- 1 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (192 opinie)
- 2 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (108 opinii)
- 3 Pościg między autami na trzypasmówce (63 opinie)
- 4 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (315 opinii)
- 5 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (16 opinii)
- 6 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (139 opinii)
Zrywają tory kolejowe w rok po ich ułożeniu
Na linii dalekobieżnej miedzy Sopotem a Gdynią Chylonia są zrywane tory. Powód? Prawdopodobnie użyto niewłaściwego tłucznia pod tory. Zarządca linii uspokaja twierdząc, że prace naprawcze są realizowane w ramach gwarancji. Nie ma też utrudnień w ruchu pociągów.
Pierwsze prace już ruszyły. - Stoję na przystanku SKM w Chyloni i widzę, jak kolejarze zrywają położony zaledwie rok temu tor. Zniknął tłuczeń, a wraz z nim podkłady i szyny. Całość na odcinku 500 m - relacjonował pan Łukasz, czytelnik.
Z tego powodu została wyłączona jedna krawędź peronowa stacji od strony toru numer 2. Pociągi zatrzymują się przy północnej krawędzi.
Postanowiliśmy sprawdzić, co jest powodem tych prac. Skontaktowaliśmy się z zarządcą linii i okazało się, że podobne roboty zaplanowano jeszcze na innych odcinkach. - W Chyloni prowadzone są prace związane z regulacją toru. Wykonywane są one w ramach gwarancji. Nie płacimy za nie - uspokaja Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
- Podobne roboty będą wykonywane na stacji Gdynia Główna. W tym celu został jakiś czas temu zamknięty tor nr 10. Ponadto z ruchu od poniedziałku wyłączony jest tor między Sopotem a Gdynią Orłowo. Są to wszystkie planowe zamknięcia - mówi Jakubowski.
Torowcy jednak twierdzą, że regulacja torowiska to tylko słowo wytrych. Problem prawdopodobnie leży w niskiej jakości tłucznia, który trafił pod podkłady. - Był on zabrudzony m.in. ziemią. To oznaczałoby, że za jakiś czas tor zwyczajnie zarósłby roślinnością, która bardzo pogorszyłaby walory techniczne linii - opowiada nam torowiec, który chce pozostać anonimowy. - Wystarczyło tłuczeń dobrze przesiać przed położeniem i nie byłoby problemu - dodaje.
Prace prowadzone na linii dalekobieżnej w Gdyni póki co nie mają znaczenia dla ruchu pasażerskiego.
Opinie (203) 8 zablokowanych
-
2015-05-13 08:29
spaprali, żeby mieć robotę (i pensje)
- 6 0
-
2015-05-13 08:29
...... w ciepłą noc rozsypywali tłuczeń , a rano sąsiedzi i my mielismy na autach biały osad, również w mieszkaniu,mało
... sie nie udusiłam od kurzu-alergia, ....Trwające prace, to największy koszmar, jaki można doświadczyć w związku z modernizacją torów, ale czekasz , że będzie ok. i chociaż hałas zniknie bo ci obiecywali,więc się męczysz, tory położone , a hałas jeszcze większy bo wycieli naturalna akustykę w postaci pasa zieleni - to na tyle jeśli chodzi o miasto Sopot - uzdrowisko :(
- 10 1
-
2015-05-13 08:46
Proszę, Pana Prezydenta Sopotu ......
.. uruchomić wydz. Inżynierii i Ochrony Środowiska do zajęcia się sprawą hałasu, przekraczającego granice sąsiadujących z PKP, nieruchomości. Według mojej oceny nie można dopuścić do odbioru inwestycji polegającej na modernizacji torów PKP w przypadku ewentualnego przekroczenia norm hałasu.
- 9 0
-
2015-05-13 08:48
głos rzecznika (1)
""...Wykonywane są one w ramach gwarancji. Nie płacimy za nie - uspokaja Karol Jakubowski z zespołu prasowego...""
Co za optymizm i samozadowolenie... Płacimy wszyscy : nic nie ma za darmo, a poza tym - płacimy frustracją, nerwami, poczuciem zamieszkiwania w państwie teoretycznym, wygodą podróży, a z tą punktualnością - też się jeszcze może zmienić.- 20 2
-
2015-05-13 10:33
dokładnie.....a co z nami , mieszkańcami terenów przykolejowych ? znowu przechodzić przez ten sam koszmar ?
- 3 1
-
2015-05-13 09:02
Typowa POlska robota na odpie*dol!!!
Czy w tym dzikim kraju nie da się zrobić choć jednej rzeczy raz a porządnie?
- 11 3
-
2015-05-13 09:14
Polnische wirtchaft
U Niemców to określenie partackiej roboty funkcjonuje od dawna.
- 9 3
-
2015-05-13 09:31
cudze chwalicie swojego nie znacie (gość) (3)
Zamiast stawiać na swoje śmigłowce takie jak: Black Hawk oraz AW149 odrzucone przez MON brniemy w jakieś francuskie nie wiadomo co, którego nasze wojsko nie zna. Chyba lepiej latać na swoim sprzęcie , który się zna jak własna kieszeń niż uczyć się obcych i skomplikowanych instrukcji. A kto wie co jeszcze tam zamontują bez naszej wiedzy?
- 5 8
-
2015-05-13 13:18
Jakie swoje?
- 1 0
-
2015-05-13 19:21
Przecież PIS mówi, że to Amerykańska firma
i jak PIS wygra wybory, to jak wszystkie inne obce firmy będzie musiała z Polski spier...
- 0 0
-
2015-05-13 19:38
Jakie swoje ?
Co ty gościu pieprzysz ? Jakie "swoje" śmigłowce ? Do kiedy to Świdnik i Mielec były polskie ? Od lat jeden i drugi przejęte za bezcen : Świdnik przez Włochów kanciarzy ( sprawdź ile Fiat Polska zapłacił podatków i jakich od czasów PRL do teraz ?) a Mielec przez Amerykanów ( nie wiem czy nie w ramach offsetu za F-16? Kontakty z Amerykanami to karmienie nowotworu. Poszukaj w necie artykułu pod tym tytułem ! Francuzi tez nie lepsi bo wywożą kasę z Polski "ciężarówkami" . Powodzenia !
- 0 1
-
2015-05-13 09:41
W Kuźnocy to samo. Nowe tory zamieniaja nowymi... co za kraj.
- 9 1
-
2015-05-13 09:47
co tam tory skoro jest nowy zegarek
a po tym choćby potop
- 10 1
-
2015-05-13 09:48
Cała Polska PO
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.