- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (155 opinii)
- 2 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami (92 opinie)
- 3 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (111 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (125 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (119 opinii)
Ponad 20 kolizji w trzy miesiące na Świętokrzyskiej. Jak temu zaradzić?
Ulica Świętokrzyska, a w zasadzie jej górny, kręty odcinek, znów wróciła na szczyt niechlubnej listy czarnych punktów na drogowej mapie Gdańska. Tylko w ostatnich trzech miesiącach doszło tam aż do 22 niebezpiecznych zdarzeń. Drogowcy szukają doraźnego rozwiązania problemu, ale też przyznają - bez Nowej Świętokrzyskiej problem nie zniknie.
Przykład ostatni. Środowy wieczór, 9 lutego. Auto osobowe czołowo zderza się z autobusem miejskim. W efekcie droga zablokowana na kilkadziesiąt minut, ZTM zmienia trasy autobusów komunikacji miejskiej. Gdy ruch częściowo udaje się przywrócić, kierowcy miejsce wypadku mijają wahadłowo.
PILNE! Samochód uderzył w autobus na ul. Świętokrzyskiej (214 opinii)
Od redakcji: Na miejscu pracuje jeden zastęp strażaków, dwa kolejne są w drodze. W wyniku wypadku poszkodowany został 30-letni mężczyzna, jest nieprzytomny, ale żyje.
Od redakcji: Na miejscu pracuje jeden zastęp strażaków, dwa kolejne są w drodze. W wyniku wypadku poszkodowany został 30-letni mężczyzna, jest nieprzytomny, ale żyje. Zobacz więcej
- Trzy dni wcześniej na tym samym odcinku - kolizja dwóch osobówek.
- 27 stycznia: znów czołowe zderzenie auta z autobusem miejskim.
- Kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia kolejna stłuczka.
- Początek grudnia znów kolizja i utrudnienia w ruchu.
- W połowie listopada znów blokada drogi i ruch wahadłowy po kolejnej kolizji.
A to tylko przykłady z ostatnich trzech miesięcy.
Co sprawia, że jeden krótki, ale rzeczywiście specyficzny odcinek trasy stwarza kierowcom aż takie problemy?
Policja: za połowę zdarzeń odpowiada nadmierna prędkość
Zapytaliśmy o to funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku oraz zarządcę drogi, a więc Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
Jak wynika z danych policji, od drugiej połowy listopada do dziś na całej ulicy Świętokrzyskiej doszło do ponad 20 zdarzeń drogowych. Statystyki są wyższe, bo dane obejmują cały odcinek drogi, a nie tylko newralgiczny kręty odcinek między Guderskiego a Bergiela. Jak mówią policjanci, połowa z ostatnich wypadków i kolizji spowodowana jest przez nadmierną prędkość kierowców.
- Od 20 listopada 2021 r. do 9 lutego 2022 r. w Gdańsku na ul. Świętokrzyskiej doszło do 22 zdarzeń drogowych - mówi sierż. Justyna Chabowska z WRD KMP Gdańsk. - Najczęstszą przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Połowa zdarzeń miała miejsce właśnie z tego powodu. Trzy z tych zdarzeń spowodowane były nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu, kolejne trzy wynikały z niezastosowania się do sygnalizacji świetlnej. Przyczyną zdarzeń na ul. Świętokrzyskiej jest także niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami. W tym czasie jedna kolizja nastąpiła z winy pasażera. W związku z dwiema kolizjami funkcjonariusze prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie.
Problem nasila się jesienią i zimą
Tomasz Wawrzonek, wicedyrektor GZDiZ, zwraca uwagę, że do większości wypadków i kolizji w Gdańsku (poza obwodnicą) dochodzi głównie od maja do września. Jest jednak kilka miejsc, gdzie liczba kolizji rośnie głównie w okresie jesienno-zimowym. Jednym z nich jest właśnie Świętokrzyska.
- Przyczyniają się do tego specyficzne warunki drogowe, a więc wąska, kręta, usytuowana na skarpie i dużym nachyleniu jezdnia. Z drugiej: o wypadek łatwiej, jeśli do trudnej geometrii dodamy nadmierną prędkość. Z trzeciej: jesień i zima to z reguły pory roku, w których występują trudniejsze warunki na drodze, do tego szybciej zapada zmierzch, a nawierzchnia może być śliska po opadach deszczu i śniegu. I na Świętokrzyskiej te problemy się kumulują.
Innym przykładem sezonowej podatności na stłuczki i wypadki jest też leśny odcinek Słowackiego czy "zakręt katapulta" na zjeździe z węzła Karczemki na al. Armii Krajowej w kierunku centrum.
