- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (193 opinie)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (129 opinii)
- 3 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (83 opinie)
- 4 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (116 opinii)
- 5 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (280 opinii)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (181 opinii)
Zabrałeś książkę z tramwaju? Biblioteka wie, gdzie ona jest
Kilkadziesiąt książek z blisko 5 tys., które pojawiły się w tramwajach od stycznia tego roku, zostało wyposażonych w chip z geolokalizacją.
W kilkudziesięciu z blisko 5 tys. książek, które trafiły w ramach akcji "Mobilne czytanie" do specjalnych siatek w tramwajach, wklejone były specjalne chipy. Dzięki temu część lektur, które zniknęły, szybko uda się odzyskać.
W niewielki, prawie niewyczuwalny pod palcem chip pracownicy Wojewódzkiej I Miejskiej Biblioteki Publicznej wyposażyli kilkadziesiąt egzemplarzy książek, które trafiły do gdańskich tramwajów w ramach styczniowej akcji bookcrossingowej "Mobilne czytelnie".
Akcja wypożyczania lektur cieszyła się tak dużą popularnością, że w ciągu trzech miesięcy zniknęły wszystkie z blisko 5 tys. pozycji. Ślad by po nich zaginął, gdyby nie przezorność pracowników biblioteki, którzy w kilkudziesięciu pozycjach wkleili niewielkie chipy, wyposażone w system GPS. Odzyskaniem nie zwróconych książek zająć ma się Straż Miejska.
- Od początku akcji "Mobilne czytelnie" w gdańskich tramwajach ulokowaliśmy już 5 tys. książek. I wszystkie zniknęły - mówi Natalia Gromow, rzecznik prasowy WiMBP. - Uznaliśmy więc, że pora sprawdzić kto i dlaczego zabiera książki i gdzie one trafiają.
W eksperymentalny projekt śledzenia bookcrossingowych książek włączyła się Straż Miejska. - Taki chip ma funkcję geolokalizacji. Dzięki GPS i specjalnej aplikacji, na monitorze komputera, czy nawet na ekranie smartfona, każdemu strażnikowi wyświetla się informacja o tym, gdzie aktualnie znajduje się taka książka - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.
Czego może spodziewać się pasażer, który zamiast książkę zwrócić po przeczytaniu, trzyma ją w domu?
- Póki co nie interweniujemy. Śledzimy tylko ruch książek. Ale zależy nam by odzyskać zarówno książki, jak i mikrochipy - dodaje Jurgielewicz. - Dlatego za jakiś czas zapukamy do drzwi zaskoczonych czytelników z delikatną sugestią, by książki zwrócili na ich miejsce. No chyba, że wcześniej książki "same" tam wrócą.
Mimo znikających lektur, w tramwajach mają pojawić się kolejne zabezpieczone przed kradzieżą pozycje. Tym razem nie będzie można wynosić ich do domu, ale czytać jedynie podczas podróży.
- Przygotowujemy kolejny pakiet książek, które trafią do gdańskich tramwajów. Tym razem zamiast nadajników wszystkie będą posiadały ukryty specjalny pasek magnetyczny - mówi Alicja Mongird, rzecznik prasowy ZKM Gdańsk. - Jeśli ktoś zechce taką książkę wynieść z pojazdu, to uaktywni dokładnie taki sam alarm, jak wychodząc ze sklepu z ukradzionym towarem - kiedy podejdzie do drzwi, te zaczną piszczeć i natychmiast się zamkną.
Miejsca
Opinie (167) 7 zablokowanych
-
2013-04-01 15:53
odkleic chipa
i po sprawie, polak potrafi
- 1 1
-
2013-04-01 15:47
Prima aprilis :p
Słabiutki żart :)
- 2 2
-
2013-04-01 15:21
Strawiło Wam słownik ortograficzny
"...wyposażyli kilkadziesiąt egzemplarzy książek, które trawiły do gdańskich tramwajów "
Chyba największym żartem jest to zdanie ale mnie nie śmieszy. Współtwórcom portalu Trojmiasto.pl straWiło chyba słownik ortograficzny, żenada.- 1 1
-
2013-04-01 14:53
Hahahaha
Co za brednie mysla ze ludzie to debile bylo myslec wczesniej
- 0 0
-
2013-04-01 13:46
oczywiscie prima aprilis (1)
ale po prawdzie to trudno przez dwa przystanki przeczytac książke więc nie dziwie sie że znikają! ważne aby wróciły!ja np.wkładam swoje których juz nie chce trzymac w domu niech ludzie czytają!
- 5 0
-
2013-04-01 14:41
no nie sądzę, żeby był to żart
- 0 0
-
2013-04-01 14:37
piękna akcja panie poruczniku, piękna
Mole książkowe, kurka i do tego biedne jak mysz kościelna, to trzeba być prawdziwym frajerem, żeby kraść książki z tak pozytywnej akcji.
- 0 0
-
2013-04-01 14:36
Le Tan Sitek
"Na rozdrożu" książka napisana przez Wietnamkę która pod koniec lat 50 rozpoczęła studia w Gdańsku.Polecam!
- 0 0
-
2013-04-01 10:13
VII nie kradnij!............. XI panstwo policyjne! (1)
- 1 2
-
2013-04-01 14:35
jacy ludzie takie państwo
Radom stolicą Polski
- 0 2
-
2013-04-01 07:09
hehehee, prawie sie nabralem (4)
Dobre :)
- 129 6
-
2013-04-01 14:12
To by nie było takie głupie :)
- 2 0
-
2013-04-01 09:09
Już ci się gorąco zrobiło, prawda? (1)
- 25 3
-
2013-04-01 11:56
goraco nie, tylko troche cieplej....
...szkoda tylko ze tak szybko znika w piecu
na szczescie mam spory zapas ;-)- 7 1
-
2013-04-01 10:20
To samo pomyślał motorniczy tramwaju w filmiku
gdy wjechał na skrzyzowanie na "czerwonym"
- 10 0
-
2013-04-01 14:04
1 kwietnia..
ale śmieszne.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.