• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wizja zmian wejścia na plażę na Stogach. Wybrano najlepsze pomysły architektów

Krzysztof Koprowski
10 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • I miejsce - Piotr Person
  • I miejsce - Piotr Person
  • I miejsce - Piotr Person
  • I miejsce - Piotr Person

Plac plażowy, hale z gastronomią i salą wielofunkcyjną, a także alejki spacerowe oraz staw z fontanną - taka wizja zmian głównego wejścia na plażę na Stogach zyskała największe uznanie w konkursie na koncepcję urbanistyczno-architektoniczną. Miasto zapowiada wykorzystanie najciekawszych elementów pracy przygotowanej przez warszawskiego architekta przy wyborze nowego najemcy tego terenu.



Która praca z trójki najlepszych twoim zdaniem powinna wygrać konkurs?

O miejskim konkursie na koncepcję urbanistyczno-architektoniczną obszaru wejścia na plażę na Stogach w bezpośrednim sąsiedztwie pętli tramwajowej pisaliśmy w styczniu.

Jego organizacja to efekt wcześniej prowadzonych przez Biuro Architekta Miasta konsultacji społecznych z mieszkańcami na temat przyszłości kąpieliska.

Konkurs był podzielony na dwa etapy. W pierwszym zgłoszono 22 szkice założeń przestrzennych, na podstawie których do drugiego etapu zaproszono autorów trzech najciekawszych i wyróżnionych prac.

Czytaj też:

Falista promenada na molo w Brzeźnie



  • II miejsce (ex aequo) - Anna Bukowy z zespołem
  • II miejsce (ex aequo) - Anna Bukowy z zespołem
  • II miejsce (ex aequo) - Anna Bukowy z zespołem
  • II miejsce (ex aequo) - Anna Bukowy z zespołem

Dwie strefy wejściowe: parkowa oraz plażowa



W czwartek oficjalnie ogłoszono wyniki konkursu. Pierwsze miejsce zajęła praca autorstwa architekta Piotra Persona z Warszawy.

Sąd konkursowy docenił w niej "koncept jednej czytelnej przestrzeni publicznej w postaci obszernego placu z możliwością wykorzystania go na różne funkcje w sposób bardzo uporządkowany, sezonowo lub całorocznie". Ponadto zwrócono uwagę na propozycję budowy pergoli o funkcji estetycznej i użytkowej, a także wydzielenie strefy niekomercyjnej.

- Zależało mi przede wszystkim na tym, by w tym projekcie naturalnie wytwarzały się dwie główne strefy: wejściowa - parkowa, bardziej miejska oraz plażowa. Pomiędzy tymi dwiema strefami umieściłem pergolę, która stanowi jakby element bramy, wejścia na plażę - co jest charakterystyczne dla wielu podobnych założeń, i to jeszcze nawet przedwojennych. To pewna odświętność tego wyjścia na plażę, rodzaj pewnego wydarzenia - mówi o swojej pracy jej autor Piotr Person. - W strefie plażowej zaproponowałem powstanie placu plażowego, który poza funkcjami komercyjnymi służyłby mieszkańcom do tego, by mogli tam po prostu posiedzieć, poprzebywać, niekoniecznie korzystając z odpłatnych funkcji.
Nowe zagospodarowanie będzie realizowane zgodnie z wytycznymi miasta przez najemcę terenu w rejonie wejścia na plażę na Stogach. Nowe zagospodarowanie będzie realizowane zgodnie z wytycznymi miasta przez najemcę terenu w rejonie wejścia na plażę na Stogach.

Restauracja, sala wielofunkcyjna, sauna oraz staw z fontanną



Wizja warszawskiego architekta przewiduje także umiejscowienie obiektów sezonowych, w tym pawilonu saun, zaś zimą możliwość urządzenia lodowiska na nowym placu. W halach po stronach placu zaproponowano m.in. restaurację z widokiem na morze oraz salę do organizacji różnych wydarzeń, np. przyjęć i wesel.

Pomiędzy układem drogowo-tramwajowym umiejscowiono alejki spacerowe, a dopełnieniem całego zagospodarowania jest staw z fontanną zlokalizowany w centralnym punkcie części rekreacyjnej, pomiędzy schodami prowadzącymi do nowych obiektów i wejściem na plażę.

Autor najlepszej pracy otrzymał nagrodę w wysokości 30 tys. zł oraz dodatkowo 10 tys. zł z tytułu wyróżnienia w I etapie.

  • II miejsce (ex aequo) - Atelier Skrzypczyk and Rivat
  • II miejsce (ex aequo) - Atelier Skrzypczyk and Rivat
  • II miejsce (ex aequo) - Atelier Skrzypczyk and Rivat
  • II miejsce (ex aequo) - Atelier Skrzypczyk and Rivat

Dwie nagrody II stopnia oraz cztery wyróżnienia



W konkursie przyznano także dwie nagrody II stopnia ex aequo po 15 tys. zł (plus 10 tys. zł za wyróżnienie w I etapie) autorom prac:
  • Anny Bukowy (Paryż) z zespołem w składzie: Piotr Bukowy, Anna Bukowy, Eryk Szczepański, Konstanty Mikołajczak
  • Atelier Skrzypczyk and Rivat (Warszawa) - zespół projektowy w składzie: Barbara Skrzypczyk, Marcin Skrzypczyk

Ponadto wyróżniono trzy prace (nagrody w wysokości 10 tys. zł) autorstwa:
  • Szymon Kulikowski (Gdynia) z zespołem w składzie: Paulina Kwiatkowska, Szymon Kulikowski, Wojciech Zajączkowski
  • BudCud Mateusz Adamczyk (Kraków) - zespół projektowy w składzie: Agata Woźniczka, Mateusz Adamczyk, Piotr Zabłocki
  • Zespół projektowy w składzie: Karolina Prałat-Orłowska, Pavko Krajka (Szczecin-Gdańsk)

Wyróżnienie honorowe (bez gratyfikacji finansowej) przyznano natomiast pracowni architektonicznej MIDI z Gdańska - zespół projektowy w składzie: Piotr Karaś, Alicja Karaś, Marta Strus, Monika Luis

  • Wyróżnienie - Szymon Kulikowski z zespołem
  • Wyróżnienie - BudCud Mateusz Adamczyk
  • Wyróżnienie - Zespół projektowy w składzie: Karolina Prałat-Orłowska oraz Pavko Krajka
  • Wyróżnienie honorowe - pracownia architektoniczna MIDI

Sąd konkursowy: podobne pomysły architektów



Członkowie sądu konkursowego podkreślali podczas ogłoszenia wyników, że poziom wszystkich złożonych koncepcji był bardzo wysoki oraz zwracali uwagę na wiele podobieństw. We wszystkich pracach pojawiły się m.in. propozycje całorocznych "lekkich" obiektów, a także charakterystyczna pergola.

Pomysły architektów stanowią jedynie propozycje pożądanych zmian na Stogach. Z tego powodu zwycięska praca nie doczeka się pełnej realizacji, lecz będzie inspiracją dla nowego lub dotychczasowego najemcy - inwestora.

Inspiracja dla przyszłego najemcy strefy wejścia na plażę



- Musimy na spokojnie przejrzeć i przeanalizować zaproponowane rozwiązania. Na pewno będą to wytyczne do dalszych prac związanych ze zmianą przestrzeni na Stogach. Wiemy już dzisiaj, czego możemy się spodziewać, bo jest to wynik pewnego procesu, nad którym pracowała m.in. lokalna społeczność. Mamy więc już kierunki, a teraz musimy rozstrzygnąć, w transparentny sposób, kto zajmie się inwestowaniem, pod naszym nadzorem, w taki sposób, aby nie stracić sensu tej przestrzeni - zaznacza Leszek Paszkowski, dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu, jednostki miasta odpowiedzialnej za kąpielisko na Stogach.
- Poziom prac był bardzo wyrównany i widać, że są to prace bardzo dobre. Co ważne, wpisują się w charakter tego miejsca, a jego największym atutem jest piękno natury. Zaproponowane rozwiązania podkreślają to piękno - dodaje Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju i inwestycji.
Skład sądu konkursowego oceniającego prace:

  • Sławomir Gzell - Warszawa (przewodniczący sądu konkursowego)
  • Bartosz Macikowski - Gdańsk
  • Magdalena Staniszkis - Warszawa
  • Paweł Wład. Kowalski - Gdańsk (sędzia referent)
  • Katarzyna Zielonko-Jung - Gdańsk
  • Piotr Lorens - dyrektor Biura Architekta Miasta, Urząd Miejski w Gdańsku
  • Leszek Paszkowski - dyrektor Gdańskiego Ośrodka Sportu.

Opinie (121) 3 zablokowane

  • Opinia wyróżniona

    Kątem oka (5)

    Patrząc kątem oka na te projekty to faktycznie te pierwsze miejsce jest nawet nawet.

    • 13 34

    • to patrz całym okiem to zmienisz zdanie

      • 5 4

    • (3)

      taaaa.... blockhaus, z prawej wieżyczka strażnicza, jeszcze tylko na tych słupach rozciągnie się siatkę z drutem żyletkowym i nawet napięcia nie trzeba będzie dawać... Kto chce - będzie mógł się uwolnić wpław :)

      • 0 4

      • To Bauhaus Rocococo, raczej. I ta symetria uber alles! Ale fakt, wartownia sygnalizuje, Big Bro is watching you! Hihi

        • 0 3

      • (1)

        No tak, tak... Tylko to nawet nie jest pierwsze miejsce.

        A nawet gdyby było, to miejsce zyskałoby w stopniu niewyobrażalnym - tylko po co? Przecież chcecie syfu, mieszkacie w syfie, w syfie wam swojsko i ciepło. I tak już zostanie.

        • 1 0

        • Kto nie znał Łazienek Pólnocnych, ten nie skuma, jak reaguje filigranowa konstrukcja z betonu nad morzem.

          • 2 2

  • I tak tego nie zrealizują bo tam będzie port i zbiorniki na gaz. Tyle w temacie.

    • 14 5

  • Jak Gdańsk dał przyzwolenie na wycinke lasku pod budowę bunkrów-szkieletorkow zwanych "apartamentami", mających powstawać wzdłuż spacerniaku idącego z Zaspy do molo w Brzeźnie, to aż strach pomyśleć co namiestnicy deweloperów będą chcieli urządzić na stogach...

    • 41 2

  • Jak widzę taki tytuł to aż się boję czytać jakiego kolejnego misia wymyślili. Strach też oglądać te ich wizualki bo to najczęściej koszmarki.

    • 33 5

  • Po co?

    Przecież horyzont został zabudowany portem i Stogi straciły swoje walory turystyczno-wypoczynkowe.

    • 41 6

  • (5)

    Szczerze mówiąc to nie widzę specjalnej różnicy między nimi. Wszystkie są takie nijakie, robione na tzw jedno kopyto. Dużo betonu, mało zieleni.

    • 53 7

    • I wszystkie uwzględniają obecna samowolę budowlaną.

      • 7 0

    • (2)

      A czy przypadkiem tam nie ma lasu? I rozumiem że nie można robić chodnika ulicy ścieżki rowerowej...bo to wszystko to też betonowanie?

      • 4 2

      • po diabła chodnik albo ulica w lesie (1)

        Idż sobie ścieżkami przez ten las, zresztą rowerem też można po nich bez problemów jechać

        • 7 0

        • No to niepotrzebna ci ulica i dojazd tramwajem? To też trzeba usunąć?

          • 0 1

    • Jakiego znowu betonu???

      • 0 0

  • specjaliści z Kartuz urządzają Gdańsk

    najważniejsze, żeby było dużo betonu. Piękne, zdrowe drzewa za parkingiem samochodowym już developer wyciął. Za parę latek "apartamenty" dojadą do Górek Zachodnich kosztem lasu, a Grzelak będzie udawał ekologa.

    • 45 3

  • (1)

    Rewelacja. Chciałbym mieć tam punkt z goframi.

    • 8 8

    • A p. Janek pozwolił?

      • 3 0

  • (4)

    Jak ten czas leci. A ja pamietam jak z Rodzicami sie jezdzilo tramwajem, klekotem nr 9, na piekna, czysta plaze na dawniej Sianki, potem Stogi. Malo ludzi, czysta woda, bielutki piaseczek, mewy, spokoj i Pan Lodziarz. Bylo milo, swojsko i bez wizji. Naprawde nie trzeba wiele, aby korzystac z plazy. Rozrywki sa w miescie.

    • 81 3

    • pogonic cala te tandete

      • 11 1

    • Jedyne piękne w tych wspomnieniach to wiek dziecięcy.

      Cała reszta tamtych lat to dziadostwo i socjalistyczna biedna rzeczywistość. Zapomniałeś o smrodzie w zatłoczonych tramwajach? Zapomniałeś o młodych ryzykantach na stopniach tramwajów, z których czasami spadali? A cuchnące kible z kolejkami na kilkadziesiąt metrów? A tzw. lemoniada, czyli woda zabarwiona na żółto czymś tam w temperaturze otoczenia? Może to kwestia gustu, ale jakoś za tym nie tęsknię

      • 4 10

    • Podobnie jest z lasami . Niszczą przyrodę budując niby drogi , kiedy dla rowerzystów czy pieszych wystarczy zalesiona ścieżka. (1)

      Wyraźnie już nie ma na co wydawać pieniędzy , tylko na niszczenie przyrody.

      • 8 2

      • Dla rowerzystów akurat nie wystarczy skoro organizuje się dla nich podwózkę komunikacją miejską.

        • 0 1

  • Tygrys już wygrał najem

    jw

    • 20 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane