• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Którędy pojedzie tramwaj do Wrzeszcza?

Krzysztof Koprowski
2 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Planowany przebieg ul. Nowej Politechnicznej wraz z roboczo nazwanymi przystankami. Planowany przebieg ul. Nowej Politechnicznej wraz z roboczo nazwanymi przystankami.

Ruszają procedury zmierzające do budowy ul. Nowej Politechnicznej. Jednocześnie nowa droga i trasa tramwajowa budzą coraz więcej kontrowersji. Na różnych forach i w dyskusjach urbanistów pojawiają się alternatywne warianty prowadzenia trasy, oszczędzające zabudowę ul. Do Studzienki. Sprawdzamy, na ile są realne.



Czy ul. Nowa Politechniczna powinna powstać wraz z układem drogowym?

Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska kilka dni temu ogłosiła tzw. przetarg ograniczony na projekt ul. Nowej Politechnicznej. Zainteresowane firmy mają czas do 23 marca na złożenie wniosku o dopuszczenie do udziału w dalszym postępowaniu przetargowym, którego efektem będzie przygotowanie pełnego projektu maksymalnie do końca grudnia 2016 r.

- Na tym etapie nie rozstrzygamy jeszcze, w jakiej formie będzie realizowana ul. Nowa Politechniczna [czy z drogą i o jakim przekroju, czy wyłącznie z tramwajem - dop. red.] Głównym elementem będzie jednak tramwaj na całej długości, tj. od ul. Nowej Bulońskiej Północnej do Placu Komorowskiego. Z pewnością przebudowie ulegnie też układ drogowy w miejscach, które będą kolidowały z nową trasą - mówi Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, której powierzono procedury przetargowe dot. Nowej Politechnicznej.

Czytaj też: Nową Politechniczną w 14 minut z Pl. Komorowskiego na ul. Warszawską

Decydującą rolę dla formy Nowej Politechnicznej będą miały przede wszystkim środki finansowe pozyskane z Unii Europejskiej. Nieoficjalnie mówi się, że istnieje spora presja na to, by wraz z tramwajem zrealizować chociaż jedną dwupasmową jezdnię (docelowo, oprócz tramwaju, Nowa Politechniczna ma mieć dwie jezdnie, każda po dwa pasy ruchu) lub/i wykonać już pełne uzbrojenie docelowego pasa drogowego.

Ale nawet bez powstania jezdni, a tylko trasy tramwajowej, zdaniem urzędników, wymagane będą spore wyburzenia. Chodzi przede wszystkim o odcinek ul. Do Studzienki zobacz na mapie Gdańska, wzdłuż której rozbiórce będą poddane wszystkie budynki w pierwszej linii zabudowy po wschodniej stronie (po stronie kampusu Politechniki Gdańskiej).

Alternatywne warianty przebiegu ul. Nowej Politechnicznej, które - zdaniem urzędników - nie mają szans na realizację. Alternatywne warianty przebiegu ul. Nowej Politechnicznej, które - zdaniem urzędników - nie mają szans na realizację.
Czy nie da się ocalić zabudowy? Biuro Rozwoju Gdańska odrzuca alternatywne warianty prowadzenia tramwaju względem Nowej Politechnicznej, takie jak: przez ul. Siedlicką zobacz na mapie Gdańska-Bohaterów Getta Warszawskiego zobacz na mapie Gdańska, Nową Medyków zobacz na mapie Gdańska-Smoluchowskiego zobacz na mapie Gdańska, Nową Medyków-wzdłuż zachodniej strony stadionu przy ul. Traugutta zobacz na mapie Gdańska czy też przez Fiszera zobacz na mapie Gdańska-Bracką zobacz na mapie Gdańska-Narutowicza zobacz na mapie Gdańska lub Fiszera-Boh. Getta Warszawskiego.

Zdaniem BRG klasa tych ulic oraz ich szerokość jest nieodpowiednia dla tramwaju. Ponadto wariant m.in. przez ul. Nową Medyków jest niemożliwy do realizacji ze względu na ukształtowanie terenu.

- Prowadzenie tramwaju w tych korytarzach oznacza obniżenie prędkości przewozowej tramwaju ze względu na wspólny ruch aut i tramwajów, zawężenie w niektórych przypadkach przestrzeni dla pieszych ze względu na wymaganą prawem skrajnię tramwajową (ok. 8 metrów) oraz konieczność wyburzeń budynków w newralgicznych miejscach - m.in. dla zapewnienia minimalnych warunków dla skrętu tramwaju (promień skrętu to 25 m) oraz zabezpieczenia przestrzeni dla pieszych - wyjaśnia Karolina Rospęk-Aszyk, kierownik zespołu komunikacji w BRG.

Czytaj też: Kamienice przy Jana z Kolna zburzono, droga na razie nie powstanie

Ulica Do Studzienki na najbardziej newralgicznym odcinku. Budynki po prawej przeznaczone są do wyburzenia. Ulica Do Studzienki na najbardziej newralgicznym odcinku. Budynki po prawej przeznaczone są do wyburzenia.
A co z wariantem, by zrealizować tramwaj bezpośrednio w jezdni na odcinku od ul. Fiszera do al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska, gdzie istnieje najcenniejsza zabudowa?

- Taki wariant wiązałby się z likwidacją kanalizacji ruchu [wydzieleniu przestrzeni odpowiedniej dla danego kierunku ruchu - dop. red.] na skrzyżowaniu ul. Do Studzienki z Fiszera i Matejki zobacz na mapie Gdańska oraz zawężeniem przestrzeni dla pieszych. W rezultacie uzyskalibyśmy całkowity paraliż tego odcinka, dotykający przejazdów tramwajowych, jak i ruchu aut oraz pogorszenie komfortu pieszych. Zamknięcie tego odcinka dla ruchu samochodowego spowoduje natomiast przeniesienie się dużych potoków na ulice Fiszera i Matejki, powiązanych [poprzez inne ulice - dop. red.] z al. Grunwaldzką w relacjach prawoskrętnych. Taka decyzja pociągnie za sobą konieczność modernizacji tych ulic w zakresie dostosowania do wielkości prowadzonego nimi ruchu oraz protesty okolicznych mieszkańców - przekonuje Karolina Rospęk-Aszyk.

Skrzyżowanie ul. Do Studzienki, al. Grunwaldzkiej i ul. Miszewskiego. Skrzyżowanie ul. Do Studzienki, al. Grunwaldzkiej i ul. Miszewskiego.
Urzędnicy zapewniają także, że prowadzenie tramwaju przez poszerzoną ul. Do Studzienki nie powinno sprawić problemu przy projektowaniu skrzyżowania tramwajowego z istniejącym układem szynowym wzdłuż al. Grunwaldzkiej. Z dotychczasowych analiz wynika, że możliwe tutaj będzie ułożenie torów we wszystkich relacjach skrętnych, w tym też Nowa Politechniczna (Do Studzienki) - Oliwa oraz Miszewskiego - Oliwa.

Rozbiórka kamienicy przy ul. Do Studzienki (oficjalną przyczyną był zły stan techniczny) oraz budynki przeznaczone do wyburzenia (film z sierpnia ub. r.).


Czy zatem los ul. Do Studzienki jest już przesądzony bez jakichkolwiek szans na ocalenie istniejącej zabudowy?

- Jakiekolwiek dyskusje na temat zmiany przebiegu ulicy tzw. Nowej Politechnicznej zawsze należy prowadzić w kontekście ekonomicznym dotyczącym konieczności pozyskania nowych terenów i przeznaczenia nowych budynków do wyburzenia oraz w kontekście protestów społecznych - zwraca uwagę kierownik zespołu komunikacji BRG.

Sama trasa (choć bez tramwaju) zapisana została w studium dla Gdańska z 2001 oraz 2007 r. Ponadto istnieje w rezerwach terenowych miasta, w formie własności gruntów (częściowo), jak i zakazu zabudowy danych terenów poprzez plany zagospodarowania.

Zmiana przebiegu Nowej Politechnicznej oznaczałaby zatem daleko idące przeobrażenie polityki przestrzennej, co jest procesem długotrwałym (przypomnijmy, że oficjalnie pomysł powrotu tramwaju w ul. Nową Politechniczną pojawił się już w 2012 r.), kosztownym i niezmiernie trudnym pod względem formalno-prawnym, jeżeli trasa ta ma powstać z wykorzystaniem środków UE na lata 2014-2020.

Nowa Świętokrzyska wciąż z szansą na budowę

Układ transportowy dla Południa. Numeracja ulic nie ma związku z ich priorytetem inwestycyjnym. Układ transportowy dla Południa. Numeracja ulic nie ma związku z ich priorytetem inwestycyjnym.
Po tym, jak ul. Nowa Politechniczna zyskała priorytet nad ul. Nową Świętokrzyską, rozgorzała dyskusja mieszkańców Południa o kolejnym odłożeniu w czasie tej ważnej dla nich trasy.

Okazuje się jednak, że nadal istnieje szansa na jej budowę w nieodległej przyszłości. Urzędnicy chcą wkrótce powrócić do tematu przetargu na dokumentację przetargową, by starać się o dofinansowanie jeszcze w istniejącej perspektywie budżetowej UE.

- Miasto nie wycofuje się z ul. Nowej Świętokrzyskiej. Zmieniona została jedynie kolejność. Nadal istnieje duża wola realizacji tej inwestycji - zapewnia Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor DRMG.

Miejsca

Opinie (368) ponad 10 zablokowanych

  • Pare ruder we Wrzeszczu to nie zamek w Malborku! (2)

    O co tyle krzyku?

    • 6 6

    • to są oryginalne zabytki ćamciaku

      tym się nasze maista różnią od ZAchodu, tam się dba o historyczną tkankę, u nas nazywa rudera i burzy. A potem dziwią się, że nasze miasta wyglądają jak koszmar koministycznego urbanisty.

      • 3 3

    • a twoja rudera gdzie stoi?

      proponuję też wyburzyć

      • 2 2

  • a może...

    a może zburzmy całą zabudowę wzdłuż torów tramwajowych tych które istnieją i tych które dopiero mają powstać? na pewno będzie nam się lepiej żyło. Wszyscy przesiądziemy się w tramwaje. Przecież podróż tramwajem to same atrakcje dla oka ucha i nosa

    • 3 3

  • tramwaj (2)

    We Wrocławiu tory tramwajowe są tak wbudowane w jezdnie, ze moze po nich jechac autobus a i karetka ma przejazd. Dlaczego u nas nie mozna zrobic tez tak.

    • 22 8

    • przecież jest tak np na Mickiewicza

      i co? masakra, nie ma gorszego rozwiązania, zobacz jak to wygląda na wspomnianej Mickiewicza

      • 1 0

    • Jechałeś kiedyś dłuższą trasę tramwajem we Wrocku ? Dramat. Podpowiem Ci tylko tyle, że Wrocławianie marzą o komunikacji miejskiej na poziomie Gdańska.

      • 8 1

  • LUDZIE, Boże, płakać się chce! (1)

    o*********** się od Gdańska, zostawcie w spokoju jego piękną, historyczną zabudowę! Serce pęka, gdy się widzi, że wytyczając nowe trasy niszczą to, co było stare i piękne! Nikt mi nie powie, że ta okolica nie ma cudownego klimatu!

    • 12 7

    • widziałeś chociaż w ogóle do studzienki?

      czy pleciesz 3 po 3 jak większość tutaj na forum? W ogóle chyba te komentarze należałoby wyłączyć bo ewidentnie komuś tutaj płacą za pisanie głupot.

      • 2 2

  • Gdyby nami się przejmowano to już dawno np. na Sobieskiego (3)

    byłyby przynajmniej dwie zatoki autobusowe, KTÓRE ROZŁADOWAŁYBY KORKI na tej ulicy.

    • 7 6

    • (1)

      Zatoki trzeba likwidować a nie tworzyć.

      • 1 2

      • ? co?

        czemu niby należałoby likwidować zatoki? W czym one przeszkadzają?

        • 2 1

    • A co, zatoki to pacmany,które zjadły by co trzecie auto?

      • 1 1

  • (1)

    Na ulicy Do Studzienki mieszkalam 25lat i bardzo to dla mnie smutne, gdy, widze, ze zrobia tam teraz autostrade. Wszystko rozwala, a przepiekny park zmienia na lomot tramwajowy. Bardzo smutne miasto.

    • 5 8

    • co to za śćiema?

      po pierwsze, gdzie tam jest przepiękny park? po drugie, widziałaś ty kiedyś autostradę? Możecie przestać pieprzyć o "autostradach" w mieście? Celowo robicie z siebie debilów czy to przy okazji?

      • 2 1

  • mijanka zamiast wyburzania (2)

    Czemu zamiast wyburzania starych pięknych willi nie można zrobić mijanki tramwajów? Tzn. zamiast dwóch torów w najbardziej newralgicznym odcinku jednego? Gdyby podobna sytuacja była w innym europejskim mieście, np. Amsterdamie, nikt by nie myślał o wyburzaniu starych pięknych domów, tylko raczej sprytnym rozwiązaniu, jak zachować i linię tramwajową i budynki. Przykładem może być ul. Leidsestraat. Wystarczy zobaczyć na street view, że jest o wiele więższa od do Studzienki. Różnica taka, że nie ma tam samochodów... Ale czy wszędzie w Gdańsku muszą jeździć samochody? Transport miejski i tramwaje by wystarczyły...

    • 8 4

    • A które to są ,,stare i piękne"

      Bo jakoś nic nie moge tam znaleść ... A może to odwrotnie Amsterdam powinien się uczyć budowy lini tramwajowych od nas?
      Tam tramwaj pojawia sie co 20- 30 minut u nas co 3-5 minut , rozumiesz o czym piszę?

      • 2 3

    • i to jest genialny pomysł!

      mijanka od Fiszera do Grunwaldzkiej, a wcześniej wyburzyć te baraki i dwa tory normalnie

      • 2 0

  • Przecież juz Gdańskie władze w okresie międzywojennym

    zarezerwowały korytarz dla tramwaju z Wrzeszcza do Gdańska przez Suchanino . Przebiega on po wchodniej stronie ul. Do Studzienki . Dlaczego go dziś nie wykorzystaćna odcinku do Suchanina? zadnej stałej i wartościowej zabudowy tam nie ma. 80 lat temu potrafiono juz mysleć perspektywicznie .

    • 4 0

  • Idzie nowe (1)

    Niestety jak się chce mieszkać w wielkim mieście trzeba akceptować zmiany. Już dziś Do Studzienki(nie wiem ,któremu z****nemu solidaruchowi przeszkadzał Hibner) i jej przedłużenie Sobieskiego(na szczęście żaden styropianowiec nie zmienił nazwy, ale nawierzchnia URĄGA NAZWISKU KRÓLA), trzeba ponosić koszty modernizacji, bo nie da się żyć jak w XIX wieku. Stare budy przy Hibnera(są to budowle POWOJENNE- -zatem nie zabytki) należy wyburzyć i pod Grunwaldzką zrobić tunel, aby wprowadzić DWUPRZEPUSTOWY W KAŻDĄ STRONĘ RUCH BEZKOLIZYJNY.Zmieści się i tramwaj(dobry projekt) i samochody.Jako rodowity Gdańszczanin czekam na takie usprawnienia ruchu w mieście.

    • 1 9

    • ten hibner to sie podobał ale tylko tobie chyba

      dla mnie atakując historyczną nazwę Do Studzienki a bredząc coś o solidaruchu i hibnerze wystawiasz sam sobie jak najgorsze świadectwo

      • 5 0

  • Co za bełkot? Jakie wartościowe budynki? (2)

    Piszecie o tych ruderach z plastykowymi oknami, odpadającym tynkiem, obwieszone z każdej strony reklamami? Brudne i brzydkie. Powstały ledwie 50 lat temu - jaka to historia. Brak wartościowych elementów architektonicznych, ozdób, niczego wartego zapamiętania. Wyburzyć bez mrugnięcia okiem!

    • 13 14

    • Sam bełkoczesz... (1)

      Pokaż mi tam budynki sprzed 50 lat. Jedynie ten w którym znajdował się dawny Herbapol....

      • 6 6

      • i ten jest zadbany

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane