Pod koniec maja miałam przylecieć do Trójmiasta z Coventry, gdzie obecnie przebywam. Przez przypadek dowiedziałam się, że właśnie zlikwidowano połączenie, na które od dawna mam bilet. Przewoźnik w ogóle mnie o tym nie poinformował - skarży się pani Barbara, stypendystka uniwersytetu w Coventry.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2008-05-03 11:01
To byla siroda Wizz sie spoznil ponad 3 godz ! Znajac swoje prawa udalem sie do okienka Wizz o informacje kiedy wizz bedzie wydawal bony dla pasazerow, zostalem zignorowany przez pania obsugujaca okienko wizz i pozstraszony straza graniczna bo sie upominalem o swoje.To jest skandal jak wladze lotniska w Gdansku dzialaja w tym kieronku,wszyscy klamia jak najeci nikt nie potrafil sie wytlumaczyc dlaczego jest takie opoznienie, nie spodziewalem sie takiego zajscia sprawy z pewnoscia nigdy juz nie skorzystam z tych lini i zycze aby szybko upadli bo nie sa warci tego aby nimi latac !!!
2008-05-03 11:36
wszedzie was robia w balona to i tanie linie tez .
wiadomo ze na wyspy to tylko najwieksze buraki jada pracować tak zwane woły robocze!!.!!
tam gdzie nawet murzyn z rabem nieche pracowac a hidus nawet palcem niekiwnie to polacy sie zabijaja i miedzy soba kłóca o prace za grosze
2008-08-19 21:29
nie wiesz co piszesz synku, ale to bezznaczenia :)
zycze Ci wszystkiego najlepszego i szczescia w zyciu.
Opinia została zablokowana przez moderatora
2020-04-11 11:32
Życzę Ci żebyś nie musiał nigdy zabijać się o taką pracę. Mało przeżyłeś w życiu i za dobrze ci
2023-07-18 18:57
Antyemigrant. To, ze tobie nie wyszlo na Wyspach, to nie znaczy ze innym tez nie
2008-05-03 11:40
Leciałem z Wizzairem około stu razy. W sumie samoloty spóźniły się może 2h. Wszystkim pechowcom przypominam, że samolot to dosyć skomplikowane urządzenie.
I ciesze się, że Wizzair lata tu gdzie teraz mieszkam, bo mogę od czasu do czasu urozmaicać mój żywot emigranta przylotem do Polski.
2008-05-03 11:43
ja rowniez latam z Wizzair, poki co mam na koncie 50 przelotow. latam nie tylko tanimi liniami, ale nawet na tle "drogich" linii Wizzair wypada dobrze.
a spoznienia samolotow to normalna sprawa. chociaz mnie sie zdarzylo tylko raz opoznic ladowanie w Gdansku. a bylo to z powodu wizyty G.Busha.
2008-05-03 11:49
Właśnie wysypał się tu na forum tłum z opóźnionego samolotu. Wszyscy chcą wyładowąć swe żale i powiedzieć, co im akurat leży na wątrobie.
Sporo latam z Wizzair i naprawdę nie mogę narzekać. Dostaję usługę, za którą płacę. Wiem, że można na tej linii polegać.
Lot samolotem to mimo wszystko poważniejsza sprawa niż jazda autobusem przez trzy przystanki. Proszę tym pamiętać!
2008-05-03 20:56
tlum z samolotu? czy Ty kiedykolwiek leciales ta linia??? Na poczatku latali dobrze, teraz juz nie! No, moze do Budapesztu, w koncu z Wegier firma. Przelecialem sie dwa razy ta linia. Raz bylo ok, tylko godzina spoznienia (da sie zrozumiec) innym razem perfidnie mnie oszukali. Dostalem informacje, ze samolot bedzie mial 4 godziny spozniony, czy chce hotel, czy doplate do jedzenia w knajpce. Uznalem, ze 4 godz wytrzymam. Na swoje nieszczescie wzialem od razu doplate, zanim jeszcze gadalem z angielskim oficerem sprawdzajacym pasazerow przed wejsciem do strefy wolnoclowej. Zasugerowal mi delikatnie, ze Wizz jest niepowazny i poczekam przynajmniej z 10 godzin. I w istocie zajelo to im 11!! Zamiast o 17, wylot byl o 4 w nocy!! Lubie konczyc wakacje o 4 w nocy, to fakt, ale po wyjsciu z baru, a nie z lotniska! Nalezy wziac pod uwage, ze zaplacilem nieduzo mniej niz gdybym lecial British Airways (naiwnie uznalem, ze Wizz ma dla mnie wygodniejsze godziny odlotu-roznica w ceniu byla rzedu 15%, czyli do zniesienia). Wspomniany przeze mnie anglik wspominal tez, ze niezly jest EasyJet - kumpela tym leciala i sobie chwalila. Probowal ktos jeszcze?
2008-05-04 17:06
leciales dwa razy wizzairem, ja lecialem 80 razy. po prostu masz pecha i tyle. takie rzeczy sie zdarzaja.
2008-05-04 18:32
faktem jest, ze lecialem dwa razy, ale ale u normalnych przewoznikow jakos nigdy nie mialem tego problemu. zreszta z wizz'em jest problem inny - remontuja swe samoloty tylko w budapeszcie, jezeli jakas maszyna nawali na tyle, ze doleci do wegier, to leci tam bez pasazerow i potem wraca. a nie maja zapasowych. Tak przynajmniej twierdzil owy anglik, ktory co dzien pracuje na lotnisku. Twierdzil, ze dosc dobrze to funkcjonuje, jak jest mniej lotow, ale jak jest wakacyjny szczyt doradzal, by nigdy nie wybierac tej linii, gdyz wg niego, co 2-3 jest spozniony o kilka godzin. Druga sprawa jest to, ze mnie bezczelnie oklamali. Jezeli samolot lecial do Budapesztu (a dopiero wowczas lecial jak sie dowiedzialem pozniej), to niebylo fizycznej mozliwosci, by zdazyl wrocic w 4 godziny!! Dziwne jest tez, ze kelnerzy na lotnisku twierdzili, ze ta linia non stop tak lata.
2008-05-03 19:01
I Tu macie racje,nowe samoloty i najładniejsze stewardesy.
2008-05-04 07:06
Menele niech latają tanimi liniami,pijąc tanie wino.
2008-05-05 00:19
co do rezygnacji z lotów to mojej dziewczyny taż nie poinformowali, ale jak zadzwoniłem to dowiedziałem się że przebókowanie lotu jest bezpłatne, a do tego dziewczyna dostała zwrot kasy 12 funtów, a co do 14 dnie na powiadomienie to standard przeczytajcie umowę którą podpisujecie!!!!!!!! wiec trzeba pilnować... i tyle... według mnie wizz to dobra firma
2008-05-05 00:22
umowe ktora podpisujemy? buahaha prosze Cie :D przeczytaj co piszesz :D
2008-05-05 07:58
jest regulamin świafczena usługi. jesteś proszony o zaakceptowanie tego, co tam piszą.
pewnie klikasz bez zastanowienia, a potem masz pretensje.
2008-05-05 17:12
zanim zaczniesz sie wysmiewac (matolku) .... sprawdz, ze za kazdym razem z jakakolwiek linia lotnicza (tania i ta "drozsza") zanim zaplacisz za bilet (kupujac go np. przez internet)musisz zaznaczyc, ze przeczytales i akceptujesz warunki przelotu. Oczywiscie jak wiekszosc ludzi, ktorym sie nie chce czytac (bo tekst za dlugi i za wiele paragrafow) klikasz, ze akceptujesz warunki tzw. umowy i zalatwione. Niestety jak sie pojawia problem opoznien albo ladowan na innych lotniskach wszyscy wykrzykuja, ze to skandal.... a "umowy" poczytac sie nie chcialo....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
