- 1 Stanowcze "nie", dla psów na plaży? (311 opinii)
- 2 Radni zdecydują o miejscu do rekreacji (22 opinie)
- 3 Setki wniosków o wycinkę drzew (100 opinii)
- 4 Dużo atrakcji w Sopocie na Dniach Kurortu (26 opinii)
- 5 Chciał zabić psa. Przejechał po nim autem (355 opinii)
- 6 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (1168 opinii)
Fala dostarczy dane o naszych podróżach, a bramki już to robią
Najbardziej krytykowana zasada systemu Fala, a więc konieczność odbijania karty lub meldowania się w pojeździe poprzez aplikację w smartfonie, by organizator transportu wiedział, skąd i dokąd jedziemy, ma zastosowanie w trójmiejskiej komunikacji już teraz. Podobne dane, choć niepełne, daje bowiem system bramek służący do pomiaru potoków pasażerskich, zainstalowanych nad wejściami do autobusów i tramwajów.
System jest prosty: bramka zlicza pasażerów wsiadających i wysiadających z pojazdów, na każdym przystanku gromadząc i przesyłając dane do Zarządu Transportu Miejskiego.
W tym roku liczba bramek ma jeszcze wzrosnąć, gdy do gdańskiej floty dołączy 18 autobusów elektrycznych fabrycznie wyposażonych w urządzenia do pomiaru potoków pasażerskich. Ponadto w tym roku planowana jest także modernizacja 14 tramwajów, w ramach której pojazdy te również wyposażone zostaną w takie urządzenia.
Rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w Trójmieście
- Informacje z bramek zliczających dostarczają nam dane niezbędne do optymalizacji zaangażowania odpowiedniego taboru na konkretnych kursach czy wykrycia tendencji liczby pasażerów korzystających z danej linii - wyjaśnia Sebastian Zomkowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. - W dłuższej perspektywie na podstawie danych widać, że np. z jednej linii korzysta coraz mniej pasażerów, a na innych liniach jest ich coraz więcej. Zachodzi wówczas przesłanka, aby na jednej linii ograniczyć ofertę, by móc uwolnione zasoby wykorzystać na innych liniach, na których rośnie popyt.
Tyle teorii. A jak wprowadzanie zmian na podstawie danych zbieranych z bramek zliczających pasażerów wygląda w praktyce?
Kabaret o komunikacji miejskiej w Trójmieście
Zmiany pojazdów na bardziej pojemne i korekty rozkładów
To np. rotacja autobusów i tramwajów z pojazdów mniej pojemnych na takie, które mogą przewozić więcej pasażerów.
Przykładem może być linia autobusowa 189, kursująca na trasie Maćkowy - Wały Piastowskie. Dane z bramek w autobusach wskazały, że konieczne są zmiany i zamiast autobusów standardowych na trasę na wybranych kursach powinny wyjeżdżać autobusy przegubowe.
Podobnie było na linii tramwajowej nr 12 (obecnie kursującej między Ujeściskiem a Zaspą). Ze spływających do systemu danych wynikało, że w pojazdach jest tłok. Na najbardziej obleganych kursach wycofano więc mniej pojemne tramwaje N8C, a w ich miejsce skierowano Pesy Jazz Duo. Kłopot z zatłoczeniem w pojazdach udało się zminimalizować.
Innym przykładem wykorzystania danych, które w zasadzie same spływają do bazy danych (potem je trzeba tylko uporządkować i wyciągnąć odpowiednie wnioski), są korekty w rozkładach jazdy. Tak się stało w przypadku dwóch linii autobusowych 213 i 289. Gdy ZTM zauważył, że korzysta z nich coraz więcej pasażerów, dokonał zmiany w rozkładach, zwiększając liczbę kursów.
Bramki zliczające pomagają też w zmianach statusów przystanków. Gdy jesienią okazało się, że z pary przystanków "Leśna Góra - Przychodnia", przy których dotychczas zatrzymywały się autobusy linii 136 i 283, korzysta coraz mniej pasażerów, ZTM zmienił ich status ze stałego na warunkowy ("na żądanie").
Fala ma dać podobny efekt...
Podobne założenie (dostarczania danych o podróżach) stoi u podstaw systemu Fala, którego inaugurację zapowiedziano na początek lipca. Różnica polega na tym, że dane z Fali mają dostarczać nie bramki, a sami pasażerowie, odbijając kartę w falomacie lub meldując się w pojeździe przy użyciu aplikacji mobilnej.
Skoro więc bramki tak dobrze sprawdzają się w codziennym zarządzaniu komunikacją (mimo że brakuje ich w połowie autobusów i tramwajów), może warto wyposażyć w nie resztę taboru? Ich instalacja kosztowałaby ułamek tego, co kosztuje Fala, a przy tym udałoby się osiągnąć ten sam efekt - ZTM wiedziałby, które linie są najbardziej oblegane, który tramwaj jest za ciasny, a który autobus wozi powietrze.
...pytanie tylko - po co?
Gdyby jednak okazało się, że danych nadal jest zbyt mało, wsparciem, wiedzą i doświadczeniem z pewnością mogliby się dzielić np. kierowcy czy motorniczowie, którzy jak nikt inny znają cały układ transportowy w mieście. Począwszy od przebiegu linii, przez rodzaj przystanków i taboru, który je obsługuje, aż po mityczne potoki pasażerskie. Wbrew pozorom doświadczony kierowca czy motorniczy wcale nie musi liczyć pojedynczych pasażerów i przeprowadzać skomplikowanych analiz, by wiedzieć, czy na danej linii, w danym dniu tygodnia, na danym przystanku wsiada wiele osób albo nikt.
ZTM może podeprzeć się też badaniami ankietowymi w terenie czy jeszcze bardziej wykorzystywać dane z Gdańskich Badań Ruchu.
Wreszcie - zbieranie danych o tym, gdzie i jak poruszamy się po Trójmieście, nie rozpoczęło się wczoraj. ZTM i każdy inny organizator ma olbrzymie zasoby, bazy danych i wystarczającą wiedzę wynikającą z wieloletniego doświadczenia, by móc zastosować ją w praktyce. Siatka połączeń nie spadła nam z nieba, tabor jest policzalny, przystanki nie zmieniają swojej lokalizacji z dnia na dzień. Liczba niespodzianek jest więc ograniczona do minimum i nie wymaga zaprzęgania do tego kosmicznej technologii.
Tańszych i równie efektywnych rozwiązań jest więc sporo. Wystarczy chcieć i umieć z nich właściwie skorzystać.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Samochody na sprzedaż w Trójmieście
Miejsca
Opinie (339) ponad 10 zablokowanych
-
2023-03-13 19:12
Niech Pani Prezydent pojeździ do pracy przez dwa miesiące i sama oceni (1)
Prezydent i przygodni miejscowi i zamiejscowi powinni jako przykład pojeździć i wtedy by było widać błędy i niedociągnięcia.
Ironiczny jest komunikat po angielsku na stacji Strzyża "the train to Port Lotniczy ...."- 6 0
-
2023-03-14 01:44
Zwykly pasażer i moyotniczy czy kierowca wiedzą, o co chodzi.wie i
- 1 0
-
2023-03-13 19:21
system Fala służy do:
a. szybkiego transferu kasy z elektronicznych portmonetek do kabzy przewoźników (albo UMWP jeśli na obecnych zasadach).
b. przepalenia kasy z unijnej dotacji i transferu jej w sobie znanym kierunku
c. stworzenia wygodnego przetrwalnika dla zasłużonych i afiliowanych przy grupie trzymających władzę.- 12 0
-
2023-03-13 19:49
komunikacja.....
to już totalny burdel sięgający dna tzw.szamba,bravo. decydenci,,
- 10 0
-
2023-03-13 19:52
autobusy i tramwaje... (1)
przestanek ,novy,,ul.Piotrkowska tra.waj jeździ, autobusy także, a wiat przystankowych......bida z nedza
- 8 0
-
2023-03-16 10:46
Po co w Gdańsku wiaty przystankowe
Na takiej Sopockiej na przykład są, i co z tego, jak są tak wąskie, że nie chronią przed niczym. Dwa dni temu jak jechałam, to pasażerowie stali pod wiatą z otwartymi parasolami
Nie ma jak całkowicie otwarta wiata głebokości pół metra, może chronić chyba jak deszcz pada pod kątem 45 stopni i tylko z jednego kierunku- 0 0
-
2023-03-13 20:18
Polski podatnik musi zaplacic za przejazdy darmowe pseudo gosci z bandera
Trzeba sobie odbic za darmowe przejazdy pseudo gosci, ktorzy maja 10 procent zajetych terenow przez zielone ludziki od 9 lat, a polscy podatnicy ich utrzymuja.
- 2 5
-
2023-03-13 20:33
ZTM nie pyta, bo wie wszystko najlepiej.
A po co pytać prostego motorniczego w temacie nowoprojektowanej trasy tramwajowej, skoro mamy od tego inżynierów? A potem mamy takie błędy jak wjazd na pętlę Stogi (dawny Pasanil) z dwiema zwrotnicami, które mają odrębne sterowanie i system wiesza się kilka razy dziennie, a wystarczyłoby je spiąć w jeden obwód, ale teraz się nie da bo to kilkanaście tysięcy złotych... Oni żyją w swoim świecie...
- 8 0
-
2023-03-13 20:34
Kasa
Wiadomo o co chodzi, takich sytuacji w Gdańsku mamy wiele, Tristar, Forum, Mevo itd. I co i nic, dalej kradną, a konsekwencji brak.
- 5 0
-
2023-03-13 21:15
bramki do liczenia .....
- 1 0
-
2023-03-13 21:36
bramki do liczenia.... (1)
wsiadających i wysiadająch sa montowane od co najmniej 10-ciu lat , ZTM od przewożników ( nie wiadomo czy wszystkich) tego wymaga a czy z tego korzysta?
Z 200 pojazdów Gaitu ma zainstalowane a to koszty poteżne z 30 mil ?.Tu prosze Lisickiego o korektę.
Stworzono społeczki ,zeby zgniłe spady po wice prezydenckich stanowiskach gdzieś ulokować i mamy chyba trzech po 30-ci koła m-cnie.To sie kojarzy z J.Kowalskim wice ministrem rolnictwa:))Dobrze ,ze sie w mediach nie produkują,bo na pytanie o ilosc zbóż on odpowiedzi nie udzielił...
Wracajac do liczących bramek...ziomkowski ma je gdzieś ,oszczedza otrzymane z miasta pieniadze na komunikacje i za to utrzymuje stanowisko.
A w Gaicie dali mi N8C i jedz na 12-kę,bo tam juz trzy Pesy zjechały na usterki,kary sa naliczane.- 1 0
-
2023-07-07 23:48
brawo..
nic dodac nic ujac...lisek z ziomkiem stare bilety zbieraja.....a nas gdzies maja...a potezne pieniadze na kaprysy z naszej kasy wydawaja.....czas na zmiany......
- 0 0
-
2023-03-13 22:29
Brawo dla autora (1)
Piekne podsumowanie, dla mnie motorniczy jest lepszy niz fala, dokladnie wie gdzie mu sie drzwi nie domykaly 4 razy bo byl taki tlok.
- 4 0
-
2023-03-14 01:40
I za to motorniczemu i kierowcy należy się godziwa pensja.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.