• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znamy szczegóły uchwał śmieciowych. Są kontrowersje

Katarzyna Moritz
22 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Czysto, schludnie - tak ma być po wprowadzeniu reformy śmieciowej. Zapłacą za to głównie mieszkańcy - z własnych kieszeni.  Czysto, schludnie - tak ma być po wprowadzeniu reformy śmieciowej. Zapłacą za to głównie mieszkańcy - z własnych kieszeni.

Poznaliśmy projekty gdańskich uchwał śmieciowych. Będą dwie stawki: 38 i 76 zł, za wywóz śmieci będziemy płacić raz na kwartał, nie będzie kontroli w domach, ale będzie odpowiedzialność zbiorowa.



Jak będzie wyglądała weryfikacja segregowania odpadów? Maciej Lisicki zapowiada, że pracownicy urzędu będą dokonywać wyrywkowych kontroli, nie kubłów w mieszkaniach, ale pojemników na śmieci przy wiatach i zsypach. Jeżeli śmieci nie będę posegregowane, odpowiedzialność będzie zbiorowa - w obrębie jednej nieruchomości. Jak będzie wyglądała weryfikacja segregowania odpadów? Maciej Lisicki zapowiada, że pracownicy urzędu będą dokonywać wyrywkowych kontroli, nie kubłów w mieszkaniach, ale pojemników na śmieci przy wiatach i zsypach. Jeżeli śmieci nie będę posegregowane, odpowiedzialność będzie zbiorowa - w obrębie jednej nieruchomości.
We wtorek informowaliśmy, że władze Gdańska planują zwiększyć stawkę ryczałtu za niesegregowane śmieci z 50 zł do 76 zł. Tak wysoka opłata ma być motywacją dla mieszkańców, by zmienili swoje nawyki na ekologiczne i zaczęli segregować odpady.

Nasze doniesienia potwierdziły się. Otrzymaliśmy właśnie projekty ośmiu uchwał dotyczących reformy śmieciowej, które zostaną przedstawione gdańskim radnym do przegłosowania na sesji 29 listopada.

Okazało się, że poza podwyższeniem stawki do 76 zł, zwiększy się też stawka dla mieszkańców, którzy odpady segregują. Z zakładanych wcześniej 37,50 zł, do okrągłej kwoty 38 zł miesięcznie, od każdego gospodarstwa domowego w danej nieruchomości.

Proponowane stawki ryczałtu najbardziej uderzą w osoby mieszkające samotne, których według statystyk w Gdańsku jest około 10 proc. Jeżeli obecnie opłaty za wywóz śmieci w budynkach spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot, kształtują się na poziomie ok. 7-8 zł od osoby miesięcznie, to oznacza że samotni zapłacą nawet 400 proc. więcej. Natomiast czteroosobową rodzinę, która dziś płaci za wywóz śmieci ok. 28-32 zł miesięcznie, czeka podwyżka o ok. 18-30 proc.

Czy miasta dobrze informują o zmianach wynikających z reformy śmieciowej?

Na nowej formie pobierania opłat zyskają właściciele domów jednorodzinnych, którzy w zależności od umowy, płacą obecnie około 100 zł miesięcznie. Dla nich nowa stawka oznacza obniżkę - nawet do ponad 60 proc.

Co jeszcze pojawi się w przygotowanych uchwałach?

Jedna z uchwał przewiduje, że opłaty za wywóz śmieci z nieruchomościach zamieszkałych będą uiszczane kwartalnie, do 15 dnia drugiego miesiąca kwartału (np. za styczeń, luty, marzec - do 15 lutego danego roku). Natomiast za wywóz odpadów z nieruchomości niezamieszkałych - miesięcznie, w terminie do 15 dnia następnego miesiąca.

Opłatę za za wywóz odpadów płacić będziemy na konto Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, który będzie opiekował się systemem. Projekt uchwały dopuszcza, by opłaty były regulowane przez pełnomocnika, czyli tak jak dziś, przez zarządy wspólnot lub spółdzielnie mieszkaniowe. Możliwe więc, że dla części mieszkańców nic się nie zmieni, bo za śmieci będą płacić co miesiąc, a ich zarządcy zapłacą po prostu raz na kwartał.

Skąd pomysł na kwartalne wnoszenie opłat?

"Taki tryb uiszczania opłat został przyjęty w celu zapewnienia płynności budżetu miasta oraz w celu zmniejszenia kosztów obsługi systemu. Kwartalny system pobierania opłat jest też mniej uciążliwy dla mieszkańców, a miesięczny system pobierania opłat od właścicieli nieruchomości niezamieszkałych jest zgodny z miesięcznym systemem rozliczeń pomiędzy podmiotami gospodarczymi" - czytamy w uchwale.

Pytanie, czy zgodzą się z tym mniej zamożni mieszkańcy, którym raz na trzy miesiące przyjdzie wysupłać z portfela 114 zł. Wydaje się, że płatności comiesięczne pozwoliłyby łatwiej zarządzać domowym budżetem.

Jedna z uchwał określa harmonogram odbioru odpadów: z nieruchomości zabudowanych budynkami jednorodzinnymi, odpady mokre, suche oraz niesegregowane będą odbierane raz w tygodniu; z nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi innymi niż jednorodzinne, położonych w obrębie Starego i Głównego Miasta - nie rzadziej niż 3 razy w tygodniu; z nieruchomości zabudowanych pozostałymi budynkami mieszkalnymi - nie rzadziej niż 2 razy w tygodniu.

Pytanie: czy zabieranie odpadów dwa razy w tygodniu nie spowoduje, że śmietniki wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych będą przepełnione?

W projekcie uchwały jest dodatkowe zastrzeżenie: "Gmina może odmówić odbioru zadeklarowanych odpadów frakcji mokrej i suchej ww. terminach w przypadku wykazania, że odpady te są zmieszane, może też wezwać właściciela nieruchomości do posegregowania odpadów zgodnie ze złożoną deklaracją".

Jak w praktyce będzie prowadzona weryfikacja czy odpady są segregowane?

Najpierw na poziomie umowy przewoźnika z Zarządem Dróg i Zieleni, zakładającej czystość frakcji odpadów, następnie na bramie zakładu utylizacji odpadów, a ostatecznie w śmietnikach na posesji mieszkańców, wspólnot i spółdzielni.

- Główny obowiązek kontroli jakości odpadów spadnie na firmę, która wygra przetarg na ich odbiór. Pracownicy urzędu będą dokonywać wyrywkowych kontroli, ale nie kubłów w mieszkaniach, lecz pojemników na śmieci przy wiatach i zsypach. Na tej podstawie będą wyciągane wnioski, czy mieszkańcy segregują odpady, czy nie. Jeżeli nie, odpowiedzialność będzie zbiorowa w obrębie jednej nieruchomości - wyjaśnia Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska, odpowiedzialny za wprowadzenie reformy śmieciowej.

Czyli np. jeżeli w jednym budynku jest kilka klatek schodowych, a każda z nich stanowi osobną wspólnotę, ale wszyscy korzystają z tego samego śmietnika, to za niesegregowanie odpadów przez jednego mieszkańca konsekwencje poniosą wszyscy mieszkańcy kamienicy.

Do 1 lipca 2013 roku w całym Gdańsku mają się pojawić pojemniki na mokre i suche odpady. Obecnie systemem dualnym jest objęta zaledwie jedna trzecia miasta.

A co jeśli ktoś ma więcej mieszkań, w których nikt nie mieszka? Właściciel będzie składał w urzędzie deklarację, w którym z nich są lokatorzy, a które są puste. Opłata będzie pobierana tylko z zasiedlonego mieszkania.

Kolejna z uchwał reguluje podział Gdańska na sektory, które średnio obejmą po nieco ponad 70 tys. mieszkańców. Dla każdego z nich będzie organizowany osobny przetarg na odbieranie odpadów. Ma to także zapewnić warunki konkurencyjności rynkowej. Co istotne, w Gdańsku obecnie aż 95 firm ma zezwolenie na odbiór odpadów, z czego jedna z nich ma aż 70 proc. udziału w rynku, a 10 firm zaledwie 1 proc. Po konsultacjach z firmami przewozowymi potwierdziły one chęć konsolidacji.

Jak będzie wyglądał podział Gdańska na sześć sektorów.
Sektor I: Wyspa Sobieszewska, Krakowiec-Górki Zachodnie, Rudniki, Olszynka, Orunia-Św.Wojciech-Lipce, Chełm, Wzgórze Mickiewicza. Sektor II: Stogi, Przeróbka, Nowy Port, Letnica, Młyniska, Śródmieście.
Sektor III: Brzeźno, Wrzeszcz Dolny, Wrzeszcz Górny, Aniołki, Strzyża.
Sektor IV: Przymorze Wielkie, Przymorze Małe, Zaspa Młyniec, Zaspa Rozstaje.
Sektor V: Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia, Oliwa, Osowa, Matarnia, Kokoszki, Jasień.
Sektor VI: VII Dwór, Brętowo, Piecki-Migowo, Suchanino, Siedlce, Ujeścisko-Łostowice.

Reforma śmieciowa zacznie obowiązywać od 1 lipca 2013 roku. W gdańskim budżecie założono, że koszty jej wprowadzenia wyniosą ok. 41 mln zł. Poza nowymi formami i stawką opłat, zostanie dodatkowo zatrudnionych około 40 osób do obsługi systemu, na terenie ZDiZ budowane jest też za 5 mln zł biuro dla nowych urzędników.

Władze w Gdyni także skłaniają się za metodą ryczałtową, głosowanie nad projektem uchwały i wysokością ryczałtu odbędzie się prawdopodobnie podczas grudniowej sesji. Sopot jeszcze się wybrał żadnej metody naliczania opłat.

Opinie (456) 4 zablokowane

  • Siedziba dla 40 osób za 5 mln!!!

    Mnie najbardziej bulwersuje siedziba za 5mln złotych, nie ma na przedszkola, opiekunki w świetlicy w szkole ale 5 baniek na siedzibę jest. Czy w budynku przy Nowych Ogrodach nie znalazłoby się miejsce? szykują się znowu jakieś wałki przy budowie.

    • 26 1

  • TRAGEDIA!!!

    Przeraża mnie to co się dzieje, ustawione przetargi - bo oczywiste, że "nasze" trójmiejskie firmy śmieciowe są już dogadane między sobą!!! A o opłatach za wywóz nawet nie chce się myśleć...

    • 14 1

  • (3)

    Jeżeli samotna osoba płaci 7 zł za śmieci a ma płacić 38 zł., to jest 542%

    • 14 1

    • (2)

      a samotna meszkająca w bloku dotychczas płacąca 7 zł zapłaci 76zł, to jest 1085%

      • 10 0

      • oczywiście (1)

        ponieważ studenci wynajmujący i buraki olewają segregację. poza tym będzie przeświadczenie - ja się staram a reszta olewa

        • 3 0

        • odpowiedzialność zbiorowa

          a mele grzebiący i rozwalający śmietniki też się dorzucą ?

          • 4 0

  • dopiero teraz będzie burdel!

    ja śmieci nie będę segregował na suche i mokre bo nie mam w domu, w kuchni miejsca na dwa kosze na odpadki. I myślę, że większość ludzi w blokach ma podobnie. Ci co bedą chcieli segregować to czy na pewno będą to robili prawidłowo.czy nasi rodacy dokładnie widzą co to odpad mokry a co suchy? Czy wiedzą , że zasikany pampers to odpad suchy? Czy będą wiedzieli, że po zjedzeniu np jogurtu z pojemniczka, należy ten pojemniczek najpierw umyć a dopiero potem wrzucić do odpadów suchych? Kto tak będzie robił? I jeszcze piszecie: kontroli w domach nie będzie.A tak nawiasem mówiąc gromadzone oddzielnie w śmietnikach odpady mokre są zaproszeniem do stołu dla dzików. Bo na moim podwórku nie zanosi sie na to aby śmietnik był zamykany. A do Trójmiejskiego Parku niedaleko...Zresztą dziki łażą po całym mieście, ostatnio widziałem zbuchtowane trawniki na przeciw Multikina i Opery

    • 19 1

  • skad aktualne dane o strukturze gospodarstw domowych w gdansku?

    w GUS znalazłam sprzed 10 lat

    • 12 1

  • Do dziennikarzy trojmiasto.pl (8)

    Lista pytań jakie wypadało by zadać dżentelmenom odpowiedzialnym za tą "reformę" śmieciową:

    1. Dlaczego ustala się stawki wywozu śmieci przed rozstrzygnięciem przetargu na taką usługę? Czy nie stawia to firmy sprzątające na uprzywilejowanej pozycji?

    2. Czy odpowiedzialność zbiorowa jest w ogóle konstytucyjna?

    3. Proszę podać wszystkie koszty finansowe, na podstawie których wyliczono taką, a nie inną opłatę dla mieszkańców? Czy nie jest to aby para podatek, bez uzasadnienia w ponoszonych kosztach?

    4. Dlaczego nie zastosowano dla mieszkańców w blokach metody "licznikowej", np. od zużytej wody, metody najbardziej sprawiedliwej, a ryczałtu tylko dla domów jednorodzinnych i odrębnych nieruchomości?
    Można to zrobić, bo ratusz zamierza zatrudnić 40 śmieciowych urzędników. Dać im odpowiedni program komputerowy i mają co liczyć, zamiast plotkować i odpoczywać w pracy, na co w tej chwili się zanosi.

    5. Co z opłatami dla sklepów i lokali użytkowych, które produkują dużą ilość śmieci?

    Bez odpowiedzi na te pytania nie mamy o czym z mieszkańcami Gdańska rozmawiać

    • 63 2

    • Raczej do dżentelmenów (1)

      Te pytania należałoby skierować do owych dżentelmenów, a nie do dziennikarzy. Jeżeli ktoś jest oburzony i ma pytania, to niech je zada i się ujawni, a nie ukrywa się i zrzuca robotę na barki innych. Poza tym były spotkania konsultacyjne w październiku i listopadzie w tej sprawie z tymi dżentelmenami - można było zapytać, wyrazić swoje zdanie, podyskutować. Dlaczego na tych spotkaniach nie było tych, którzy tak dużo teraz piszą? (ja byłam, oprócz mnie ok. 30 (!) mieszkańców).

      • 1 5

      • w mojej dzielnicy nie było spotkań, w innej nie byłam i dobrze zrobiłam

        Przewidziałam, że Lisicki nic nie wyjaśni a tylko mnie zdenerwuje.

        - co i się stało, jak czytam Wasze relacje ze spotkań.

        A może COŚ Wam wyjaśnił??

        • 8 0

    • czy mogę Twoje pytania skopiować i zawrzeć w piśmie (2)

      jakie zamierzam wysłać do radnych dzielnicy Górny Wrzeszcz oraz do prezydenta? orka74(at)poczta.onet.pl

      • 8 0

      • milczenie oznacza zgodę

        • 3 0

      • Każda zainteresowana osoba może moje pytania kopiować i wysyłać w świat. Warto pokazać ludziom w urzędzie miejskim, że nie jesteśmy "motłochem", który nadaje się tylko do płacenia.

        • 5 0

    • wczoraj skierowałam pytania do Pani Katarzyny na maila (1)

      elegancko, bez żadnej odpowiedzi
      za to odpowiedział 1 radny - Pan Koralewski - będzie głosował przeciw

      • 12 0

      • Panie Koralewski - serdeczne podziękowania dla Pana

        • 5 0

    • Ośmiu, w Garnizonie kupił kolejne.

      • 4 0

  • Racja

    Ja mieszkam w 28m2,malenka kuchnia.
    Niby gdzie mam postawic 2-3 kosze,zeby segregowac?

    • 10 1

  • czyli sytuacja będzie następująca:

    ludzie będą deklarowali segregację śmieci żeby płacić mniej a w rzeczywistości nie będą tego robili.

    • 9 1

  • Sprawiedliwość wg Lisickiego (9)

    Pan Lisicki i jego przełożony Adamowicz obiecali wybrać system najbardziej sprawiedliwy, tymczasem mamy sytuację gdzie:
    1. W budynku 50-rodzinnym odpadów nie segreguje 5 osób - wszyscy płacą najwyższą stawkę.
    2. Samotny rodzic wychowujący dzieci również płaci 76 zł.
    3. Babuleńka na głodowej emeryturze płaci 76 zł bo jej sąsiad, który jeździ BMW za 200 tys. ma w d... segregację śmieci.
    4. Mieszkańcy (teoretycznie przynajmniej) najbogatsi, czyli ci, którzy mieszkają w domach jednorodzinnych mają w przeciwieństwie do reszty miasta kilkudziesięcio-procentową obniżkę.

    Powstaje też kilka pytań:
    1. Jak będą płacić firmy? Ze śmietnika do którego ja wyrzucam odpady korzysta też pobliska restauracja - codziennie 4 wielkie wory nieposegregowanych odpadów!
    2. Czym będzie się zajmować 40 osoób w ZDiZ zatrudnionych do obsługi systemu skoro płacimy ryczałtem, a kontrolę śmieci prowadzi odbierająca je firma? Raz na rok rozliczą koszty, ale 12 razy na rok wezmę pensję + premię w grudniu?
    3. Skoro parę dni temu 50zł było srtawką wystarczająca za wywóz odpardów nieposegregowanych to znaczy, że miasto będzie miało 26zł miesięcznie nadwyżki od każdej rodziny, która olewa segregację, a biorąc pod uwagę odpowiedzialność zbiorową, ta nadwyżka w stosunku do faktycznej ilości śmieci posegregowanych i nieposegregowanych będzie znacząca. Miasto dostanie więc kuoę dodatkowej kasy, a przecież nie może na tym zarabiać! Co maiasto zrobi z tymi pieniędzmi?

    Do wszystkich, którzy się teraz wkurzają mam prośbę. Jak następnym razem pójdziecie głosować to nie głosujcie na Adamowicza bo jak on będzie prezydentem to Lisicki będzie v-ce i będziemy mieli kolejne reformy. Niestety nie mogę wam polecić żadnego kontrkandydata. I może to jest najsmutniejsze.

    • 67 1

    • (1)

      ja już ostatnio nie głosowałem na Adamowicza, szkoda że miał słabych albo bezpartyjnych czyli nie liczących się kontrkandydatów. Ja bym mógł głosować na kogoś z PISu, SLD, nawet od Palikota, byle by to była logiczna osoba, a nie podrzędny lojalny "żołnierz" partyjny ...

      • 7 0

      • a czemu bezpartyjni gorsi?
        akurat do samorzadu jak ulal pasuja....

        • 5 0

    • 40 osób,

      a myslisz że /syn/synowa wiceprezydentowej to nadal w przedszkolu, roboty szuka dziewczyna, studia zaoczne skończyła.

      • 5 0

    • racja (4)

      powierzchniowa jest ok jeśli każdy mieszka w tylu metrach w ilu powinien, na pewno sprawiedliwsza niz ryczałt.
      Ryczałt miałby sens gdyby był na poziomie 20zł max .!!! Najgorsza osobowa (wynajem) najsprawiedliwsza - według wody.
      Najgorsze że ktoś mający 3 mieszkania złoży oświadczenie i za 2 nie zapłaci (wynajmie na lewo studentom)

      • 2 1

      • poszczekamy

        i tyle, Tusk to wytłumaczy Macierewiczem i Rydzykiem, ze to oni sa winni

        • 4 1

      • a można złożyć jakieś oświadczenie? (2)

        że się nie mieszka? Mam mieszkanie w Gdyni którego nie zamieszkuję, nikomu nie wynajmuję, nie prowadzę tam jakiejkolwiek działalności. Wspólnota mieszkaniowa wie o tym i ustaliła mi stawkę zerową za śmieci. Chciałbym nadal nie płacić za to mieszkanie - oczywiście jak tam zamiaszkam to płacić będę.

        • 2 0

        • Rafał (1)

          jeśli dobrze zrozumiałam z ustawy, za niezamieszkałe mieszkanie się nie płaci

          ciekawe, czy gdańscy urzędnicy się do tego dostosują, czy będą piętrzyć trudności

          • 1 0

          • Serdecznie dziękuję za informację

            będę czytać :-)

            • 0 0

    • sprawiedliwość według Lisickiego c.d.

      rodzinie 4-osobowej opłata wzrośnie o 18-30%
      domkowi bez względu na ilość osób spadnie o 60%
      osobie samotnej w bloku wzrośnie o 500-1000% (ze wskazaniem na to 1000%, bo jak wyegzekwować sortowanie od 200 rodzin korzystających z jednego śmietnika)

      • 3 0

  • Do @marcina i @adamowicz od siedmiu mieszkan (2)

    Zadajecie bardzo dobre pytania.
    Moze byscie sie skontaktowali ze soba i
    napisali "list otwarty" z pytaniami do wladz.
    Niech odpowiedza na nie w prasie,telewizji,na portalu
    "trojmiasto".
    Niech sprobuja przekonac mieszkancow Gdanska,ze ich pomysl jest najlepszy!
    Po cholere byly sondaze,pytania do gdanszczan.
    Przeciez od samego poczatku mowili(rzadzacy),ze wybiora ryczalt!!!!

    • 28 2

    • Lewactwo i popapraństwo

      Ja nie bardzo widzę sensu słuchać ich nowomowy.

      • 4 2

    • a co ci da gadanina tych "panów" w tv??????kolejnych bzdur chcez słuchać??

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane