- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (51 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (139 opinii)
- 3 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (19 opinii)
- 4 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (46 opinii)
- 5 Kto się przypiął do mojego roweru? (171 opinii)
- 6 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (37 opinii)
Zanim mokradła zamienią się w pustynię
Według naukowców w najbliższym tysiącleciu w ziemskich krajobrazach dominować będą pustynie i suche stepy. Tymczasem warto odwiedzić więc mokradła w trójmiejskich lasach. Te archiwa przeszłości zatrzymują efekt cieplarniany, ale można też tam podglądać niespotykane gdzie indziej mięsożerne rośliny i rzadkie zwierzęta.
Gdy spacerujemy po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym, często możemy natknąć się na mokradła czy torfowiska. Większości osób się to nie podoba, bo spacer Lasami Oliwskimi lub w okolicach gdyńskich strumyków przeradza się wtedy w żmudną próbę ominięcia podmokłych terenów. A szkoda, bo warto w takich miejscach się zatrzymać, by zobaczyć coś, czego nigdzie indziej nie mamy możliwości doświadczyć.
Mokradła, zwane też bagnami, moczarami, trzęsawiskami czy topielami, są nie tylko chętnie omijane, ale często również trudno dostępne dla człowieka. Dzięki temu życie może rozwijać się tam w naturalnej formie, bez potrzeby ustępowania nam miejsca czy dopasowywania się do naszych upodobań. To ostoje często zagrożonych wyginięciem gatunków roślin i zwierząt.
Czytaj także: Wycieczka na weekend - rezerwat Beka.
Mokradła, a szczególnie torfowiska, pełnią też wyjątkową rolę regulacji wodnej w lasach. Pochłaniają wodę, zabezpieczając przed powodzią, ale też zapobiegają przed pożarami. Właśnie dzięki temu oraz zrównoważonemu krążeniu pierwiastków, ograniczają m.in. skutki efektu cieplarnianego. Torfowiska rejestrują też zmiany klimatyczne na przestrzeni tysięcy lat. Dzięki nim można analizować zmiany klimatu i warunki życia człowieka.
Jeśli natkniecie się w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym na mokradła, nie martwcie się więc, że spacer nie będzie udany. Właśnie tam macie szansę na obcowanie z prawdziwą naturą!
Lato (przynajmniej kalendarzowe) w pełni, coraz więcej osób wybiera się na spacery do lasów okalających Trójmiasto. Kontynuujemy więc cykl tekstów o zachowaniu w lesie. Przypominamy, że to my - ludzie - jesteśmy tam gośćmi i powinniśmy dostosować się do reguł, jakie od lat ustala przyroda.
Opinie (40) 3 zablokowane
-
2013-08-25 12:58
Rzeki Zabetonowac Grunty Wysuszyc (1)
i tyle w temacie instytucji która dba w naszym kraju o wodę, po każdej powodzi bogatsza o nowe miliony na swoje pseudo działania. Tak odwiedźcie mokradla, bo niedługo będą tylko na zdjęciach
- 6 1
-
2013-08-25 13:38
Skladnia u Ciebie kolego strasznie kuleje,proponuje przylaczyc sie do dyskusji za jakies 3 lata:)
- 1 2
-
2013-08-25 14:11
...
Ta cietrzewie w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym ; ]
- 6 3
-
2013-08-25 20:29
Leśne mokradła to jak dla mnie - najwdzięczniejszy przyrodniczy temat do fotografowania!
Szczególnie pięknie mokradła wyglądają o świcie, spowite mgiełką, gdy promienie wschodzącego słońca odbijają się w kroplach rosy pokrywającej leśną roślinność:)
- 6 1
-
2013-08-25 22:32
"w najbliższym tysiącleciu w ziemskich krajobrazach dominować będą pustynie i suche stepy."
Czyli idealny klimat dla przyszlych mieszkancow tych terenow (arabow)
- 5 0
-
2013-08-25 23:22
Uproszczenia i nieścisłości - czyżby artkuł pisany na kolanie dla "pospólstwa"? (1)
Cytuję: "Niemal tylko tam jest możliwość, by - nawet jednocześnie - zobaczyć takie ptaki, jak bogatka, cietrzew, grzywacz czy kapturka. Na płochliwe ptaki trzeba się jednak "przyczaić", ale już chronione storczyki czy owadożerne rosiczki obserwować można bez kłopotu. Rosną tam też takie gatunki, jak np. borówka brusznica, kruszyna pospolita, bobrek trójlistkowy czy rosiczka okrągłolistna, które mają zastosowanie w produkcji leków. "
Tak, cietrzewia można zobaczyć na mokradłach i w dodatku bardzo rzadko. Ale już pozostałe 3 gat. ptaków są pospolite w Trójmieście. Wystaczy się rozejrzeć dookoła, nawet kapturkę lęgową można stosunkowo łatwo wypatrzyć.
Chronione w Polsce są wszystkie storczyki, a wiele z nich można zobaczyć własnie poza mokradłami - autor niech się przejedzie do ujścia Wisły i nawet na wydmach zobaczy kruszczyka szerokolistnego, że o listerze na torach kolejowych w Osowie nie wspomnę.
Borówka brusznica, kruszyna pospolita wcale nie potrzebują mokradeł, żeby rosnąć i to pospolicie (choćby w borach, czy kwaśnych dąbrowach).
Rosiczki okrągłolistnej w Polsce obecnie do produkcji leków się nie wykorzystuje.
Może następnym razem P.T. Autor po prostu wysili się i napisze po prostu rzetelniej i bez uproszczeń? Te artykuły czytają nie tylko niedzielni spacerowicze i mają prawo oczekiwać profesjonalizmu.- 7 0
-
2013-08-26 01:28
bo to pisal Michal Sielski
co drugi jego tekst taki jest ,pełen niedomówień i nieścisłości i .............
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.