• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przecięta i wygięta blacha. "Włamanie" do pojemnika na elektrośmieci

on
17 lipca 2023, godz. 11:00 
Opinie (154)
Uszkodzony pojemnik na elektrośmieci Uszkodzony pojemnik na elektrośmieci

Ktoś, kto zniszczył pojemnik na elektrośmieci w Gdańsku, musiał się nieźle namęczyć. Przeciął blachę, następnie ją wygiął i być może coś z pojemnika zabrał. Czego tam szukał? Wygląda na to, że odpady też mogą stać się przedmiotem pożądania.



Czy pojemniki na elektrośmieci w twojej okolicy są niszczone?

Informację o uszkodzonym pojemniku na elektrośmieci otrzymaliśmy dzisiaj rano w Raporcie z Trójmiasta. Bardzo dziękujemy za informację i zdjęcie.

Na terenie Gdańska jest ponad 90 takich pojemników. Służą do pozbywania się odpadów - w tym wypadku sprzętów RTV, AGD, kabli, baterii, które mogą być niebezpieczne, jeśli nie będą odpowiednio składowane.



Nie pierwszy raz...



To nie pierwsza taka sytuacja w Gdańsku, w której ktoś uszkodził czerwony pojemnik. Kiedy tylko te obiekty zaczęły się pojawiać, w mieście wzbudziły zainteresowanie nie tylko gdańszczan segregujących śmieci, ale i złomiarzy.

- Kto i po co to mógł zrobić? Dla śmieci? - pyta nasz czytelnik, który przesłał zdjęcie uszkodzonego pojemnika.
- Szukają laptopów, telewizorów, konsoli itp. Wypalają, co wartościowe. U mnie w lesie często widać pozostałości ogniska z resztkami kabli i elektroniką - komentują inni czytelnicy w raporcie.

Uszkodzenie pojemnika wskazuje na to, że włamywacz był przygotowany - musiał mieć sprzęt, aby przeciąć blachę. Wcześniejsza sytuacja tego typu pokazuje nieudaną próbę dostania się do zawartości pojemnika przez wygięcie blachy. Tak było przy ul. Kartuskiej 17Mapka w kwietniu 2021 r. o czym także pisaliśmy.



Ponad 90 pojemników na elektroodpady w mieście



Czerwone, ogólnodostępne pojemniki na elektrośmieci pojawiły się w Gdańsku pod koniec stycznia 2021 r. Wszystko po to, by mieszkańcy w prosty, darmowy i bezpieczny sposób mogli się pozbyć baterii czy niewielkiego sprzętu RTV i AGD. Mieszkańcy chętnie korzystają z pojemników. Dzisiaj w Gdańsku jest ich ponad 90 na terenie całego miasta.

on

Opinie (154) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (2)

    Czyn rzecz yasna karygodny,szukają pewnie fantów które mogą naprawić i sprzedać z zyskiem.Taki a'la par excellence recykling.

    • 9 14

    • bylaby klapa z dostepem by nie bylo problemow, na ujescisku tez pare razy bylo uszkodze - niech miasto poda dane jak czesto sa niszczone?

      • 2 1

    • Tak złomiarze zajmują się naprawą sprzętu elektro i jego odsprzedażą z zyskiem. Z pewnością...

      • 6 1

  • To jest bezsensu (4)

    I tak pójdzie wszystko na wysypisko, więc chyba lepiej, żeby ludzie mogli sami zrobić recykling i coś na tym jeszcze zarobić.
    Poza tym kto to widział, aby śmietnik był zamknięty jak skarbiec na złoto.

    • 22 12

    • może cię to zdziwi ale istnieją wiaty smietnikowe zamykane na klucz, zupełnie jak skarbce na złoto (1)

      • 5 3

      • Tak, aby nikt nie podrzucał śmieci - bo mieszkańcy za to płacą

        Tutaj jest zupełnie inna sytuacja..

        • 11 0

    • bo tam jest złoto, na układach scalonych

      • 6 0

    • Tylko ze ten "recycling" polega na paleniu izolacji przez zlomiarzy, zeby sprzedac czysta miedz i aluminium z kabli.

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    smutna codzienna rzeczywistość (1)

    Na Długich Orgodach już kilkukrotnie widziałem zmasakrowany czerwony kontener. W sumie nic nowego, przecież już z powodu metalowych puszek przed laty regularnie wyłamywano zamki do wiat śmietnikowych.

    • 36 3

    • Cygańska Góra

      Tak samo na cygańskiej górze. Z rok temu. Aż cały pojemnik usunęli. Nie wiem czy wrócił.

      • 1 0

  • (1)

    Dla jednego śmiecie dla innego skarby.

    • 25 4

    • aaale filozof

      jw

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Takie pojemniki powinny mieć możliwość również wyciągnięcia wrzuconych rzeczy, jeśli znajdzie się potrzebujący np. ubrań (23)

    albo w tym przypadku pasjonat retro elektroniki, który by zachował ją od zniszczenia i zapomnienia. Lub najzwyczajniej coś wyrzucił, a potem się opamiętał, że jednak będzie mu potrzebne albo ma dużą wartość i lepiej sprzedać.
    Niestety w Polsce nawet kontenery z wyrzuconą przeterminowaną żywnością są zamykane na kłódki, a wyciągnięcie coś z tych śmietników jest traktowane jako kradzież.
    Byle tylko nikt nie polepszył sobie życia.

    • 155 82

    • Nie, nie powinny (3)

      Z takich kontenerów kradną najczęściej złomiarze, którzy wypalają potem izolacje i plastikowe obudowy w ogniskach gdzieś w lesie i zostawiają syf. Zużyta elektronika powinna być odpowiednio zutylizowana, a nie spalona w ognisku.

      • 67 17

      • Czyli problemem są złomiarze, a nie otwieralne pojemniki? (1)

        Wedle Twojej logiki trzeba zlikwidować sklepy z wolnym dostępem do półek, bo złodzieje czasem coś kradną - powinna być lada, a towar powinien podawać sprzedawca!

        • 20 13

        • Wedle Twojej logiki, sklepy nie powinny być zamykane na noc, bo to przecież złodzieje są problemem.

          • 14 5

      • Nie rozśmieszaj mnie. Wypalają plastikowe obudowy od czego ? W czym jest taka ilość miedzi żeby opłacało się to wypalić ? Jeśli ktoś robi coś takiego to są to wyjątki.

        • 7 3

    • Można by to prosto rozwiązać. (4)

      Zakaz skupowania samych metali/drutów od osób fizycznych, nie prowadzących działalności w tym sektorze, bez dowodu zakupu etc.

      Wpłata środków wyłącznie na konto, żadnego 10zł do reki na piwo.

      • 41 7

      • (2)

        dodaj tu jeszcze katalizatory, znaki drogowe itp.

        niestety nikt z tym nic nie chce robić

        • 30 0

        • No i dobrze weźcie niewolnicy wszystko dla siebie zakażcie. Takie dyrdymały niewolnicze tutaj uskuteczniacie, że wymiotować się chce.

          • 4 7

        • I pokrywy studzienek...

          • 6 0

      • a teraz zgadnij, dlaczego to problem w PL, a nieznany w innych krajach?

        • 2 1

    • (3)

      Pojemniki na ubrania to czysty biznes, firm które te ubrania sprzedają potem w lumpeksach w Afryce czy na wschodzie.
      To nie jest żadna akcja charytatywna, a logo Caritasu znajduje się na pojemnikach na mocy jakiejś umowy sprzed wielu lat, gdzie Caritas pozwolił im na używanie logo za jakieś groszowe pieniądze.
      Dlatego to są pojemniki dla potrzebujących, tylko czyiś interes, po wrzuceniu ubrań jego własność i zabranie jej jest kradzieżą.

      Jeśli chodzi o przeterminowane produkty żywnościowe, to też jest problem - przedsiębiorcy wolą nie ryzykować "rozdawania", bo to powoduje że są na celu wielu urzędów ze skarbowym na czele, oraz ochroną środowiska która nakłada na przedsiębiorcę obowiązek utylizacji odpadów, a nie ich "tajemnicze zniknięcie".

      Co do elektrośmieci są to odpady klasyfikowane jako niebezpieczne i jako takie również muszą być utylizowane w wyspecjalizowanych zakładach. W praktyce złomiarze odzyskują z nich złom, jednak robią to w sposób niezgodny z prawem. W praktyce wyrzucając pozostałości po sprzęcie gdziekolwiek.
      Zakład utylizacyjny robi to samo, tyle że w sposób zgodny z prawem.
      Również jest to zysk tego przedsiębiorcy utylizującego, więc kradzież rzeczy ze śmietnika jest jego stratą (nie mówiąc o konieczności naprawy kontenera).

      • 26 2

      • co do ubrań i pojemników

        tu trzeba uważać, bo na rynku jest kilka instytucji które faktycznie zbierają dla potrzebujących, ale reszta tylko podszywa się pod potrzebujących
        najczęściej te pojemniki które trafiają do oficjalnych zbiórek są przepełnione, reszta jest szybko odbierana

        ale z dwojga złego jak nie mam co robić z ubraniami, kocami, pościelami, ręcznikami , itd, nie chce mi się tego sprzedawać to już wolę wrzucić do takiego pojemnika od "zbiórek" niż do zmieszanych, a jak jakaś firma na tym zarobi to już ich sprawa

        • 13 0

      • Co za różnica? (1)

        Chcę się pozbyć, to wyrzucam. Jak ktoś zrobi z tego pożytek, jego zysk.

        • 14 1

        • Coś w tym jest. Kiedyś te kontenery faktycznie były formą pomocy dla ubogich. Aktualnie stał sie poprostu śmietnikiem na stare ciuchy. Ludzie nie wrzucają tam ciuchów żeby komuś pomóc, tylko po to żeby sie pozbyć zalegających starych ubrań.

          • 1 0

    • Żule potem tym handlują

      A że się nie sprzedaje to rąb byle gdzie i niech się martwi właściciel terenu.

      • 4 1

    • (2)

      Dlatego ja ciuchy zostawiam w workach przy śmietniku - zawsze znikają i jest przynajmniej promil szansy, że trafiają do kogoś potrzebującego, a nie tak jak ciuchy z kontenerów PCK, które posłowie PISu kradli i sprzedawali do lumpeksów...

      • 10 7

      • PIS znaczy kraść.

        • 6 7

      • Bo to nie jest dawne PCK i jakakolwiek pomoc tylko od lat prywatna firma, która sprzedaje to co się nadaje do lumpeksów, a reszta idzie na filc i czyściwo. Co ma z tym pis wspólnego, szaleńcu?

        • 3 1

    • Na własne oczy widziałem co się wyrzuca w marketach i jakie ilości. Nikt by w to nie uwierzył, a gdybym dał zdjęcia to pojawiłyby się uwagi, że to niemożliwe, fejk, troll, itd. I nie zawsze przeterminowane, chodzi o zrobienie miejsca po prostu na nową dostawę bo chłodnie nie są z gumy. A ludziom wmawiają, że marnują żywność.

      • 10 0

    • Prawda.

      Dostęp do elektrośmieci powinien być dla każdego, często sam jak znajdę jakiś sprzęt, to regeneruje go albo pozyskuje części, reszta jest odpowiednio segregowana.

      • 6 1

    • Byle tylko nikt nie polepszył sobie życia. (1)

      jesli chodzi o przeterminowana rzywnosc to nie chodzi o polepszenie sobie zycia. ludzie ktorzy to wyciagaja sprzedaja to na rynkach a nie tylko jest to przeterminowane a czesto partie z bakteriami lub inna salmonella wycofane przez sanepid jestem ciekawy jak bys taki smakolyk sobi kupił i sr*ł pod siebie w najlepszym wypadku. a po za tym przepisy sa takie , ze to sklep karnie odpowiada za takie rzeczy jezeli dojada, ze to od nich ze smietniika niezabezpieczonego. nie wiesz nie plec bzdur

      • 0 0

      • przeterminowane co?
        "rzywność"?

        • 0 0

    • Panie areczku ubrania ida na sprzedaz

      • 0 0

    • Prawda. Zawsze mnie zastanawiało po co zamykać śmieci.... ale standardowo, jak nie wiadomo.o o co chodzi to chodzi o pieniądze...

      • 0 0

  • po złoto

    • 9 0

  • Taka bieda w Gdansku ze ludzie wlamuja sie juz do smietnikow (4)

    a bedzie jeszcze gorzej.. lata 90 wracaja

    • 27 18

    • Bieda może i tak

      ale umysłowa albo kryzys alkoholowy. Nigdy nie widziałem nikogo poza żulernią kto by w śmietnikach grzebał. Za coś muszą pić

      • 14 4

    • Gdańsk - bastion PO.

      • 9 7

    • Podziękujcie Dulkiewicz i Grzelakowi... (1)

      • 5 0

      • Raczej Kaczyńskiemu za rekordową inflacje

        • 0 1

  • (3)

    Słaby kraj
    Słabi ludzie
    Słabe miasto
    Tu się żyje
    Gdańsk dzieli się dobrem

    • 17 9

    • przestań kacperzyć

      przestań kacperzyć

      • 7 7

    • Pisowska patola jak zawsze an służbie. Czuwaj. (1)

      • 2 2

      • Kupa serducha jak zawsze od russkiego trolla.

        • 0 0

  • a mi się ktoś włamał do mokrych segregowanych na ciepło

    • 4 2

  • Czy na pewno 90? (1)

    Ostatnio mialem potrzebę, to jezdziłem pare dni z elektrozłomem w bagażniku, bo na miejscu w lokalizacji, którą miałem po drodze, okazywało się, że dany pojemnik został zabrany (np na ul. Wilanowskiej i Ciechanowskiej) i od kilku miesięcy go nie ma. W takim układzie to jest bez sensu, fikcja...

    • 50 2

    • Dodam, że mapa na czystemiasto.gdańsk.pl caly czas dumnie prezentuje wszystkie pojemniki, kilka miesięcy bez aktualizacji...
      Coraz bardziej zaczynam twierdzić, ze zarządzający tym ludzie powinni się sami wrzucić do 'papieru', bo to nic innego jak kartonland...

      • 19 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane