• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śluby w plenerze coraz bardziej popularne. Jak to załatwić?

Ewelina Oleksy
3 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Ślub w altanie w parku Oliwskim. Ślub w altanie w parku Oliwskim.

Rośnie zainteresowanie organizacją ślubów w plenerze. Tylko w tym roku zaplanowano w Gdańsku ponad 20 takich ceremonii. Młode pary mówią sobie "tak" m.in. w parku Oruńskim, Brzeźnieńskim i Oliwskim, a także na Darze Pomorza, gdzie ostatnio doszło do wyjątkowej sytuacji. Jak załatwić taką uroczystość? Podpowiadamy.



Chciał(a)byś wziąć ślub w plenerze?

Po zmianach w prawie z 2015 roku udzielenie ślubu cywilnego poza urzędem jest możliwe, jeśli para młoda wyrazi takie życzenie i złoży odpowiedni wniosek we właściwym dla danej lokalizacji Urzędzie Stanu Cywilnego.

O ile standardowa opłata w Urzędzie Stanu Cywilnego za sporządzenie aktu małżeństwa wynosi obecnie 84 zł, o tyle przeprowadzenie ceremonii zaślubin poza murami urzędu to koszt ok. 1 tys. zł. Poniesienie go z pewnością jednak sprawi, że ślub będzie wyjątkowy i na długo zapadnie w pamięć.

- Z roku na rok obserwujemy coraz większe zainteresowanie ślubami plenerowymi. Największą popularnością cieszą się park OliwskiMapka, park OruńskiMapka oraz park BrzeźnieńskiMapka - mówi Magdalena Kiljan, rzeczniczka Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Organizacja wesel - lista firm z Trójmiasta



  • w 2020 roku odbyło się 9 ceremonii - 7 w parku Oliwskim i 2 w parku Oruńskim.
  • w 2021 roku zorganizowano ich już 21 - 11 w parku Oliwskim, 6 w parku Brzeźnieńskim i 4 w parku Oruńskim.
  • w 2022 roku GZDiZ ma w grafiku 20 uroczystości, które już się odbyły i rezerwacje na kilka kolejnych.

- Co sprawia, że coraz więcej młodych par decyduje się na organizację ślubów w gdańskich parkach? Z pewnością tło drzew, śpiew ptaków i romantyczna sceneria, które czynią te chwile magicznymi - mówi Kiljan.

W Gdyni na Darze Pomorza, a w Sopocie Grodzisko



W Gdyni popularnymi miejscami do ślubu w plenerze są m.in. molo w Orłowie i Dar Pomorza. Taka możliwość jest również w wielu gdyńskich hotelach, a także w Szkole Filmowej.

Dar Pomorza był zresztą ostatnio świadkiem ślubnej historii jak z filmu. Mieszkańcy Gdyni - Diana i Wojciech, kilka tygodni przed swoim ślubem na Darze Pomorza wrzucili do Morza Bałtyckiego butelkę z zaproszeniem na uroczystość.

W Gdańsku popularniejsze od konkordatowych są śluby świeckie W Gdańsku popularniejsze od konkordatowych są śluby świeckie

Nietypowe znalezisko wyłowiły dzieci, które tego lata wraz z rodzicami wypoczywały na plaży. Rodzina z Warszawy, zauroczona treścią listu, niedługo po tym, wróciła nad polskie morze, tym razem w charakterze weselnych gości.

- Zaznaczyliśmy, że szczęśliwego znalazcę butelki zapraszamy na ślub wraz z osobą towarzyszącą. Nie wierzyliśmy do końca, czy ktoś odczyta list, czy butelka nie wypłynie na szeroką wodę lub nie rozbije się o kamienie. Istniało także ryzyko, że zostanie odnaleziona już po naszym ślubie - opowiada Diana Ners, młoda mężatka.
  • Butelka, w której znajdował się list z zaproszeniem na ślub na Darze Pomorza.
  • Ślub można zorganizować na Darze Pomorza w Gdyni.
Tymczasem zwrotna informacja o odnalezieniu zaproszenia przyszła sms-em już po kilku dniach. Znalazcy pojawili się na ślubie.

Para młoda podkreśla, że ślub na cumującym w Gdyni Darze Pomorza od zawsze był ich wielkim marzeniem. To nie przypadek, bo ojcowie - marynarze znaczną część życia spędzili na morzu.

Na pokładzie statku-muzeum sakramentalne "tak" wyznaje sobie co roku średnio dwadzieścia par.

W Sopocie wśród najczęściej wybieranych, ślubnych lokalizacji plenerowych są Grodzisko Sopot i  Dworek Sierakowskich.

W Gdańsku, poza parkami, pary wybierają też m.in. Dwór Artusa. Ale śluby odbywały się też m.in. na Polsat Plus Arenie, Zielonym Moście czy w Hali Olivia.

  • Śluby plenerowe zyskują na popularności.
  • Śluby plenerowe zyskują na popularności.

Jak załatwić ślub w plenerze?



Aby otrzymać zgodę na przeprowadzenie ślubu w plenerze w plenerze w Gdańsku, należy zgłosić się do GZDiZ za pośrednictwem poczty lub e-mail: info@gzdiz.gda.pl.

Naked cake, z jadalnym złotem czy ze świeżymi kwiatami? Wybieramy tort na wesele Naked cake, z jadalnym złotem czy ze świeżymi kwiatami? Wybieramy tort na wesele

- We wniosku należy podać: imię i nazwisko, adres wnioskodawcy, planowaną lokalizację oraz datę i godzinę ceremonii - doliczając jedną godzinę przed i po uroczystości na przygotowanie i sprzątnięcie udostępnianego terenu - informuje Kiljan. - Młode pary wraz ze zgodą, która wydawana jest przez GZDiZ nieodpłatnie, otrzymują warunki realizacji. Należą do nich między innymi: instalowanie dekoracji bez użycia gwoździ lub innych elementów mogących uszkodzić parkową architekturę, zabezpieczenie ławek oraz siedzisk we własnym zakresie, posprzątanie udostępnionego terenu.
Zgody na organizację ceremonii w plenerze GZDiZ wydaje nieodpłatnie. Zakazany jest wjazd samochodem, motocyklem czy bryczką na teren parków zabytkowych. Nie można też używać konfetti i innych drobnych elementów oraz spożywać alkoholu.

Podobne procedury obowiązują w Gdyni i Sopocie.

Ślub na tafli lodowiska? Czemu nie:



Miejsca

Opinie (212) ponad 10 zablokowanych

  • Co to za śluby skoro rozwody bardziej popularne.

    • 30 0

  • (33)

    Niestety coraz mniej rodaków decyduje się na ślub kościelny, żeby mieć go jako wyznawcy za sakrament. Ludzie stali się wygodni i egoistyczni, boją się deklaracji, zobowiązań i odpowiedzialności.

    • 46 150

    • Mysle ze powodem jest zgnilizna kosciola bardziej :) (12)

      • 76 15

      • Kościół się nie zmienił tylko ludzie

        nie bierzecie ślubu dla księdza tylko dla siebie.

        • 30 34

      • Do lekarza też przestań chodzić bo współcześni doktorzy zamienili się w szubrawców (7)

        i przedstawicieli koncernów farmaceutycznych

        • 15 43

        • mylisz dwa systemy walutowe

          • 20 6

        • Tak ci powiedzieli w grupie fejsbukowej dla szurów? (1)

          Czy ma YouTube?

          • 14 10

          • sprzedajne szczury w białych łachmanach które zamiast przysięgi Hipokratesa

            przysięgają wierność koncernom farmaceutycznym, sprzedajecie te ich preparaty jak domokrążcy garnki, żałosne jak nisko upadliście

            • 11 17

        • (3)

          Lekarze to nauka, a księża to zabobony. Nie porównuj takich rzeczy.

          • 31 10

          • od kiedy kult w davida kowida to nauka? :D

            to doskonały przykład jak sprzedajną i pozbawioną skrupułów działalnością stały się środowiska medyczne, wbrew nauce i faktom ślepo brnęły tylko w jedną słuszną linię

            • 11 17

          • Jedno i drugie to nauka! (1)

            Wielu lekarzy swoimi receptami niejednemu zrujnowali zdrowie, tylko nikt nad tym się nie zastanawia- dlaczego nagle wylew, udar, zawał...zator gdy jesteśmy w trakcie leczenia.
            A ksiądz....tak bezpośrednio mało prawdopodobne by ci zaszkodził! To że go zaczynasz oceniać, to nie jest twoja szkoda

            • 7 15

            • Bo ksiądz to bezpośrednio może zaszkodzić najwyżej dzieciom

              • 15 8

      • raczej zgnilizna ludzi (2)

        bo nie z kościoła cię Bóg rozliczy a z cudzołóstwa.

        • 8 13

        • Boga nie ma (1)

          • 5 7

          • wiec nie powinieneś istnieć człowieku

            • 3 5

    • Może boją się też kościelnej obłudy, nieprawości i pedofilii? (3)

      • 46 12

      • Ah ta epicka walka lewactwa z kosciolem... (1)

        Uroczo, Polacy wam kibicują.

        • 9 35

        • No tak, ci źli lewacy walczą z dobrym i prawym kościołem. Taaak

          • 27 8

      • Skąd przyszła pedofilia? A tego nowoczesnego zachodu....

        Już nawet nie wspominając o tym że handel dziećmi idzie ze wschodu na zachód zwłaszcza po otwarciu granic po wstąpieniu do uni...wszyscy dobrze wiedzą, że stoją za tym politycy i grube ryby z zachodu i ten rynek jest nie do ruszenia....ale o tym się nie mówi bo zwala się wszystko na kościół którego na zachodzie podobno nie ma :)

        • 2 6

    • A za rok rozwód

      • 15 2

    • Ludzie są coraz mniej konformistyczni i tchórzliwi, dlatego nie biorą już ślubów kościelnych ze względu na to, że babci będzie przykro albo na to, że ksiądz będzie gadał.

      • 29 5

    • a o ktorym wyznaniu/kosciele prawisz? (1)

      • 7 3

      • Napisałem, o sakramencie, a więc z samej definicji zawęziłem do katolików, starokatolików, prawosławnych i anglikanów.

        • 8 11

    • Właśnie dobrze, ludzie zaczynają samodzielnie myśleć. Kościół to zło.

      • 25 7

    • Niestety ???

      Kurski pokazał po co jest ślub kościelny

      • 20 3

    • A może po prostu nie chcą mieć do czynienia z organizacja pedofilska

      • 19 7

    • Jak stać ciebie na taki ślub i wesele proszę bardzo PiS nas doprowadza do nędzy i ludzie boją się po prostu

      • 11 2

    • wytłumacz mi wobec tego skokowy wzrost wniosków o kościelne unieważnienie małżeństwa, często nawet po wielu, wielu latach, gdy para ma kilku-, kilkunastoletnie dzieci? Gdzie ta "deklaracja zobowiązań i odpowiedzialności"?

      • 13 3

    • (1)

      Dlaczego niestety? Nie każdy w Polsce jest katolikiem, coraz więcej osób na szczęście rezygnuje z przynależności do tego zdemoralizowanego grona.

      • 24 6

      • przepisałeś się do oświeconego grona lucyferjan ?

        • 4 18

    • Nie boję się odpowiedzialności, tylko kontaktu z księdzem, który podrzucał okolicznym mieszkańcom butelki po drogim alko, bo

      • 10 3

    • Ślub kościelny nie jest tożsamy z odpowiedzialnością

      Ani z zobowiązaniami- wszak za odpowiednią oplatą mozna go unieważnić

      • 14 3

    • Ludzie mądrzeją i przestają wierzyć w kościelne zabobony.

      W mieście do kościoła chodzą seniorzy i ci którzy przeprowadzili się ze wsi do miasta.

      Na wsiach dalej ciemnota na całego i w niedzielę w kościołach tłumy.
      Przy niedzielnym obiedzie tylko jeden temat - proboszcz i kościół.

      • 8 6

    • Tak jak Kurski?

      • 6 2

    • A jaką to daje gwarancje?

      Jestem po rozstaniu. Nie doszło do ślubu bo partner zdradził mnie z kobietą, która była po ślubie kościelnym, miała już dzieci. Takie wierzące małżeństwo, że prawie, że wystawała pod naszymi oknami mają w d*pie męża i dzieci z dwóch stron. Lepiej żyć uczciwie w związku niż być zakłamanym i bez zasad po kościelnym udając człowieka wierzącego.
      Większość obecnych par które znam to 1/ pary bez ślubu lub po cywilnym i super pary 2/kościelny bo co ludzie powiedzą i (nie we wszystkich) brak elementarnego szacunku, a nawet zdrady
      Uważam, że jeśli się wierzy to ktoś gdzieś tam u góry widzi miłość i uczciwość i nie potrzebuje szopki.
      Koleżanka brała ślub kościelny, a ceremonię chciała rozwalić kochanka. To jest dopiero zakłamanie. Po co robić szopkę w kościele jak wiadomo, że to co jest wypowiadane przez drugą stronę jest kłamstwem i obłudą.

      • 3 1

  • Kto przy zdrowych zmysłach (2)

    Kto normalny bierze dziś ślub. Kto normalny sam z siebie nałoży na siebie kajdany. Nie ma to jak wolny związek. Ja już jestem w dziewiątym związku. I jest si. To podobnie jak z samochodem, co jakiś czas trzeba go zmienić na lepszy, nowszy, młodszy model.

    • 17 37

    • Nie ma sie co dziwić, ze nikt nie chce

      Z Tobą być na dłużej przy takim podejściu. Lepiej uciekać gdzie pieprz rośnie.

      • 9 1

    • ścieżką we dwoje raźniej

      Wariatów jednak nie brakuje, w końcu wszyscy mają coś z głową nie tak są tylko niezdiagnozowani, a małżeństwo to szaleństwo tyle, że we dwoje. Z kimś to zawsze raźniej nawet do ciemnego lasu iść, a co dopiero przez życie pełne zasadzek i zła. Małżenstwo- polecam, choć ja mam tylko "papier" to mój mąż z taką dumą mówi o mnie żona, że warto nią być

      • 3 1

  • Śluby?

    Kto ich dotrzymuje, jeśli jest aż tyle rozwodów?

    • 22 2

  • Teraz (1)

    niemal wszyscy się wycwanili i nie chcą się żenić.

    • 20 2

    • Wszyscy nie mogą się żenić.

      • 1 2

  • Tylko że to "tak" wypowiadane na takiej uroczystości nie jest "sakramentalne" (3)

    To "sakramentalne tak" o którym napisano w artykule jest wypowiadane tylko i wyłącznie w kościele, którego jednym z sakramentów jest sakrament małżeństwa.

    Śluby plenerowe to śluby cywilne, nie będące sakramentem, a formalną, urzędową procedurą prawa cywilnego, tak więc tak wypowiadane "tak", może być najwyżej oficjalne, formalne ale nie "sakramentalne".

    Ludzie robią to żeby własnie zerwać narzucane przez społeczeństwo kościelne kajdany, właśnie po to żeby pokazać że można to robić dobrze, z klasą, pozytywnie, ale bez całej klerykalnej otoczki i bez żadnych "sakramentów".

    • 28 23

    • Aha.. (1)

      Zawsze ceniłem ludzi, którzy potrafią odczytać cudze intencje, zamierzenia i pragnienia.
      Szczęściem tylko niewielu przekuwa je w czyn.
      Z historii pamiętam, że robili to:
      marks, engels, lenin, trocki, stalin, róża luksmeburg, pol pot, mao.
      A i ostatnio putinek.
      Musisz być z siebie dumny przebywając w takim towarzystwie.

      • 8 4

      • Sądzę że morawiecki przebił ostatnio wszystkich.

        • 0 4

    • Jakie kajdany?

      Chcesz to bierzesz ślub, nie chcesz nie bierzesz, kościelny, urzędowy, nie urzędowy, cywilny...
      Nikt nikomu nie każe i nie zmusza

      • 9 0

  • Byłem na takim ślubie, ale po roku rozwód był tradycyjny.

    • 33 4

  • Ślub (3)

    Na obecna chwilę mało który mężczyzna chce ślubu, mężczyźni dobrze zarabiają zawsze mają wygrane a kobieta zyjac w konkubinacie to wstyd. Właśnie dlatego wyprowadziłam się od takiego faceta 3 lata i tylko gadanki o ślubie zero czynów. Nie chce już ślubu tym bardziej szopki kościelnej. Kobiety biorą śluby kościelne w białych sukniach kiedy żyją pod jednym dachem z tymi facetami latami. Wstyd. Tylko ślub cywilny na 20 osób i finito.

    • 27 15

    • "Schowaj miecz swój do pochwy"...

      • 6 2

    • wstyd to mieszkac z facetem i dziwić sie, że się nie chce ożenić

      • 0 0

    • Żal

      Żal mi Ciebie i wielu wielu innych osób w pobonej sytuacji do Ciebie.
      Dzisiaj znalezienie normalnej i dojrzałej na swój wiek osoby chcącej założyć rodzinę to wyczyn na miarę cudu.
      Robienie ze ślubu Hollywoodzkiej Szopki to kolejny znak infantylizmu i oderwania tego aktu od należnej mu powagi.
      Potem zaskoczenie, że tak łatwo jest potraktować ten akt niepoważnie.
      Straszne czasy, w których normą jest chaotyczny emocjonalny infantylizm i rozbicie wszystkiego na czym dałoby się cokolwiek zbudować.
      Nie dziwią mnie w tej sytuacji czarne predykcje przyszłości mówiące o tym, że za chwilę wszystkie zabawki zostaną zabrane.
      Czy jest inna metoda na to szaleństwo i otrzeźwienie z tego koszmarnego "dance makabre"?
      Nie sądzę.
      Dla większości to będzie "koniec świata" dla mniejszości - szansa na otrzeźwienie - czego życzę

      • 0 0

  • (1)

    Z ekonomicznego punktu widzenia, przy tym rządzie, ślub się nie opłaca, więcej można wyciągnąć od państwa żyjąc w wolnym związku

    • 7 12

    • " biznesmen"!

      • 4 1

  • Ktoś

    głupio pisze, że ślub musi się opłacać. Ślubu się dotrzymuje albo nie. Opłacać to się może sadzenie kartofli.

    • 37 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane