- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (40 opinii)
- 2 Masz interes? Zostaw kartkę (118 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 4 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (187 opinii)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (65 opinii)
- 6 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (107 opinii)
Fala dostarczy dane o naszych podróżach, a bramki już to robią
Najbardziej krytykowana zasada systemu Fala, a więc konieczność odbijania karty lub meldowania się w pojeździe poprzez aplikację w smartfonie, by organizator transportu wiedział, skąd i dokąd jedziemy, ma zastosowanie w trójmiejskiej komunikacji już teraz. Podobne dane, choć niepełne, daje bowiem system bramek służący do pomiaru potoków pasażerskich, zainstalowanych nad wejściami do autobusów i tramwajów.
System jest prosty: bramka zlicza pasażerów wsiadających i wysiadających z pojazdów, na każdym przystanku gromadząc i przesyłając dane do Zarządu Transportu Miejskiego.
W tym roku liczba bramek ma jeszcze wzrosnąć, gdy do gdańskiej floty dołączy 18 autobusów elektrycznych fabrycznie wyposażonych w urządzenia do pomiaru potoków pasażerskich. Ponadto w tym roku planowana jest także modernizacja 14 tramwajów, w ramach której pojazdy te również wyposażone zostaną w takie urządzenia.
Rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w Trójmieście
- Informacje z bramek zliczających dostarczają nam dane niezbędne do optymalizacji zaangażowania odpowiedniego taboru na konkretnych kursach czy wykrycia tendencji liczby pasażerów korzystających z danej linii - wyjaśnia Sebastian Zomkowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. - W dłuższej perspektywie na podstawie danych widać, że np. z jednej linii korzysta coraz mniej pasażerów, a na innych liniach jest ich coraz więcej. Zachodzi wówczas przesłanka, aby na jednej linii ograniczyć ofertę, by móc uwolnione zasoby wykorzystać na innych liniach, na których rośnie popyt.
Tyle teorii. A jak wprowadzanie zmian na podstawie danych zbieranych z bramek zliczających pasażerów wygląda w praktyce?
Kabaret o komunikacji miejskiej w Trójmieście
Zmiany pojazdów na bardziej pojemne i korekty rozkładów
To np. rotacja autobusów i tramwajów z pojazdów mniej pojemnych na takie, które mogą przewozić więcej pasażerów.
Przykładem może być linia autobusowa 189, kursująca na trasie Maćkowy - Wały Piastowskie. Dane z bramek w autobusach wskazały, że konieczne są zmiany i zamiast autobusów standardowych na trasę na wybranych kursach powinny wyjeżdżać autobusy przegubowe.
Podobnie było na linii tramwajowej nr 12 (obecnie kursującej między Ujeściskiem a Zaspą). Ze spływających do systemu danych wynikało, że w pojazdach jest tłok. Na najbardziej obleganych kursach wycofano więc mniej pojemne tramwaje N8C, a w ich miejsce skierowano Pesy Jazz Duo. Kłopot z zatłoczeniem w pojazdach udało się zminimalizować.
Innym przykładem wykorzystania danych, które w zasadzie same spływają do bazy danych (potem je trzeba tylko uporządkować i wyciągnąć odpowiednie wnioski), są korekty w rozkładach jazdy. Tak się stało w przypadku dwóch linii autobusowych 213 i 289. Gdy ZTM zauważył, że korzysta z nich coraz więcej pasażerów, dokonał zmiany w rozkładach, zwiększając liczbę kursów.
Bramki zliczające pomagają też w zmianach statusów przystanków. Gdy jesienią okazało się, że z pary przystanków "Leśna Góra - Przychodnia", przy których dotychczas zatrzymywały się autobusy linii 136 i 283, korzysta coraz mniej pasażerów, ZTM zmienił ich status ze stałego na warunkowy ("na żądanie").
Fala ma dać podobny efekt...
Podobne założenie (dostarczania danych o podróżach) stoi u podstaw systemu Fala, którego inaugurację zapowiedziano na początek lipca. Różnica polega na tym, że dane z Fali mają dostarczać nie bramki, a sami pasażerowie, odbijając kartę w falomacie lub meldując się w pojeździe przy użyciu aplikacji mobilnej.
Skoro więc bramki tak dobrze sprawdzają się w codziennym zarządzaniu komunikacją (mimo że brakuje ich w połowie autobusów i tramwajów), może warto wyposażyć w nie resztę taboru? Ich instalacja kosztowałaby ułamek tego, co kosztuje Fala, a przy tym udałoby się osiągnąć ten sam efekt - ZTM wiedziałby, które linie są najbardziej oblegane, który tramwaj jest za ciasny, a który autobus wozi powietrze.
...pytanie tylko - po co?
Gdyby jednak okazało się, że danych nadal jest zbyt mało, wsparciem, wiedzą i doświadczeniem z pewnością mogliby się dzielić np. kierowcy czy motorniczowie, którzy jak nikt inny znają cały układ transportowy w mieście. Począwszy od przebiegu linii, przez rodzaj przystanków i taboru, który je obsługuje, aż po mityczne potoki pasażerskie. Wbrew pozorom doświadczony kierowca czy motorniczy wcale nie musi liczyć pojedynczych pasażerów i przeprowadzać skomplikowanych analiz, by wiedzieć, czy na danej linii, w danym dniu tygodnia, na danym przystanku wsiada wiele osób albo nikt.
ZTM może podeprzeć się też badaniami ankietowymi w terenie czy jeszcze bardziej wykorzystywać dane z Gdańskich Badań Ruchu.
Wreszcie - zbieranie danych o tym, gdzie i jak poruszamy się po Trójmieście, nie rozpoczęło się wczoraj. ZTM i każdy inny organizator ma olbrzymie zasoby, bazy danych i wystarczającą wiedzę wynikającą z wieloletniego doświadczenia, by móc zastosować ją w praktyce. Siatka połączeń nie spadła nam z nieba, tabor jest policzalny, przystanki nie zmieniają swojej lokalizacji z dnia na dzień. Liczba niespodzianek jest więc ograniczona do minimum i nie wymaga zaprzęgania do tego kosmicznej technologii.
Tańszych i równie efektywnych rozwiązań jest więc sporo. Wystarczy chcieć i umieć z nich właściwie skorzystać.
Miejsca
Opinie (339) ponad 10 zablokowanych
-
2023-03-13 22:48
Spółki i spółeczki
"Złodzieje Sp. z o.o." - tyle można powiedzieć o odczuciach dotyczących spółek wdrażających system fala.
- 4 0
-
2023-03-13 23:14
A ja się odbijać nie zamierzam i tyle. Pocałujta wójta w lewe ucho.
- 4 0
-
2023-03-13 23:23
orwell
Wymyślił to orwell czyli wielki brat - w najczystszej postaci pachnie to totalną inwigilacją nie powinno nikogo interesować kto kiedy i jak podróżuje a już na pewno będzie robić to FALA I mamy blisko do tego żeby za chwilę maluczkich zaczipować - pomysłodawcy i niektórzy których na to stać będą poruszać się samochodami i najczęściej to właśnie ich pomysły aby tylko zarobić , dostać premię i pokazać jak wspaniale wykorzystuje się unijne euro
- 5 0
-
2023-03-14 01:13
Już nie mogę czytać o tych wszystkich przekrętach (1)
Fala, Mevo 1, Mevo 2, rydwan, owce, chgw co jeszcze?? Odliczam do wyborów.
- 5 0
-
2023-03-14 01:38
Zabraknie rąk.
- 1 0
-
2023-03-14 04:29
Zliczanie po co?
Teoria spiskową głosi, że mają być miasta 15 min. Pewnie przypadkowe skojarzenie.
- 4 0
-
2023-03-14 10:03
Niebieskie światlo i wszystko jasne')
- 1 0
-
2023-03-14 12:56
Zróbcie porządek z 175!
Ostatnie zmiany to kpina! Dołożono bezsensowny objazd, a komunikacja na południu Gdańska to koszmar i bez tego
- 3 0
-
2023-03-14 21:01
Rydwan
Z tą Falą to ktoś popłynie. Wiemy kto.
Miliony z Mevo wyfrunęły,a winnych nie ma?
Co za mafijne miasto.- 3 0
-
2023-03-15 08:43
Fala to Miś
Na miarę naszych czasów
- 2 0
-
2023-03-16 10:01
Inwigilacja i tyle.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.