W dwa lata po pożarze kościoła świętej Katarzyny nadal potrzeba milionów na obudowę strawionego ogniem dachu i wzmocnienie elewacji wieży. Ministerstwo kultury wciąż nie przekazało obiecanej dotacji w wysokości 6 mln złotych.
2008-05-24 06:07
jak jest tak dobrze, to czemu jest tak źle, że sie obiecuje miliony, żeby je POtem zamrozić?
za jedną wycieczke do peru, możnaby zrobić witraże w oknach albo dach z miedzianej blachy:-)
2008-05-23 18:57
Proszę, więcej faktów, a mniej emocjonalnej piany. Po pierwsze, 17,5 mln wyliczone przez Redakcję (??) są wzięte z sufitu. Gdybyśmy mieli taką kwotę, dawno Katarzyna byłaby odbudowana.
Najpierw kilka faktów:
- Do tej pory wydano niecałe 4 mln zł, z których 0,5 mln pochodziło ze zbiórki publicznej, 1 mln z budżetu miasta, niecałe 2 mln z funduszów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego; droga Redakcjo, nie wolno puszczać takich balonów medialnych bo psują i Waszą reputację, i cieniem kładą się na dobro publiczne.
- Na wszystkie prace były prowadzone udokumentowane przetargi (nawet na te, na które wg prawa nie były wymagane, aby uniknąć cienia podejrzeń); kto ma dowody na to, że pieniądze były sprzeniewierzone, proszę bardzo natychmiast udać się do prokuratury (Gdańsk, Wały Jagiellońskie 36), a nie wypisywać tu swoje dyrdymały i wylewać własne frustracje, proszę też pamiętać, że oszczerstwa są w Polsce ścigane prawem.
- Wciąganie sprawy odbudowy w kontekst polityczny jest o tyle bez sensu, że wbrew większości opinii tu wyrażonych, to ubiegły rok był czasem zupełnego impasu działań ministerialnych pomimo składanych wielu obietnic. Natomiast, mówiąc szczerze, dopiero teraz skonkretyzowano deklaracje, dosłownie na dniach ma nadejść przyznana dotacja i będą mogły ruszyć kolejne przetargi
- I przed pożarem, i po pożarze kościół ubezpieczano.
Dotychczasowe działania to nie tylko odbudowany dach nad prezbiterium. Najpierw było żmudne odgruzowanie sklepień, wzmocnienia i niezwykle wnikliwe ekspertyzy techniczne. Działania te uchroniły kościół od grożącej katastrofy. Wszystko to oczywiście kosztowało, ale gdańska fara to nie typowy domek (jak nie ten, to równie dobrze inny). Dachy Katarzyny, śmiem przypuszczać, też raczej przekraczają rozmiarami Państwa dachy, które się z nimi chcą porównywać – widzi żaba, że konia kują i sama nogi nadstawia. Proszę też nie zapominać, że cały czas trwają prace nad zabytkami ruchomymi, które bardzo ucierpiały od wody, która gaszono kościół. A zatem, te niecałe 4 miliony, musiały wystarczyć na wszystkie te zadania, także na remont carillonu i całą masę drobniejszych prac zabezpieczających. Można zrozumieć, że nie na co dzień zdarzają się takie katastrofy i ludziom stojącym z daleka trudno sobie wyobrazić zakres prac. Niemniej smuci łatwość wydawanych sądów i jakaś chorobliwa ochota do tropienia oszustw, kłamstw i niegodziwości. Czy to polska patologiczna zawiść? Czy może każdy sądzi po sobie?? Czy ci wszyscy komentatorzy nie powinni raczej sobie zadać trudu i pójść sprawdzić u źródła? Przecież te dokumenty nie są tajne, poddawane są systematycznej kontroli przez organa nadzorujące i urzędy to tego powołane.
I to tyle mojego komentarza w tej sprawie.
2008-05-23 18:30
kler ma takie pieniadze ze jakby chcieli to remont potrwalby miesiac ale to by nie bylo po bozemu
2008-05-23 17:44
Slynny flaszka zalatwi dach
2008-05-23 17:00
te ognie to kata za źle prowadzone urzędy przez księży ;)
2008-05-23 16:38
Nikt tu nikogo nie nienawidzi, ale nienawidzę niedbalstwa!
Nie masz racji- także Miasto jest właścicielem z ramienia konserwatora zabytków.
Z tacy, z jednego miesiąca starczyłoby na ubezpieczenie, ponieważ ubezpieczenia w drodze zamówienia publicznego mają stawki śmiesznie niskie ( sam przygotowuję takie oferty).
2008-05-23 16:35
Piszesz,że nam nie powinny być obojętne losy zabytków, typu kościól- ok, tylko dlaczego nie kierujesz tego pytania do tych, którzy zarządzają tym, dlaczego po raz kolejny w Polsce, ludzie z kieszeni prywatnych mają płacić za BEZMYślNOść WłAśCICIELI- kimkolwiek oni by nie byli- czy to Kościół, czy to Konserwator Zabytków, a co za tym idzie- jednostka budżetowa. Ja płacę wysokie podatki )( właśnie na utrzymanie niektórych bezmyślnych urzędników), wysoki ZUS, naprawdę nie mam ochoty dokładać tym, którzy o majątek nie dbają !
Czy jak nie ubezpieczysz swego samochodu, to ktoś ci za to da kasę po szkodzie? Miasto? Kościół ?
2008-05-23 16:29
Rozśmieszyły mnie co niektóre komentarze tutaj
Ludzie to że macie za przeproszeniem gdzieś Kościół to nie znaczy że możecie być na wszystko obojętni.
Kościół św. Katarzyny to jeden z najstarszych budynków w mieście i co jak co to nie powinno być to Wam obojętne, jako dla Gdańszczan.
Ja tam po prostu nie wierzę, że dostali te 17,5 mln. Nikt takiej kasy ot tak sobie nie ma i nie da. Kwota została po prostu podana tak dla picu i tyle. A miasto nie ma i nie będzie miało pieniędzy na odnowę kościoła. A szkoda...
2008-05-23 16:26
Ten ma dosc stac go na takie auto to i pewnie ma pare zlotych na odbudowe tej swiatyni?
2008-05-23 15:51
A dziś? Niby ustroje inne, lepsiejsze i ... no właśnie i co? Nie ma już na zabytki? mimo że często to kościoły to za "komuny" też je odbudowywali i to z lepszym skutkiem! Precież dziś chyba państwo ma więcej kasy? Podatki się płaci, zusy płaci... I nie ważne że to karmelitanki bose czy adwentyści dnia piątego administrują - jets zabytek - powinna być piecza państwa, jak własciciela nie stać! I ubezpieczać!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
