• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Południowa SKM zamiast rozbudowy dróg? Kamienice nie blokują tych inwestycji

Krzysztof Koprowski
21 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Co najmniej 30 mln zł za projekt PKM Południe
W pomarańczowym śladzie rozwiązania komunikacyjnego nie stoją budynki, o które spierają się miejscy urzędnicy z konserwatorem zabytków. Dwa budynki z pierzei domów robotniczych stoją w rezerwie drogowej tylko pod warunkiem realizacji pełnego przekroju ulicy i tramwaju, co jest wątpliwe. W pomarańczowym śladzie rozwiązania komunikacyjnego nie stoją budynki, o które spierają się miejscy urzędnicy z konserwatorem zabytków. Dwa budynki z pierzei domów robotniczych stoją w rezerwie drogowej tylko pod warunkiem realizacji pełnego przekroju ulicy i tramwaju, co jest wątpliwe.

Gdy kilkanaście dni temu pisaliśmy o sporze z konserwatorem zabytków dotyczącym rozbiórek kamienic na Oruni, wielu czytelników upatrywało w działaniach miasta szansy na przyspieszenie rozbudowy ulic w tej części miasta. To zły trop - nowy układ drogowy planowany jest w oddaleniu od tych budynków. Jeżeli dojdzie do realizacji nowej linii SKM, ta również uniemożliwi realizację nowych dróg.



Która inwestycja jest ważniejsza i powinna być zrealizowana?

Przypomnijmy: spór pomiędzy miejskimi urzędnikami a wojewódzkim konserwatorem zabytków dotyczy częściowej rozbiórki pierzei domów robotniczych wzdłuż ul. Małomiejskiej oraz pojedynczych obiektów przy ul. Podmiejskiej.

Niemal natychmiast w komentarzach pojawiły się głosy poparcia dla działań miasta, które rzekomo mają ułatwić rozbudowę ul. Małomiejskiej oraz Podmiejskiej.

Wystarczy jednak zajrzeć do obowiązujących Miejscowych planów zagospodarowania, by przekonać się, że konflikt miasto - konserwator nijak ma się do planowanego od blisko 20 lat układu drogowego.

Rozbudowy drogi nie blokuje też - jak twierdzili niektórzy czytelnicy - jeden z radnych miasta, będący właścicielem pizzerii u zbiegu ul. Ptasiej i Małomiejskiej.

- Kamienice Podmiejska 11B, 11C, Małomiejska 2021 oraz 52 nie znajdują się w rezerwie terenowej dla ul. Nowej Małomiejskiej-Podmiejskiej. W rezerwie nie znajduje się również budynek pizzerii - potwierdza Jędrzej Sieliwończyk z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego.
  • Na przełomie wieków ostatecznie zrezygnowano z rozbudowy drogi na tym odcinku ul. Małomiejskiej, jednak nie wykonano żadnych większych prac remontowych zachowanej zabudowy.
  • Tylko dwa ostatnie budynki stoją na przeszkodzie realizacji ul. Nowej Małomiejskiej-Nowej Podmiejskiej - pod warunkiem pełnego układu komunikacyjnego dwóch jezdni i tramwaju.
  • Tędy przewiduje się poprowadzenie ul. Nowej Małomiejskiej-Nowej Podmiejskiej. Po lewej budynek Małomiejska 17.

Nowy układ drogowy ominie niemal w całości domy robotnicze



Jak zatem ma wyglądać nowy układ drogowy? Ulice Nowa Małomiejska-Nowa Podmiejska będą omijały od północy szereg domów robotniczych, a następnie tuż przed pizzerią będą przechodziły na drugą stronę ul. Małomiejskiej w ślad ul. Nakielskiej, skąd górą przekroczą Trakt św. Wojciecha oraz tory kolejowe aż do planowanego węzła Czerwony Most.

Jeżeli dojdzie do realizacji pełnowymiarowego układu komunikacyjnego, na który składają się dwie dwupasowe jezdnie oraz wydzielone dwutorowe torowisko tramwajowe, wyburzyć będzie trzeba jedynie dwa budynki z całego szeregu domów robotniczych (Małomiejska 1718, tj. najbliżej Traktu św. Wojciecha). Taki scenariusz jest jednak bardzo wątpliwy.

  • Tędy przewiduje się poprowadzenie ul. Nowej Małomiejskiej-Nowej Podmiejskiej. Po lewej budynek Małomiejska 17.
  • Nowy układ komunikacyjny będzie przekraczał ul. Małomiejską na wysokości aut ze zdjęcia, tuż za pizzerią po prawej.
  • Pawilony handlowe przy przystanku autobusowym Ptasia, które będą musiały być wyburzone, gdy dojdzie do realizacji ul. Nowej Małomiejskiej-Nowej Podmiejskiej.
  • Ulica Nakielska - rezerwa terenu pod budowę ul. Nowej Podmiejskiej
  • Ulica Nakielska - rezerwa terenu pod budowę ul. Nowej Podmiejskiej

Nowa Małomiejska i Nowa Podmiejska z buspasami



Wspomniane torowisko tramwajowe zostało wykreślone ze schematów transportowych w najnowszym studium. Zdaniem urbanistów znacznie lepszym rozwiązaniem będzie wprowadzenie buspasów na skrajne pasy obu jezdni i kontynuowanie ich aż do centrum Gdańska Traktem św. Wojciecha (wcześniej planowano tramwaj przez tereny Olszynki i ul. Chmielną do Podwala Przedmiejskiego). W efekcie nie jest potrzebna aż tak szeroka przestrzeń dla realizacji układu komunikacyjnego.

- W obowiązującym studium obniżono także klasę techniczną ulic Nowa Małomiejska-Nowa Podmiejska z ulicy głównej do ulicy zbiorczej, nie zdefiniowano jej przekroju oraz nie wskazano trasy tramwajowej jako elementu obowiązkowego wyposażenia - dodaje Sieliwończyk.

Studium Gdańska: nowy układ sieci tramwajowej i miejskie ulice


Zmiana przebiegu w studium, nie będzie zmiany planów



Warto zauważyć, że w najnowszym Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego zniwelowano także "odgięcie" ul. Nowej Małomiejskiej-Nowej Podmiejskiej i przesunięto je właśnie na pierzeję domów robotniczych.

Należy pamiętać jednak, że obowiązujący plan zagospodarowania jest aktem prawa miejscowego, zaś studium pełni rolę jedynie ogólnego zarysu polityki przestrzennej miasta, z zastrzeżeniem, że przebieg dróg jest orientacyjny. Ponadto, jak zapewniają urzędnicy, (przynajmniej na razie) nie planują zmieniać ustaleń planu z 2002 r.

  • Obowiązujące studium dla dolnego przebiegu ul. Nowej Małomiejskiej-Nowej Podmiejskiej.
  • Studium z 2007 r. dla dolnego przebiegu ul. Nowej Małomiejskiej-Nowej Podmiejskiej.
  • Fragment obowiązującego Planu zagospodarowania z 2002 r. Domy robotnicze znajdują się w terenie 009-33, Nowa Małomiejska-Nowa Podmiejska w terenie 015-83, zaś istniejąca ul. Małomiejska w terenie 016-81.

Powrót do idei budowy Południowej SKM



A może rozbiórka budynków ułatwi realizację tzw. Południowej SKM? Podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej wrócił temat jej budowy co najmniej do al. Havla.

Faktycznie, w okresie PRL i jeszcze przez około dziesięć lat po zmianach ustrojowo-gospodarczych kamienice przy ul. Podmiejskiej miały ustąpić miejsca trasie kolejowej oraz nowemu układowi drogowemu.

Na przełomie wieku urbaniści, radni miejscy oraz włodarze podjęli jednak decyzję o całkowitym skreśleniu nowej trasy kolejowej oraz zachowaniu kamienic, nie podejmując jednak przy tym większych działań inwestycyjnych na rzecz poprawy ich stanu technicznego.

  • Boisko przy SP56 - tutaj proponuje się budowę trasy SKM.
  • Rezerwa terenu pod rozbudowę ul. Małomiejskiej, którą proponuje się przeznaczyć pod Południową SKM.
  • Rezerwa terenu pod rozbudowę ul. Małomiejskiej, którą proponuje się przeznaczyć pod Południową SKM.
  • Rezerwa terenu pod rozbudowę ul. Małomiejskiej, którą proponuje się przeznaczyć pod Południową SKM. Budynek po prawej stoi zbyt blisko skrzyżowania, aby zmieścić przystanek, dlatego SKM ma przechodzić pod skrzyżowaniem.

Dawna rezerwa Południowej SKM niemal w całości zabudowana



Pozostała część niedoszłego szlaku kolejowego została przeznaczona pod deweloperskie osiedla mieszkaniowe (m.in. Błękitna Kaskada czy Lawendowe Wzgórza), bloki komunalne, szkołę i przedszkole na Ujeścisku, przychodnię, stację benzynową czy obiekt gastronomiczny typu fast-food.

Nowy przebieg SKM zamiast rozbudowy dróg



Od blisko roku Biuro Rozwoju Gdańska analizuje różne warianty przebiegu linii SKM na Południu, wykorzystując rezerwy dla układu drogowego. Jednym z nich jest koncepcja Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych.

PTMKŻ proponuje wprowadzenie torów nieco bardziej na północ niż przewidywano to w okresie PRL, omijając przy tym sporne kamienice. Wymusi to jednak likwidację boiska przy szkole podstawowej nr 56 (pojawił się również pomysł, aby tory przykryć płytą, a na górze odtworzyć boisko). W tym rejonie miałby powstać również przystanek pasażerski.

Następnie, w stronę al. Havla, tory mają omijać od północy szereg domów robotniczych i wkraczać za ul. Madalińskiego w przestrzeń przewidywaną dla rozbudowy ul. Małomiejskiej (stąd odsunięcie wszystkich budynków od tej ulicy).

Analiza wejścia SKM na Południe na bazie koncepcji PTMKŻ Analiza wejścia SKM na Południe na bazie koncepcji PTMKŻ

Niezbędna przebudowa splotu Havla-Świętoktrzyska-Małomiejska



Końcowy przystanek I etapu nowej linii przewidziano bezpośrednio pod skrzyżowaniem Havla-Świętokrzyska-Małomiejska, wymuszając tym samym jego całkowitą przebudowę. Ewentualna lokalizacja przystanku tuż obok skrzyżowania nie jest już możliwa, bowiem trwają tam właśnie prace wykończeniowe przy nowym budynku deweloperskim.

- Patrząc na tę propozycję, muszę zadać kilka pytań. Czy na pewno chcemy przejść dla pieszych na kładkach lub w tunelach? Czy chcemy estakad kolejowych na poziomie pierwszego, drugiego, a może trzeciego piętra istniejących już budynków? - pytała retorycznie podczas kwietniowej debaty "Gazety Wyborczej" Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Robocza koncepcja wiaduktu drogowego częściowo w ciągu ul. Nowej Podmiejskiej z 2016 r. Robocza koncepcja wiaduktu drogowego częściowo w ciągu ul. Nowej Podmiejskiej z 2016 r.

Brak pieniędzy na nową SKM i nowe drogi



Zarówno ciąg ul. Nowa Małomiejska-Nowa Podmiejska, jak i ewentualna Południowa SKM nie mają obecnie zapewnionego jakiegokolwiek finansowania na realizację.

- Nie są również znane szacunkowe koszty realizacji tych inwestycji, gdyż nie wykonano żadnych projektów koncepcyjnych, które umożliwiłyby ich oszacowanie - informuje Sieliwończyk. - Obecnie opracowywana jest dokumentacja na budowę jedynie wiaduktu drogowego nad torami PKP w śladzie ul. Nowej Podmiejskiej, ale bez przekraczania Traktu św. Wojciecha [w kierunku al. Havla - dop. red.]. Realizacja wiaduktu będzie możliwa tylko po uzyskaniu dodatkowych środków z budżetu państwa lub unijnych, których aktywnie poszukujemy.

Dziewięć wariantów rozbudowy układu drogowego na Oruni

Miejsca

Opinie (349) ponad 20 zablokowanych

  • Ja bym nic tam nie robił co jest związane z drogami i pociągami. Zaorać i posadzić drzewa , zrobić park , miejsca zielone , takie przyjazne dla człowieka.

    • 8 11

  • (2)

    Tylko SKm reszta to kpina zwłaszcza tramwaj jadący 2 dni przez przeróbkę prawie

    • 35 6

    • (1)

      Dopóki tramwaj musi stać na światłach, niewiele się w tej kwestii zmieni. Niestety Gdańsk to miasto pro samochodowe, więc wprowadzenie priorytetu dla tramwajów nigdy nie będzie miało miejsca, a jak już by się wydarzyło, skończyło by się wypadkami i bardzo szybko ta decyzja została by cofnięta. Trójmiejscy kierowcy mają w d*pie przepisy, a priorytet dla tramwajów by traktowali jako utrudnienie życia i niektórzy olewali by ten fakt co zwiększyłoby tylko ilość wypadków.

      • 4 1

      • A to już ich problem

        Skoro chcą się boksować z przecinakiem to wolna wola!

        • 1 0

  • A może metro? (5)

    Gdańsk się rozwija i jest lepiej dla miasta i mieszkańców jeśli się zagęszcza zabudowę - oczywiście z sensem: budując parki, skwery, budynki użyteczności publicznej i biura na każdej dzielnicy. Wiem, że budowa metra to ogromne koszty ale uważam, że przyszłościowo to się opłaci. Zobaczcie jak duże przestrzenie są zarezerwowane na drogi i tramwaje - patrz Armii Krajowej, Havla i.t.p. Mogły by tam być zbudowane wspomniane parki, biura, do których nie trzeba by dojeżdżać na drugi koniec miasta i.t.p. Komunikacja to nie tylko samochody, można wsiąść na rower, pójść pieszo, pojechać metrem lub tramwajem, byle nie na duże odległości. Dlatego warto tak planować miasto, aby wszystkim mieszkańcom było w miarę blisko załatwić swoje sprawy w urzędzie, pracować, wysłać dzieci bezpiecznie do szkoły, odpocząć w parku.

    • 25 11

    • Będzie podobnie (1)

      Tu SKM będzie w wykopach i tunelu. Tak jak linia s-bahn S1 w Berlinie. Tak będzie lepiej, inaczej byłaby przesiadka metro - SKM.

      • 7 0

      • Jakby powstało tu metro, to pewnie byłyby oddzielne bilety tak jak to jest na SKM. A bilet jednorazowy powinien być na jakikolwiek środek transportu. Ale nie w Gdańsku.

        • 4 2

    • Nasi inżynierkowie i urbaniści nie potrafili zbudować tunelu pod Manhattanem, nie mówiąc już o przedłużeniu Słowaka

      dostęp z Zaspy na Grunwaldzką jest przez jakiś śmieszny wiadukt.m A ty mówisz o metrze.
      Zacznijmy od przywrócenie ruchu SKM do Tczewa i Nowego Portu.
      A od strony drogowej więcej wiaduktów pod SKM, ich poszerzenie i przedłużenie Słowaka w stronę tunelu.

      • 9 1

    • Metro nie ma sensu

      Jesteśmy za nisko położeni, a poziom oceanów się podnosi. Niedługo nowy raport IPCC dot. oceanów, polecam zapoznać się z lekturą.

      • 1 1

    • Budowa metra musiała by się zacząć od tego wzdłuż Trójmiasta - to raz nie opłacalne bo to żadna alternatywa dla SKM gdyby ona jeździła dobrze i po wyremontowanych torach. A druga sprawa to Gdansk ma trudno ziemie do budowy metra - patrz tunel pod martwa wisła. Mamy SKM wiec budujmy komunikacje opartą na SKMce, można miejscami budować tunel miejscami wiadukt ale przeniesienie wszystkiego pod ziemie nie ma sensu

      • 3 0

  • i bardzo dobrze transport zbiorowy jest przyszłoscią miasta wiedzą to od lat wkazdym miescie europy zachodniej (4)

    • 35 6

    • Zapomnij. Gdańsk jest jeszcze na tyle zacofany, że nadal tu panuje samochodoza.

      Wrocek, Wawa, Kraków to co innego

      • 9 3

    • transport zbiorowy ma duże zalety ale ważną słabość (2)

      nie zapewnia serwisu drzwi- drzwi. Dlatego u podstaw piramity zrównoważonej mobilności jest ruch pieszych i rowerzystow - jedyny sensowny sposób zasilania stacji szybkiej kolei miejskiej w dobrze skonfigurowanej policentrycznej aglomeracji jaką jest samo miasto Gdańsk jak i całe Trójmiasto (od Pruszcza po Wejherowo)..

      • 7 3

      • (1)

        Daj już spokój z tym Pruszczem. Co to ma wspólnego z Trójmiastem? I w ogóle z miastem?

        • 2 1

        • Bo mieszkańcy Pruszcza jeżdżą do

          Gdańska drogami gdańskimi.

          • 1 0

  • ... Dawna rezerwa Południowej SKM niemal w całości zabudowana (1)

    Takie to gdańskie planowanie z poziomu złotego rydwanu.

    • 61 5

    • Sklejka

      Rydwan jest ze sklejki. W dodatku ma obraźliwe dla białych ludzi napisy po arabsku.

      • 10 0

  • Wybór jest oczywisty: rozbudowa SKM (2)

    A w korkach nie stoją wolontariusze

    • 29 6

    • Nigdy (1)

      • 1 6

      • i nastał czas, że wylał hades i nie pomoże nic gdy zmieszać ropę z krwią

        • 1 0

  • Większościowy pakiet w SKM Trójmiasto ma Skarb Państwa (7)

    więc pretensje o brak pieniędzy na trasę do Gdańska Południe i dalej do Kolbud proszę kierować do Morawieckich, Sellinów itp

    • 15 26

    • Wiemy że skm to pkp ale (4)

      popatrz na pkm.
      Zbudowane przez samorząd, który jest właścicielem, a jeżdzi po tym państwowa skm.
      Państwo, ani tym bardziej skm tego nie zbuduje.
      Zbudować musi miasto (z pomocą państwa, ue, marszałka), będzie jeździć skm.

      • 9 1

      • po PKM jeździ na zlecenie spółki PKM , spółka pkp skm i tyle w temacie (3)

        Także nie mieszaj, wielokrotnie PKM i miasta chciały przejąć SKM... Paradoksem sytuacji jest że miasto Pruszcz Gd. posiada udziały, a SKM jeździ na wiochy do Słupska... SKM powinna jeździć na dwóch trasach: podstawowa Pruszcz - Rumia, rozszerzona Tczew - Pruszcz - Rumia - Wejherowo i koniec.

        • 2 6

        • kontrola SKM przez samorząd doprowadzi do jeszcze większej patologii

          którą obserwujemy w miejskich spółkach.
          SKM jest jednym z podmiotów, jakoś Regio i PKM nie kwapią się do konkurencji...

          • 3 2

        • skm na żadne zlecenie pkm nie jeżdzi (1)

          pkm to samorządowy właściciel linii kolejowej.
          pkm nie zleca kursów. Robi to marszałek, jednym przetargiem, w ktorym jest zarówno linia pkm jaki linia 250 czyli skm.
          Tak więc SKM na zlecenie marszałka jeżdzi po torach skm, pkm, i pkp plk.
          te ostatnie to kursy po linii 201 gdynia-kościerzyna, do kartuz od glińcza, na północ od rumii. tak więc nie ma znaczenia kto jest właścicielem torów.
          Wiadomo, że skm tego nie zbuduje, bo ono niczego nie jest w stanie zbudować. No ok, przedłużyło do śródmieścia, ale nie ma nawet na wkład własny na nowe składy.
          Ponieważ jest to typowo kawałek miejski, to musi to zbudować miasto (może wspólnie z skm i/lub marszałkiem), Natomiast marszałek już zapowiedział, że typowo miejskich linii budować samodzielnie nie będzie-czy to w Gdańsku czy w Gdyni.
          Dlatego zresztą p. Grzelak mówił, że skm południe musi mieć chociaż w perspektywie kontynuację poza Gdańsk, żeby marszałek się dorzucił.
          Temat usamorządowienia to inna sprawa, ale dlaczego nie stało się to za czasów rządów Po to nie mogę zrozumieć. A że ten rząd jest przeciw - to wiadome, ale nie tu jest problem z powstaniem skm na południe.

          • 6 2

          • To się mylisz bo tabor jeżdżący po torach PKM czyli pociągi spalinowe należą do spółki PKM, a obsługuje je po prostu SKM... Czujesz motyw czy jeszcze filozofia?

            • 0 3

    • jednocześnie jedynym klientem SKM jest samorząd

      Więc brak efektów wykorzystania takiej sytuacji o czym świadczy?
      Istnieje PKM oraz Regio siedzące w kieszeni u marszałka i co?

      Marszałek (wice) planuje kandydowanie do senatu czyli ucieczkę "w przód" (na emeryturę) od realnych problemów, których sam narobił przez 20 lat impotencji i "liberalnej" likwidacji komunikacji zbiorowej i jego zaplecza (ZNTK) na terenie województwa.
      Bo samochód to wolność i przedmiot pożądania liberalnych "elit" i tłuszczy, która ma za elitą podążać!

      A kto zrealizuje przedwyborcze obietnice połączeń kolejowych na górnym tarasie oraz do Bytowa?

      • 6 0

    • Ale udziały mają też samorządy.

      • 3 0

  • Najpierw niech SKM zrobią na północ Gdyni (1)

    • 10 5

    • To są sprawy miast

      Gdynia może budować swoje, a Gdańsk swoje.

      • 5 0

  • (13)

    Niestety prawda jest taka, że tylko odwrót od samochodów poprawi sytuację. I niestety ten odwrót nie nastąpi dobrowolnie. Żadna ilość nowych dróg i parkingów nie rozwiąże problemu a tylko go pogorszy. I zanim zapytacie: tak, zdaję sobie sprawę z tego, że statystyczny kierowca codziennie rozwozi piątkę dzieci do sześciu różnych przedszkoli, trzy babcie na operację do szpitala i musi przywieść do domu 20kg zakupów (dlatego prawie nie widuje się pojedynczych osób w samochodach jeżdżących wzdłóż głównych szlaków komunikacji zbiorowej). A jednak tylko przesiadka na komunikację zbiorową (taka jaką ona powinna być a nie taką jak jest dzisiaj) może pomóc w usprawnieniu transportu. Od tego nie poprawi się wszystkim ("sam sobie jedź do pracy 4h z siedemnastoma przesiadkami autobus-tramwaj-prom-trolejbus-autobus") ale poprawi się większości. Ba, ci co faktycznie absolutnie muszą jeździć samochodem (jakieś 98% kierowców) też skorzystają (tylko będą musieli zapłacić w taki czy inny sposób, czy to za parking czy za ograniczenia wjazdów).

    • 31 13

    • (6)

      Co za bzdety

      • 5 10

      • (5)

        Nie bzdety, tylko dane z naukowej analizy. Zachodnie miasta już to przerabiały, po co mamy ich błędy powielać? Bo ktoś nie wyobraża sobie odklejenia tłustego zada od swojego ukochanego aŁdi?

        • 10 7

        • (2)

          Trzy babcie i naukowe analizy. Nie kompromituj się.

          • 5 5

          • (1)

            Słowo "ironia" jest chyba koledze obce.

            • 5 1

            • W naukowych analizach stosuje się metodologię, a nie ironię.

              • 3 2

        • bzdety (1)

          w zachodnich miastach istnieją drogi alternatywne

          • 6 3

          • Zwykle nie, ale istnieje alternatywny sposób myślenia.

            • 5 5

    • wielu kierowcom tylko się wydaje że muszą jeździć, bo nie mają alternatywy (2)

      na odległość do 7 km rower jest szybszy i zdrowszy a to tylko 15 minut jazdy w jedną stronę. korzyści zdrowotne trudne do przecenienia. Rowery wspomagane elektrycznie (lepsze niż MEVO) to ważna opcja na większe odległości.

      • 4 6

      • (1)

        Szczególnie w śnieżycy przy minus 10 stopniach, lub w ulewie. Włącz rozum.

        • 8 3

        • Ile miałeś ulew i snieżyc w ostatnich dwóch latach?

          Obudź się, Polska pustynnieje!

          • 3 6

    • Bardzo dobry komentarz :)

      • 2 1

    • No i gdansk od lat to robi

      Czyli nic nie robi. Choć droga wyjazdowa do Pruszcza ma po jednym pasie. Do Kościerzyny tak samo. Samochody zawsze były BE.

      • 1 0

    • Dlaczego szukasz sposobu poprawy sytuacji? Ja uważam, że jak ktoś lubi stać w korkach, to niech sobie siedzi w swoim aucie. Mnie te problemy nie dotyczą. Drogi w centrach miast powinno się zwężać, ruch ograniczać i uspokajać. Jazda autem do pracy w centrum powinna naprawdę słono kosztować i być dla wybranych.

      • 2 3

  • Śródmieścia nie ma jak rowerem przejechać, a ci się pierdołami zajmują

    • 11 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane