- 1 Handel narkotykami w sopockim klubie? (114 opinii)
- 2 Będzie można zwiedzić ORP Orła (47 opinii)
- 3 Zamkną przedszkole przez koncert Sheerana (173 opinie)
- 4 Zabrał kartę i ją zniszczył. "Procedury" (577 opinii)
- 5 Znów pies pogryzł dziecko (561 opinii)
- 6 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (361 opinii)
Termin wznowienia ruchu na linii PKM nadal nieznany
Zarządca linii PKM i władze województwa nie wiedzą, kiedy uda się przywrócić pociągi na trasę Kolei Metropolitalnej. Wciąż trwa inwentaryzacja strat i opracowywanie dla nich projektów naprawczych. Optymistyczna wersja zakłada, że pociąg na linii PKM zobaczymy na początku sierpnia. Pesymistyczna natomiast mówi o pierwszym kursie we wrześniu.
Na całej długości linii PKM zaobserwować można obsunięcia nasypów kolejowych, przy czym na odcinku od łączenia linii 248 z linią 201, relacji Gdynia - Kościerzyna do przystanku Gdańsk Port Lotniczy zostały już przeprowadzone prace naprawcze oraz testy linii i próbne przejazdy, co pozwoliło we wtorek udostępnić ten odcinek przewoźnikowi - spółce PKP SKM w Trójmieście.
Zobacz rozkład jazdy pociągów w czasie utrudnień.
Data powrotu składów nieznana
Prace o różnym charakterze prowadzone są obecnie na całej długości linii. Została ona podzielona na odcinki i w zależności od potrzeb i zaproponowanych przez projektanta rozwiązań, wykonywane są prace porządkowe oraz zabezpieczające, na wypadek ewentualnych kolejnych opadów.
- Dokumentację prac naprawczych dla poszczególnych uszkodzeń opracowuje firma Transprojekt Gdański, która przygotowała przed laty projekt budowlany linii. Co ważne jednak, na ten moment nie mamy pełnej inwentaryzacji i trudno na tę chwilę wskazać, kiedy uda się przywrócić ruch - mówi Ryszard Świlski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego odpowiedzialny za projekty transportowe.
Nieoficjalnie udało się nam ustalić, że optymistyczna wersja zakłada wznowienie ruchu pociągów na linii PKM na początku sierpnia. Pesymistyczna natomiast mówi o pierwszym kursie dopiero we wrześniu. Pod znakiem zapytania stoi funkcjonowanie systemu sterowania ruchem kolejowym. Jeśli okaże się, że został on zniszczony, prace naprawcze wydłużą się znacząco.
Linia PKM ubezpieczona
Linia znajduje się w pięcioletnim okresie gwarancyjnym, a dodatkowo została ubezpieczona m.in. od takich zdarzeń, jakie miały miejsce w miniony piątek. Można więc powiedzieć, że jest podwójnie zabezpieczona, a rola spółki PKM ogranicza się do koordynowania przepływu informacji między ubezpieczycielem a wykonawcą.
Nadmieńmy, że roczna składka za ubezpieczenie majątkowe linii kolejowej wynosi ok. 160 tys. zł.
Miejsca
Opinie (374) 5 zablokowanych
-
2016-07-21 06:58
dajcie na luz
z ta PKM-ką, niewypał, tylko kto za to beknie ????
- 8 3
-
2016-07-21 07:01
Nie dziwcie się.
Przetargi wygrały najtańsze firmy. Taniego mięsa, to nawet psy nie jedzą. Stad też taka wyjątkowa jakość wykonania i gwarancja na ... 5 lat.
- 6 2
-
2016-07-21 07:05
Z ankiety wyraźnie wynika, że prawie połowa głosujących nie akceptuje tej inwestycji.
Oznacza to, ze została ona zrealizowana na siłę, wbrew logice i potrzebom społecznym. Takie płyną wnioski. Mój znajomy twierdzi, że gdyby na tej linii jeździł parowóz, to zwróciłyby się choć częściowo koszty eksploatacji. A tak trzeba do PKM ciągle dopłacać. Czy stać nas na to?
- 12 6
-
2016-07-21 07:20
PKM na Oksywie
Puścić pkm na Oksywie.
- 4 0
-
2016-07-21 07:25
taki wstyd
czy nie jest teraz głupio wszystkim krytykom, co psioczyli na prawdziwych kolejarzy z PKP co z mozołem przez 5 lat budowali linię z Warszawy do Gdyni, a PKM stawiali za wzór do naśladowania, pociągi do Warszawy jeżdżą a PKMki nie i na pewno długo nie pojadą, tak to jest jak robotę powierza się ludziom nie z branży, dla tych co nie wiedzą nasyp kolejowy projektuje się co najmniej na 100 lat, bo kolej ma być niezawodna i nawet takie deszcze jej nie straszne, gwarantuje, że za ten bubel nikt nie odpowie, a jak się wykonawca i ubezpieczyciel postawią to nie wiem, czy do końca roku uruchomią
- 16 0
-
2016-07-21 07:36
Ciekawe co na to wykonawca?
I prokuratura...
- 8 0
-
2016-07-21 07:41
Bardzo dziwne, nowo oddane tory i nasypy i już kraksa
Dawniej były nasypy, które wytrzymywały wiele, budowane przed lub po wojnie.
Była to solidna robota, a nie tak jak teraz oszczędność w materiałach- 8 0
-
2016-07-21 07:42
obciązżć za to wykonawcę i tych co robili odbiór z przymrużeniem oka
- 5 0
-
2016-07-21 07:43
robota wykonana z byle czego i na odpierdziel !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 5 0
-
2016-07-21 08:13
A wykonawca wziął kasę i co????? Rozumiem, że spokojnie bawi się !!! Najwyraźniej zawinił tu też projektant, technika użyta przy wzmacnianiu nasypów i partactwo podczas wykonania i odbioru inwestycji. Nie można zwalić tego na pogodę... . Kilka lat temu dach hali się zawalił i zginęło wiele osób i ... winnych znaleźli a nie zwalili na śnieg!!!! Teraz akurat w lato gdy właśnie ta kolej jest potrzebna dla podróżnych co jadą na lotnisko i na Kaszuby została wyłączona z ruch!!!!! Ale bajka...... .. Wstyd!!! Zapewne nikt nie zostanie ukarany , jak zwykle a za naprawę i straty zapłacimy MY!!! Jak zwykle w podatkach......
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.