• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojewódzki Sąd Administracyjny: czynsze w Gdańsku niezgodne z ustawą i konstytucją

km
24 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 13:22 (24 stycznia 2013)
Wojewódzki Sąd Administracyjny w środę  unieważnił te zapisy uchwały gdańskiej rady miasta, które wprowadziły niemal jednolitą stawkę za metr kw. dla najemców lokali komunalnych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w środę  unieważnił te zapisy uchwały gdańskiej rady miasta, które wprowadziły niemal jednolitą stawkę za metr kw. dla najemców lokali komunalnych.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uznał w środę, że czynsze w gdańskich mieszkaniach komunalnych wprowadzone tzw. reformą Lisickiego w 2011 roku są niezgodne z prawem i konstytucją, bowiem stawka czynszu nie uwzględnia wartości ani lokalizacji nieruchomości.



Czy stawka czynszu powinna być taka sama na Olszynce jak we Wrzeszczu?

Reforma czynszowa wprowadzona we wrześniu 2011 roku od samego początku budziła kontrowersje i wywoływała protesty wśród blisko 20 tys. najemców mieszkań komunalnych w Gdańsku.

Przypomnijmy: wprowadzając podwyżki czynszów, najpierw gdańscy radni odstąpili od czterech stref opłat, a następnie wprowadzili jedną stawkę dla całego miasta w wysokości 10,20 zł za m kw.

Jednak po interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich, na trzy miesiące przed wejściem w życie podwyżek, radni zmienili uchwałę i wydzielili Główne Miasto, w którym stawka pozostała w wysokości 10,20 zł, a najemcy spoza tego obszaru otrzymali 5 proc. zniżkę. Wprowadzono też inne zniżki, zależące od położenia lokalu w budynku (np. suterena to minus 20 proc.), wyposażenia budynku i lokalu w urządzenia techniczne i instalacje oraz ogólnego stanu technicznego budynku lub lokalu. Suma wszystkich obniżek nie może jednak przekroczyć 60 proc.

Jednak na podstawie kolejnej skargi wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich oraz jednego z mieszkańców Gdańska, Wojewódzki Sąd Administracyjny w środę unieważnił te zapisy uchwały gdańskiej Rady Miasta, które wprowadziły niemal jednolitą stawkę za metr kw. dla najemców lokali komunalnych. Sąd uznał, że stawki te są niezgodne z prawem, bo miasto nie uwzględniło szeregu czynników - między innymi wartości lokali, ich stanu technicznego, stanu urządzeń czy położenia mieszkań.

- Organ samorządu nie wykazał ponadto, aby wartość użytkowa lokali położonych poza strefą centralną, a więc w różnych dzielnicach miasta, była jednakowa. Ustalenie tak niewielkiej strefy centralnej i potraktowanie pozostałej części Gdańska w sposób jednolity - wobec braku przekonującej argumentacji uzasadniającej ten podział - należy uznać za sprzeczne z prawem. Poszczególne dzielnice Gdańska wyraźnie różnią się bowiem między sobą pod względem wartości lokali - powiedziała sędzia Jolanta Sudoł uzasadniając wyrok. - Takie rozwiązanie jest sprzeczne nie tylko z ustawą, ale także z Konstytucją RP, bo narusza zasady sprawiedliwości społecznej - powiedziała sędzia.

Obecny wyrok nie wstrzymuje wykonywania obowiązującej uchwały. Jeżeli nie będzie odwołania ze strony władz miasta, radni będą musieli dostosować uchwałę do przepisów prawa.

- Czekamy na uzasadnienie wyroku sądu, gdy je przeanalizujemy wtedy zdecydujemy, czy wniesiemy o kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przyjęcie decyzji sądu może spowodować niekorzystne zmiany dla większości najemców, którzy obecnie mają zapewnioną 5-procentową zniżkę - komentuje Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej.

Oświadczenie zastępcy prezydenta Gdańska Macieja Lisickiego, przesłane już po ukazaniu się powyższego artykułu.

W związku z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z dnia 23 stycznia 2013 dotyczącym uchwały czynszowej wyjaśniam:

Sąd nie zakwestionował całej uchwały, a co za tym idzie - głównej idei reformy czynszowej związanej z indywidualnym naliczaniem ulg. Wyrok NSA nie wstrzymuje też wykonania uchwały jako takiej.

Sąd wskazał na trzy błędy techniczne w treści uchwały. Dotyczą one: braku obniżek w nowych budynkach, oraz dwóch nieprecyzyjnych zapisów związanych ze stanem technicznym lokalu i stanem technicznym instalacji. Błędy będą skorygowane jak najszybciej, a stosowne poprawki do uchwały zostaną przekazane radnym na lutowej sesji Rady Miasta.

O ile wyżej wspomniane zapisy Sąd potraktował literalnie, to w kwestii naliczania obniżek posłużył się interpretacją, z którą nie mogę się zgodzić.

W przypadku uprawomocnienia się wyroku z uchwały zniknąć może zapis uprawniający mieszkańców spoza Strefy Centralnej do 5 proc. obniżki czynszu, co teoretycznie mogłoby skutkować sporą dopłatą dla 98 procent najemców lokali komunalnych za okres od września 2011 roku do chwili obecnej.

Wprowadzenie innych, bardziej szczegółowych, ulg na miejsce tej obecnie obowiązującej sprawi też, że znaczna część osób dziś objętych obniżką - może ją stracić.

W tej chwili czekamy na pisemne uzasadnienie wyroku i po jego otrzymaniu i szczegółowej analizie prawdopodobnie będziemy odwoływać się od wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej
km

Opinie (256) 5 zablokowanych

  • Trzeba liczyć siły na zamiary

    Zarabiasz średnią krajową kup sobie własne w innych przypadkach trzeba stawiać na tanie komunalne czynszówki. Przepraszam przedmówców ale nie widzę w którym miejscu tzw. "właściciele" dopłacają do mieszkań komunalnych ?
    Po pierwsze znaczna cześć POSIADACZY sama do niedawna była lokatorami czynszówek, które za 5-10% wartości odkupili ciesząc się jak małe dzieci od miasta. Miasto w ten sposób pozbyło się problemu.
    Kolejna grupa nie jest właścicielami żadnych nieruchomości tylko kredytów w banku. Oni to uwierzyli w cud polegający na stałym wzroście w nieskończoność wartości mieszkań na które się zadłużyli nie dopatrując się w tym procederze pułapki na naiwnych. Teraz płaczcie i płaćcie ot tyle zostało, bo pewnie niejeden oddał by to cudowne M za które po pięciu latach spłacania ma więcej kredytu niż w dniu podpisania umowy.
    Dlaczego wynajmujący czynszówki mają spłacać czyjeś anie kredyty ??? Ci co tutaj tak podnoszą rynkową wartość swoich mieszkań odpowiem: ta wartość jest nadal słono zawyżona przez tzw. kapitał spekulacyjny. Mieszkanie nie ma dla mnie żadnej wartości przeliczalnej na złotówki bo przecież muszę gdzieś mieszkać. Wartości nabiera kiedy mam ich kilka i chce zarobić. Dlatego u nas nie wspiera się budownictwa społecznego gdyż ten stan rzeczy służy drenowaniu kieszeni naiwnych co uwierzą w propagandę sukcesu. Tak właśnie robi się z człowieka niewolnika. Masz coś pracuj ciężko za psie grosze i szanuj szefa bo możesz to stracić. Tak naprawdę masz kupę długów.

    • 9 1

  • do dymisji

    Wszyscy którzy wymyślili podwyżkę czynszów i ci którzy głosowali za nią natychmiast powinni być usunięci ze swoich stanowisk. Wyrównywać poziom czynszów to mogą ze swoich własnych dochodów.

    • 10 1

  • swoje nieudolności ,pazerność i z tym związane długi pokrywają wdowim groszem wielu Gdanszczan

    • 4 1

  • Za mało jeszcze będą chcieli więcej!!!! (1)

    Mamy do czynienia ze złodziejami i chapaczami muszą skąś mieć na te autka,zabawy i swoje zachcianki to nas zwyklakach się to odbija czy wkońcu w tym kraju będą normalne warunki do życia i zakładania rodziny!!!!!!!!Nie tylko im kasa w głowie niczym więcej się nie przejmują bezrobocie rośnie ludzie uciekają gdzie się da a nasi zaj**ści politycy tylko podwyższki i nie c więcej masakra !!!!!!!!!Dzieci się nie rodzą bo za co później je utrzymać może damy panu lisieckiemu 1300zł i niech zrobi opłaty i wyżyje cały miesiąc brak na to słów!!!!!!!!!

    • 1 1

    • POPIERAM

      Nie ma za co siebie utrzymać,a co dopiero dzieci... :-( potem przyjdzioe opieka,odda je rodzinie zastępczej bo nie będzie za co żywić a potem bedzie się mordować te dzieci..."dziwnymi wypadkami"...co za parszywy kraj,nie za takie dziadostwo moi Przodkowie ginęli i walczyli... :-(

      • 0 0

  • oszustwo czynszowe

    To jeżeli uniwersytet gdański całkowicię nie ponosi odpowiedzialności za swoje śmieci przy budynku Świętej trójcy 6 a czynsz jest do płacenia 612 złotych no to gdzie jest sprawiedliwość a najlepszy numer z tego jest taki że drogę do tego budynku zamordowano i do 2015 od 2009 roku mieszka osoba niepełnosprawna i żeby dojść trzeba kupić od uniwersytetu pilot za 75 złotych a wywóz śmieci kosztuje 111 złotych dlatego mam pytanie dlaczego nikt nie interweniuje w tej sprawie kolejna decyzja to nie jest pomyłka tylko oszustwo a mało tego na tablicy tego budynku jest napisane PGM GDAŃSK PRZDMIEŚCIE

    • 1 1

  • Przepraszam p.Lisicki straszy ,czy obiecuje???Nasz stan budynku komunalnego jest w fatalnym stanie przy ul,Leczkowa

    mamy wnieść sprawę do Sądu???

    • 2 0

  • za to podam ich do Sądu

    • 2 0

  • P.Lisicki

    Kiedyś mnie pan powiedział to pani problem.????...Dziś ja mówię panu ...Proponuję pożegnać się ze stanowiskiem.
    miał pan działać na korzyść społeczeństwa ,a oszukano nas.Dzięki bogu w życiu bilans zawsze wychodzi na zero!!!!

    • 2 0

  • Ludzie,zróbmy coś...

    zbuntujmy się!Przecież to kpiny...mój ojcies jest inwalidą,mieszkamy na 3 piętrze i nie mamy prawie schodów!!!!!!!!!Jak miał być remont to pracownik grupy nie wyraził zgody na remont bo powiedział że tu są potrzebne nowe schody a nie remont "czyli doklejenie desek" :-( i nie zrobiono nic....szef brygady powiedział że to co zostało ze schodów w każdej chwili moze runąć powodując śmierć lub inwalidztwo!!!!!!Gdzie szukać pomocy?Płacimy 1000zł.

    • 1 0

  • Adamowicz, Lisicki, Oleszek i inne śmieci

    Adamowicz, Lisicki, Oleszek i inne śmieci

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane