• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ryneczek na Oruni czeka na rolników. Chcesz tam handlować? Zgłoś się

Ewelina Oleksy
7 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Już za dwa tygodnie na Oruni otworzy się ryneczek z produktami prosto od rolników. Podobne miejsce od niedawna działa przy ul. Azaliowej w Kokoszkach. Już za dwa tygodnie na Oruni otworzy się ryneczek z produktami prosto od rolników. Podobne miejsce od niedawna działa przy ul. Azaliowej w Kokoszkach.

Nowy ryneczek z produktami prosto od rolników otworzy się na Oruni już 12 i 13 sierpnia. Miasto czeka na zgłoszenia od sprzedawców, którym miejsce do handlu udostępni za darmo.



Masz w pobliżu domu ryneczek/targowisko/bazar ze świeżymi produktami?

Mieszkańcy Oruni i okolicznych dzielnic już nie będą musieli jechać na Halę Targową w centrum Gdańska, by zaopatrzyć się w świeże owoce i warzywa prosto od producentów.

W kolejnym tygodniu, 12 i 13 sierpnia, po raz pierwszy otworzy się tam lokalny ryneczek przy ul. GościnnejMapka. Kramy staną przy tamtejszym skwerze z pomnikiem Inki.

Targowiska i ryneczki w Trójmieście - sprawdź gdzie są



Można powiedzieć, że to wielki powrót, bo przed laty na ul. Gościnnej funkcjonowało już targowisko. Uchwałę, zezwalającą na stworzenie takiego miejsca ponownie, gdańscy radni podjęli jednogłośnie na ostatniej sesji.

Ryneczek będzie działał w każdy piątek i sobotę od godz. 6 do 15.

Chętni rolnicy mogą się jeszcze zgłaszać. Miejsce za darmo



- Na ryneczku wyznaczonych będzie osiem miejsc do prowadzenia handlu. Czekamy na zgłoszenia chętnych rolników, którzy chcieliby handlować - są wolne miejsca. Rolnicy nie będą musieli ponosić przy tym żadnych opłat za użytkowanie miejsca do handlowania, potrzebne będzie jedynie bezpłatne uzgodnienie punktu handlowego wydawane przez GZDiZ - informuje Konrad MarcińskiGdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Warzywa sezonowe. Dlaczego warto po nie sięgać?



Wnioski zainteresowani handlem na oruńskim ryneczku mogą składać osobiście w Biurze Obsługi Klienta GZDiZ przy ul. Partyzantów 36. Druk wniosku dostępny jest na stronie GZDiZ.

  • W tym miejscu na ul. Gościnnej będzie działął ryneczek na Oruni.
  • Zorganizowanie stoiska jest we własnym zakresie rolnika.
- Jeśli chodzi o zorganizowanie stoiska do sprzedaży, to jest ono już we własnym zakresie rolnika - mówi Marciński.
Zgodnie z uchwałą, handel może być tam prowadzony:

  • z pojazdów (samochodów, przyczep),
  • ze stoisk (ław, stołów),
  • bez urządzenia stałego stoiska, np. bezpośrednio z kosza lub skrzyni.


07:23 13 SIERPNIA 22 (aktualizacjaakt. 08:34)

Ryneczek na Oruni (82 opinie)

Czy ktoś wie czy dużo dziś stoisk jest na bazarku na Orunii przy Gościnnej?
Czy ktoś wie czy dużo dziś stoisk jest na bazarku na Orunii przy Gościnnej?

Miejsca

Opinie (121) ponad 10 zablokowanych

  • Najlepszym testerem jest nasz organizm (4)

    W lipcu kupowałam czereśnie w kilku lokalizacjach - Biedronka (efekt biegunka), Lidl (niby ok, ale smak średni) oraz rynek (smak jak babcine). Czasem warto nie latać po lekarzach gdy mamy problemy trawienne tylko zastanowić się nad jakością naszego jedzenia.

    • 27 8

    • Ty jestes testerem co najwyzej własnej głupoty kupwałem setki razy w biedronce w lidli i innych marketach oraz na rynku zadnej

      nie było ani w smaku ani jakiej kolwiek poza cena te na rynku drozej czesto .

      • 0 0

    • bo ludzie łapami nie mytymi wybierają czereśnie , fuj , nie kupuję (2)

      • 4 3

      • W domu owoce na sito i myjemy

        W czym problem ?

        • 2 0

      • sęk w tym że psu kupujemy jedzenie lepszej jakości niż sobie , czemu ? bo tanio ... a pies byle czego nie zje , kot tymbardziej

        • 2 0

  • Przed kościołem taki targ?

    A sympatyczny właściciel warzywniaka zlokalizowanego 100m dalej może już zwijać swój biznes, wszak koszty działalności ma dużo wyższe.

    • 3 0

  • (5)

    Jakich rolników?

    Handlarzy z towarem z giełdy, rolnicy rolnikują a nie stoją przy skrzynkach.

    • 46 11

    • Ale ty głupoty gadasz..

      od lat kopiuje z rynku od jednego rolnika i nie "handlarza"więc nie wciskaj kitu że każdy na rynku to "handlarz". Sporo rolników jest na ryneczku.

      • 0 0

    • jest kilku ktorzy przyjezdzaja ale nie na Orunie gdzie klient kocha Biedronke. (3)

      • 6 3

      • Teraz klient z Oruni będzie mial wybór. (2)

        Zazdrościsz, bo nawet nie wiesz gdzie jest Orunia. Pewnie na kredyt kupiłeś mieszkanie gdzieś za obwodnicą.

        • 4 10

        • "nie wiesz", "pewnie kupiłeś" - Jano, ile ty wiesz, ty byś się w ministry nadawał do PiS. (1)

          Jak jeszcze klękać potrafisz to od razu na wicepremiera, bo oni często pielgrzymują do Torunia.

          • 4 5

          • To tak jak Ty.

            Też "wiesz", że klient z Oruni kocha Biedronkę.

            • 0 0

  • Chcecie żywić się zdrowo - kupcie działkę za miastem, zbudujcie dom, zasadźcie owoce, warzywa

    • 3 1

  • wspaniale

    oby też na Zielonym Południku coś powstało

    • 2 0

  • Na rolników z giełdy na rzesnej haha

    • 1 0

  • (15)

    W końcu,nie ma jak to swojski ryneczek. Można się targować, tylko mam nadzieję że ceny będą niższe od tych z marketów a czereśnie nie będą po 200zł za kg.Na pewno też takie swojskie warzywa i owoce mają mniej chemii i oprysków...ale zasadniczą wykładnią będzie cena.Szczególnie włoszczyzny,owoców czy jaj.Bo bez cukru za 15 zł idzie się obejść ale bez ziemniaków to już ciężko.

    • 4 30

    • A czyja to wina że nie ma cukru w sklepach (1)

      • 0 6

      • Januszy którzy znowu dali się nabrać

        Dlaczego nigdy nie ma takiego problemu z produktami których nie można kitrać w magazynach przez dłuższy czas?

        • 3 0

    • wez ty spadaj z tego portalu (2)

      • 14 2

      • Z moim 160 IQ zostaniem tu (1)

        • 1 11

        • 160 IQ razem z rodziną i znajomyni oraz

          koleżankami I kolegami znajomych.

          • 5 0

    • jak zwykle same bzdury. (6)

      dlaczego ceny maja byc nizsze skoro skala produkcji jest o rzad wielkosci mniejsza?

      • 13 5

      • (5)

        A co mnie interesuje skala?Klienta interesuje cena...

        • 3 15

        • z każdą wypowiedzią dowodzisz, że nie jest najbardziej rozgarnięty, że tak powiem. (1)

          ciągle nie wiem po co się tutaj udzielasz. podejrzewam jakies zaburzenie.

          • 18 1

          • Ja jestem bardzo mądry

            • 1 9

        • Wlasnie. Cena a nie jakosc wiec biedra sprzedaje byle co. (2)

          • 3 3

          • Jestem bogaty (1)

            • 1 9

            • Ale nie w myślenie i rozum

              • 9 1

    • (1)

      Polecam też własny ogródek,co prawda wymaga pracy ale ile zostaje w kieszeni, ja już od lat rodosowe warzywa i owoce.Jajka ma sąsiadka,mięso biorę bezpośrednio od rolnika ze wsi,od razu pół świniaka i 3 miesiące zapas jest.

      • 2 17

      • W Turcji to miałem ogrody fiu fiu

        • 1 10

    • Puchatek w starych majciochach.

      Ahahahaha

      • 6 4

  • Opinia wyróżniona

    Warzywa kupuje w warzywniaku (9)

    Lubna rynku. Mięso w miesnym. Jest drożej niż w marketach ale smaczniej i zdowiej.

    • 42 30

    • Na rynku drożej niż marketach? (1)

      No wątpię....

      • 2 10

      • Dawno na rynku nie byłeś

        Jak chcesz coś kupić od rolnika to musisz jechać do niego na pole, wtedy faktycznie jest tanio

        • 4 0

    • podejdź do marketu wcześnie rano to zobaczysz swoich handlarzy na zakupach do swoich stoisk i sklepików

      • 5 0

    • na rynku nie ma rolników, są handlowcy z hurtowni

      dowodem jest ten artykuł, rolnik nie ma czasu stać na rynku, sprzedaje do hurtowni i tyle

      • 7 0

    • (3)

      A skąd wiesz że zdrowiej...wiesz.czym pryskali?

      • 15 8

      • Pomidor kupiony w warzywniaku (1)

        Psuje się po 3-4 dniach. Z lidla bdr po ponad tygodniu i jest bez smaku.

        • 10 5

        • warzywniak warzywniakiem

          Z tymi w warzywniaku też tak do końca nie jest zależy od właściciela jeżeli są smaczne to dobrze a jak smakują jak z marketu (ładnie wyglądające wodniste, twarde i bez smaku znaczy właściciel przycina ;)

          • 2 0

      • Lepsze jak z marketa być ni może hi hi

        • 5 11

    • Dobre dobre

      Jest to fałszywe przekonanie powtarzane pocztą pantoflową. Żarcie ze sklepu w niczym się nie różni od tego z rynku ale ludzie dodają mu magicznych zdrowych właściwości że względu na rytuał kupna na rynku, a jak trzeba gotówką zapłacić to już w ogóle jedzenie leczące raka

      • 16 8

  • Będą cytryny i pomarańcze? (1)

    • 2 3

    • banany

      • 2 0

  • (6)

    W Polsce promuje się i kupuje chemiczne i niskiej jakości jedzenie z supermarketu.Natomiast brakuje miejsc z produkatami lokalnymi- warzywami, owocami, serami przetworami i pieczywem itd. bio , organic . Osobiście wolę kupić coś od lokalnego producenta niż tani produkt z marketu.pozdrawiam serdecznie.

    • 26 7

    • dotrzyj do badań sanepidu, to zobaczysz gdzie jest zdrowiej

      • 1 0

    • Każdy woli, nie każdego stać. Niestety
      markety są minimalnie opodatkowane a rodzimego handlowca kroją aż furczy. Dokąd my zmierzamy ?

      • 5 0

    • Nikt nie promuje jedzenia z supermarketu. Miejsc z produktami lokalnymi jest mnóstwo, zwłaszcza z pieczywem. A przetwory najlepiej zrobić samemu.

      • 1 0

    • Taaaa teoria swoje a życie swoje (2)

      Pisać każdy może a i tak to co byś wolał weryfikuje Twoje codzienne życie, bo jak wracasz z pracy to o 17-stej, takie stoisko jest już dawno zamknięte i dlatego jedziesz jak wszyscy do marketu i kupujesz to co wszyscy, a jak się pojawia taki artykuł jak ten, to piszesz tylko że byś "wolał"...

      • 3 2

      • Zależy mi (1)

        Dlatego mimo pracy po 9h dziennie, w sobotę rano o 6 jeżdżę z południa Gdańska na Przymorze na rynek (mam tam swoje zaprzyjaźnione panie, które sobie dorabiają do emerytury i sprzedają różne rzeczy z ogródka). Robię zakupy na cały tydzień. Czy mi się chce? Nie. Czy mam market pod domem? Tak, nawet 2. Ale zdrowie i jakość produktu ważniejsze.

        • 2 2

        • No cóż. Wierzysz zaprzyjaźnionym paniom na Przymorzu, że prowadzą ekologiczną uprawę w ekologicznym miejscu... czyli gdzie? Badałeś glebę? Wiesz, czym nawożą ziemię?

          • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane