- 1 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (53 opinie)
- 2 Kierowca prysnął gazem w radnego (272 opinie)
- 3 Kolejna kradzież z automatu paczkowego (194 opinie)
- 4 78 mln zł długów za mieszkania komunalne (264 opinie)
- 5 Będą zmiany na remontowanej ul. Unruga (56 opinii)
- 6 Spór o władzę w zarządzie województwa (50 opinii)
Prawie 400 kierowców miesięcznie przejeżdża tu na czerwonym
Gdańscy drogowcy zastanawiają się nad montażem pierwszego w Gdańsku sekundnika odmierzającego czas do włączenia się żółtego, a następnie czerwonego światła. Testowo miałby się on pojawić na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa z Traugutta w kierunku Sopotu lub przy Bramie Oliwskiej na jezdni do centrum. To efekt badań, z których wynika, że przez te skrzyżowania przejeżdża na czerwonym świetle znacznie więcej aut niż w innych miejscach.
Wobec tego to my postanowiliśmy skorzystać z przepastnej bazy danych gdańskich drogowców. Na naszą prośbę sprawdzili, czy i na jaką skalę kierowcy na głównym ciągu komunikacyjnym przejeżdżają przez skrzyżowania na czerwonym świetle.
Najgorzej wypadły dwa skrzyżowania: al. Zwycięstwa z Traugutta w kierunku Sopotu oraz al. Zwycięstwa z 3 Maja przy pl. Zebrań Ludowych.
- W zestawieniu miesięcznym przejazdów na czerwonym świetle nie jest dużo - przyznaje Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Ale są miejsca, gdzie jest ich więcej, np. skrzyżowanie al. Zwycięstwa z Traugutta w kierunku Sopotu czy al. Zwycięstwa przy Bramie Oliwskiej w kierunku centrum. Kluczową kwestią jest, w której sekundzie czerwonego światła następuje przejazd. Czy to pierwsza sekunda, czy może druga lub kolejna?
Liczba przejazdów na czerwonym świetle (od 4 listopada do 3 grudnia 2019 r.)
- Grunwaldzka - Pomorska: 117
- Grunwaldzka - Kołobrzeska: 29
- Grunwaldzka - Wojska Polskiego: 118
- Grunwaldzka - Miszewskiego: 81
- Grunwaldzka - Miszewskiego: 83
- Zwycięstwa - Hallera: 123
- Zwycięstwa - Traugutta (kierunek Sopot): 383
- Brama Oliwska: 71
- Brama Oliwska (kierunek centrum): 135
- Węzeł Hucisko: 44
- 3 Maja - Nowe Ogrody: 45
- Elbląska - Głęboka: 30
- Słowackiego - Budowlanych: 46
Niewykluczone, że na zachowania kierowców wpływ ma długość żółtego światła. Obecnie na wszystkich skrzyżowaniach w Gdańsku świeci się ono przez trzy sekundy. Wcześniej było z tym różnie, bo na trasach o podwyższonej dopuszczalnej prędkości żółte światło było wydłużane przez drogowców nawet do pięciu sekund. Teraz mają więc teoretycznie mniej czasu na podjęcie decyzji, czy wjechać na skrzyżowanie, czy może gwałtownie hamować.
- Na razie sprawdziliśmy przejazdy na czerwonym świetle w najbardziej restrykcyjnej formie, a więc system wyłapał kierowców, którzy przejechali przez wyznaczoną linię już w pierwszej sekundzie czerwonego światła. Zdajemy sobie sprawę, że ta statystyka może nie być do końca miarodajna. Dlatego, by zbadać zachowania kierowców na tych skrzyżowaniach, teraz będziemy chcieli sprawdzić, ilu z nich przejeżdża na czerwonym świetle z premedytacją, a więc w drugiej czy trzeciej sekundzie czerwonego światła - dodaje Kotłowski.
Na skrzyżowaniu al. Zwycięstwa z 3 Maja często dochodzi do groźnych wypadków. Część z nich powodują kierowcy przejeżdżający przez skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Testy będą odbywać się przez cały styczeń. Na początku lutego drogowcy porównają wyniki do danych z listopada i grudnia. Jeśli statystyki radykalnie nie spadną, na wybranych skrzyżowaniach mogą pojawić się - na razie testowo - sekundniki odmierzające czas do końca zielonego światła, które będą miały pomóc zbliżającym się do skrzyżowania kierowcom w podjęciu właściwej decyzji.
Warto dodać, że przez ostatnie lata drogowcy wzbraniali się przed montażem sekundników, powołując się na badania z innych miast, gdzie sekundniki negatywnie wpływały na zachowania kierowców. Ci, widząc, że kończy się im zielone światło, przyspieszali, zamiast zatrzymać auto.
- Wszystko zależy od koordynacji świateł na poszczególnych skrzyżowaniach. Teoretycznie dana liczba samochodów przejeżdżająca przez skrzyżowanie A powinna w takiej samej liczbie pokonać skrzyżowanie B. Różna prędkość aut między punktami A i B sprawia jednak, że część samochodów jadąca w ogonie zostaje "odcięta" zmieniającym się światłem. Chcemy sprawdzić, jak odmierzacz czasu na takim skrzyżowaniu wpłynie na ich zachowanie - dodaje Kotłowski.
Dyrektor GZDiZ powołuje się na przykład Austrii, gdzie już w latach 80. wprowadzono na skrzyżowaniach pulsujące zielone światło, załączające się między zielonym a żółtym sygnałem. Dodatkowy sygnał sprawił, że kierowcy zbliżający się do skrzyżowania z większą prędkością, np. 70-80 km/h (tak jak ma to miejsce na al. Zwycięstwa i Traugutta), zyskali dodatkową wiedzę o tym, co za chwilę wydarzy się na skrzyżowaniu.
O tym, kiedy i gdzie pojawią się sekundniki, drogowcy zdecydują po styczniowych testach.
Miejsca
Opinie (292) 7 zablokowanych
-
2020-01-02 08:50
Ale dlaczego na tych skrzyżowaniach kierowcy przejeżdżają na czerowym świetle? (1)
Dlatego że są źle zaprogramowane! Jak zatrzymasz się na czerwonym to w nagrodę stajesz również na czerwonym świetle na następnym skrzyżowaniu. Jak przeskoczysz na żółtym/czerwonym to w nagrodę jedziesz dalej na zielonym na następnym skrzyżowaniu. Tak jest na tych skrzyżowaniach na alei Zwycięstwa.
Jakiś czas temu na trojmiasto.pl była dyskusja o wprowadzeniu sekundników. Władze opowiedziały wtedy ze to technicznie niemożliwe.... Co się dziś zmieniło?- 13 3
-
2020-01-02 09:43
Powód jest tylko jeden: policja jest w tym kraju tylko teoretyczna. Nie ma kary to można jechać.
- 1 0
-
2020-01-02 09:41
skoro nie rozróżniają kolorów myślicie że umieją liczyć?
- 6 0
-
2020-01-02 09:39
nad czym tu sie zastanawiac, stawiac sekundniki, moze lamusy beda szybciej reagowac na zmiane swiatel
ale co tu sie dziwic, jak w PL pelno lekomanow, pozniej wsiadaja do samochodow i zero bazy co sie dzieje, nie czytaja ulotki do lekow, i pozniej spoznione albo nie adekwatne reakcje.
- 2 1
-
2020-01-02 09:31
sekundniki będą miały sens jak ich zingorowanie skończy się mandatem.
- 3 1
-
2020-01-02 09:24
i w związku z tym powinno być wystawione 400 mandatów
zły kierunek,
zamiast zbierać kasę, inwestujemy- 3 1
-
2020-01-02 09:22
Dziwne ze nie rozważane jest rejestrowanie wykroczeń i mandaty
Największym problemem z kierowcami są zbyt niskie mandaty, gdyby za wykroczenia było 3000 zł skończyło by się przejeżdżanie na czerwonym
- 8 2
-
2020-01-02 08:06
Wystarczy jeżdzić przepisowo. (2)
Jak będziesz jechać przepisowe 50km/h to na każdym świetle wyhamujesz bezproblemowo.
A montowanie sekundników czy czegokolwiek innego, to koszt z naszych podatków. Podobnie jak progi zwalniające, albo słupki na chodnikach (dla źle parkujących).
Trzeba wydawać kasę, aby poskromić dzicz. Bo dzicz ma w d...wszelakie przepisy.- 12 8
-
2020-01-02 08:13
Na zwyciestwa jest 70 (1)
Ale skad mialbys wiedziec jak nie masz prawa jazdy
- 2 2
-
2020-01-02 09:19
jak byś uczciwie zdał prawo jazdy to wiedziałbyś że znaki obowiązują do najbliższego skrzyżowania.... więc tam jest już 50kmh
- 2 1
-
2020-01-02 09:16
Sekundnik w Płocku
Są od dawna, dużo ułatwiają i upłynniają :)
- 6 1
-
2020-01-02 09:08
Nie bardzo rozumiem. Sekundniki maja sprawic, ze ludzie przestana lamac przepisy i stwarzac zagrozenie?
Powinien byc fotoradar i natychmiastowa wysylka mandatu!!
Przejazd na czerwonym jest bardzo niebezpieczny dla pieszych. Nie ma sie co cackac z tymi co lamia przepisy!
Zamiast wydawac pieniadze na sekundniki lepiej sciagac te pieniadze z przestepców!- 7 2
-
2020-01-02 09:07
czyli nie mandaty dla bandytów tylko sekundnik tak?
słuszną linię ma władzuchna promujmy stwarzanie zagrożnienia dla życia bo ktoś se zarobi na sekundnikach
ciekawe gdzie w ustawie o ruchu drogowym są owe "sekundniki"- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.