Historią o dramatycznym przebiegu i chwalebnym finale nazywa nasza czytelniczka to, co jej się ostatnio przytrafiło. Kobieta zostawiła torbę na przystanku, którą ktoś następnie ukradł, co nie umknęło uwadze jednego z kierowców miejskiego autobusu. Mężczyzna ruszył w pościg za złodziejem i zgubę odzyskał.
tak, ale zgubę udało się odzyskać
20%
tak i już tego nie znalazłe(a)m
31%
raczej nie, a nawet jeśli, to nie było to nic cennego i nie zauważyłe(a)m
12%
nie, nigdy, bo zawsze pilnuję swoich rzeczy
28%
nie, bo nie korzystam z komunikacji miejskiej
9%
Nasza czytelniczka,
pani Hanna, czekała ostatnio na autobus na przystanku
Jasień PKM
. Jak sama przyznaje, przez roztargnienie zostawiła tam swoją torbę.
- Zorientowałam się kilka minut później, wysiadłam z pojazdu, którym jechałam, i udałam się na autobus jadący z powrotem w stronę Jasień PKM, mając nadzieję, że zguba jeszcze tam będzie. Oczekując na przystanku, zdenerwowana i wystraszona, ale z resztkami rozsądku, postanowiłam poprosić o pomoc Centralę Ruchu ZTM. Dyżurny przekazał mi numer telefonu do dyspozytora GAiT, który na moją prośbę o pomoc w zlokalizowaniu i zabezpieczeniu torby zareagował błyskawicznie - opowiada pani Hanna.Potem rozegrały się sceny niczym z filmu akcji. Dyspozytor skontaktował się z kierowcami autobusów, którzy na przystanku Jasień PKM mają przerwę przed kolejnymi kursami.
Pogoń za autobusem ze złodziejem torebki
- Niestety mojej torby już tam nie było. Myślałam, że wszystko stracone, ale nie! Czujne oko jednego z kierowców widziało, jak pewien mężczyzna zabiera torbę z przystanku, wsiada do autobusu i wpakowuje ją do swojego plecaka. Dzielny kierowca autobusu numer 130 zatrzymał pojazd, zablokował drzwi i zażądał od nieuczciwego pasażera zwrotu torby wraz z całą zawartością. Podejrzany pasażer zbiegł, ale kierowca zabezpieczył torbę. Dyspozytor poinformował mnie o szczęśliwym finale akcji i poinstruował, jak i gdzie mam odebrać zgubę. Dalej nastąpiła pogoń za autobusem i parę minut później torba znalazła się w moich rękach - relacjonuje nasza czytelniczka.Szczęśliwy finał akcji
Kobieta podkreśla, że jest pod wrażeniem profesjonalizmu, empatii i odwagi cywilnej wszystkich pracowników komunikacji miejskiej, którzy brali udział w tej akcji.
Rozkład jazdy gdańskich autobusów i tramwajów
Spółka
Gdańskie Autobusy i Tramwaje cieszy się, że cała akcja zakończyła się sukcesem.
- Załoga Gdańskich Autobusów i Tramwajów niejednokrotnie już, także wspólnie ze służbami Zarządu Transportu Miejskiego, zaangażowana była w akcje poszukiwania przedmiotów zostawionych w pojazdach, czy na przystankach, a także zaginionych osób. Każde szczęśliwe zakończenie to dla nas ogromna satysfakcja. Za każdym razem cieszymy się, że mogliśmy pomóc i że mamy w zespole takich fantastycznych, empatycznych ludzi, którzy chętnie i z pełnym zaangażowaniem tę pomoc niosą- komentuje
Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
