- 1 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (124 opinie)
- 2 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (69 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (224 opinie)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (80 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (276 opinii)
- 6 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (57 opinii)
Mieszkańcy sami zmieniają Nowy Port
O zaprojektowane przez siebie i własnoręcznie złożone meble plenerowe dba się dużo bardziej niż o klasyczne sprzęty pochodzące z zasobów administratora posesji - wiedzą o tym dobrze mieszkańcy kamienic 17 A i 18A przy ul. Strajku Dokerów w Nowym Porcie. W sobotę składali z elementów wspólne ławki i stół.
Podwórkowa inicjatywa to maleńki fragment gminnego programu odświeżania dzielnicy (z Twierdzą Wisłoujście) wartego ponad 22 mln zł. 85 proc. środków na ten cel pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz Europejskiego Funduszu Społecznego.
Dzięki środkom unijnym kolorytu nabiera także komunalna przestrzeń przy ul. Strajku Dokerów. Do niedawna nie było tu na czym przysiąść, kiedy chciało się pogaworzyć z sąsiadem, a w porach deszczowych przez wiele dni na szarym podwórku stały kałuże.
Mieszkańcy najlepiej wiedzieli, czego im brakuje, ale potrzebny był impuls. Za działania animacyjne na tym obszarze odpowiada Stowarzyszenie 180 stopni.
- Akcję Rewitalizację prowadzimy od wiosny ubiegłego roku we współpracy z Inicjatywą Miasto. Widoczne obecnie prace to już jest drugi jej etap. Wcześniej były wspólne z mieszkańcami planowanie i projektowanie, rozmowy o tym, jak powinno wyglądać wymarzone podwórko - mówi Monika Popow ze Stowarzyszenia 180 Stopni.
W ramach akcji inicjowane są cykliczne interwencje kulturalne, spotkania sąsiedzkie i warsztaty dla dzieci. "Projekt mojego podwórka" to także praca najmłodszych mieszkańców kamienic 17A i 18A.
- Teraz wcielamy te pomysły w życie i uczymy się wspólnie dbać o otaczającą nas przestrzeń - mówi Monika Popow.
Akcja Rewitalizacja potrwa do końca roku. Finał dwutygodniowych prac nad aranżacją i urządzaniem podwórka zapowiadany jest już na sobotę, 6 lipca. Obok ław, siedzisk i stołów stanie tu domek dla dzieci (piaskownica już jest), w nieckach ogrodów deszczowych wyłożonych drobnymi kamykami pojawi się roślinność pochłaniająca i oczyszczająca wodę, przybędzie też w tym miejscu roślin dekoracyjnych. O borówkę i kosz z kwiatami doniczkowymi już trzeba dbać.
Zobacz także: dwie panie założyły kwietny ogródek pod blokiem
Opinie (140) ponad 10 zablokowanych
-
2019-07-02 12:16
Haha, sami zmieniają dzielnicę. Brawo!
Czy dozorca wyznaczył dyżury i osoby do tego kto co ma robić? :)
- 3 12
-
2019-07-02 12:15
bardzo im gratuluje
gratulację: za chęci, za zaangażowanie, pomysłowość
- 16 0
-
2019-07-02 12:13
Kto się urodził w Nowym Porcie i tam mieszkał to wie do czego służą ławki i stoliki na podwórkach.Tez u nas były nie jedne, już w 20 lat temu i każdy własnoręcznie je budował.Tez pochodzę z biednej rodziny, ale my z ławek i stolików nie korzystaliśmy.
- 9 0
-
2019-07-02 12:00
W PRLu takie akcje to była norma brawo mieszkańcy New Portu!
A kiedyś wjazd do tej dzielnicy ciemnych typów spod ,,Wikinga" to była ,,jazda bez trzymanki"takie info dziś to kosmiczna metamorfoza jak miło to czytać
- 16 1
-
2019-07-02 11:27
(1)
Mam nadzieję, że nasza Pani Prezydent zajedzie do tych ludzi swoim rydwanem. Kleopatra odwiedzi swój lud, podniesie oba kciuki w górę, mówiąc "dobra robota".
- 34 11
-
2019-07-02 11:46
może pampers przyjedzie taksówką, w końcu #dojna zmiana wypłaciła mu ze spółki skarbu państwa a później dodatek 20000 z pośredniaka
- 1 10
-
2019-07-02 11:32
Brawo!
Kiedyś to było normalne . Na osiedlu żyło się jak jedna wielka rodzina. Teraz ludzie zamykają się w swoich mieszkaniach, domach, osiedlach. Niektórzy najchętniej odgrodziliby się murem. Przykre :(- 22 1
-
2019-07-02 11:11
New Port
Ferajna i nabojka z new port city zawsze razem
- 14 7
-
2019-07-02 11:06
Krótko mówiąc, coś jak prace społeczne w PRL, (1)
które najczęściej organizowane były w soboty i niedziele.
- 71 4
-
2019-07-02 11:08
czyn społeczny
- 18 0
-
2019-07-02 11:06
Brawo Wy)
- 42 5
-
2019-07-02 11:06
Bardzo dobry pomysł i plus dla mieszkańców!
Gdyby tylko takimi chęciami wykazywał się Gdański Zarząd Komunalny! Oni koszą trawę raz max dwa razy do roku, o temacie jakiegoś remontu zapomnij, ryba psuje się od głowy...
Dobrze że mieszkańcy których tak um zdarzało sie obrażać na forach biorą sprawy w swoje ręce.- 64 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.