- 1 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (48 opinii)
- 2 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (42 opinie)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (285 opinii)
- 4 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (322 opinie)
- 5 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (127 opinii)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (65 opinii)
Peron wyremontowany, a dach wciąż przecieka
Trwający dwa lata remont przystanku Szybkiej Kolei Miejskiej w Cisowej kosztował 3,6 mln zł. Pieniędzy zabrakło jednak na zmianę poszycia dachu, z którego cieknie woda. - Szukamy rozwiązania usuwającego ten problem - odpowiadają przedstawiciele SKM.
Dużo elementów w remoncie...
Powodem były kwestie związane z działkami, na których znajduje się obiekt. Najpierw nie były one objęte planem miejscowym, a potem w trakcie realizacji inwestycji był on zmieniany. Później pojawiły się utrudnienia ziemne i trzeba było zmieniać lokalizację wind. Konieczny był nowy projekt i uzgodnienia z gestorami sieci teletechnicznych.
W końcu przewoźnik pochwalił się oficjalnie zakończeniem inwestycji.
- Pojawiła się winda, która zjeżdża do wyremontowanego tunelu. Jego ściany są wyłożone estetycznymi płytkami. Na peronie dokonaliśmy remontu zadaszenia, są nowe, podświetlane gabloty oraz ścieżki prowadzenia dla osób niedowidzących - informował Marcin Głuszek, dyrektor ds. umów i marketingu Szybkiej Kolei Miejskiej, dodając, że w najbliższych tygodniach pojawią się jeszcze wyświetlacze.
Podczas odbiorów znaleziono około 100 nieprawidłowości, które zostały usunięte. Dotyczyły wykonania, estetyki oraz przedstawienia dokumentacji powykonawczej.
... ale na poszycie dachowe nie wystarczyło
Szybko okazało się, że remont, choć drogi i długi, wszystkich elementów stacji nie obejmował. Pieniędzy zabrakło na modernizację poszycia dachowego. Z tego powodu dach podczas opadów deszczu przecieka - tak samo, jak dwa lata temu.
- Poszycie dachu z blachy fałdowej nie było objęte przedmiotem umowy. Ponieważ problem przecieków na wiacie dotyczy istniejącego, nieremontowanego poszycia, poszukujemy obecnie rozwiązania, które w sposób kompleksowy zabezpieczy dach przed przeciekaniem - wyjaśnia Głuszek.
Część pasażerów zwracała też uwagę na windy, które przestały działać kilka dni po udostępnieniu, co - jak pokazują przykłady z innych stacji - staje się niestety smutną regułą. Przedstawiciele SKM zapewniają, że wszystkie usterki są na bieżąco usuwane, a gwarancja na wykonane prace obejmuje 3 lata.
Przypomnijmy, że na sfinansowanie prac złożyły się środki SKM, Funduszu Kolejowego i miasta. W tym roku mają się zacząć kolejne remonty na stacjach Rumia Janowo i Gdynia Chylonia.
Miejsca
Opinie (114) 3 zablokowane
-
2016-12-14 14:55
W Sopocie na PKP cieknie od 2 lat. Zapchane rynny, woda leje sie na głowy wsiadających.
. W Gdyni to samo już pół roku po postawieniu nowych pseudo zadaszeń peronowych..
- 3 0
-
2016-12-14 15:31
na smz ZASPA to samo !!! od nowego (1)
- 2 0
-
2016-12-14 16:01
zgłosic do CBA!
- 0 0
-
2016-12-14 15:45
Wszystko jasne!
Remont po polsku ! Kasa wzieta g..... zrobione.
- 4 0
-
2016-12-14 15:53
3,6 mln złotych.
- 2 0
-
2016-12-14 15:55
Kto zdefraudował pieniadze i wział sobie do kieszeni? Moze macie jakies pomysły?
Trzeba o tym poinformowac CBA! Ludzie,to nie jest smieszne,ze wciaz ktos kradnie unijne pieniadze przeznaczone na remonty miasta!
- 4 0
-
2016-12-14 15:56
KASA (1)
3,6 mln złotych brutto?.
Kto zatwierdził taką kasę? A złotych klamek jak nie było, tak nie ma.- 6 0
-
2016-12-14 16:02
Trzeba ich zglosic do CBA!
- 0 0
-
2016-12-14 16:42
bardzo zle
Bardzo nie dobrze ze perony sa remontowane a zwłaszcza ten monitoring.... Tak samo co raz wiecej monitorowanych pociągów SKM..... Jak ja mam wykonywać swoja prace ?? I gdzie tłuc tych ludzi ?? Nikomu uderzyć nie można :(
- 1 1
-
2016-12-14 17:04
Skm czytaj Syf Kiła Mogiła.
- 2 0
-
2016-12-14 17:38
Niezły przewal z tym peron em za tyle pieniędzy pewnie ze trzy perony można by wybudować! Gratulacje za defraudacje!
- 3 0
-
2016-12-14 17:39
tak to jest jak decyzje o remoncie podejmuje facet
który ją potem prawdopodobnie odbiera....
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.