- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (226 opinii)
- 2 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (73 opinie)
- 3 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (136 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (100 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (279 opinii)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (24 opinie)
Tanie mieszkania w Sopocie. Dla kogo?
Sopoccy urzędnicy budują cztery nowe kamienice komunalne. Wnioski o przydział mieszkań można składać już teraz. Ale jak urzędnicy je rozdzielą - tego nie wie nikt.
- Najwięcej będzie mieszkań dwu- i trzypokojowych - mówi Anna Dyksińska z biura prasowego Urzędu Miasta w Sopocie. - Do tego kilkanaście kawalerek i jeden lokal z czterema pokojami. Powierzchnia od 25 do 74 m. kw. Ponadto w każdym z budynków na parterze będzie znajdowało się mieszkanie przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Kto ma szansę załapać się na mieszkanie od miasta? Zgodnie z podjętą dwa lata temu przez sopockich radnych uchwałą lokale miały być przeznaczone "zarówno dla grupy młodych mieszkańców miasta, jak również osób mieszkających w budynkach prywatnych, którym właściciele wypowiadają najem". Taką decyzję podjęto głównie dlatego, że młodzi, których nie było stać na zakup mieszkania w drogim Sopocie, zaczęli się z kurortu wyprowadzać.
Prezydent Sopotu Jacek Karnowski poruszał tę sprawę w kampanii wyborczej w 2006 r. "Przyszedł czas na budowę mieszkań komunalnych. Chcemy stworzyć młodym ludziom szansę na dobre życie w Sopocie" - pisał w swoim programie wyborczym.
Socjologowie uważają, że to ciekawy pomysł. - Jeśli młodzi ludzie wyjeżdżają, bo nie stać ich, żeby w Sopocie mieszkać, to miejski interwencjonizm ma sens. W przeciwnym wypadku w Sopocie będą mieszkać niemal sami emeryci i bogaci przybysze, np. z Warszawy - uważa dr Jarosław Załęcki, socjolog z Uniwersytetu Gdańskiego.
Dzisiaj okazuje się jednak, że miasto nie wie, dla kogo mieszkania buduje. Wniosek o przydział złożyć może każdy. Nie wiadomo jednak, kto je dostanie, bo miasto nie ustaliło, jak będzie wybierało potencjalnych lokatorów.
Taka sytuacja dziwi specjalistów od rynku nieruchomości. - Zasadą powinno być, że najpierw ustala się kryteria przyznawania mieszkań, a potem przyjmuje się wnioski. W odwrotnej sytuacji rodzi to niepotrzebne wątpliwości - mówi Barbara Konopka, prezes spółdzielni mieszkaniowej Zakoniczyn w Gdańsku.
- Można sobie przecież wyobrazić sytuację, że najpierw urzędnicy pozbierają ankiety, a potem tak ułożą kryteria, by ktoś się załapał - mówi jeden ze zdenerwowanych mieszkańców kurortu.
Jednak według władz Sopotu problemu nie ma. - Nabór wniosków rozpocznie się dopiero po uchwaleniu procedur przyznawania lokali - twierdzi Paweł Orłowski, zastępca prezydenta miasta. - Obecnie prowadzimy rodzaj ankiety, która ma rozpoznać, jakie są potrzeby lokalowe sopocian. To taka wstępna rejestracja.
- Dlaczego więc w tytule formularza czytamy "Wniosek o przydzielenie mieszkania komunalnego"? - pytamy.
- Rzeczywiście, może to brzmi nieprecyzyjnie. Zastanowimy się nad zmianą tego formularza, żeby nie budził kontrowersji - odpowiada Orłowski.
Według wiceprezydenta, osoby, które teraz wypełnią ankiety, zostaną zarejestrowane jako oczekujące na mieszkanie komunalne. A po uchwaleniu kryteriów, będą pisemnie poproszone o ich aktualizację.
- Szansę na złożenie ostatecznych wniosków będą miały również te osoby, które teraz nie wypełniły ankiet - twierdzi zastępca prezydenta. - Rozpatrywaniem dokumentów będzie zajmować się specjalna komisja, złożona m.in. z radnych z komisji mieszkaniowej.
Według Orłowskiego, kryteria przyznawania lokali powinny być znane w połowie 2009 r. A w jesieni 2009 r. nowe domy będą gotowe do użytkowania. Koszt budowy czterech kamienic to ok. 10 mln zł. Pieniądze pochodzą z budżetu miasta.
Mieszkańcy nowych lokali będą musieli płacić nieco wyższe czynsze niż pozostali lokatorzy mieszkań komunalnych - ok. 7-8 zł za m kw. Oznacza to, że za 74-metrowe mieszkanie trzeba będzie płacić co miesiąc ponad 500 zł. Mimo to, chętnych nie brakuje dotychczas do sopockiego magistratu trafiło już ponad 300 zgłoszeń.
Specjalistów od rynku nieruchomości takie zainteresowanie nie dziwi. - Ceny zakupu mieszkań w Sopocie zaczynają się od 9 tys. za m kw. - mówi Mariusz Andrzejczak, ekspert rynku nieruchomości. - Są jednymi z najwyższych w Polsce. To jedyne miejsce w kraju, gdzie mimo spowolnienia na rynku nieruchomości, obecnie nie ma szans na obniżkę.
Opinie (89) 8 zablokowanych
-
2008-12-11 19:27
mieszkaniec "świemirowskiej Polany" (1)
Budowanie mieszkań komunalnych w sąsiedztwie komfortowych ogrodzonych budynków z 24 godzinną ochroną ,nie jest dobrym pomysłem .To jest podejście komunistyczne.Niech ci bogatsi nie mają za dobrze.
- 0 1
-
2009-07-19 21:29
Zastanów sie
Pokaż gdzie i na kim sie dorobiles ze cie stac na mieszkanie na wolnym rynku.
- 0 0
-
2009-12-21 16:03
mieszkania sa przydzielone (1)
lista wisi w urzedzie a w necie
cisza -zero informacji- 0 0
-
2009-12-23 15:49
dostałem
Ja dostałem i jest super!!!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.