- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (51 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (139 opinii)
- 3 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (19 opinii)
- 4 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (46 opinii)
- 5 Kto się przypiął do mojego roweru? (172 opinie)
- 6 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (41 opinii)
Prezes Amber Gold Marcin P. usłyszał zarzuty
Dziś Marcin P. usłyszał zarzuty prowadzania działalności parabankowej oraz podrobienia dokumentu w celu wyłudzenia poświadczenia nieprawdy. Do prokuratury przyszedł sam.
Aktualizacja godz. 16:31 Marcinowi P. prokuratura zarzuciła prowadzenie działalności parabankowej bez zezwolenia (grozi za to do 5 mln zł grzywny). Kolejny zarzut dotyczy możliwości sfałszowania przez biznesmena dokumentów mających potwierdzać przelanie z kont prywatnych Marcina P. i jego żony 50 mln na objęcie przez nich udziałów w nowej spółki Amber Gold SA. Pozostałe zarzuty dotyczą kupna i sprzedaży dewiz bez wpisu do rejestru i braku składania sprawozdań finansowych. Marcin P., jako prezes Amber Gold, miał obowiązek je składać. Względem podejrzanego zastosowano dozór policyjny, ma on także zakaz opuszczania kraju.
Aktualizacja godz. 16:11 Marcin P. nie został zatrzymany - opuścił już budynek prokuratury. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Nieoficjalnie mówi się, że łącznie usłyszeć miał aż sześć zarzutów.
Dzień wcześniej do spółek i mieszkań należących do Amber Gold wkroczyli funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Przeszukania i zabezpieczanie dokumentów trwało do późnych godzin wieczornych. Śledczy szukali głównie dokumentacji finansowej związanej m.in. z zakupem i sprzedażą złota.
- W lokalach związanych z Amber Gold funkcjonariusze ABW zabezpieczyli złoto. Obecnie jest ustalana jego ilość - powiedział w rozmowie z Radiem TOK FM rzecznik ABW Maciej Karczyński.
ABW przeszukiwało nieruchomości w ramach śledztwa prowadzonego przez gdańską Prokuraturę Okręgową. Wszczęto je 28 czerwca, po tym, jak zawiadomienie w sprawie możliwości prania przez spółkę brudnych pieniędzy złożył Bank Gospodarki Żywnościowej. 2 lipca do śledztwa włączono materiały z postępowania prowadzonego wcześniej przez Prokuraturę Rejonową z Wrzeszcza, a dotyczącego parabankowej działalności Amber Gold. Tu zawiadomienie, jeszcze w 2009 roku, złożyła Komisja Nadzoru Finansowego. We wtorek podjęto też kolejny wątek. Prokuratorzy sprawdzają, czy dokumenty świadczące o przelewie 50 mln zł na konto nowej spółki założonej przez małżonkę Marcina P., czyli Amber Gold SA, nie zostały sfałszowane.
Opinie (466) ponad 10 zablokowanych
-
2012-08-17 11:25
nawet jak pójdize to po ok roku czasu wyjdzie
o ile wczesniej koledzy z bezpieki go nie wywiozą do jakiejś argentyny
- 10 1
-
2012-08-17 11:25
(6)
to się pokłócili panowie z byłej SB i WSI... a słup beczy... potem tylko "zajście" "bez udziału osób trzecich" i gramy dalej
- 21 0
-
2012-08-17 11:33
(1)
i jeszcze Sztazi
- 14 0
-
2012-08-17 11:46
z rudym agentem na polskę?
- 7 0
-
2012-08-17 11:33
pod waszą budką nieświeże informacje (2)
mi Zdzisiek zdradził, że to jednak Mossad, no bo któż by inny.
- 3 6
-
2012-08-17 11:35
łeee mosad jest paseee
- 8 1
-
2012-08-17 12:21
fkt, fakt. NIe maja czasu na prowincjonalne zabawy. Szykuje sie chryja w Iranie.
- 2 0
-
2012-08-17 12:28
A to już nie kuzyn
Egipski? Ja jednak stawiam na paraspółkę z tymi co przy korycie, a nie z legendarnymi służbami specjalnymi z Marsa.
- 3 0
-
2012-08-17 11:25
DROGA REDAKCJO (1)
"usłyszał zarzuty prowadzania działalności parabankowej", to nie zarzut. Nie lepiej brzmi, że usłyszał zarzuty mające związek z prowadzoną działalnością parabankową?....
- 9 1
-
2012-08-17 12:30
Przecież to pozorowane działania. Wpadł na kawkę i ciasteczka.
Na obiad będzie już w domu wsuwał homara i krewetki zakupione za waszą krawicę biedni depozytariusze.
- 4 0
-
2012-08-17 11:29
Prokurator i sędzia odzyskają swoje lokaty w Amber Gold a co za tym idzie..................
dokończcie sami..........
- 11 1
-
2012-08-17 11:29
ile lat działał jawnie Amber Gold, że dzis usłyszał zarzuty dotyczące działalnosci parabankowej? (1)
- 18 0
-
2012-08-17 12:32
Bo to żaden zarzut.
Każdy prawnik śmieje się w kułak. Nie ma ani słowa o przestępstwie zawłaszczenia mienia na ogromną skalę. Działania pozorowane dla uspokojenia pokrzywdzonych.
- 6 0
-
2012-08-17 11:32
zostawcie tę biedną firmę w spokoju !
przynieście jeszcze więcej pieniędzy !
to co daliście te marne 80 milionów to damski ch^j !
nic dziwnego że ta biedna rodzina ledwo żyje, baaa pomiata się bez grosza w tym pazernym kraju.
więc do roboty po zaliczki i wpłacamy dla pana prezesa aby stanął na nogi, albo jeszcze na czym innym ;)- 12 0
-
2012-08-17 11:33
O cholera (1)
zapomniałem sprawdzić, jak ten pan się nazywa, teraz już się nie dowiem. A nawiasem mówiąc - wcale mnie to zdziwi, jeśli w śledztwie okaże się, że ten pan nie posiada złamanego grosza.
- 13 1
-
2012-08-17 11:34
na celi ?
podlaski.- 4 0
-
2012-08-17 11:41
Przecież już taki był
Nazywał się Lech Grobelny - twórca "Bezpiecznej Kasy Oszczędności". Głupich nie sieją ...
- 5 3
-
2012-08-17 11:44
czy to znaczy, że już ustalono obowiązującą aktualnie interpretację prawa bankowego?
- 7 0
-
2012-08-17 11:46
Zarzuty ale jakie?! Przecież to śmiechu warte!
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.