129 pracowni opracowało projekt koncepcji architektonicznej Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Zwycięzcę konkursu poznamy 1 września, wybierze go międzynarodowe jury. Muzeum ma być gotowe za cztery lata.
. Nad ujściem Kanału Raduni do Motławy znajdzie się ogólnodostępny pomost dla kajaków. Ogólna powierzchnia funkcjonalno-użytkowa Muzeum II Wojny Światowej wyniesie ok. 15 tys. m kw. Niemal 6 tys. m kw. zajmą sale przeznaczone na wystawy oraz przestrzeń na wypoczynek dla zwiedzających. Będzie też restauracja, pokój zabaw dla dzieci, sala kinowa oraz biblioteka z czytelnią multimedialną. Uznany za najlepszy w konkursie projekt wystawy stałej dla Muzeum II Wojny Światowej, przygotowany przez firmę Tempora.
2010-08-19 12:32
Mnie jakoś to muzeum nie przekonuje. Wielkie i majestatyczne, ma budzić lęk wśród zwiedzających? Może dla większego realizmu ubrać pracowników w stroje z epoki. Niech chodzą patrole żołnierzy, zaganiają ludzi do wagonów bydlęcych, a dla większego realizmu niech roznosi się zapach prochu i spalonych miast.
Może jestem sceptykiem ale tak prezentuje się to na powyższej wizualizacji.
Jak je wybudują na pewno pójdę i to ocenie.
Pozdrowienia dla wszystkich którzy tylko tu się kłócą i obrzucają błotem jak politycy na których narzekacie, że tylko to potrafią robić.
2010-08-19 12:01
super bardzo mi się to podoba wreszcie
2010-08-19 11:23
Starsza generacja, która miała szczęście przeżyć tą wojnę, nie tęskni za takimi wspomnieniami!? Takie kosztowne budowle i instytucje, potrzebne są głównie politykom, a prawdy tam o tej wojnie i tak nie zobaczymy.
Jeżeli koniecznie musi być takie muzeum, i to koniecznie w Gdańsku, to jedyne, właściwe miejsce jego lokalizacji, to Westerplatte, gdzie się ten koszmar rozpoczął! Tam rzeczywiście będzie to atrakcja turystyczna, ożywi ten rejon i ma tam szanse dalszej rozbudowy, pośród autentycznych obiektów bojowych, z możliwością organizacji widowisk typu "światło i dźwięk".
Plaża i kilka eleganckich lokali, zapewnią tam ruch większy, niż w starym Gdańsku. Należy tylko wskrzesić placówkę "Prom", z conajmniej 10 minutowym odejściem promu i zorganizować ekspresowe połączenie autobusowe, z dworca głównego i portu lotniczego.
Samo muzeum, winno w halu wejściowym, zaczynać się wielką, jasno oświetloną mapą Europy, z 1939 roku z zaznaczoną na niej III Rzeszą niemiecką, z wielkim portretem Fuhrer'a, czerwono zaznaczony obszarem ZSRR, z portretem tow. Stalina, i na zielono (kolor nadziei) namalowaną Wielką Brytanią, z portretem naszego największego przyjaciela Winstona Churchill'a.
W delikatnym kolorze seledynowym, można namalować Francję, z portretem generała Petain'a, zwycięzcy pierwszej wojny światowej. który postawił na bocznicę potęgę militarną Francji, bo Francuzi, zmęczeni pierwszą wojną świtową, nie mieli ochoty do kolejnej wojaczki, niech się biją inni.
Ta mapa, w pierwszej kolejności uświadomi nam Polakom, jakich to dokonaliśmy rozsądnych sojuszy, jak prosto i łatwo nasi sojusznicy mogli nam pomagać w tych ciężkich chwilach. W tabelce, obok mapy, trzeba zaznaczyć zasięg sojuszniczych bombowców i szlaki komunikacyjne dla szybkiej dostawy surowców strategicznych, paliwa, sprzętu bojowego i bezpośredniego wsparcia żywymi siłami wojsk, choćby tak jak pod Dieppe, armii francuskiej.
Na sąsiedniej ścianie, należ zaznaczyć uściśnięte dłonie paktujących Panów, Mołotowa i Ribbentropa, oraz datę 17 września 1939, gdzie tow. Stalin wbija nóż w plecy, walczącej z Niemcami Polsce.
Dalej komentarz naszych historyków, a teraz mamy ich wielu i to na najwyższych szczeblach, jak przez ten niecny czyn (myślę o nożu i pakcie), uniemożliwiono szybki powrót naszych władz, z Rumunii i Węgier i szybki zwrot zaczepny naszych wojsk, w pogoni za Niemcami.
Na małej mapce ówczesnej Europy, z datą 1938, można jeszcze zaznaczyć jeden ważny pakt, "pakt monachijski", sygnowany przez panów Chamberlin'a i Hitlera, oraz okrojenie przy tej okazji, Czechosłowacji, gdzie posiadaliśmy nasz skromny udział w "odzyskaniu" Zaolzia i jeszcze kilka innych miejsc, które umożliwiły nam bezpośrednie połączenie graniczne z Węgrami i możliwość wysłania tamtędy naszych wojsk do Anglii i Francji, z sojuszniczą pomocą!?
2010-08-18 21:21
Szefem tego projektu, zdaje się, że dyrektorem, został mianowany, nie wiem przez kogo, Paweł Machcewicz. Osoby niewtajemniczone informuję, że to taki drugi po Andrzeju Friszke propagator historii według wizji salonu, a do niedawna historyk IPN z zaciągu Leona Kieresa. M. in. to on w debacie telewizyjnej o książce dr. Piotra Gontarczyka i dr. Sławomira Cenckiewicza utrzymywał, że Lech Wałęsa to nie TW "Bolek". Kto wie, czy ta rozmowa nie zdecydowała, że zajął tak dobrze płatne stanowisko, był bowiem tak gorliwym obrońcą TW, że nagroda od, posłużę się tu trafnym określeniem Stanisława Michalkiewicza, razwiedki mnie nie dziwi. Zgadzam się bowiem z tym wybitnym publicystą, że tak naprawdę "oni" mają w Polsce najwięcej do powiedzenia, a Donald Tusk może sobie do Peru pojechać i głupią czapkę na głowę założyć. Moje przypuszczenie zdaje się potwierdzać bardzo nerwowe zachowanie Machcewicza, gdy ten fakt (utrzymywanie, że Wałęsa, to nie "Bolek") przypomniał mu Piotr Semka.
2010-08-19 10:52
2010-08-19 09:55
noz k... mac noz sie otwiera..
Dla adwersarzy z gory mowie ze nie jestem zwolennikiem pisuaru.. wiec darujcie sobie idiotyczne wypowiedzi..
zwolennicy innych partii czy to centrum czy lewicy tez maja otwarte oczy
wracajac do muzeum to pewnie bedzie to muzeum martyrologii zydowskiej.. wielkie cierpienie, wielkie straty i 95% ekspozycji.. po 1% dla Polakow, ukraincow, rusinow, cyganow, i in. mniejszosci
2010-08-19 10:29
ale zapewne będzie część, spora część prezentująca okropieństwa wojny jako takiej. Zatem także poświęcony będzie wyjazd Niemców z terenów które w wyniku swej haniebnej polityki anektowali dla własnych nazistowsko-egoistycznych, nacjonalistycznych z najniższego morale pobudek. Po to by i Oni uznani byli ofiarami wojny. To będzie podobny odjazd historyczny, jak w przypadku pomnika bolszewików w Ossowie.
2010-08-18 15:19
ECS, PGE Arena, Ergo Arena, a drogi dalej dziurawe, basenów nie ma! Panie Budyniu, apeluję o opamiętanie się !
2010-08-19 10:26
Jedź do Warszawy i odwiedź Muzeum Powstania Warszawskiego, może skumasz skalę i o co chodzi.
2010-08-18 15:46
nie za wszytsko odpowiada prezydent miasta. poczytaj, zdobadz sie na chwile refleksji zamiast ciagle powtarzac te same, nudne haselka niedoiformowanych. z reguly jest tak, ze najwiecej szczekaja ci, ktorzy wiedza najmniej...
2010-08-18 18:15
za to chyba miasto odpowiada ?
2010-08-19 09:49
2010-08-18 21:25
pojawił się dobrze poinformowany. pewnie nie chodzi po ulicach tylko go wożą
2010-08-18 20:22
Nic w miescie sie nie dzieje bez wiedzy i zgody tego nieudacznika
2010-08-18 15:19
to w nich tworzy się wiele dobrze płatnych miejsc pracy a efekty ich działań napędzają gospodarkę jak mało co
2010-08-19 09:48
akurat To Muzeum powinno powstać dawno dawno temu ku chwale poległym Polakom i Alliantom, którzy walczyli o wolność! By m.in. uświadomić takich gamoni jak ty co się kiedyś wydarzało!
jedynie co można skrytykować to to, że powstanie ono dopiero w 2014 (aż 75lat po zakończeniu jednej z największych tragedii ludzkości).
2010-08-18 18:17
wytwarzają znaczny procent PKB
2010-08-18 15:19
a nie rozpamiętywać jak to cywilizowany naród niemiecki do spółki z dzikusami ze wschodu doprowadził do wojny w której zginęło 50 000 000 ludzi i doprowadził do ruiny Gdańsk...
2010-08-19 08:41
zapomnieć i nie wyciągać wniosków na przyszłość
2010-08-18 15:31
i żeby młodzież chciała do niego zaglądać !
2010-08-18 23:51
Już oni odnajdą wszystkich dziadków z Wermachtu
2010-08-19 08:27
Niech Tuski drżą.
2010-08-18 15:41
Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego? Popieram. Myślę, że nie pozwoliłby na "politycznie poprawne" poprawianie historii w imię tolerancji i braterstwa narodów.
2010-08-19 04:44
okaże się, że cala ta wojna to przez Kaczynskiego byla...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
