• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sześć stref dla reklam w Gdańsku

Krzysztof Koprowski
24 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Uchwała krajobrazowa całkowicie wyeliminuje sytuacje, kiedy na jednej działce pojawiają się obok siebie duże nośniki reklamowe, zasłaniające dodatkowo przedwojenną zabudowę. Uchwała krajobrazowa całkowicie wyeliminuje sytuacje, kiedy na jednej działce pojawiają się obok siebie duże nośniki reklamowe, zasłaniające dodatkowo przedwojenną zabudowę.

Podział miasta na sześć stref, w których reklamy będą traktowane z różnymi rygorami, zakłada wstępny projekt uchwały krajobrazowej. Przypuszczalnie we wrześniu zostanie on skierowany na sesję Rady Miasta Gdańska, a nowe zapisy będą w pełni wiążące najwcześniej rok później. Branża reklamowa już teraz ocenia te działania negatywnie.



Jak oceniasz proponowane rozwiązania regulujące reklamy i szyldy?

Założenia do projektu uchwały krajobrazowej powstają w oparciu o ustawę krajobrazową, która weszła w życie w ub. r. Dokument ten pozwala samorządom ustalić zasady lokalizacji reklam i szyldów na terenie całego miasta (gminy) - niezależnie od własności nieruchomości, na której się one znajdują. Gminy mogą też pobierać opłaty i nakładać kary za nielegalne reklamy. Ta finansowa zachęta ma sprawić, że samorządy będą naprawdę dbać o estetykę przestrzeni publicznej.

- Jesteśmy zdecydowani i zdeterminowani, by uporządkować kwestie estetyki krajobrazu - zapowiada Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej.
Wstępny projekt założeń uchwały Rady Miasta został przygotowany w oparciu o wytyczne zespołu, w którym znaleźli się przedstawiciele branży reklamowej, ASP, PG, konserwatora zabytków, urzędnicy z kilku jednostek miasta.

Przeprowadzona została także ankieta internetowa, w której udział wzięło prawie 5,5 tys. osób.

- To, co proponujemy, to wypadkowa dość wyważonych postulatów zespołu eksperckiego i znacznie bardziej radykalnych głosów, padających podczas warsztatów i ankiet - tłumaczy Piotr Grzelak.
Podział miasta na strefy reklamowe. Podział miasta na strefy reklamowe.
Sześć stref reklamowych

W ramach dokumentu zakłada się podział miasta na sześć stref: od tej, w której ograniczenia są najostrzejsze, do tych, gdzie regulacje są coraz bardziej liberalne. Wyjątek stanowi ostatnia strefa SZ, odnosząca się do obszarów zieleni. Poniżej przedstawiamy podstawowe założenia dla każdej ze stref.

Największe ograniczenia dotyczą strefy zero, w której znajdują się Główne Miasto, Westerplatte oraz Twierdza Wisłoujście. Dopuszczone tutaj będą szyldy, reklamy w witrynach do 20 proc. powierzchni, drobne reklamy na latarniach o wydarzeniach w tej strefie, niepodświetlane słupy ogłoszeniowe i reklamy w wiatach przystankowych. Dopuszcza się też reklamy na siatkach budowlanych, ale tylko do 30 proc. ich powierzchni, nie dłużej niż przez 12 miesięcy i nie częściej niż raz na pięć lat.

Strefa 1 to obszary Śródmieścia wokół Głównego Miasta, Nowy Port, Oliwa, Wrzeszcz, pas nadmorski, Brzeźno (osada rybacka), Olszynka, południowa część Wyspy Spichrzów.

Tutaj proponowane zapisy dopuszczają - dodatkowo względem strefy zero - jedną reklamę na 1/3 powierzchni ściany bez okien i zdobień malarskich (za takie uznaje się także wzory wykonane w ramach termomodernizacji bloków). W tej strefie mogą się pojawić również pylony stacji benzynowych, elektroniczne tablice na przystankach i w tunelach oraz system informacji lokalnej (tablice z listą firm w danej nieruchomości).

  • Propozycja regulacji szyldów w strefie S0, S1 i SZ.
  • Przykładowe rozwiązanie lokalizacji szyldów w strefie S0, S1 i SZ.
  • Propozycja regulacji szyldów w strefie S2, S3 i S4.
  • Przykładowe rozwiązanie lokalizacji szyldów w strefie S2, S3 i S4.
W strefie 2, która obejmuje m.in. Siedlce, Chełm, Suchanino, Młode Miasto, fragmenty Oliwy i Przymorza Małego, zezwala się dodatkowo na nośniki wolnostojące do 9 m kw. (nie będą mogły stać zbyt gęsto) oraz pylony innych działalności niż stacje benzynowe (o określonych wysokościach).

W strefie 3, obejmującej blokowiska, obszary przemysłowe, Letnicę, dzielnice nowej zabudowy (Południe, Zachód), reklama wewnątrz witryny może zająć 30 proc., a billboardy mogą mieć powierzchnię 18 m kw. Dopuszcza się też tzw. totemy reklamowe (duże tablice zbiorcze z nazwami firm lub prowadzonych działalności).

Strefa 4 ograniczona zostaje do wybranych odcinków głównych arterii drogowych - obwodnicy południowej, Trasy W-Z, Trasy Sucharskiego, Trasy Słowackiego. Billboardy tutaj mogą mieć powierzchnię nawet 32 m kw.

Ostatnia strefa, oznaczona skrótem SZ, to zieleń, lasy, parki, cmentarze, ogrody działkowe, tereny rekreacyjne. Tutaj reklamy mogą być w formie reklam okolicznościowych na wybranych latarniach, słupów ogłoszeniowych oraz systemu informacji lokalnej.

  • Rodzaje nośników reklamowych przewidzianych w uchwale krajobrazowej.
  • Szyldy na wielkopowierzchniowych obiektach handlowych i biurowych.
  • Szyldy i reklamy na wielkopowierzchniowych obiektach handlowych i biurowych.
  • Szyldy zbiorcze przy budynkach odsuniętych od ulicy lub przysłoniętych zielenią.
Branża reklamowa niezadowolona

Pracownicy branży reklamowej oceniają proponowane rozwiązania negatywnie.

- Rekomendacje zespołu konsultacyjne są bardzo restrykcyjne, wrzucając do jednego worka reklamy legalne i nielegalne - mówiła zaraz po prezentacji założeń uchwały Aleksandra Komasińska z firmy Cityboard Media.
Jeszcze bardziej krytyczny był Maciej Czapran z Simpro Investmedia.

- To kompletne unicestwienie branży reklamowej. Od prawie 20 lat stawiam reklamy, uzgadniając je z odpowiednimi urzędami. Działamy przejrzyście, więc najłatwiej nas namierzyć. Z dwustu nośników, które mam, będę musiał usunąć dwieście.
Uchwała krajobrazowa obejmie bez wyjątku wszystkie reklamy. Także te, które znajdują się na terenach kolejowych, dla których zgody na ustawienie nie wydaje miasto, lecz wojewoda. Uchwała krajobrazowa obejmie bez wyjątku wszystkie reklamy. Także te, które znajdują się na terenach kolejowych, dla których zgody na ustawienie nie wydaje miasto, lecz wojewoda.
Urzędnicy stoją jednak na stanowisku, że trzeba zrobić porządek z estetyką przestrzeni publicznej.

- Ustawodawca uznał, że reklama nie jest stałym elementem przestrzeni publicznej, więc jej właściciele będą musieli się do tego dostosować, nawet jeżeli wcześniej uzyskali zgody na ich ustawienie. Istniejące zakłady przemysłowe także muszą dostosowywać swoje urządzenia do nowych przepisów - odpierał zarzut Michał Szymański, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku ds. przestrzeni publicznej.
- Nie zabieramy nikomu prawa do reklamowania się. Chcemy jednak, by odbywało się to w sposób uporządkowany. W latach 70. i 80. przyzwyczailiśmy się do szarzyzny. W latach 90. miasta stały się pstrokate, z czego cieszą się może starsze pokolenia, ale młodszych to denerwuje. Chcemy znaleźć złoty środek między tymi oczekiwaniami - przekonuje Grzelak.
Na spotkaniu prezentującym założenia projektu uchwały krajobrazowej przeważały osoby związane zawodowo z branżą reklamową. Na spotkaniu prezentującym założenia projektu uchwały krajobrazowej przeważały osoby związane zawodowo z branżą reklamową.
Słów krytyki wobec branży reklamowej nie szczędził podczas spotkania Paweł Mrozek, wiceprezes Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej.

- Branża reklamowa mówi o utraconych korzyściach w wyniku wprowadzenia tej uchwały. A czy branża reklamowa zrekompensuje utracone korzyści z tytułu spadku wartości nieruchomości w mieście? Niektóre dzielnice zostały tak zaśmiecone reklamą, że prowadzenie niektórej działalności gospodarczych po prostu się nie opłaca. Ankieta internetowa pokazuje nastroje i oczekiwania mieszkańców.
Oprócz reklam, Gdańsk będzie chciał skorzystać z możliwości ustawy krajobrazowej w zakresie regulacji stawiania i formy ogrodzeń. Szczegółowe rozwiązania w tym zakresie nie są jednak jeszcze znane.

Czytaj też: Gdańsk promuje budowę ogrodzeń

Wyniki ankiety dot. uchwały krajobrazowej w Gdańsku from Trojmiasto.pl


Gdańskie Przestrzenie Lokalne

Do 30 czerwca wypełnić można ankietę internetową dotyczącą Gdańskich Przestrzeni Publicznych. Pozyskane w ten sposób informacje zostaną wykorzystane w powstającym nowym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego.

Ankieta zawiera kilka pytań odnośnie naszego najbliższego sąsiedztwa m.in. miejsc dokonywania zakupów, spędzania wolnego czasu, spotkań czy integracji mieszkańców.

Miejsca

Opinie (250)

  • Naprawdę jesteście tak naiwni i sądzicie, że brak reklamy poprawi estetykę miasta????

    • 1 5

  • Ludzie, dlaczego jesteście tacy napastliwi

    Prawda leży przecież po środku. Rację mają i przedstawiciele firm reklamowych i zwykli szarzy mieszkańcy. Reklamę powinno się pozostawić, ale tę, która jest estetyczna. Na pewno ograniczy się jej ilość, ale po co od razu radykalnie pozbywać się wszystkiego? Ciekawa jestem, czy gdyby prezydent podpisał Ustawę Ekologiczną, która zakazywałaby poruszania się po drogach aut max. 5 letnich, to również bylibyście tacy do przodu. Przecież w wyniku Ustawy Krajobrazowej pracę straci bardzo wiele zwykłych ludzi. Przecież do jej realizacji potrzeba wielu nowych urzędników i to oni będą mieli się czym zajmować. Branża reklamowa zaniknie i wiele ludzi wyląduje na bruku. Gdyby wśród tych ludzi byli wasi rodzice, rodzeństwo czy przyjaciele, to dalej tak bardzo plulibyście jadem? Opamiętajcie się/ Polak Polakowi wilkiem jak zawsze...Smutne...

    • 2 3

  • Precz z tymi reklamami (1)

    To jest przerażające, jak miasto jest zasypywane reklamami. Może nareszcie będzie porządek.

    • 10 1

    • Przerażające jest to, że nie znając treści Ustawy ludzie w ogóle są w stanie się na ten temat wypowiadać. Eksperci od wszystkiego. nagle sami esteci w Gdańsku.

      • 2 2

  • Prośba (1)

    Ludzie, błagam. Zanim choć trochę wypowiecie się na temat regulacji tej ustawy, poczytajcie o niej choć trochę. Uderzy ona nie tylko w branżę reklamową, ale również we wszystkich mniejszych i większych przedsiębiorców, którzy będą musieli na własny koszt pozmieniać tablice i szyldy na budynkach. Już widzę lawinę pozwów, od czego urzędnicy z ZDiZ zapewne umyją ręce...

    • 2 10

    • Ojej, nie będzie 15 szyldow na lokalu z okularami (patrz Grunwaldzka przy wysepce) albo 5 zoltych tablic z info o kantorze walut (Starowiejska w Gdyni).

      • 7 1

  • (2)

    Bardzo dobrze, porzadek musi byc!

    • 90 2

    • dlugo krzyczałem "Komuno wróc!" (1)

      ale uwierzcie mi krzyczałem to dla jaj, ja nie chciałem, zeby wróciła, robiłem tak dla animuszu. Przepraszam was rodacy, ze komuna mnie wysłuchała i wróciła !!!

      Cytat:
      "...Dokument ten pozwala samorządom ustalić zasady lokalizacji reklam i szyldów na terenie całego miasta (gminy) - niezależnie od własności nieruchomości, na której się one znajdują. Gminy mogą też pobierać opłaty i nakładać kary za nielegalne reklamy..."

      Gmina obklei prywatny płot bez zgody własciciela - Dobrze {fanfary}
      Własciciel obklei prywatny płot bez zgody gminy - Żle {mandat}

      • 1 5

      • Rób sobie u siebie co chcesz, ale niech twoje działanie nie wchodzi bez mojej zgody w moje życie.

        Taka jest idea ustawy. Twoja wolność kończy się tam, gdzie moja zaczyna.

        • 5 0

  • Państwo policyjne (1)

    Urzędnicy są zachęcani do wdrożenia jakiegoś przepisu, bo dzięki niemu będą mogli wlepiać kary??
    Mój wehikuł czasu działa!! Wróciłem do starych czasów!!

    A poważnie, jak długo urzędnik, którego decyzje skutkują nałożeniem na kogoś jakiejkolwiek kary (nie ważne za co) nie będzie odpowiadał za swoje decyzje własnym majątkiem, tak długo będzie do d....

    • 14 110

    • Nawet gdyby odpowiadał majątkiem, to zawsze w Pałacu Prezydenckim znajdzie ułaskawienie.

      • 2 1

  • Ankieta była tendencyjna. Kto ja ułożył? Toż to żart z inteligentnych ludzi (1)

    • 1 9

    • dosc syfu

      • 3 1

  • (3)

    Zacznie się od usuwania reklam - nie ważne, że są one legalne, estetyczne, znajdują nabywców i mają przede wszystkim pozwolenia od gdańskich urzędników. Skończy się na tym, że urzędnik będzie nam mówił, z jakiego materiału możemy postawić płot, jaki może on mieć kolor i jaką wysokość. Podkreślę - płot wybudowany za nasze, a nie urzędnicze pieniądze. Naprawdę macie ludzie takie zaufanie do urzędników, do tej budyniowej ekipy, której normalnie tak nie trawicie? Najpierw hasło 500 plus, teraz obietnica estetycznego miasta. Jesteście naiwni...A czy wiecie, że zatrudniono grono nowych urzędników, aby utworzyć Wydział Estetyzacji, czyli policję, która będzie walczyła z rzekomo brzydkimi banerami, tabliczkami, nośnikami, drogowskazami czy nawet szyldami z nazwami firm? Szykujcie się na zmiany nawet najmniejszych szyldów, już szukajcie kasy na nowe piękne szare, bure czy brązowe tabliczki dokładnie takie jakie chce urzędnik - specjalista od estetyki

    • 2 15

    • no i bardzo dobrze skoro PL burak od 20 lat nie rozumie sam

      • 0 0

    • (1)

      I bardzo dobrze! Znam przedwojenne wille, otoczone przez januszy płotami z betonu!!!

      • 4 0

      • To niech ktoś zacznie o te 'wille' (śmiech) dbać. Szpecą one krajobraz

        • 1 2

  • Ankieta

    Ankieta, którą wypełniło ponad 5 tysięcy ludzi była w formie elektronicznej.
    Oznacza to, że osoby starsze, nie radzące sobie z obsługą komputera, jak i go nie posiadające zostały pozbawione możliwości zagłosowania. Taką ankietę, gdzie jak widać pytania były tendencyjne bardzo łatwo zmanipulować....

    • 2 10

  • Trybunał Konstytucyjny

    Ustawa została zaskarżona przez BCC w trubunale.
    Zobaczymy jak sprawa ta się potoczy

    • 1 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane