- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (185 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (121 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia znknie z Gdańska (76 opinii)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (114 opinii)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (271 opinii)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (176 opinii)
Drugie życie choinek, które trafiły na śmietnik
Wydawać by się mogło, że marny jest los choinek, które po świętach wylądowały na śmietnikach. Nic bardziej mylnego. Świąteczne drzewka po tym, gdy już przestaną cieszyć oko w naszych domach, zmieniają się w kompost używany do uprawy roślin. Jak wygląda ten proces? Sprawdziliśmy.
- Żywot choinek po świętach nie jest taki marny, jak go malują - mówi Iwona Bolt, rzeczniczka ZU. - Nic nie może się zmarnować, więc wszystkie drzewka, które teraz do nas trafiają, w pierwszej kolejności są rozdrabniane, a następnie trafiają jako element wsadu do hermetycznej kompostowni. Jednym słowem właśnie z rozdrobnionych choinek, w połączeniu z odpadami bio, powstaje kompost - wskazuje.
Czytaj też: Nowości w odbiorze śmieci w Gdańsku
Na terenie Zakładu Utylizacyjnego, który odwiedziliśmy w środę, 27 stycznia, leżała cała góra wyrzuconych z domów choinek. Choć bez świątecznych świecidełek ten widok jest raczej smutny, to wystarczyła chwila, by na placu zaczęła dziać się akcja, w której choinki znów zagrały główną rolę.
Co się dzieje z choinkami? Krok po kroku
Choinki najpierw zostały załadowane do specjalnej maszyny - rozdrabniacza, z którego wyleciały już w formie wiórków. Następnie trafiły do tzw. nadawy, czyli tunelu nad ziemią, którym pojechały do hali przyjęcia odpadów. Tam mieszane są ze śmieciami bio (tymi z brązowych pojemników) - w proporcjach 25 proc. choinek i 75 proc. śmieci bio. Ale to nie koniec całego procesu przerabiania choinek.
- Później to wszystko jest przewożone do komór dynamicznego kompostowania, których mamy 16. Tam przez pięć tygodni materiał jest napowietrzany. Następnie trafia do hali dojrzewania kompostu, gdzie leżakuje kolejne trzy tygodnie i "nabiera mocy", by stać się produktem, który finalnie będziemy mogli używać na swojej działce, trawnikach czy miejskich łąkach - tłumaczy Iwona Bolt.
Ten produkt finalny to polepszacz gleby używany do nawożenia roślin niejadalnych. To w tej czarnej górze usypanej na Szadółkach choinki ostatecznie kończą swój żywot.
- Nowością, jaką będziemy wprowadzać w tym roku, jest nawóz, który będzie można używać do uprawy produktów jadalnych, np. marchewki czy pomidorów. Będzie on u nas dostępny od wakacji i będzie produkowany tylko z odpadów zielonych, czyli np. tylko z choinek, bez dodatku śmieci bio.
Trwa szczyt sezonu choinkowego na Szadółkach
Choinki na teren składowiska śmieci zaczynają zjeżdżać już od 6 stycznia, gdy pierwsi mieszkańcy pozbywają się ich z domów. Ale z terminem pożegnania choinek u każdego bywa inaczej.
Usługi ogrodnicze w Trójmieście
- Dlatego dowozów ciągle jeszcze zielonych choinek spodziewamy się jeszcze przez co najmniej najbliższe dwa tygodnie. Obecnie mamy szczyt sezonu w tym temacie - mówi Bolt.
ZU nie liczy, ile sztuk choinek już przerobił w tym roku i ile jeszcze przerobi. Ale pracownicy zakładu zauważają, że w porównaniu do ubiegłego roku śmieci bio - w tym drzewek - jest więcej.
Miejsca
Opinie (52)
-
2021-01-31 12:04
(2)
Idea jest słuszna. Tylko ludzie nie dojrzeli do tego. Śmieci bio. Najlepszy przykład. U mnie w budynku cały czas prawie pusty pojemnik. Ludzie są leniwi. Wola wpakować wszystko do jednego wora. W moim gospodarstwie domowym pojemnik bio zapełnia się najszybciej. Z pożytkiem dla środowiska. Taka mam nadzieje. Segregujcie odpady!!!
- 53 25
-
2021-01-31 17:34
Sortuję śmierci, a jednak bio mam najmniej
Staram się nie kupować zbyt dużo jedzenia i zużywać maksymalnie ("zero waste").
- 4 0
-
2021-01-31 12:16
Gotuję w domu...
...więc pojemnik BIO napełnia się najszybciej, a z plastykiem dużo wolniej bo nie kupuję w marketach paczkowanych produktów tylko tam gdzie jest ważony i pakowany w papier...
- 8 3
-
2021-01-31 14:52
A ja palę w piecu kaflowym. Od razu tnę gałęzie i wrzucam (2)
Wiecie też bym chciał mieć wygodę z kaloryferka ale niestety 3/4 najemców kamienicy czyli Gdańskie Nieruchomości bo to oni są 3/4 nie zgadza się na oidlacsebie do GPEC... Także u mnie problemu nie ma, wszystko co z celukozy bez donieszek kierunku piec, plastikiem palą tylko ci co lubią potem taki aromat w domu, palenie drzewem nie dość że ładnie pachnie drzewo to jeszcze te Skwierczenie.
- 8 2
-
2021-01-31 15:03
(1)
choinek nie pali się w piecu kaflowym
- 1 3
-
2021-01-31 17:28
Można, jak opony i śmieci...
Jeśli ktoś będzie palił tylko iglastym, to w końcu rozwali mu komin od nadmiaru żywicy.
- 3 0
-
2021-01-31 17:03
Moja choinka jest sztuczna, plastikowa.
Wyciągam ją z opakowania, a potem chowam.
- 4 1
-
2021-01-31 15:36
Moja jeszcze leży na trawniku pod balkonem
Ktoś mógłby ją w końcu zabrać z tamtad
- 4 2
-
2021-01-31 15:22
Hala
Nieszczelna hala. A miało to być kompostowane w systemie zamkniętym. Stąd ten smród z Szadółek
- 4 1
-
2021-01-31 12:16
1/3 ludzi nie ma choinek? (5)
skąd żeście się urwali? Choinka to symbol wiary chrześcijańskiej, tej która stworzyła naszą cywilizację. Każdy prawdziwy polak musie mieć choinkę w domu. Zapamiętajcie sobie bezbożnicy raz na zawsze - tylko pod krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska będzie Polską, a polak polakiem!!!!
- 25 69
-
2021-01-31 12:49
Polska będzie biedna ,a polak tępakiem. (1)
Tak miało być.
- 26 6
-
2021-01-31 15:13
Jak można się pokłócić o choinkę i wymyślać konflikt religijny?
- 6 0
-
2021-01-31 15:05
Bzdury piszesz
Żeby byc Prawdziwym Polakiem i patriota nie trzeba byc katolikiem . Rownie dobrze można byc innego wyznania lub ateistą. Ale podejrzewam że masz zbyt mało zwojow mozgowych by to pojąć. Z mało chodziles do szkoły i sie uczyles a za dużo na religię. A może byles ministrantem i kleczales ksiedzu pod sutanną ?
- 9 5
-
2021-01-31 12:52
Symbol pogański , nie chrześcijański, z naukami Chrystusa nie ma nic wspólnego (1)
- 34 1
-
2021-01-31 14:06
luter king
- 1 0
-
2021-01-31 15:01
To co da się porąbać porąbane i sprzedawane w OBI jako drewno podpalkowe do kominka mokre,śmierdzace zapleśniale
- 2 1
-
2021-01-31 14:11
ja mam choinke przez caly rok,tylko trzymam do wielkanocy w wielkanoc bombki zamieniam na zajaczki,potem wieszam ptaszki na jesien liscie i znow bombki itd.
- 6 0
-
2021-01-31 12:00
(2)
Ja tam ekonomicznie sztuczna od 24 lat.A naturalne na działeczce Rodos.
- 46 17
-
2021-01-31 13:25
(1)
Ekonomicznie i ekologicznie.
- 1 1
-
2021-01-31 13:56
może i ekonomicznie, ale absolutnie nie ekologicznie
cały proces wyhodowania choinki i sprowadzenia jej do domu ma finalnie ujemny bilans co2, takie drzewko najpierw rośnie 7 lat by być gotowe, przez ten czas cały czas ciągnie co2 z atmosfery i daje tlen. te drzewka nie byłby nasadzane gdyby nie potrzeba rynkowa. i dodatkowo, po spełnieniu swojej funkcji, stają się w ekspresowym tempie nawozem dla innych roślin.
produkcja sztucznego drzewka to masa zanieczyszczeń dla środowiska. i takie drzewko będzie się rozkładać kilkaset lat.- 12 2
-
2021-01-31 13:25
(1)
Przemysł choinkowy jest tak bardzo nieekologiczny. Gdyby nie durne zwyczaje to byłoby więcej zieleni, choinki mogłyby rosnąć i służyć światu, a tak to tylko są markowane.
- 2 16
-
2021-01-31 13:51
W większości plantacje są w miejscach gdzie eysokie drzewo nie urośnie.
Pod liniami energetycznymi na przykład. Przynajmniej kiedyś tak było
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.