Kłopot zniknie po budowie Nowej Świętokrzyskiej?
Remedium na część z opisanych problemów próbowali w ostatnich latach znaleźć drogowcy i gdańska policja.
W celu zminimalizowania ryzyka m.in.:
- ograniczono maksymalną dopuszczalną prędkość,
- przy drodze pojawiło się dodatkowe oznakowanie,
- zamontowano bariery energochłonne,
- tam, gdzie było to możliwe, poszerzono pobocza.
Pozytywne efekty przyniosło też tzw. uszorstnienie nawierzchni, dzięki czemu zjeżdżające z Kowal w kierunku Łostowic auta pokonywały newralgiczne serpentyny z lepszą przyczepnością.
Jak dodał Wawrzonek, dział inżynierii ruchu przeanalizuje przyczyny ostatnich zdarzeń i zastanowi się, jak można doraźnie poprawić tam bezpieczeństwo.
- Ale nie ma co ukrywać - raczej wyczerpaliśmy już pulę naszych działań i aby rozwiązać problem raz na zawsze, nie obędzie się bez istotnej modernizacji tego odcinka. Ta jest planowana w ramach budowy Nowej Świętokrzyskiej, gdy spory odcinek obecnej jezdni zostanie przebudowany. Na to jednak musimy jeszcze poczekać - dodaje.
Opinie (245) 5 zablokowanych
-
2022-02-10 21:26
Ograniczenie do 30 km/h + tablica inf wcześniej ile jedziesz + na końcu fotoradar [nawet atrapa]
- 5 3
-
2022-02-10 21:30
Świętokrzyskia= (1)
Ulica leserów. Kiedy byś tam nie pojechał zawsze korek. Same 500+ i nieroby tam się non stop kręcą do swoich sypialni na osiedlu nowe biedne południe.
- 5 14
-
2022-02-11 07:34
a ty co ojcowizne wew lublewie przdales i wew falowcu apartament kupiles???
- 2 1
-
2022-02-10 21:30
W wielu miejscach na naszych autostradach zamiast stalowych barier...
są zamontowane specjalistyczne liny. W tym miejscu jest to idealne rozwiązanie. Skończy się ścinanie zakrętów i przekraczanie prędkości bo liny za blisko. Niestety wadą jest w razie wypadku lub awarii niemożliwy do wykonania korytarz życia.
- 2 2
-
2022-02-10 21:34
536... Najlepszy Solaris rozwalony
- 3 1
-
2022-02-10 21:37
Chyba bezmózgowcy szaleją na tej ulicy.
- 11 0
-
2022-02-10 21:43
Prawie wszystkie kolizje spowodowali kierowcy zjeżdżający z góry (1)
To dosyć stromy odcinek (na odcinku 900 metrów zjeżdżamy 30 metrów, czuć to jadąc rowerem), a drzewa blisko krawędzi jezdni zasłaniają widok w dal i powodują złudzenie optyczne, że z perspektywy kierowcy wydaje się że jedzie po płaskim terenie ze stałą prędkością, podczas gdy w rzeczywistości powoli nabiera prędkości (ale na tyle powoli że kierowca może tego nie zauważyć). To może być szczególnie zdradliwe dla kierowców, którzy jadą tamtędy pierwszy raz.
Oprócz tego bliskość lasu i zbiornika retencyjnego powodują, że zbiera się wilgoć i powstaje gołoledź.
Dla 99% kierowców nie będzie to problem, ale ten 1% nie zauważy że się rozpędził, do tego dojdą czynniki takie jak śliska nawierzchnia i samochód jadący naprzeciwko i mamy wypadek.
Jakie rozwiązanie? Najlepszym rozwiązaniem byłoby poprowadzenie drogi na większym dystansie, o mniejszym gradiencie spadku terenu, z większą widocznością w dal (drzewa dalej od jezdni), ale to raczej nie wchodzi w grę. Dobrze że pojawiło się uszorstnienie nawierzchni, bariery energochłonne i poszerzenie pobocza. Na pewno nie sprawdzą się limity prędkości, bo ten 1% kierowców jest przekonany że jedzie ze stałą prędkością, a nie może bez przerwy obserwować prędkościomierza, musi też obserwować drogę i teren dookoła. Ustawienie nienaturalnie niskiego limitu typu 30km/h też nie zadziała, bo kierowcy świadomie będą go ignorować. Może więc takie radary jak są czasem przy szkołach, które informują kierowców że jadą za szybko?- 6 8
-
2022-02-10 21:57
Jeśli jest tak jak piszesz...
To nie ma najmniejszego powody, by cokolwiek z tym robić... 1% to się nie opłaca.
- 3 1
-
2022-02-10 21:44
Proponuję wyprowadzić jeszcze więcej mieszkańców na obrzeża i skazywać ich tym samym na samochód (1)
Na pewno obecna polityka przestrzenna i mieszkaniowa miasta się sprawdza - eldorado, morze badziewnych, pastelowych bloczków porozrzucanych jak gnój po polu. Dolny Taras zieje ugorami gdzie się nie obejrzysz, a obwodnica obrasta kolejnymi osiedlami bez ładu i składu, deweloperzy syci, a miasto niech się martwi problemami. Gdańsk jest kompletnie niefunkcjonalny - to nie miasto tylko zlepek osiedli sypialni bez usług, opłotowanych z każdej strony byleby "obcy" nie przyszli, jedyne usługi to żabki i biedronki - draaamat! Ludzie są sobie obcy, wepchnięci w ten mokry sen deweloperów, dzieci do szkół przeważnie muszą dojeżdżać kawał drogi z rodzicami - samochodem, bo a jak! dorośli do pracy, do biedry, do garażu i do mieszkania w kredycie na 30 lat z ratą taką, że strata pracy to niemal wyrok - to wszystko razem daje przerażający obraz. Czy takiego życia chcecie, chcemy? Ja chciałbym ponad wszystko żeby dla dobra i naszej przyszłości, mieszkańców, naszych dzieci i miasta podjąć wielki wysiłek, odłożyć marketing i wojenki i opracować plan ratowania naszego Gdańska, Gdyni, okolic (problem jest ogólnopolski) - trzeba będzie podjąć wiele trudnych i niepopularnych decyzji, konsekwentnie i wbrew interesom wielu biznesmenów zaprowadzić wreszcie porządek. Do tego niestety trzeba by jeszcze zaufania i cierpliwości ze strony wyborców, a to chyba obecnie niemożliwe. Człowiek wychowujący się w takim bałaganie nie może być w pełni szczęśliwy, przyjazne, zadbane i dobrze rozplanowane miasto rozwiąże większość tych problemów, o których co rusz czytamy na tym i innych portalach, które zresztą na co dzień dotykają większość z nas. Czas się obudzić i działać!
- 17 6
-
2022-02-10 21:59
Bredzisz.
Nikt nikogo na nic nie skazuje.
A samochód lubię i gdziekolwiek bym nie mieszkał lubię i będę nim jeździł.
Precz z komuną!- 2 3
-
2022-02-10 21:49
Egzorcyzmy. Tylko to pozostaje
A mieszkancow okolicy wyslac pieszo na jelenia górę
- 3 3
-
2022-02-10 21:49
A dlaczego w ogóle trzeba temu zaradzić? (5)
Wypadek drogowy nie jest sprawą społeczną ani wspólną.... dotyczy tylko i wyłącznie jego uczestników.
- 6 5
-
2022-02-10 21:50
Ale w korku stoją juz wszyscy (1)
- 3 1
-
2022-02-10 21:55
No i?
To tylko oznacza że drogi są kiepsko skonstruowane skoro nie pozwalają wytyczać szybkich objazdów gdy dana droga z jakiegoś powodu jest nieprzejezdna.
- 1 1
-
2022-02-10 22:36
A koszty usuwania wraków, korki i opóźnienia z tym związane, koszty leczenia, rehabilitacji, absencji w pracy/szkole/domu? Te (2)
- 0 0
-
2022-02-11 00:50
TE winien ponosić sprawca kolizji rzecz jasna.. (1)
Gdzie wy widzicie problemy?
- 0 0
-
2022-02-11 04:53
A czy faktycznie ponosi?
P.s dziś V rocznica wypadku z udziałem Fiata Cinquecento i kolumny czarnych limuzyn - o ironio
- 0 0
-
2022-02-10 21:50
Droga (2)
Droga jest zle wyprofilowana w stosunku do zakrętów po drugie szorstkość jezdni jest do bani masa powinna byc inna ale firma ktora to wykonala z sandomierskiej juz nie istnieje no i mozna podziekowac inspektorwi ktory to odbieral
- 5 6
-
2022-02-10 21:56
Droga w tamtym miejscu jest ok. (1)
Nie rozumiem, jak można mieć tam wypadek.
- 4 3
-
2022-02-11 08:23
wyprofilownie jest ok
nie wiesz nie pisz.
Można bezpiecznie poruszać się z dopuszczalną prędkością nawet w deszczu.
Ale jak ktoś zapi...la- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.