- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (73 opinie)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (69 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (156 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (102 opinie)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (153 opinie)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (66 opinii)
Tunel pod Pachołkiem wymusi rozbudowę kolejnych dróg?
W najbliższych latach powstać może tunel pod Pachołkiem wraz z poszerzonym leśnym odcinkiem ul. Spacerowej , Drogą Zieloną i Nową Kielnieńską . Do tematu wracamy, ponieważ zmianie ulegają koncepcje organizacji ruchu oraz forma Nowej Kielnieńskiej. Wiadomo już, że buspasy w tunelu nie będą na stałe, a nowa arteria może wymusić rozbudowę kolejnych dróg w Oliwie.
Dotychczasowe szacunki mówią o kwocie rzędu 2 mld zł, co przy całym gdańskim budżecie na poziomie ok. 3 mld zł rocznie jest inwestycją niemożliwą do zrealizowania bez środków unijnych lub/i wsparcia z budżetu państwa. To także znacznie więcej niż koszt budowy tunelu pod Martwą Wisłą (ok. 886 mln zł) czy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej (ok. 1,1 mld zł).
Buspasy w tunelu tylko jako rozwiązanie doraźne
W toku prac nad dokumentacją i w związku z negatywnym odbiorem inwestycji jako tej, która wspiera niemal nieograniczony napływ samochodów na zatłoczony Dolny Taras, gdzie już teraz ciężko o miejsce do parkowania, pojawiła się koncepcja wprowadzenia do tunelu buspasów.
Gdy pytaliśmy o to rozwiązanie w 2016 r., projektanci i urzędnicy nie byli w stanie wyjaśnić, jaki jest sens wprowadzać autobusy do tunelu, skoro i tak zdecydowana większość z nich kończy bieg w centrum Oliwy przy pętli tramwajowej . Dla pasażerów oznaczałoby to więc wydłużenie podróży, a nie jej skrócenie.
Czytaj też: Pętla w Oliwie: modernizacja zamiast likwidacji
Po dwóch latach, urbaniści z Biura Rozwoju Gdańska, które przy okazji każdego dokumentu planistycznego wykonuje symulację ruchu, nadal nie wiedzą czy i jak będzie funkcjonował ruch w tunelu, a tym samym jak to się przełoży na dociążenie al. Grunwaldzkiej.
- Z punktu widzenia przestrzennego planujemy w tunelu dwie jezdnie po dwa pasy ruchu każda. Opcją jest wykorzystanie zewnętrznych pasów pod autobusy. Nie zajmujemy się organizacją ruchu w takim zakresie - to pytanie do ZTM-u - mówiła podczas niedzielnej debaty zorganizowanej przez Radę Dzielnicy Osowa na temat planowanego układu drogowego Karolina Rospęk-Aszyk, kierownik Zespołu Transportu w BRG.
Zarząd Transportu Miejskiego nie upiera się natomiast przy stałym wydzielaniu buspasów, ponieważ nadal będzie chciał kierować większość autobusów istniejącą ul. Spacerową do pętli tramwajowej, a nie w rejon skrzyżowania Grunwaldzka-Czyżewskiego-Droga Zielona .
- Z założenia buspasy w tunelu nie będą wyznaczone na stałe, lecz zostaną włączone w system dynamicznego sterowania ruchem. Co do zasady, wszystkie pasy będą udostępnione dla ogólnego ruchu. W razie konieczności, w zależności od natężenia ruchu, będzie możliwość odseparowania pasów dla komunikacji zbiorowej. Opcja dynamicznego sterowania przydziałem pasów w tunelu umożliwi też wprowadzenie priorytetu pojazdom uprzywilejowanym: karetki, policja, straż pożarna itp. - wyjaśniał kilka dni po debacie Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM Gdańsk.
Ekspresowe autobusy między sypialniami
Do tunelu wjeżdżać miałyby tylko autobusy "ekspresowych linii tranzytowych", które mają być poprowadzone Drogą Zieloną przez Żabiankę, Przymorze i Zaspę, czyli de facto łączyć sypialnie poza obwodnicą z wielkimi blokowiskami na Dolnym Tarasie.
To oferta komunikacyjna, która jednak nie zadowoli mieszkańców przedmieść zainteresowanych przede wszystkim dojazdem do miejsc pracy przy al. Grunwaldzkiej - szczególnie zespołu biurowców w okolicach Hali Olivia .
Czytaj też: Kilkanaście nowych biurowców może powstać w Oliwie
Widmo poszerzenia Grunwaldzkiej i budowy Drogi Czerwonej
Skoro transport zbiorowy nadal będzie nieatrakcyjny, kierowcy chętnie wsiądą do własnych aut, by wykorzystać nową, szerszą infrastrukturę drogową. Pojawia się jednak problem z powiązaniem wylotu tunelu z al. Grunwaldzką przy granicy z Sopotem. Aleja na tej wysokości i aż do ul. Dickmana posiada po dwa pasy ruchu w każdym kierunku, podczas gdy na wysokości Parku Oliwskiego jest ich o dwa więcej.
Skoro już dzisiaj cały układ drogowy jest niewydolny w godzinach szczytu, więc w jaki sposób jego przepustowość ma wzrosnąć po wprowadzeniu kolejnej drogi do al. Grunwaldzkiej na węższym odcinku?
- Na alei Grunwaldzkiej istnieje trochę miejsca, by rozważyć jej poszerzenie w przyszłości. A może wykorzystać zewnętrzne pasy pod buspasy, skoro promujemy transport zbiorowy? Być może na jakimś odcinku będzie konieczność realizacji Drogi Czerwonej [dla ruchu indywidualnego aut lub zbiorowego - dop. red.], ale to zależy od tego, jak będą się w mieście układały inwestycje wspomagające układ drogowy - mówi kierownik Działu Transportu BRG - W nowym studium podtrzymujemy rezerwę Drogi Czerwonej, choć obniżyliśmy jej klasę techniczną, aby była możliwość większej akcesji do terenów przyległych. Nie wykluczamy więc jej realizacji.
Czytaj też: Nowy blask starych kamienic. Widmo Drogi Czerwonej mniej straszy
Konserwator poparł plan dla wyburzeń
Pod względem planistycznym poszerzenie al. Grunwaldzkiej jest zagwarantowane w planach zagospodarowania. Nieoczekiwanie sojusznikiem wyburzeń okazał się urząd konserwatora, który sprzeciwił się nawet zachowaniu detali architektonicznych budynków - w razie ich rozbiórki.
- Podczas przystąpienia do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów AWFiS proponowaliśmy uwzględnienie w jego granicach budynków wzdłuż alei i objęcie ich większą ochroną niż w planie obowiązującym, wskazując cenne elementy do demontażu i odtworzenia. Konserwator nie przychylił się do naszego wniosku - mówiła na ostatnim posiedzeniu Komisji Zagospodarowania Przestrzennego Rady Miasta Gdańska dyrektor BRG, Edyta Damszel-Turek - Budynki komunalne ulegają degradacji, lokatorzy są z nich wysiedlani, a okna zamurowywane. W obecnym stanie prawnym można będzie je wyburzyć.
Droga Zielona, która ma być Zielonym Bulwarem
W zakresie Drogi Zielonej "przechrzczonej" na Zielony Bulwar niewiele się zmieniło w ostatnich latach. Ma ona mieć - przynajmniej na razie - układ jednej jezdni z dwoma pasami ruchu oraz torowiskiem tramwajowym, chodnikami i drogą rowerową. Przejścia dla pieszych mają być w poziomie jezdni, choć rozmieszczone dość rzadko - przede wszystkim na skrzyżowaniach w odstępach co ok. pół kilometra.
- Jeżeli chodzi o Drogę Zieloną, nazywanie jej Zielonym Bulwarem jest maksymalną manipulacją - mówiła podczas osowskiej debaty Ewa Lieder, posłanka Nowoczesnej, kandydatka na urząd prezydenta Gdańska - Omijając Oliwę i jej zabytki, wprowadzamy olbrzymi ruch samochodów do portu w Pas Nadmorski. Uważam, że takie decyzje, czy chcemy tej drogi czy nie, najlepiej podjąć w oparciu o panel obywatelski.
Zupełnie odmiennego zdania jest Małgorzata Chmiel, posłanka PO, a wcześniej radna miasta i przewodnicząca komisji Zagospodarowania Przestrzennego.
- Odcinek w Pasie Nadmorskim budzi kontrowersje, ale to nie będzie żadna autostrada! Nie planuje się tam drogi po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Jest jedynie zarezerwowany szeroki pas terenu, gdyby ewentualnie była w przyszłości potrzeba szerszej drogi.
Czytaj też: Kto da się nabrać na nową wizję Drogi Zielonej?
porównać
Nowa Kielnieńska już nie drogą ekspresową
W związku z wprowadzeniem Trasy Kaszubskiej do węzła z obwodnicą w Wielkim Kacku, a nie jak było to wcześniej planowane w Osowej, podjęto decyzję o znacznym obniżeniu klasy planowanej ul. Nowej Kielnieńskiej. Zamiast drogi ekspresowej, mieszkańcy otrzymają drogę kategorii głównej.
Obniżenie kategorii pozwoli na utworzenie kilku skrzyżowań oraz przejść naziemnych dla pieszych, którymi mieszkańcy będą mogli dotrzeć do leśnych terenów rekreacyjnych. Powstanie też jedno przejście bezkolizyjne, ale jego forma wynika z ukształtowania terenu (obniżenia terenu i potrzeby budowy wiaduktu drogowego).
Ze względu na zbliżenie drogi do zabudowy, niewykluczona jest budowa na niektórych odcinkach ekranów akustycznych.
Czytaj też: Kiedy podpisanie umów na projekt i budowę Trasy Kaszubskiej?
Jeśli nie tunel pod Pachołkiem, to co?
Obecna sytuacja polityczna na szczeblu krajowym oraz niechęć Unii Europejskiej do wspierania inwestycji promujących indywidualny ruch samochodów może sprawić, że cała inwestycja nigdy nie doczeka się realizacji.
Czy zatem można rozwiązać problem komunikacyjny ok. 15-tysięcznej Osowej oraz okolicznych gmin w inny sposób niż tunelem pod Pachołkiem?
- Należy się zastanowić nad wprowadzeniem dodatkowego pasa ruchu "przekładanego" [w ul. Spacerowej - dop. red.], wykorzystywanego rano w kierunku miasta, w popołudniu w stronę obwodnicy - proponuje Mariusz Andrzejczak, radny PO - Być może rozwiązaniem byłaby też bezpłatna komunikacja miejska na liniach między Osową a Dolnym Tarasem? Niestety nie mamy obecnie prawa, które pozwalałoby nam na ograniczenie ruchu aut na drogach publicznych, tak by w wybranych godzinach mogli z niej korzystać np. tylko mieszkańcy Osowej i Żukowa.
- Bez budowy tunelu nie da się rozwiązać problemu Oliwy, bo wszystko kończy się "wąskim gardłem" w centrum Oliwy. Ulica Spacerowa zaraz stanie, podobnie jak dzieje się to z al. Grunwaldzką. Życie wymusi dyskusję o Drodze Czerwonej, której nie chcemy - argumentuje Tomasz Strug, przewodniczący Zarządu Rady Dzielnicy Oliwa.
Czytaj też: Artykuł z 2015 r.: Nie budujmy tunelu pod Pachołkiem. 2 mld zł można wydać znacznie lepiej
Miejsca
Opinie (494) ponad 10 zablokowanych
-
2018-02-24 12:20
(2)
Krótko i na temat:
mamy tragiczny stan środowiska,
smog wręcz nas dusi fizycznie (to czuć, czuć nawet ból płuc gdy się przemieszcza po Przymorzu,
a chorych na raka przybywa - nie ma już rodziny wolnej od tych potwornych chorób),
tymczasem jacyś umysłowi degeneraci i sprzedajne mendy chcą nam zafundować poszerzenie dróg, więcej samochodów, większe korki kosztem resztek terenów zielonych.
Pytam więc, które to mendy, kogo trzeba by zlikwidować zanim zabije nas?
Czyja to wina, Adamowicza, może tej skretyniałej Chmiel, która miejsca, jak na przykład Przymorza, na oczy nie widziała a jest gotowa niszczyć je jeszcze bardziej?- 27 7
-
2018-02-24 13:51
(1)
to prawda 100/100, największa umieralność na nowotwory dróg oddechowych w tym nadmorskim smogowym rejonie:(
- 2 1
-
2018-02-24 21:45
Przyczyna smogu
Oczywiście przy głównych arteriach samochody odpowiadają za więcej zanieczyszczeń w powietrzu, w Nowym porcie walą kominy przemysĺowe, ale w ogólności smogowi jest winne opalanie indywidualnych gospodarstw domowych paliwami stałymi (~95%). Samochody bardziej widać i hałasują, ale sama komunikacja problemu nie rozwiąże. Po pół roku mieszkania na grunwaldzkiej nabawiłem sie jakiejś gruzlico-astmy z napadami kaszlu, potem to 3 miesiące leczyłem. Komunikacja w Gdańsku to porażka, niby jest dużo linii busa tramwaju, skmki, pkmki, ale węzły są do kitu wszystko zatłoczone, a tanio też nie jest, czas lepszy można rowerem zrobić, a jak się korki da ominąć to samochodem jest teleport.
Ci zarządcy to faktycznie oszołomy, zamiast porobić kilka giga parkingów na obrzeżach oraz przy skmce i synchronizować istniejącą komunikację jednocześnie ją dofinansowując to w obłędzie american dream cisną autostrady przez środek, biura i galerie w ścisłym centrum. Hotele czy nowe osiedla robione bez wymaganej zdrowym rozsądkiem ilości miejsc parkingowych, pomieszanie z poplątaniem.- 2 1
-
2018-02-24 21:41
chory pomysł, szkoda Parku. Mam nadzieję, ze PO przegra wybory i zabraknie na to kasy
tunel to hałas, spaliny, rozkopy - zero warunków dla przyrody i wypoczynku
- 8 1
-
2018-02-24 10:35
(2)
Biorę po 150 tys. zł od każdego kierowcy przyszłego tunelu za 2 mld zł i słucham państwa.
- 17 2
-
2018-02-24 20:36
Unia stawia , wiec bierzemy !
- 0 1
-
2018-02-24 10:41
Zgadzamy się
- 2 0
-
2018-02-24 17:24
(1)
Po raz kolejny należy przeprowadzić badania geologiczne bo chyba tylko po to o pachołku mówimy:)
- 4 0
-
2018-02-24 19:14
Zniwelować Pachołka i niech robyg lub inpro postawi wysokościowce. Mało czasi zostało
- 3 0
-
2018-02-24 14:59
Osowa. (1)
Gdy u władzy było PO to pojawiała się kwestia tunelu pod Pachołkiem, ale była cytując panią ministre na 37 miejscu w hierarchii waźności. Obecnie POjako opozycja mówi, źe projekt blokuje PIS.
Na Osowej przez ostatnie lata nie wyremontowano porządnie ani jednej ulicy. Tu nawet deweloperzy nie muszą robić dróg dojazdowych do posesji. Wszędzie Yumby, albo klepisko.
Drogi buduje się tymczasowo bez przygotowania podłoża, ale nie zapominając o spowalniaczach na yumbach. Przykład ul. Junony "zbudowana "z dopłatą Unijną ,gdzie obecnie studzienki wystają na 40cm, a sama ulica zapada się w środku na 50cm. Nie ma ścieźek rowerowych i chodników, a ludzie spaceryjącz dziećmi w wózku ulicą. Apeluję do mieszkańców tej dzielnicy( ostatnie wybory PO 80% poparcia). Puknijcie się w czoło i włączcie myślenie prostego człowieka -co my jako dzielnica mamy z tej prezydentury? Uwaga nie mam na myśli ludzi powiązanych układami z ratuszem, ale zwykłych mieszkańców.- 18 3
-
2018-02-24 18:12
Fakt, należy podziękować włodarzom
1. Za utworzenie "Osowskiego" standardu dróg, który i tak dla wielu Osowian jest szczytem marzeń.
2. Za oświetlenie każdej z dróg
3. Za PKM kursującą co 15 min, do Gdańska Głównego co pozwala zostawić auto w garażu
4. Za spójną sieć dróg rowerowych pozwalającą wygodnie i bezpiecznie poruszać się po dzielnicy, a nawet bezpiecznie przejechać przez obwodnicę i dojechać rowerem wygodnie do Oliwy, czy Sopotu
5. Nawet za dodatkową klasę w tutejszej podstawówce. Mała, bo mała, ale jest.- 8 0
-
2018-02-24 17:58
Kampania na calego. Tydzien temu budyn oglosil ze startuje, 10 dni temu darmowe bilety a teraz sobie wymysla science fiction tunel pod pacholkiem. Obydwie sprawy byly tematem tabu przez cala kadencje budynia. Smieszy sprawa tunelu pod pacholkiem. Ja bym chcial ale wiadomo ze sie nie uda bo pis nie da pieniedzy. To juz bardziej tragiczne niz smieszne. Ciekawe za czyje pieniadze te szopki sa organizowane.
- 10 1
-
2018-02-24 17:42
A ki wuj z budżetu państwa? Tacy jesteście "ą" "ę", budujcie za swoje. Dosyć okradania pozostałej części kraju.
- 4 0
-
2018-02-24 17:17
Sami specjaliści od ruchy drogowego, projektowania infrastruktury etc.
A sprawa jest prozaiczna - planiści w latach 60 wiedzieli co robią, planując układ drogowy. Który do dziś nie został wybudowany i mamy to co mamy. Z winy socjalizmu a później socjalistów.- 3 9
-
2018-02-24 17:06
A ile ma to kosztować? Może lepiej Buspasy, tramwaj, parkingi przy pkm i więcej pociągów. Już chyba dość tego smrodu? Poszerzenie drogi sprawia, że jeszcze więcej samochodów wjedzie do miasta. Po kilku miesiącach będzie samochodowy Armagedon
- 6 5
-
2018-02-24 09:53
(3)
zamiast tunelu wyciąć pas lasu i zrobić dwupasmówkę.
- 9 35
-
2018-02-24 17:02
A wiórek szyszko jeszcze się nie nachapał?
- 1 0
-
2018-02-24 12:09
przeciez problem poostanie a dodatkowo wytną lasy.
sam się wytnij szyszkowniku.
- 6 1
-
2018-02-24 11:57
To nic nie zmieni
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.