• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Płatne parkowanie w Gdyni. Pytania o abonamenty i oznaczenia miejsc

Patryk Szczerba
12 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Parking przy biurowcach i SKM bez opłat
Wprowadzenie opłat i rozszerzenie strefy spowodowało, że opustoszał parking przy ul.  ul. Kieleckiej w pobliżu szkoły WSAiB oraz stacji SKM Wzgórze  , gdzie wielu kierowców zostawiało auta i kontynuowało dalej podróż komunikacją miejską. Wprowadzenie opłat i rozszerzenie strefy spowodowało, że opustoszał parking przy ul.  ul. Kieleckiej w pobliżu szkoły WSAiB oraz stacji SKM Wzgórze  , gdzie wielu kierowców zostawiało auta i kontynuowało dalej podróż komunikacją miejską.

Nowe strefy płatnego parkowania działają w Gdyni od dwóch tygodni, ale nadal nie wszystkie elementy są gotowe. W części miejsc brakuje poziomych oznaczeń, choć opłaty i tak są pobierane. Sporo kontrowersji budzą też kryteria dotyczące wydawania abonamentów mieszkańcom stref, do których potrzebny jest meldunek i tytuł własności, współwłasności, leasingu, najmu lub dzierżawy auta.




Będą kolejne zmiany w płatnym parkowaniu w Gdyni?

Przypomnijmy

  1. Od 1 lipca za parkowanie trzeba płacić na miejskim terenie na Działkach Leśnych, części Grabówka, Wzgórzu św. Maksymiliana oraz w Orłowie.
  2. Dodatkowo podwyższono ceny za parkowanie w Śródmieściu.
  3. Co więcej, trzeba także płacić na dziewięciu parkingach poza strefą.
  4. W odpowiedzi na działania miasta opłaty za parkowanie wprowadziła też Galeria Klif.
  5. Wiele miejsc, szczególnie poza Śródmieściem, pozostaje od początku lipca pustych.

Strefa płatnego parkowania w Gdyni: ceny, dzielnice i abonamenty



  • Strefy płatnego parkowania obowiązujące od 1 lipca.
  • Strefy płatnego parkowania obowiązujące od 1 lipca.
  • Strefy płatnego parkowania obowiązujące od 1 lipca.
  • Strefy płatnego parkowania obowiązujące od 1 lipca.
  • Dziewięć parkingów, na których trzeba płacić poza strefą parkowania.

Nowe ceny abonamentów parkingowych w Gdyni



Mimo że od wprowadzenia nowych stawek minęły już prawie dwa tygodnie, nadal nie milkną kontrowersje wokół wprowadzonych zmian. Czytelnicy sygnalizują m.in. dyskryminujące wielu kierowców kryteria zakupu abonamentów dla mieszkańców - typ "M".

Jego cena wynosi w Śródmiejskiej Strefie Parkowania od 25 do 30 zł, w zależności od czasu wykupienia abonamentu miesięcznego. W pozostałych strefach jest to 15 albo 20 zł. Osoby niebędące mieszkańcami za miesięczny abonament parkingowy w Śródmieściu płacą 800 zł. W innych strefach, w zależności od czasu parkowania, abonament dla przyjezdnych wynosi od 500 do 550 zł.

Na podstawie abonamentu mieszkańcy strefy są uprawnieni do zaparkowania pojazdu na dowolnym miejscu postojowym, zlokalizowanym w promieniu do 300 metrów od miejsca zamieszkania. Jest dostępny tylko dla osób zameldowanych na terenie danej strefy płatnego parkowania w Gdyni na pobyt stały lub tymczasowy.

Konieczny meldunek i zaświadczenie o rozliczeniu PIT



Wśród dokumentów potrzebnych do otrzymania abonamentu na preferencyjnych warunkach jest formularz ZAP-3 (zgłoszenie aktualizacyjne osoby fizycznej będącej podatnikiem) lub zaświadczenie o rozliczaniu PIT-u w Gdyni, lub pierwsza strona zeszłorocznego PIT-u bądź dokument UPO (Urzędowe Poświadczenie Odbioru, które jest dokumentem poprawnie przesłanego PIT-u).

I tu pojawia się pierwszy problem.

- Wytyczną, której nie spełniam, jest fakt, że rozliczam PIT w Sopocie. W takim razie co jest ważniejsze, miejsce zamieszkania, gdzie miasto wprowadza strefę płatnego parkowania, czy fakt odprowadzania podatku? W tej chwili zaparkowanie samochodu potrzebnego do codziennego przemieszczania się zostało znacznie utrudnione. Poza tym przepisy dzielą mieszkańców na tych lepszych - płacących podatki i tych złych - podatków niepłacących w Gdyni. A przecież miasto nie daje miejsc za darmo mieszkańcom, co w jakiś sposób usprawiedliwiałoby zapis o podatku z tytułu finansowania stref. Za abonament trzeba płacić - i tu pytanie inne się nasuwa - czy segregacja i dyskryminowanie mieszkańców ze względu na podatek nie jest utrudnianiem dostępu do usługi? - pyta pan Marek.
  • Nie wszędzie zostały wymalowane białe linie wyznaczające miejsca parkingowe.
  • Nie wszędzie zostały wymalowane białe linie wyznaczające miejsca parkingowe.

Auto użyczone? Trzeba płacić wyższą stawkę za abonament



Kolejną kontrowersyjną kwestią są dokumenty związane z tytułem prawnym do samochodu. By kupić abonament, potrzebny jest dowód rejestracyjny bądź umowa darowizny z wpisanymi danymi osoby uprawnionej, będącej właścicielem lub współwłaścicielem pojazdu, bądź umowa leasingu, najmu lub dzierżawy.

Zdaniem kolejnego czytelnika zapis może być niezgodny z prawem.

- Płacę podatki w Gdyni, jestem zameldowany w Gdyni, ale samochód zarejestrowany jest na firmę, w której pracuję. Mam go na stanie. Odbywa się to na zasadzie umowy użyczenia. Gdynia uważa jednak, że to nie wystarczy i mimo że chcę parkować pod domem, mam płacić za to ogromne kwoty. W innych miastach (np. u sąsiadów - w Gdańsku) takiego problemu nie ma, umowy użyczenia są dopuszczane - opisuje swoje perypetie kolejny czytelnik.
Dodaje, że w innych miastach takie zapisy były podważane przez sądy administracyjne.

- Zacząłem drążyć temat i zapoznałem się z podobnymi sprawami. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie i Opolu, a po odwołaniu do sprawy krakowskiej również Naczelny Sąd Administracyjny, orzekły, że uzależnianie wydania abonamentu dla mieszkańca (z atrakcyjniejszą ceną) od konkretnej formy tytułu prawnego do pojazdu jest niezgodne z konstytucją. Ciekaw jestem, czy Gdynia jest świadoma, że istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że stworzyła bubel prawny utrudniający życie mieszkańcom - dopytuje.

Gdynia: nie ma kolizji z żadnym przepisem ustawowym



Jak się okazuje, Gdynia wprowadziła obowiązek okazania przez osobę ubiegającą się o abonament typu "M" w Biurze Płatnego Parkowania Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni dokumentów w postaci dowodu rejestracyjnego pojazdu samochodowego oraz umów: leasingowej, najmu lub dzierżawy przy okazji zmian stawek i wprowadzenia nowych stref.

Urzędnicy wyjaśniają, że limitowanie tak określonego kręgu osób uprawnionych do nabycia abonamentów typu "M" i weryfikowanie tych uprawnień w oparciu o dokumenty urzędowe w postaci dowodów rejestracyjnych samochodów oraz o dowody pisemne w postaci odpłatnych umów cywilnoprawnych w zakresie korzystania z samochodów nie stoi w sprzeczności z żadnym przepisem ustawowym.

- Charakter odpłatności umów: leasingowej, najmu lub dzierżawy przemawia za wiarygodnością takich stosunków prawnych, skoro wskazane w ww. umowach opłaty leasingowe oraz należności czynszowe powinny być rejestrowane i weryfikowane w organach podatkowych stosownie do ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz.U. 2020 poz. 1426), ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz.U. 2020 poz. 1406) lub ustawy z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych (Dz.U. 2020 poz. 815). Takiego wiarygodnego waloru nie posiadają umowy użyczenia, w związku z czym nie zostały one ujęte w zapisie znowelizowanej w 2020 r. uchwały - odpowiada Hanna Wyszyńska, rzecznik Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Czytelnicy: nie wszystkie miejsca oznakowane



Kierowcy zwracają też uwagę, że nie wszędzie wykonano poziome oznakowanie, a to zdaniem części z nich oznacza, że za parkowanie płacić nie trzeba. Przypomnijmy, że z tego powodu w 2016 r. Gdynia wykonywała poziome oznaczenia miejsc.

Było to pokłosie decyzji Naczelnego Sądu Administracyjnego wydanego po skardze kasacyjnej Gdyni na wcześniejszy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, nakazujący zmiany w uchwale Rady Miasta. Uznał on za konieczny pobór opłat za parkowanie tylko wtedy, gdy auto zaparkowane jest w miejscach spełniających warunki ustawy o drogach publicznych.

Coraz więcej wymalowanych miejsc do parkowania w Gdyni



Władze Gdyni: pionowe oznakowanie wystarcza



W odpowiedzi na nasze pytania władze miasta mówią, że obecnie opierają się już na innej podstawie prawnej.

- Miejsca podlegające opłacie, w strefie płatnego parkowania, muszą być wyznaczone za pomocą oznakowania pionowego. Rozstrzygnięcie wskazane w uchwale składu siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 9 października 2017 r. wskazuje, że znaki pionowe informują o sposobie korzystania z drogi i dlatego tym znakom należy przypisać decydującą rolę w wyznaczeniu miejsca płatnego postoju. Oznakowanie poziome, w tej interpretacji przepisów prawa, pełni funkcję uzupełniającą - opowiada Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
W najbliższych dniach wszystkie linie mają być wymalowane. Okazuje się, że w tym, by zdążyć na 1 lipca, przeszkodziła pogoda.

- Oznakowanie poziome jest systematycznie wykonywane. Jednak prace przy nim limituje pogoda. Opady deszczu czy burze uniemożliwiają dokończenie oznakowania poziomego. Musimy zatem planować działania, opierając się na prognozach. Dodatkowym elementem utrudniającym wymalowanie linii parkingowych są porzucone samochody. Zaparkowane są w sposób uniemożliwiający wymalowanie pasa postojowego - dodaje Łucyk.

W Orłowie parkowanie płatne poniedziałek - piątek



Nie będzie też w najbliższym czasie zmian w Orłowie, skąd pochodzi spora część pretensji mieszkańców wskazujących, że strefa jest zbyt duża i jej wprowadzenie nie było konsultowane z aktywistami.

Wśród nich pytania o brak poboru opłat na pozastrefowym parkingu przy ul. OrłowskiejMapka w weekendy, czyli wtedy, kiedy jest on najbardziej oblegany.

- Przyjęliśmy zasadę, że parkingi w obrębie Śródmiejskiej SPP będą funkcjonować, tak jak sama strefa, czyli 7 dni w tygodniu w godzinach 8:00 - 20:00, a parkingi znajdujące się w pozostałych strefach - 5 dni w tygodniu w godzinach 8:00 - 20:00. Zasady pobierania opłat są jasne i czytelne. Płatny postój na terenie strefy C (Orłowo) i parkingu przy ul. Orłowskiej obowiązuje w identycznych ramach czasowych. To ułatwienie m.in. dla turystów, którzy nie muszą zastanawiać się, czy trzeba wnosić opłatę na parkingu w weekend - wyjaśnia.
Dodajmy, że codziennie może funkcjonować tylko Śródmiejska Strefa Parkowania, natomiast pozostałe strefy jedynie w dni powszednie. Podobnie jest w Gdańsku. Z kolei w Sopocie parkowanie jest płatne jedynie od poniedziałku do piątku.

Miejsca

Opinie (829) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    te opłaty które były były ok, można było zrobić 30 minut za złotówkę, a nie 20 min. za 2 zł. Albo godzina za prawie 6 zł. Ktoś tu odjechał, 3 zł by starczyło.

    • 5 0

    • Wolę dać bezdomnemu albo zurkowi na alkohol niż na chciwą szczurzositwe

      • 1 0

  • ja jestem w lekkim szoku. (1)

    wybiera sie władze po to aby zyło sie lżej/lepiej/taniej/wygodniej - a jak jest ? mysle ze nadchodzi czas zmian - duzych zman. na lepsze - wreszcie lepsze. dosc juz wiecznych opłat(nowych i starych) i lecenia z nami w kulki. emerytą podniosa renciasta podniosa o 8 % a podwyżki kosztów zycia sa masakryczne . i jeszcze te płatne parkingi ...po co na co komu te mnóstwo kasy - dajcie ludzią zyć. !!!

    • 4 1

    • ok ale naucz się j. polskiego.

      • 1 3

  • (7)

    Mija 6 rok jak mieszkam w Warszawie,ale ze względu brak stałego zameldowania dalej opłacam podatku w Gdyni. Od czasu do czasu odwiedzam rodzine. Od 2 lat nie byłem w centrum. Brak parkingu lub spacer z Riwiery. Szkoda czasu. Jeżdżę na Oksywie i Babie Doły. Spacer na Mechelinki,obiad,piwko i powrót. Pieniążki zostawiam w gminie Puck. Dzięki Panie prezydencie.

    • 41 4

    • (2)

      Przecież parkingów jest od zatrzęsienia - o co Ci chodzi?

      • 3 9

      • (1)

        Weekend i okolice skweru.Nie ma szans. Zlikwidowanie parkingu na końcu skweru to mistrzowskie posunięcie. Turyści musza chyba z z Obłuża dojeżdżać,a nie czekajestakada

        • 6 1

        • Czyli Ty bys chcial nie tyle miejsce parkingowe, co miejsce parkingowego w odleglosci max 50 m od Twojego celu.

          Przy takich wymaganiach zostaje taksoweczka albo faktycznie trzeba jezdzic gdzie indziej.

          • 1 1

    • podatek płaci się w miejscu zamieszkania a nie zameldowania... (1)

      • 0 3

      • Podatek placi sie tam, gdzie sie zlozy zeznanie.

        Nie trzeba ani mieszkac, ani byc zameldowanym - w deklaracji trzeba co prawda wpisac miejsce zamieszkania stosowne dla danego urzedu, ale przeciez nikt tego nie sprawdza, ani nie oczekuje okazywania dowodow.

        • 1 0

    • (1)

      Co to są pieniążki???

      • 1 0

      • To samo co pieniadze, ale w infantylnym swiecie rownoleglym.

        • 1 0

  • Masz auto to płać. Albo komunikacją zbiorową. (2)

    Nie zapomnij maseczki.

    • 5 19

    • (1)

      Dokładnie

      • 1 2

      • Niedokladnie.

        • 0 0

  • Gdynia nieprzyjazna (5)

    dla wszelkiego ruchu oprócz rowerów. Szczurek polikwidował parkingi i poustawiał doniczki z kwiatkami-nie żebym nie lubił kwiatów, na pozostałych miejscach parkingowych wprowadził szalone opłaty. Narobił ścieżek rowerowych, po których nikt nie jeździ. Gdynia upada od kilku lat. Gdańsk się rozwija, Sopotkurortem a Gdynia to zaścianek.

    • 23 3

    • szczególnie przyjazne dla rowerów są

      odcinki dla nich przeznaczone w ilości kilkudziesięciu czy set metrów, losowo pojawiające się po prawej lub lewej stronie....
      Lub wydumki w postaci kontrpasa - raz spróbowałem i nigdy w życiu życia po raz wtóry tak głupio nie zaryzykuję...
      Rzyci też nie...

      • 0 0

    • (2)

      A Gdańsk nie ma czasem dużo, dużo większej SPP?

      • 3 0

      • sam Gdańsk (1)

        jest dużo większy...

        • 2 2

        • Po lapkach w dol widac, ze dwie osoby mysla, ze Gdansk jest mniejszy od Gdyni.

          • 0 0

    • "wszelkiego ruchu oprócz rowerów"

      Temu ruchowi Gdynia jest nieprzyjazna "by nature".
      Geografii nie zmienisz i nie oszukasz...

      • 3 1

  • Ja jak już jadę do miasta i muszę zapłacić za parkowanie (3)

    To zawsze niszczę za wielokrotność opłaty tkankę miejską. A to np. przecinam nożem materiał w autobusie, wkładam zapałkę do parkometru, urywam kran w urzędzie miasta. Robię im zwyczajnie koszty, jak oni mi. Myślę że to uczciwy układ. ;)

    • 18 15

    • "A to np. przecinam nożem materiał w autobusie, wkładam zapałkę do parkometru, urywam kran w urzędzie miasta".

      hahahahahaha Dzięki, zrobiłeś mi dzień :D

      • 2 0

    • To trochę w stylu prozy Ladislava Fuksa, takie wahre für wahre, ale nie!

      • 2 0

    • Popieram

      • 1 2

  • czy ktoś z Państwa wie jakie kompetencje ma pan wiceprezydent Marek Łucyk (3)

    jak można dopuścić osobę bez odpowiedniego wykształcenia i kompetencji do zarządzania publicznymi funduszami i to na taką skalę. Nawet mikro firma bez kwalifikacji na żadne stanowisko nie zatrudni prcownika. Czy są jakieś sluzby pańsywowe które powinny tym się zainteresować.

    • 30 1

    • Ma znajomości.

      To za mało ?

      • 2 0

    • (1)

      To czym służby państwowe powinny się zainteresować to fakt, że ludzie nie potrafią wyszukać w internecie podstawowych informacji. Na stronie UM jest informacja o wykształceniu i kwalifikacjach pana Łucyka.

      • 2 3

      • Skromne wyksztalcenie politologiczne

        Nie daje prawa do zajmowania się rozwojem miasta. Drogami np. I skutki tych, hm, parakompetencji widać, słychać i czuć.

        • 6 1

  • Nie rozumiem "kontrowersji" z tytułem własności. (6)

    Jeśli ktoś pracuje w Gdyni, płaci podatki w Gdyni to dlaczego ma to uprawniać to zniżki w zakupie abonamentu na czyjś (np firmowy samochód)? To powinno być zmiartwienie tejże firmy a nie osoby fizycznej. Jeśli rozluźnimy przepisy to natychmiast wszystkie firmowe samochody zostaną użyczone mieszkańcom SPP żeby zaoszczędzić na abonamencie (nawet jak nie mają prawa jazdy, a co tam). Pomijam w ogóle to, że często samochód jest "na firmę" żeby zaoszczędzić na podatku dochodowym...

    • 25 49

    • Na przykład dlatego, że masz prawo używać tego samochodu w celach prywatnych ( na podstawie użyczenia)

      Nielegalne działania, zakwestionowane w NSA. Mam 1 samochod w rodzinie, wykorzystywany do celow zawodowych i rodzinnych ( legalnie z pozwoleniem leasingodawcy). Parkuję go pod domem- mam małe dzieci, niepełnosprawnych w rodzinie. Mieszkam w SPP. W teorii musze tam oplacac kilkusetzlotowa oplate, choć realnie wypełniam warunki do posiadania abonamentu M. To jest nielegalne i dyskryminacja ze wzgledu na forme prawna użytkowania pojazdu. To jest po prostu nielegalne.

      • 0 1

    • (1)

      firma utrzymuje pracownika mieszkajacego np. w Gdyni a ten wydaje pensje zarobiona u tego pracodawcy ....im wiecje oplat ma firma tym mniej kasy dla pracownika ktory nei wyda w knajpie, uslugodawcy .....w przyrodzie nic nie ginie

      • 0 0

      • "firma utrzymuje pracownika "

        A ja myślałem, że płaci, kupując jego pracę...
        Jak koszty funkcjonowania są zbyt duże, to się zmienia miejsce, a nie pracowników. Choć czasem może to być równoznaczne. I to strata dla firmy.
        Wiec podnoszenie kosztów to proste wymuszenie, które coraz trudniej jest przerzucać na dalsze ogniwa łańcucha. I zniżki tu niewiele zmienią.
        A ktoś miejskie wydumki musi opłacić.

        • 1 0

    • "(nawet jak nie mają prawa jazdy, a co tam)."

      A jak jestem właścicielem prywatnego samochodu, a nie mam prawa jazdy - to już wszystko w porządeczku?

      • 5 0

    • "Jeśli ktoś pracuje w Gdyni, płaci podatki w Gdyni to dlaczego ma to uprawniać to zniżki w zakupie abonamentu na czyjś (np firmowy samochód)?"

      Zniżka jest dla mieszkańca, a nie na samochód. Z punktu widzenia zajętości miejsc parkingowych nie ma znaczenia jaki masz tytuł prawny do samochodu.

      "Jeśli rozluźnimy przepisy to natychmiast wszystkie firmowe samochody zostaną użyczone mieszkańcom SPP żeby zaoszczędzić na abonamencie"

      O czym ty fantazjujesz? Po pierwsze firma może mieć siedzibę poza SPP, a pracownik mieszkać w SPP, po co miałaby "na siłę" użyczać takiej osobie samochodu?

      "(nawet jak nie mają prawa jazdy, a co tam)."

      A to już jest jakiś kompletny absurd, albo nie rozumiesz regulaminu SPP. Żeby takie fikcyjne użyczenie miało jakiś sens i firma mogła coś na tym zaoszczędzić, to ta firma i ów pracownik bez prawa jazdy musieliby być zlokalizowani w tej samej SPP i w odległości 300 m od siebie, bo inaczej to się mija z celem.
      Realia są takie, że jak mieszkaniec nie będzie mógł dostać zniżkowego abonamentu na służbowy samochód użytkowany również do celów prywatnych, to nie kupi abonamentu za 6-9,6 tys. PLN rocznie, tylko za część tej kwoty kupi sobie drugi samochód (cokolwiek jeżdżącego) na dojazdy po samochód służbowy gdziekolwiek poza SPP (np. pod twoim blokiem) i zamiast użytkować jeden i zajmować jedno miejsce parkingowe, to będzie realnie użytkować dwa, gdzie jeden zawsze gdzieś będzie zajmować miejsce parkingowe.

      "Pomijam w ogóle to, że często samochód jest "na firmę" żeby zaoszczędzić na podatku dochodowym..."

      Przecież użytkowanie samochodu służbowego do celów prywatnych jest traktowane jako dodatkowy przychód i płaci się od tego podatek.

      • 10 2

    • Szczur ma samochod "na podatników"

      I za jego szofera też płacą mieszkancy. To o wiele korzystniejsze niż "na firmę"

      • 22 1

  • I dobrze (1)

    Mi się podoba. Chcesz korzystać z przywilejów to płać podatki w Gdyni.
    Parkingi zbiorcze powinny być na obrzeżach miasta.

    • 0 10

    • Możesz podać lokalizacje jakiegoś parkingu zbiorczego?

      • 3 0

  • Strefy parkowania (6)

    opłaty za postój w strefie płatnego parkowanie dokonuję za pomocą aplikacji Skycash i niestety nie ma tam do wyboru koloru strefy tylko strefa A/B/C lub śródmieście. Na parkometrach natomiast są kolory. Stąd moje pytanie jak osoba spoza Gdynia a nawet niektórzy jej mieszkańcy mają wiedzieć w jakiej są strefie? Czy nie można na parkometrach umieścić oprócz kolorów litery?

    • 101 1

    • Miałem tak samo

      1 VII parkowałem w Orłowie i płacąc ze SkyCash nie potrafiłem wybrać strefy. Musiałem więc na miejscu wejść w Internet i poczytać w jakiej strefie jestem, a jestem z Gdyni.

      • 1 0

    • (2)

      Nie chce mi sie studiowac stref wiec po prostu nie jezdze w ogole do Gdyni. O to zapewne chodzilo, zeby zrobic tak upierdliwy system zeby nikt nie przyjechal samochodem. Z tym, ze wielu ludzi w ogole nie przyjedzie. Wygoniono ze stref klientow i pracownikow tamtejszych stref i za chwile ich mieszkancy zaczna wiecej jezdzic samochodami bo w ich okolicy nie bedzie ani uslug ani pracy bo wszystko ucieknie.

      • 11 2

      • (1)

        Pewnie dłużej czytasz recenzję słomkwego kapelusza na Allegro niż poświęciłeś na "studiowanie" SPP w Gdyni.

        • 4 5

        • Tak, bo kapelusza bede uzywal a bez Gdyni moge zyc

          • 4 4

    • W mobiparking są strefy (1)

      • 1 11

      • są ale oznaczone literami a nie kolorami

        • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane