- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (137 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (76 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (58 opinii)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (94 opinie)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (247 opinii)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (168 opinii)
Pobicie przed Biedronką w centrum Gdańska
W czasie epidemii koronawirusa ludziom coraz częściej puszczają nerwy. Niedawno opisywaliśmy awanturę przed pocztą na Jasieniu . Teraz dostaliśmy sygnał o pobiciu klienta sklepu Biedronka przy ul. Karmelickiej 1 przez ochroniarzy. Policja sprawdzi, czy doszło do przestępstwa.
Mieli kopać w brzuch i plecy, podduszać i wyzywać
- Podczas robienia zakupów usłyszałam krzyki dochodzące z wejścia do sklepu. Kiedy podeszłam, zobaczyłam, że do sklepu próbuje dostać się nietrzeźwy mężczyzna. Ochroniarz uniemożliwiał mu to, odpychając go i wdając się z nim w wulgarną dyskusję. W pewnym momencie ochroniarz przewrócił mężczyznę, a kiedy ten leżał na ziemi, zaczął mocno kopać go w brzuch i plecy - zrobił to kilkukrotnie, krzycząc przy tym "dobrze ci tak teraz?" - opowiada pani Anna.
Czytaj też: Markety otwarte do północy, a przed świętami przez 24 h
Kobieta twierdzi, że kiedy zwróciła uwagę ochronie, usłyszała, że ma się nie wtrącać.
- Kiedy poszkodowany wstał i chciał zadzwonić po policję, następny ochroniarz podbiegł do niego i zaczął podduszać go i wyzywać, przyciskając do ściany. Kiedy potem zaczęłam ich prosić, aby przestali być tak brutalni, nie reagowali. Następnie wynieśli go przed sklep. Zwróciłam się więc do pracownika obsługi kasy - młodego chłopaka - o reakcję, odpowiedział tylko, że od tego jest właśnie ochrona. Przed sklepem zobaczyłam, że trzech ochroniarzy nadal biło mężczyznę, wyzywając go przy tym - opisuje czytelniczka.
Kobieta wskazuje, że agresywni ochroniarze nie reagowali na jej prośby o przestanie i poczekanie na policję. A w momencie, gdy wybrała numer 112, rozładował jej się telefon.
- Bity mężczyzna w międzyczasie błagał mnie o pomoc - mówi pani Anna. - Nigdy nie przypuszczałabym, że w sklepie, w którym często robię zakupy, będę świadkiem tak makabrycznej sceny.
Juwentus i Biedronka przerzucają się odpowiedzialnością
Skontaktowaliśmy się z Agencją Ochrony Juwentus w Gdańsku, zajmującą się ochroną budynku, w którym znajduje się wspomniany sklep. Po naszym sygnale koordynator odpowiadający za ten teren sprawdził nagrania z monitoringu i poinformował, że "rzeczywiście doszło tam do interwencji". Podkreślił jednak, że nie podjęli jej pracownicy firmy Juwentus, a "wewnętrzna ochrona sklepu Biedronka".
Markety spożywcze w Trójmieście
Tymczasem biuro prasowe sieci sklepów Biedronka zaprzecza.
- Zaznaczamy wyraźnie, że we wspomnianym sklepie usługi świadczy dla nas firma Konsalnet, a nie firma Juwentus, której pracowników działania opisała czytelniczka. Nie możemy zatem wypowiadać się na temat zachowania osób trzecich - informują przedstawiciele Biedronki.
Policja zacznie postępowanie sprawdzające
Winnych więc brak. Sprawy pobicia przed Biedronką nie zgłoszono też na policję, ale mundurowi się nią zajmą.
- Na podstawie doniesień medialnych i informacji przekazanych przez świadka portalowi Trojmiasto.pl funkcjonariusze przeprowadzą w tej sprawie postępowanie sprawdzające. W jego ramach ustalą, czy doszło do przestępstwa. Zawracamy się też do świadka tego zdarzenia, aby zgłosił się do najbliższego komisariatu policji i przekazał nam niezbędne informacje - mówi st.asp. Karina Kamińska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Przypominamy, że nie trzeba robić tego osobiście. Możliwe jest również przesłanie zgłoszenia pisemnie lub e-mailem.
Miejsca
Opinie (585) ponad 50 zablokowanych
-
2020-04-04 13:58
Dobrze (1)
I bardzo dobrze, nie ma się co cackać z pijakami.
- 2 2
-
2020-04-04 21:04
nie mow tak o ochroniarzach, moze akurat w ten dzień nie byli pijani
- 1 0
-
2020-04-04 14:19
Biedronka rower
Nie lubię tej Biedronki przy Karmelickiej. Zawsze tam tłumy ludzi ,brudno i ciasnota. Kupiłem tam zepsuty rower , który był dwa razy w naprawie. Potrzymali przez lato 4 miesiące i oddali późną jesienią zepsuty. Boję się reklamować bo jeszcze całkiem mi zabiorą i nawet zepsutego nie będę miał.
- 3 1
-
2020-04-04 14:31
Obrońca zwierząt
Taki kraj że pijacy, bandyci i złodzieje mają więcej obrońców niż normalnie pracujące służby jak ochrona policja itp. pijak jak się awanturuje to wszyscy mają się nim opiekować...
- 4 2
-
2020-04-04 14:36
Ha ha
"A w momencie, gdy wybrała numer 112, rozładował jej się telefon". Już mogę umrzeć ze śmiechu? Oczywiście pani strasznie chciała pomóc ale telefon się rozładował... Komu te kity chcecie wcisnąć? Każdy jest mocny w gębie ale jak trzeba coś zrobić to w tył zwrot.
- 3 2
-
2020-04-04 14:49
Są szkoleni poto żeby reagować i postępować jak się należy a nie jak tępe skurwy... pitolo... Cwaniaki za kopanie po brzuchu i wogule za całą akcję powinni dostać dyscyplinarne zwolnienie i tak samo ich potraktować pitolon... Szmaty
- 1 1
-
2020-04-04 14:53
Zerwać kontrakt (1)
Natychmiast zerwać kontrakt z z firmą ochroniarską i to w każdym sklepie ,tak samo powinny postąpić inne firmy zatrudniające bandytów a nie ochroniarzy
- 3 4
-
2020-04-04 15:45
Lekarstwo na wszystko widać masz przygotowane. Coś mi tu tylko pisuarem zalatuje.
- 1 1
-
2020-04-04 15:03
Buraki
Ta ochrona w tej biedronce to same buraki i chamy, tylko czekają na okazję żeby w j...ć komuś, a tym bardziej facet wypity to mają okazję
- 3 2
-
2020-04-04 15:05
Palanty
Im tak w pie...l spóścić patologia to większość z kicia wyszli i ta jest ta cała ochrona, mam nadzieję że zostaną ukarani
- 2 3
-
2020-04-04 15:08
Agresorzy
Mam nadzieję i życzę im żeby ktoś im michę obił ale tak porządnie.
- 2 2
-
2020-04-04 15:14
Wstyd
Ochrona w biedronach to kryminał i margines nikt za te marne grosze nie chce pracować to biorą leni bez wykształcenia i zawodu.
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.