Do ekipy urzędników Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska dołączyły nowe osoby. Pracę od 1 lutego rozpocznie tam trzech wicedyrektorów (w tym dwóch nowych), których powołał Karol Kalinowski, nowy szef jednostki. Zastępcy mają przynieść "zmianę na lepsze". Na efekty ich zatrudnienia trzeba będzie jednak poczekać kilkanaście miesięcy.
Ważne zmiany dla mieszkańców Trójmiasta. Inwestycje 2021/2022
2022-01-26 01:47
To gniazdo korupcji i napędzania kasy developerom. Adamowicz, Bielawski i Bojanowski z tego urzędu uczynili dojną krowę.
2022-01-26 01:56
Policzcie co można w Gdańsku zbudować za 5 lat ich pierdzenia w taborety.
2022-01-26 02:50
Zobacz ile tam ofert pracy na przestrzeni czasu, ta rotacja o czymś świadczy. I wcale nie jest różowo. Brak ofert również o czymś mówi.
2022-01-26 03:14
na jedną dziurę pozimową w jezdni
2022-01-26 04:30
Moze naucza lambady mówić po polsku
2022-01-26 06:48
Całe miasto rozkopane, a tu nowi ludzie, ech.
2022-01-26 06:57
a nie wizjonerką... - jedyne co potrafi, to sprzedać grunt developerom; daleko jej do zwykłych mieszkańców
2022-01-26 07:35
O tym że miasto wypięknieje jak dodamy do niego dużo dużo dużo zieleni i nie jakieś tam drzewa w donnicach tylko takie jak rosły tutaj w dawnych pięknych architektonicznie czasach.Powodzenia w pracy życzę
2022-01-26 08:17
W DRMG oraz w WPI zawsze bylo od groma dyrektorów, kierowników i koordynatorów od przesylania durnych tabelek do wypełniania na wczoraj. A ci robili przy tasmie, przygotowywali przetargi, załatwiali na wczoraj pozwolenia, uzerali z wykonawcami nie wiedzą w co ręce włożyć. Jedno pismo musza podpisać 4 osoby i trwa to tydzień. Najsmieszniejsze, że struktura się wcale nie zmieniła obecni dyrketorzy zastąpili tych co byli. I jeszcze ten Kudłaty, co nie odróżnia pasywów od aktywów i netto od brutto , z palcem mokrym od wazeliny.
2022-01-26 09:41
Wykonuję prace dla DRMG. Różne rzeczy można powiedzieć na ich temat, ale na pewno nie to, że dobrze współpracują z wykonawcami. Rozpisują nierealne przetargi a potem gniotą wykonawców na budowach. Efekty są takie, że wszyscy na tym tracą - wykonawcy plajtują, Użytkownicy zostają z rozgrzebanym obiektem a DRMG ma kłopot - skąd wziąć kolejnego łosia, który za pół darmo zrealizuje inwestycję, na wczoraj. Roboty dodatkowe są nieuznawane przez inspektorów, rentowne zakresy robót są okrajane, a to wszystko w dobie drożyzny, szalejących cen materiałów budowlanych i małej dostępności wykwalifikowanych fachowców. Zmiany są potrzebne natychmiast! Nie za "kilkanaście miesięcy".
2022-01-26 10:03
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
