• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy korytarz życia zwiększyłby bezpieczeństwo na obwodnicy Trójmiasta?

Maciej Korolczuk
31 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szansa na odcinkowy pomiar prędkości na obwodnicy
Korytarz życia to standard na niemieckich i zachodnich drogach szybkiego ruchu. Czy podobne rozwiązanie powinno pojawić się także u nas? Korytarz życia to standard na niemieckich i zachodnich drogach szybkiego ruchu. Czy podobne rozwiązanie powinno pojawić się także u nas?

Jeden z czytelników zaproponował, by na wiaduktach nad obwodnicą Trójmiasta zarządca umieścił znaki instruujące kierowców, jak w razie wypadków, kolizji i powstających korków utworzyć tzw. korytarze życia, stosowane m.in. na niemieckich autostradach. Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się zarówno do gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, jak i policji. Zdania służb są podzielone.



Czy wizualne instrukcje zachowania sie w razie wypadku poprawiłyby bezpieczeństwo?

- Przeglądając Raport z dróg Trójmiasta wpadłem na pomysł, by na obwodnicy wdrożono rozwiązanie rodem z niemieckich autostrad. Chodzi o powieszenie na wiaduktach banerów informujących kierowców, jak się zachować w czasie formowania zatoru drogowego. Głęboko wierzę, że przy niewielkim nakładzie finansowym można poprawić bezpieczeństwo wszystkich podróżujących tą arterią - proponuje pan Paweł, czytelnik Trojmiasto.pl
Korytarz życia to rozwiązanie stosowane na autostradach i drogach szybkiego ruchu - głównie na zachodzie Europy. W sytuacji, gdy droga jest zablokowana i potrzebna jest pilna interwencja służb ratunkowych czy drogowych, kierowcy stojący w korku rozjeżdżają się na lewe i prawe pobocze lub pas awaryjny. O obowiązku udrożnienia środkowej części jezdni przypominają im specjalne banery i znaki instalowane na bramownicach, masztach lub wiaduktach przebiegających w poprzek trasy. Piktogramy sugerujące kierowcom zjazd na pobocze mogą być także wyświetlane na elektronicznych znakach zmiennej treści, których w Trójmieście nie brakuje.

Straż pożarna przeciska się przez korek na obwodnicy (wideo archiwalne).


O tym, że z tworzeniem korytarzy życia wciąż bywa u nas różnie, można się przekonać głównie na obwodnicy Trójmiasta, gdzie od początku 2017 r. średnio na każdym kilometrze dochodziło do 40 wypadków i kolizji, które przynajmniej raz na trzy dni powodowały poważny paraliż drogi. Empatia na drogach - a zwłaszcza na trójmiejskiej obwodnicy - to towar wciąż mocno deficytowy, co potwierdzają także policjanci z gdańskiej drogówki, wyjeżdżający do zgłoszeń z obwodnicy po kilka razy dziennie.

Policja: to bardzo dobre rozwiązanie



- Policjanci ruchu drogowego obsługujący m.in wypadki drogowe na trójmiejskiej obwodnicy, wciąż jeszcze mają problem z dojazdem na miejsce zdarzenia. Kierowcy słysząc pojazd uprzywilejowany zachowują się w różny sposób, jedni stają w miejscu, inni z tego samego pasa zjeżdżają na prawo lub lewo, blokując w ten sposób szybki przejazd radiowozu. Dlatego wciąż potrzebne jest uświadamianie kierowców i akcja informacyjna dotycząca tego, jak tworzyć korytarza życia. Jednym z takich sposobów może być montaż banerów informacyjnych. Każda inicjatywa, która dotyczy poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym jest bardzo cenna, w szczególności taka, która ułatwia dojazd służb ratunkowych na miejsce zdarzenia i może przyspieszyć moment udzielania pomocy osobom poszkodowanym - uważa Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Jak podkreślają eksperci w sytuacji ratowania zdrowia i życia osób poszkodowanych w wypadkach najważniejszy jest czas reakcji służb i dojechania ich na miejsce wypadku. Kluczową rolę mogą odegrać tu właśnie stojący w korku kierowcy, którzy powinni nie czekając na sygnał karetki udrożnić przejazd zjeżdżając na lewe i prawe pobocze drogi. Określają to także przepisy Kodeksu Ruchu Drogowego. Art. 9 mówi, że "uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się".

- Oznacza to, że kierowcy, którzy widzą i słyszą pojazd uprzywilejowany, nie powinni wjeżdżać na skrzyżowanie, po którym jedzie taki samochód i zjechać mu z drogi, a piesi zrezygnować z przejścia przez "zebrę" przed nadjeżdżającą karetką, radiowozem czy wozem strażackim - precyzuje Ciska.

GDKKiA: pomysł może i sensowny, ale... niezgodny z prawem



- Pomysł jest znany i jak najbardziej słuszny, szczególnie biorąc pod uwagę natężenia ruchu i ilość zdarzeń drogowych na drodze ekspresowej S6 obwodnicy Trójmiasta. Rozważaliśmy jakiś czas temu umieszczenie podobnego oznakowania na naszej drodze. Niestety, uregulowania prawne są takie, że pas awaryjny jest przeznaczony do poruszania się pojazdów uprzywilejowanych. W związku z tym nie możemy tego zrobić. Ewentualne wprowadzenie takiego lub podobnego oznakowania wymagałoby zmian w obowiązującym prawie - tłumaczy Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.

Opinie (173) 1 zablokowana

  • jestem przerażony jazdą polskich kierowców w porównaniu np. do UK w którym byłem. tu prawie każdy chce (2)

    udowodnić że jest lepszy i szybszy, jazda z nadmierną prędkością to już standard, wciskanie się pod zderzak albo zajeżdżanie drogi by się wepchnąć. mam wrażenie że wielu kierowców w czasie jazdy próbuje leczy swoje kompleksy i niedowartościowanie, zachowują się też jak tanie cwaniaki które z piskiem opon podjadą by być 2 minuty wcześniej a że po drodze spowodują zagrożenie na drodze to nieistotne. i dziwić się potem, że zagranicą nas postrzegają jako piratów drogowych. Państwo powinno skameryzować bardziej drogi i walić takimi mandatami by ci piraci się p******i z bólu, wtedy będą jeździć przepisowo. w UK z takimi łatwo sobie poradzili- płacą i płaczą.

    • 6 2

    • Bo Polska to raj dla piratów drogowych!!Czyja sie bezkarni dlatego robią co chca! (1)

      A wystarczy wprowadzic ostre przepisy jak w Skandynawii i je egzekwować!

      • 0 0

      • o ty wiesz o skandynawii

        prowokatorze jeden

        • 0 0

  • fotoradary na pewno by zwiększyły bezpieczeństwo

    radiowóz z wideoradarem to malo wydajny i nieskuteczny sposób, poza tym zatrzymujac gdzie popadnie tez zwiekszaja ryzyko zdarzenia drogowego!
    ps. poszerzanie nie ma sensu jesli zjazdy pozostana bez zmian, bo nie beda w stanie odebrac ruchu z poszerzonej obwodowej.

    • 2 0

  • Ja bym wolał tablice zmiennej treści na wiaduktach niż banery

    Czlowiek by wiedział którędy uciekać w razie korka czy wypadku

    • 2 1

  • Proponuję zejść do naszych realiów!

    Niech mi ktoś odpowie, jak na dwóch pasach ruchu, z tirem po boku, utworzyć korytarz?
    Proponuję zejść do naszych realiów!

    • 5 1

  • Skoro nawet prawo

    nakazuje by służby korzystały z pasa awaryjnego to po kiego uja korytarz życia ? Oczywiście, nie mam nic przeciwko, ale ? Co to za burdel w prawie?

    • 3 1

  • przestańcie ludzie wymyślać problemy z d... wzięte

    • 3 2

  • Zdjęcie z Austrii (3)

    Nie pamiętam czy takie "znaki" są w Niemczech.

    • 9 2

    • Znaków może nie ma ale jest mandat od 200 euro, w najgorszych przypadkach 320 eur i zakaz na miesiąc

      • 3 0

    • Znaków może nie ma (1)

      Ale praktyka jest, wystarczy znaleźć się w korku na niemieckiej autostradzie, żeby zobaczyć na własne oczy.

      • 3 0

      • Znaków może nie ma ale jest dużo tablic elektronicznych wyświetlających dobrze znany komunikat "STAU".

        • 1 0

  • Jedynym sposobem na zwiększenie bezpieczeństwa na obwodnicy (3)

    jest instalacja kamer i automatyczne wlepianie mandatów za jazdę bez zachowania bezpiecznego odstępu.

    • 17 2

    • chciałem napisać dokładnie to samo (1)

      popieram w 100%. Jazda na zderzaku to główna przyczyna wypadków na Obwodnicy. Niemcy już dawno poradzili sobie z kretynami bez wyobraźni, u nas ciągle jeszcze takie zachowania służą budowaniu szacunku i elitarności lewego pasa. Przestańmy się łudzić, że Polacy i Kaszubi kiedykolwiek sami z siebie oduczą się chamstwa i agresji na drogach.

      • 8 0

      • a ślązacy, kujawiacy, łemkowie itp. o nich już zapomniałeś, a i jeszcze "ostprojsi".

        • 0 1

    • Plus stówka ograniczenia na całej długości

      Skończyć z fikcją, że obwodnica jest drogą szybkiego ruchu. Tym, co to hurr-gurr ale panie Niemcy bez ograniczenia, to przypomnę tylko, że na całym Berliner Ring stoi 100.

      • 2 0

  • Najlepiej odepchnąć problem i po problemie

    Więc jeżeli GDKKiA uważa że pomyśl sensowny, to czemu nic w tym kierunku nie zrobi???
    Chyba jako właścicielowi, zarządcy tej drogi powinno zależeć na bezpieczeństwie na niej.
    Więc może niech Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA. ruszy 4 litery i zrobić coś dla sprawy, a nie tylko gada że prawo... Czy prawo to beton?? Jeśli coś jest złe, a w tej sytuacji przecież widać że jest złe, to trzeba to zmienić.
    Pisałem jakiś czas temu bezpośrednio do GDKKiA w tej sprawie, podając nawet za przykład istnienie takiej tablicy w Polsce na jednej z dróg szybkiego ruchu. ( inne prawo?? )
    PAS AWARYJNY nie może służyć do ruchu uprzywilejowanych!!! Raz że w wielu miejscach go nie ma, lub kończy się nagle, a dwa że bardzo często stoją na nim pojazdy z awarią spowodowana np. przegrzaniem . Tylko środkowy korytarz dla uprzywilejowanych !

    • 4 0

  • A nie lepiej zmniejszyć liczbę wypadków

    1. Więcej patroli lotnych policji i mandaty dla siedzących na zderzakach
    2. Znaki świetlne o zmiennym ograniczeniu, tak aby zwolnić ruch wcześniej przed korkiem i jak droga śliska

    • 5 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane