W Trójmieście lawinowo rośnie liczba samochodów. Rekordowy pod tym względem jest Sopot, w którym na tysiąc mieszkańców przypada 700 aut. Jednocześnie coraz więcej płacimy za bilety komunikacji miejskiej, a liczba kontroli w autobusach i tramwajach jest wielokrotnie większa niż interwencji Straży Miejskiej wobec kierowców łamiących prawo.
2017-05-15 15:30
Pierwszy i jakby podstawowy problem komunikacji miejskiej w Trójmieście to brak jednego biletu za 100-120 zł na Trójmiasto.
Drugi problem to paraliż inwestycyjny Nowej Politechnicznej, Drogi Zielonej, Drogi czerwonej - te inwestycje drogowe są konieczne, aby moc w Centrum Gdańska utworzyć buspasy.
Trzeci problem to SKM, kiedyś co 6 minut, a teraz? No i projekt PKM, który słabo działa w Trójmieście.
Czwarty problem to zwiększenie SPP i opłat za parkowanie wraz z restrykcyjnym karaniem mandatami tych co łamią prawo parkując byle gdzie.
2017-05-15 22:45
Do Gdyni i tak prawie nikt nie jeździ bo nie ma po co
2017-05-15 23:20
A nie 150 zł?
2017-05-15 15:40
2017-05-15 15:45
Zdefiniuj Centrum w Gdańsku. Bo o ile mi wiadomo są w Centrum ograniczenia ruchu.
2017-05-15 15:52
Autor przytaczając rozwiązania z Hamburga i Oslo zapomniał dopisać ze Niemcy i Norwegowie nie rezygnują z aut. Przed śródmieściem powstaną giga parkingi do których Niemcy mieszkający 100km za miastem Beda przyjeżdzać i przesiadac sie na rower czy na komunikacje. To primo. Po drugie proszę przejechać sie do tych miast i sprawdzić jak wyglada komunikacja miejska i podmiejska tam a jak wyglada tutaj. Tam sa planiści i wizjonerzy. U nas buduje sie bloki w polach kartofli a następnie ,, planuje sie " tramwaj czy autobus. Jescze do niedawna na jabloniowej był przystanek bez wiaty. Nie mozna porównywać gospodarek i standardów niemieckich z polskimi...
2017-05-15 16:26
ja mam porównanie do Kopenchagi
kumunikacja miejska 100x lepsza niż w Gdańsku
komunikacja rowerowa 100x lepsza niż w Gdańsku
tam bym jeździł rowerem albo metrem ale nie tutaj bo to w Gdańsku nie ma żadnego sensu, czasami tylko rowerem - 1-2x w tygodniu
2017-05-15 16:38
tu też są przystanki bez wiaty, co w tym dziwnego
2017-05-15 20:54
2017-05-15 15:54
cóż z tego że są znane ilości pojazdów na tysiąc mieszkańców, poziom wzrostu itp przecież faktyczny stan jest widoczny w każdy weekend, ulice puste, przejezdne, miasto korkuje się w wyniku napływu pojazdów spoza miasta, pracowników firm, studentów, zaopatrzenia a tego już niestety nie unikniemy
2017-05-15 17:13
podwożenie do szkoły i do pracy. Jak szkoły mają wolne, to od razu dużo mniej samochodów.
2017-05-15 16:05
u nas aby nastapila zmiana toku myslenia musi minąć jedno pokolenie zanim dogonimy kulturowo i mentalnie północ i zachód. Teraz panuje myślenie, mam puszkę na kołąch to korzystam nawet dziecko pod samą klasę co rano do szkoły podwożę, nawet do biedrony 300 m jadę autem niech widzą że mam bo jechać tramwajem czy busem to obciach a rowerem już całkiem bo deszcz albo stonka z nieba. A to złe połączenia komunikacyjne itd. Lepiej postac w korku godzinę w aucie. Ja osobiście po miescie poruszam się pieszo lub rowerem. Auta używam gdy muszę jechać za miasto lub w trasę. Trojmiasto do lat 90' jeszcze nadawal się do zycia aut tyle nie było, ciszej, spokojniej mniej tłoku na głównym miescie....teraz to jeden wielki korek a na obwodnicy największy. Dlatego mieszkam tam gdzie mieszkam, wszystko mam pod nosem, nikt nigdzie się nie spieszy i życie płynie leniwie. Zrobią ekspresówkę to na Długiej będę szybciej od siebie niż miejscowy spod Szadółek :))
2017-05-15 20:57
Mógłbym zrobic zdjecie na parkingu i było by dokladnie tak jak jest w arcie 95% to stary złom.
2017-05-16 10:35
kurcze rtez mam 15 letnie auto heh, ale pod kontrolą dobrego mechanika więc nie kopcący staruch ale leciwy zadbany samochod. zapewne ostatni w mojej karierze kierowcy ;)
2017-05-15 16:16
Dopóki nie będzie jednej komunikacji na całe Trójmiasto zamiast 3 różnych to nie będzie lepiej. Przykładowo dojechać z Obluza na przymorze czy matarnie trwa potwornie długo i jeszcze dużo kosztuje. Jaki sens na jeżdżenie czymś co jest droższe, jeździ 2x dłużej i jeszcze trzeba robić 2 przesiadki? Lepiej wsiąść w samochód
2017-05-15 16:34
a forsowana przez zarządy kumunikacji trójmiejskiej ściema, że wspólny bilet musi być droższy niż trzy taryfy osobno, że wymaga gizmoistycznego gadżetu, ułatwiającego tylko płacenie trzech biletów
jest ściemą, czyli kłamstwem, oszustwem, złodziejstwem i powinno posyłać do więzień
2017-05-15 18:13
ten artykuł powinno się przesłać włodarzom miejscowości i miast gdzie rozebrano linie kolejowe i przez to mieszkańcy przesiedli się do auta. Skarszewy stawiają na auta bo zniszczono kolej. Z Kartuz do Pruszcza Gdańskiego już nie można dojechać pociągiem(przez Kolbudy, Łapino) ale dzięki temu jest fajna droga dla kierowców. Niszcząc kolej zaprasza się auta do miast.
2017-05-15 18:28
tyle w temacie,nie ma co tu komentować bo jaki gospodarz widać......po gospodarstwie.....
2017-05-15 19:22
Może zamiast Straży Miejskiej powinna być prywatna firma wybrana w przetargu. Ta firma o wiele lepiej by sobie poradziła z porządkiem na mieście, nie będzie skażona biurwą i zależeć będzie jej na wynikach. SM nawet nie zarobiła na siebie. Renoma chyba nawet z górką.
2017-05-15 19:34
Jeśli chodzi o atrakcyjność sieci rowererowej w Gdansku to wydaje mi się, że największym przeciwnikiem mojego ukachanego miasta jest ukształtowanie terenu. Dopiero będąc w płaskim jak patelnia Amsterdamie zwróciłem na to uwagę. Jeżdżenie po Gdansku rowerem to ogromny wysiłek szczególnie dla mieszkańców Chełmu, Łostowic, Moreny czy Jasienia gdyż zawsze bedziemy mieli do pokonania co najmniej dwa podjazdy godne miejsca w słynnym Tour de France.
2017-05-15 22:13
Do czasu akcji Rowerowy Maj.
Tak się składa, że i żona i ja pracujemy w szkołach i spotkaliśmy się z tą akcją. Jako, że jesteśmy w nią zamieszani (nakłaniamy dzieciaki do jazdy rowerem) to i my żeby nie robić siary dojeżdżamy do pracy rowerem. Ja akurat mam blisko i czasem nawet orbituję wokół szkoły, żeby się trochę rozruszać i bojowo nastawić na gimnazjalistów. A Żona, jeszcze kilka lat temu, z roweru w zasadzie nie korzystała. Teraz wsiadła na rower i na Morenę z Oliwy dojeżdża w 28-29 minut samą końcówkę podprowadzając. To i tak szybciej niż komunikacją miejską. Także da się i nie trzeba być zawodowcem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
