• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaką koleją będzie Pomorska Kolej Metropolitalna?

Krzysztof Koprowski
21 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Czy przystanki PKM będą elementami spajającymi aglomerację czy wyłącznie przystankami kolejowymi o niewielkim znaczeniu? Nz. przystanek Gdańsk Niedźwiednik. Czy przystanki PKM będą elementami spajającymi aglomerację czy wyłącznie przystankami kolejowymi o niewielkim znaczeniu? Nz. przystanek Gdańsk Niedźwiednik.

Do uruchomienia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zostało zaledwie kilka miesięcy, a my wciąż nie wiemy, czym właściwie jest PKM. Hurraoptymizm towarzyszący jej budowie i świetny marketing sprawiają, że całkowicie odmiennie podchodzą do niej mieszkańcy, urzędnicy i deweloperzy. Czy czeka nas zatem miłe zaskoczenie czy jednak rozczarowanie? - zastanawia się Krzysztof Koprowski.



Gdy w Warszawie mieszkańcy nie mogą doczekać się wciąż odkładanego w czasie uruchomienia II linii stołecznego metra, mieszkańcy Trójmiasta i Kaszub wciąż zastanawiają się, jak bardzo odmieni ich codzienne podróże Pomorska Kolej Metropolitalna.

Warszawskie metro to bowiem produkt sprawdzony, w pełni zintegrowany z pozostałymi środkami transportu, a w dodatku utożsamiany z szybkością oraz wysoką częstotliwością. W przypadku PKM nie wiemy dzisiaj nic, więc każdy interpretuje zapowiedzi w odmienny sposób.

Wizualizacja możliwości zabudowy przy PKM Niedźwiednik w oparciu o nowy plan zagospodarowania. Wizualizacja możliwości zabudowy przy PKM Niedźwiednik w oparciu o nowy plan zagospodarowania.
Biuro Rozwoju Gdańska jako instytucja odpowiedzialna za planowanie przestrzenne, PKM postrzega jako kolejną i ulepszoną linię Szybkiej Kolei Miejskiej, świetnie zintegrowaną z autobusami i tramwajami, a w dodatku o wysokiej zdolności przewozowej. W ten właśnie sposób uzasadnia się lokalizacje gęstej zabudowy w pobliżu przystanków - ostatnio przy PKM Niedźwiednik.

Podobny przekaz płynie też z materiałów promocyjnych deweloperów, którzy zachęcają do zamieszkania na osiedlach w pobliżu PKM. Jednocześnie po zapadnięciu decyzji o budowie kolei wyrzucili do kosza swoje dotychczasowe koncepcje zabudowy, i w miejscu planowanych jeszcze niedawno domków jednorodzinnych dążą do realizacji zwartej zabudowy mieszkaniowej i handlowo-usługowej. PKM jest obecna na plakatach i każdej mapie z lokalizacją osiedla jako podstawowy środek transportu.

Czytaj też: Raport ekspertów od nieruchomości: PKM zmieni obraz Trójmiasta

Całkowicie inne podejście stosuje Zarząd Transportu Miejskiego, który swoją deklaracją zaskoczył mieszkańców i radnych podczas ostatniego posiedzenia komisji rady miasta, nazywając PKM koleją regionalną bez żadnego wpływu na funkcjonowanie miasta.

- My traktujemy PKM jako produkt regionalny. To nie jest kolej, która ma obsługiwać pasażerów wewnątrz miasta. To jest kolej, która ma służyć do przewozu z regionu i w region. Stąd płynie wniosek, że dla przejazdów wewnątrzmiejskich na dzisiaj nie musimy nic zmieniać, bo ten układ, który już funkcjonuje, doskonale radzi sobie ze skomunikowaniem rejonów miasta, gdzie będzie docierać PKM - przekonywał Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM ds. przewozów.

Wizualizacja PKM Jasień z parkingiem typu park&ride i nową pętlą autobusową. Wizualizacja PKM Jasień z parkingiem typu park&ride i nową pętlą autobusową.
Jednocześnie Gdańskie Inwestycje Komunalne budują węzły przesiadkowe przy kolei metropolitalnej, tak jakby PKM miała być rozwiązaniem zbliżonym do warszawskiego metra czy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju, czyli modelu komunikacyjnego zwożenia pasażerów do przystanków przesiadkowych.

Do tego nakłada się jeszcze inna wizja samorządu województwa, czyli formalnie inwestora PKM, który traktuje PKM jako element strategiczny wielkiej siatki połączeń aż po najbardziej odległe miasta naszego regionu.

W październiku sporo zamieszania wywołała zapowiedź o zaledwie trzech pociągach z Wrzeszcza na lotnisko oraz zaledwie jednym w ciągu godziny do Gdyni (taka sama częstotliwość miała być do wielokrotnie mniejszych Kartuz i Kościerzyny). Potem wprawdzie z tych ustaleń się wycofano, ale pewien niesmak pozostał, szczególnie gdy przedstawiono planowany tabor PKM z zaledwie jedną parą drzwi na człon pociągu. To niesmak traktowania PKM jako kolei, która ma rozwiązać problemy województwa, a nie aglomeracji.

Niezależnie do wizji urzędników czy deweloperów, PKM jeszcze inaczej postrzegana jest wśród mieszkańców. I tu nie brakuje ogromnego poparcia dla jej budowy, będącego jeszcze pokłosiem radości towarzyszącej Euro 2012, które było przyczynkiem do myślenia o odbudowie tzw. kolei kokoszkowskiej.

Rozbiórka tzw. Mostku Weisera Dawidka była jedną z kilku akcji promujących realizację PKM.


Jaką funkcję powinna przede wszystkim pełnić PKM?


Spełnienie marzeń o nowoczesnym systemie kolejowym, którego tak bardzo zawsze zazdrościliśmy krajom Europy Zachodniej, wielka frekwencja na każdej imprezie towarzyszącej PKM, spora liczba fanów na Facebooku i w Internecie (kilka stron miłośniczych, częste fotorelacje na różnych forach) i perfekcyjny marketing połączony z nawiązaniem do historii (widowiskowa rozbiórka tzw. Motku Weisera Dawidka), sprawiają że już na starcie PKM ma ogromną szansę na sukces.

Należy się jednak zastanowić czy sukcesem będzie samo uruchomienie kolei czy frekwencja, która przekroczy szacunki spółki powołanej do jej realizacji? Czy miarą sukcesu będzie gęsta zabudowa wzdłuż kolei czy może przewidywania ZTM-u i brak likwidacji połączeń autobusowych?

I czy rozmawiając o PKM, mamy na myśli za każdym razem ten sam rodzaj kolei? Wydaje się, że prawie zakończona budowa oznacza jednocześnie dopiero początek rozmów o tym, jak wykorzystać tę infrastrukturę. A żeby to dobrze zrealizować niezbędna jest ścisła współpraca urzędników i deweloperów z mieszkańcami celem wypracowania jednego, wspólnego stanowiska oraz oczekiwań wobec nowej linii kolejowej.

Miejsca

Opinie (299)

  • Gd (1)

    Siedzą rzędy i zrzędzą bo nic innego nie potrafią, tylko narzekać, narzekać i narzekać, Gdansk jest najbardziej rozwijającym sie miastem, a Wy tylko po co to po co tamto, jak wam sie nie podoba zawsze możecie wybrać sobie inne miasto!!!

    • 10 18

    • czy rozwojem można nazwać rzeż 20000 drzew

      zniszczono lasy i juz ich nie odbuduja bo bedzie tak jak z osiedlem dla swojaków w Matemblewie. wykarczowano las postawiono wille a nowe nasadzenia zrobiono na kaszubach za kościerzyna

      • 2 3

  • Autorze, masz 100% rację ta kolej jest budowana dla całego województwa a nie tylko Gdańska czy Trójmiasta. Widzę, że nic się nie zmieniło od lat propagujecie model, my i oni (reszta Pomorza bez 3M, przede wszystkim izolacja od Kaszub).

    Gdy spojrzymy na to w ten sposób, że 90% podróżnych z Gdyni wybierze SKM (PKM przyda się z Gdyni głownie na lotnisko, nikt nie pojedzie do centrum Gdańska okrężną drogą), a dla Kartuz i Kościerzyny będą to podstawowe połączenia, to bilans podróżnych może być podobny.

    • 7 1

  • Prorocze wizje, czy niefrasobliwość? (2)

    Budowa PKM kojarzy mi się podobnie, jak budowa gdyńskiego lotniska. Ani w jednym, ani w drugim przypadku nie było rzetelnej analizy zapotrzebowania na te inwestycje. Odnoszę wrażenie, że decydowało tu myślenie typu: wybudujmy i zobaczymy, co będzie. Gdynia poległa, zanim skończyła budowę. Obawiam się, że, przynajmniej w najbliższych latach, dla Gdańska, jak i regionu, PKM-ka będzie ekonomiczną kulą u nogi, a częstotliwość kursowania będzie nie większa niż jeden/dwa pociągi na godzinę, przy niewielkim obłożeniu pasażerami. Zapewne po latach relacje ekonomiczno-eksploatacyjne się poprawią, ale nie sądzę, żeby ta kolej była rentowna w dającej się przewidzieć przyszłości.

    • 15 9

    • Nie "nie było rzetelnej analizy", tylko (1)

      "nie chciało mi się poczytać na witrynie PKM". Za to ponarzekam sobie w internecie.

      Osobiście nie nie podobają mi się wszystkie rozwiązania przyjęte w tym projekcie, np. zamówione składy, wybrany projekt przystanków, położenie niektórych prztystanków, itp. Ale nie piszę pierdół na zasadzie "nie znam się, to się wypowiem". Też bym wolał żeby projekt był realizowany w docelowej skończonej postaci, np. z elektryfikacją, przystankami w Gdyni, wspólnym biletem na całą komunikacje w Trójmieście. To wszystko ma szansę powstać.

      • 3 2

      • Na witrynie PKM znalazłem tylko koncert życzeń, a nie analizę.

        • 0 1

  • czemu nie ma przystanku Gdańsk Karczemki (2)

    Mieszka tam parę tys osób...

    • 9 5

    • tak naprawdę Gdańsk Kiełpinek leży prawie na Karczemkach (1)

      Problem jest tylko z dojściem do niego. Bo jak z kładki dla pieszych nad obwodnicą dojść do stacji PKM?

      • 2 0

      • tam potrzebna jest droga rowerowa

        • 1 0

  • zużyty tampon

    Jeśli pociągi będą zaczynać i kończyć bieg na stacji Gdańsk Wrzeszcz ZAMIAST GDAŃSK GŁÓWNY będzie ona warta tyle co zużyty tampon.

    • 23 2

  • uprzejma uwaga (2)

    Ponad miliard (!!!) złotych na 18 km niezelektryfikowanej linii.

    Takie marnotrawstwo może być tylko w Polsce.

    • 11 11

    • no tak ale pomijasz te kilkanascie willi (1)

      postawionych przez tych którzy obsługiwali budowe w tym przetargi

      • 5 6

      • Jakie wille? Podaj adresy!

        • 2 3

  • Niech dokupują szybko porządne składy z wieloma drzwiami. (3)

    Inaczej już na starcie będzie porażka.
    I nie trzeba tutaj być znawcą tematu, ani prorokiem.
    Trzeba tylko ruszyć głową i myśleć rozsądnie. I nie politykować !!!
    Bo właśnie ta nasza polityka to gwarancja porażki.

    • 11 3

    • (1)

      A gdzie widzisz te potoki podróżnych?

      • 1 2

      • No właśnie rzecz w tym, że jeśli rozsądek dojdzie do głosu,

        a skończy się polityka, to i ....potoki się znajdą i pilne i spóźnione zapotrzebowanie również

        • 3 0

    • te pociągi kupili "przy okazji", żeby sobie jeździć na Kaszuby

      a na tę trasę po elektryfikacji wjadą sobie "kible". Ilość drzwi na człon ulegnie podwojeniu ;)

      • 0 1

  • Czyli kolejna wtopa Budyniowa

    Misie z ZTM mówią, że nie da sie, nie potrzeba.. Po co ta PKM?
    Moźe Budyń wyjdzie i powie, że Miasto Gdańsk nie ma zamiaru integrować transportu z pierwszą po wojnie nową inwestycją kolejową, łączącą dolny i górny taras.
    Skoro tak jest w Gdańsku, to co mówić o Gdyni z dwoma przystankami w lesie i zapowiadaną częstotliwością co 30 min.
    Skończy się jak z kolejką na PGE Arenę, od wielkiego dzwonu i bez sensu, bez integracji...
    Żal.pl

    • 13 3

  • pmk... (2)

    Nie mieszkamy w Dubaju, a klimat mamy taki jaki mamy a wiaty na peronach nie osłonią oczekujących na pociąg ani od zacinającego deszczu czy śniegu ani od hulającego wiatru. to tylko mizerny daszek nawet nie do ozdoby...

    • 23 2

    • - do tego nie grzeszący urodą, oględnie rzecz nazywając.

      • 6 0

    • a co robią tysiące korzystających z SKM?

      żyją w innym klimacie?

      • 0 0

  • Zamiast SKM, Przewozów Regionalnych i PKM

    powołać kolejową spółkę komunikacyjną np.: Pomorską Kolej Regionalną. Efektem między innymi będzie: jedna taryfa dla wszystkich linii kolejowych w regionie (oprócz PKP Intercity) i możliwość dogadania się z innymi podmiotami komunikacyjnymi (ZKM itp.).

    • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane