- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (239 opinii)
- 2 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (115 opinii)
- 3 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (168 opinii)
- 4 Wyzwania dla nowych władz Sopotu (158 opinii)
- 5 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (241 opinii)
- 6 Dzielnica z ciekawą historią i starą wystawą (15 opinii)
Gdy lodówka chce cię zabić
Czy nieczyszczona regularnie lodówka może nas zabić? Jak powstaje w konserwach jad kiełbasiany - najsilniejsza na świecie trucizna i zarazem najskuteczniejszy preparat na zmarszczki? I dlaczego trzeba bacznie przyglądać się orzeszkom i kukurydzy, którą jemy?
Nie jesteśmy w stanie mieszkać w sterylnych warunkach. Ma to swoje dobre strony - gdyby nie mikroby, nasza odporność byłaby mizerna, najmniejszy katar kończyłby się wizytą w szpitalu. Niestety, często nie zdajemy sobie sprawy, że sami sobie hodujemy niebezpiecznych "lokatorów", którzy nie tyko pogarszają nasz nastrój, ale też... czyhają na nasze życie.
O tym, jak ustrzec się zatrucia, a nawet śmierci poprzez kontakt z groźnymi substancjami obecnymi w każdym domu, opowie 1 marca o godz. 18 w sali 300 w Gmachu Głównym prof. Aleksander Kołodziejczyk z Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej.
Czy należy bać się ziemniaka? - Wiele osób nie wie, że osłabienie wiosenne spowodowane może być źle obranymi, kwitnącymi kartoflami. Kiełkujące ziemniaki wytwarzają bowiem toksyny, które, zjedzone w niewielkich ilościach, mogą np. wywoływać bóle głowy, w większych - nawet zabić - wyjaśnia prof. Kołodziejczyk. - Podobnie jest np. z jadem kiełbasianym, który znaleźć można choćby w konserwach. To właśnie ten jad jest najsilniejszą na świecie trucizną, używaną zresztą przez terrorystów jako broń biologiczna, a w kosmetyce jako słynny dziś botox.
Jak przekonuje naukowiec, nie należy lekceważyć pleśni, zwłaszcza tej na orzeszkach czy kukurydzy. - Pleśń na nich jest szczególnie szkodliwa. Po kilku latach od zjedzenia może wywołać nowotwór. Z kolei pleśń na chlebie jest już mniej groźna dla naszego zdrowia- dodaje.
Podobnie jest z lodówką. Jeśli czyścimy ją za rzadko, czyli mniej niż raz na kwartał, a przechowywaliśmy w niej rzeczy, na których powstała pleśń, powinniśmy pomyśleć o jej umyciu.
Celem wykładów prod. Kołodziejczyka nie jest straszenie, a wytłumaczenie, co może grozić nam pod własnym dachem i jak uniknąć choroby. - Chcę opowiedzieć o substancjach, które możemy spotkać w niemal każdym mieszkaniu, a które mogą się dla nas okazać zabójcze - wyjaśnia naukowiec.
Wykład pt. "Niebezpieczne związki" odbędzie się 1 marca o godz. 18 w sali 300 na trzecim piętrze w Gmachu Głównym Politechniki Gdańskiej.
Wstęp jest wolny.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (124) ponad 20 zablokowanych
-
2011-02-28 08:06
to będzie super wykład
i bardzo przydatne treści, szkoda,że nie będę mogła być
- 4 0
-
2011-02-28 08:15
nOO TA LODÓWKA TO FOTO Z DOBRYCH CZASÓW!
teraz już tak różowo nie jest. W wielu domach nie ma sie co zepsuć w lodówce więc wykład trochę spóźniony ale zawsze to dobra wiedza
- 12 3
-
2011-02-28 08:39
Tytuł jak z faktu albo... pasował by do takich pisemek jak "Fakt Wejherowski"
- 9 1
-
2011-02-28 08:50
Czy wykład jest otwarty dla wszystkich, nawe osób z poza PG? (1)
- 2 1
-
2011-02-28 18:42
..."wstęp jest wolny" jak wolny tz. dla wszystkich. 1.03.2011 o godz.18.00 w sali 300 na 3-im piętrze Gmach Główny PG.
- 0 0
-
2011-02-28 08:51
"niebezpieczne związki":-) kojarzą mi się z filmem i książką (18)
związki z moja klawiaturą, te są dopiero niebezpieczne
ile razy wpadł mi popiół z cigareta:-) albo okruchy z bułeczki:-) raz powyjmowałem klawisze, żeby je przemyć i co zobaczyłem pod spodem... tego się nie da opisać
nawet kocia sierść!- 4 6
-
2011-02-28 08:55
tak, twoje związki z klawiaturą (8)
SĄ BAAAARDZO NIEBEZPIECZNE
PS. straszna fleja z ciebie do tego- 1 2
-
2011-02-28 09:00
ty pewnie do klawiatury zakładasz frak, cylinder i białe rękawiczki:-) (7)
- 4 2
-
2011-02-28 09:17
nie, po prostu człowieku przy komputerze nie jem, (6)
je się przy stole, z rodziną...no ale ty tego nie zrozumiesz
- 3 3
-
2011-02-28 09:22
(5)
nie wciskaj mi kitu o stole i rodzinie
i pewnie wszyscy czekają na powrót taty, a jak się spóźnia, to burczy im w brzuchach
ja jem nawet w łóżku
a teraz możesz się zbulwersować bardziej:-)- 3 3
-
2011-02-28 09:29
ja ci nie wciskam kitu (4)
to ty tylko potwierdzasz, żeś fleja
- 3 3
-
2011-02-28 09:47
(3)
wydaje mi się, że mnie nie lubisz:-)
poza tym używasz z lubością słowa fleja
dla mnie fleja, to typ ze spoconym, tłustym łbem i brudnymi buciorami
pare okruszków i trochę popiołku z papieroska plus kocia sierść, to nie jest flejarstwo
jeszcze by tego brakowało żebym palić wychodził na klatke schodową?
rozumiem, że ci nic nigdy nie spadło??
a jeżeli już ci spadnie troche łupieżu, to pewnie kupujesz od razu nową klawiaturke??- 6 3
-
2011-02-28 10:03
jesteś fleją mentalną.
- 4 1
-
2011-02-28 12:25
lubię cię dokładnie tak
jak ty lubisz tych co mają inne zdanie
- 1 1
-
2011-02-28 12:30
dokładnie tak sobie ciebie wyobrażam
na podstawie twoich postów
ps. nie mam łupieżu- 1 0
-
2011-02-28 08:57
ty pewnie do czyszczenia klawiatury
używasz własnego "sprężonego gazu"
- 1 1
-
2011-02-28 09:27
Kocia sierśc (4)
to norma - kocury uwielbiają wędrówki po klawiaturze:)
- 1 0
-
2011-02-28 09:50
jak miałem stary monitor iijamy, to moja kotka pusia lubiła na nim leżeć (1)
dwa razy nawet mi w niego siknęła, ale co marka to marka:-)
- 1 1
-
2011-02-28 12:28
siknęła ci w ten syf
syf do syfa ciągnie
- 2 0
-
2011-02-28 11:41
Kotki też
:)
- 0 0
-
2011-02-28 12:29
ze względu na kocią sierść delikatnie odkurzam klawiaturę (czasami też zakrywam)
dlatego klawiaturę w domu mam znacznie czystszą.
- 2 0
-
2011-02-28 09:37
dlaczego takich bzdur nie kasujecie (2)
bo podpis gie?
- 2 1
-
2011-02-28 09:50
bo musieliby kasować twoje "złote myśli" (1)
- 0 3
-
2011-02-28 12:35
moich nie kasują
natomiast wiele razy zgłaszałem ( pewnie nie tylko ja) twoje wypowiedzi do moderacji i były usuwane
- 0 0
-
2011-02-28 09:58
Ja mam w lodówce tylko lód. (1)
Za moją pensję to jadam bułki z konfiturami i ziemniaki.
- 8 1
-
2011-02-28 12:40
marny gospodarz z ciebie
- 0 0
-
2011-02-28 10:03
Pozdrawiam mojego ex... (1)
...i jego zapyziałą lodówkę!
- 5 3
-
2011-02-28 15:12
pozdrowienia przyjęte
P.S. Mam nie tylko nową dziewczynę ale tez nową lodówkę zarówno w domu jak i w samochodzie :-)
- 5 0
-
2011-02-28 10:10
Tytul jest mylacy,
gdyz z tresci artykulu wynika, ze winna nieumyslnego spowodowania smierci nie jest bezduszna lodowka ale nasze lenistwo i brak higieny.
Ciekawe, czy jak sie kielkujace w piwnicy ziemniaki zostawi na dluzej, to rowniez zakwitna?- 2 0
-
2011-02-28 10:15
najpierw to trzeba mieć kasę, żeby coś w tej lodówce było, a potem martwić się bakteriami
- 9 0
-
2011-02-28 10:15
to dzisiaj na temat pewnych oczywistych rzeczy trzeba robic wyklady ???? (3)
- 7 0
-
2011-02-28 11:14
no niestety, głąbów przybywa (2)
- 6 0
-
2011-02-28 11:22
i ktos na takich glabach trzepie kase (1)
o to chodzilo
- 6 1
-
2011-02-28 14:43
Wykład jest bodajże darmowy.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.