• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

SKM: pomęczymy się jeszcze przez miesiąc

Piotr Weltrowski
2 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
PKP PLK remontuje też część infrastruktury należącej do SKM - dzięki temu unikniemy kolejnych remontów (i utrudnień) w najbliższych latach. PKP PLK remontuje też część infrastruktury należącej do SKM - dzięki temu unikniemy kolejnych remontów (i utrudnień) w najbliższych latach.

Jeszcze przez miesiąc podróż kolejką będzie dla wielu mieszkańców Trójmiasta ciężką przeprawą. Na pytanie, czy remont torów między Gdynią Główną a Chylonią, który powoduje utrudnienia w ruchu, może zakończyć się szybciej, odpowiedź jest, niestety, przecząca.



Czy mocno odczuwasz utrudnienia związane z remontami kolejowymi?

Kłopoty pasażerów - głównie mieszkańców północnych dzielnic Gdyni i osób dojeżdżających do Trójmiasta z Rumi, Redy czy Wejherowa - zaczęły się 9 lipca. Wtedy to ruszyły prace remontowe na odcinku między Gdynią Główną a Gdynią Chylonią.

Skutek jest taki, że nawet w godzinach szczytu kolejki kursują na tym odcinku co pół godziny. - Są przez to wypełnione po brzegi, czasem jest problem, aby dostać się do środka. To samo dzieje się, gdy kolejki wracają z Gdańska, szczególnie między godziną 16 a 17 jest problem. Niby godziny szczytu, a do Chyloni czy do Wejherowa dostać można się kolejką o godz. 16:10, a następna jest dopiero o 16:50. To aż czterdzieści minut bez żadnego połączenia, w godzinach szczytu! - denerwuje się pan Tomasz, czytelnik Trojmiasto.pl.

SKM tłumaczy się tym, że rozkład jest dostosowany do prac prowadzonych przez PKP PLK. - To nie tak, że godzimy się na wszystkie terminy i wszystkie zamknięcia torów. Często negocjujemy, nie możemy jednak wstrzymywać remontów. W tym wypadku zgodziliśmy się na zamknięcia w najbardziej optymalnym terminie. Nie wyobrażam sobie, aby prace były na przykład wykonywane we wrześniu czy w październiku, kiedy do szkół i na uczelnie wrócą uczniowie i studenci - mówi Marcin Głuszek, dyrektor do spraw marketingu i sprzedaży SKM.

Zaznacza też, że na remoncie skorzystamy wszyscy, chociażby dlatego, że PKP PLK remontuje także część infrastruktury należącej do SKM, nie będzie więc konieczności zamykania tych samych tras i wykonywania kolejnych remontów na przykład za dwa lub trzy lata.

Nasi czytelnicy zwracają jednak uwagę na to, że rozkład, chociaż okrojony, często nie jest przez SKM przestrzegany i kolejki, mówiąc kolokwialnie, jeżdżą jak chcą.

SKM potwierdza, że w ostatnich dniach doszło do sytuacji, gdy wykonawcy pracujący dla PKP PLK przecięli niechcący kabel automatycznego sterowania ruchem SKM. Przez dwa dni konieczne było "ręczne" sterowanie ruchem, co powodowało opóźnienia.

Prace na odcinku między Gdynią Główną a Chylonią zakończyć mają się do 2 września. Później, przynajmniej w godzinach szczytu, na tej trasie kolejki jeździć będą co 10 minut. W kolejnych tygodniach czekają nas jeszcze remonty infrastruktury na wysokości Żabianki i Wrzeszcza, powodować będą one jednak znacznie mniejsze utrudnienia.

Opinie (108)

  • (1)

    Panie Głuszek, ja się dziwię że Pan tam ma jeszcze Pracę. Powinni Pana za kolesiostwo już dawno zwolnić. Chyba, że prezes coć od Pana dostaje

    • 4 1

    • Głuszek to superspecjalista od marketingu

      • 1 0

  • pasażerka

    a dlaczego w Sopocie zdjęte są tory na peronie - tor 502 w stronę Gdańska?? I jeszcze jedno dlaczego w soboty i niedziele w godzinach wczesnowieczornych jeżdzi krótki skład - 0 18 ciężko wepchnąć się do środka - turyści to raz, mieszkańcy wracający z plaży czy też jadący na jarmark i na końcu my biedacy pracujący w sezonie w hotelach,pabach barach,kawiarniach- w wielu hotelach i knajpkach okolo 18 kończą się zmiany,a my zmęczeni nie mamy jak dojechac szczegolnie w stronę Gdańska.Szanowny Prezesie SKM zapraszam na przejażdżkę np.w sobotę między 18-20 ze stacji Sopot Główny np. do Wrzeszcza w zaduchu,brudzie i tłoku

    • 4 0

  • Dojezdzam do pracy z GD Gł na Grabówek i jest tragedia..

    Pociąg co godzinę, nie ma szans dojechać do pracy na czas! To co się wyprawia w SKM ostatnio to chyba jakiś żart!

    • 4 0

  • Czyli standard. Nic nowego :/

    • 1 0

  • W takim razie przejazdy w tym okresie powinny być zwolnione z opłat

    Albo chociaż tańsze o minimum 50% ! To jest jakaś parodia !
    jeżdżę z chyloni na politechnikę kolejką o 7.03 (przynajmniej według rozkładu powinna taka być :/) . Nie dość że opóźnienie jest co najmniej 10 minutowe, to jeszcze robią z nas debili, ganiając w tę i z powrotem z peronu 1 na peron 2 ! A jeśli wiadomo że kolejka jest opóźniona, to czeka na nią 2 razy więcej ludzi na każdej stacji. To jest chore! W tej kolejce jest jak w chińskim metrze! Człowiek na człowieku, jeszcze w takiej duchocie ! Gdyby dołożyli 1 wagon, to i tak było by za mało miejsca! Ja rozumiem wszystko, remont remontem, ale płacić 100zł miesięcznie za takie warunki, to jest chyba nieporozumienie??!!

    • 6 0

  • SKM-TRAGEDIA (2)

    jeżdżę z Gdańska do Słupska .Z gdańska 0 15.10 z przesiadką w Gdyni Głównej na "SPRINTERA" o 15.47 z peronu pierwszego w Gdyni biegamy jak stado zwierzaków aby zdążyć na "SPRINTERA" .Dlaczego nie może jeździć jedna kolejka bez przesiadki albo później odjeżdżać "SPRINTER" z Gdyni WYSTARCZY TYLKO POMYŚLEĆ i dopasować rozkład jazdy kolejki SKM z Gdańska i "SPRINTERA" z Gdyni.

    • 3 0

    • do Słupska powinny jeździć pociągi regionalne a nie miejskie

      jakiś idiota to wymyślił i niestety przez to zdjęto stopnie w drzwiach

      • 3 0

    • SPRINTER dla Sprinterów

      No bo jak sama nazwa wskazuje jest to SPRINTER!!!

      • 3 1

  • MieszkaniecSopot

    W ostatnich latach remontowali tory żeby zwiększyć możliwą prędkość kolejek na danych odcinkach (np Gd stocznia-Gd Gł) a z przyzwyczajenia kolejarze jeżdżą jak dawniej żółwim tempem...

    • 1 1

  • Bo Regio jedzie po innym torze ^^

    • 0 0

  • Czy ktoś panuje nad SKM?

    Potwierdzam to, co wyżej pisze troyak i Pracownik. Dzisiaj rano byłem na peronie 1 Gdyni Gł. ok. 7.08. Na wyświetlaczu podają, że kolejka do Gdańska odjedzie o 7.05 (a więc już pewnie odjechała), a następna o 7.13 z peronu 2 (dalekobieżnego). Poszedłem zatem na peron 2 i widzę, jak z torów postojowych, na których stoją trzy składy, wyjeżdża jeden i podjeżdża na peron 1 (kolejkowy). Zanim zdążyłem wrócić na peron 1, kolejka odjechała oczywiście prawie pusta (wszak wszyscy czekają na peronie 2). Po kilku minutach z torów postojowych wyjeżdża drugi skład (tym razem zapowiadany przez megafon!!!). O 7.18 odjeżdża ten z peronu dalekobieżnego (planowany o 7.13 i oczywiście pełny, gdyż jest spóźniony i przyjechał z Wejherowa), a zaraz po min ten podstawiony na peron 1 (oczywiście prawie pusty). W ten sposób pojechały trzy składy w odstępach kilkuminutowych, pierwszy i trzeci prawie pusty, drugi przepełniony.Rozumiem, że remonty i związane z nimi ograniczenia sa nieuniknione. Ale patrząc na organizacje pracy SKM dochodzę do wniosku, że jest to totalna improwizacja i nikt nad niczym nie panuje. PANOWIE PREZESI I DYREKTORZY SKM - CHYBA JUŻ CZAS NA ZMIANY KADROWE!
    A może mała akcja nacisku obywatelskiego?

    • 5 0

  • Znowu sie sprawdza stare powiedzenie (2)

    SKM to totalny szajs gdzie pasażer jest niczym tylko kolejarz (osz...st i szmac...arz) to ktoś

    • 1 0

    • Właśnie (1)

      Nie warto się zastanawiać nad SKM bo to jest dno które ma wszystkie dna pod sobą

      • 1 0

      • raczej nad sobą

        chodziło Ci chyba o to, że jest najdenniejsze?

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane