• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe osiedle niepokoi mieszkańców Zaspy

Krzysztof Koprowski
5 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Teren przyszłej budowy. Po prawej za ogrodzeniem widoczny dom opieki "Złota Jesień". Teren przyszłej budowy. Po prawej za ogrodzeniem widoczny dom opieki "Złota Jesień".

Nowe osiedle na Zaspie, choć jeszcze nie zaczęło powstawać, już wywołuje kontrowersje i obawy mieszkańców. Deweloper uspokaja i zapewnia, że działa zgodnie z prawem, choć pierwsze pozwolenie na budowę zostało wydane "z rażącym naruszeniem przepisów prawa".



Czy na Zaspie powinna powstawać nowa zabudowa?

Sprawa dotyczy działki u zbiegu ulicy Hynka oraz dawnego pasa startowego na Zaspie zobacz na mapie Gdańska. Deweloper Euro Styl chce tutaj zbudować osiedle Impuls. Działkę nabył na początku ubiegłego roku od miasta, płacąc za 18 tys. m kw. ok. 20,6 mln zł.

I jeszcze tego samego roku deweloper starał się o pozwolenie na budowę dwóch budynków wielorodzinnych. Sprawę zaskarżyła jednak Spółdzielnia Mieszkaniowa Młyniec, argumentując to m.in. brakiem przedstawienia zamierzenia dla całej działki (na której zmieszczą się więcej niż tylko dwa budynki).

Sprawa została skierowana do wojewody, który uznał, że decyzja o pozwoleniu została wydana "z rażącym naruszeniem przepisów prawa". Stwierdzono m.in. niezgodność z planem zagospodarowania (deweloper nie uwzględnił wymaganych planem lokali usługowych od ul. Hynka) oraz podzielono argumenty spółdzielni o braku wizji dla całego terenu.

- 15 października ub. r. inwestor wycofał wniosek o pozwolenie na budowę, a 12 listopada umorzono postępowanie. W dniu 15 stycznia inwestor złożył nowy wniosek o pozwolenie na budowę, a 31 marca uzyskał pozwolenie na budowę dwóch budynków z częścią usługową w parterze jednego z nich wraz z infrastrukturą towarzysząca oraz zjazdem z drogi publicznej dla całego zamierzenia inwestycyjnego - informuje Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu.

  • Wizualizacja pierwszych dwóch budynków osiedla Impuls.
  • Wizualizacja pierwszych dwóch budynków osiedla Impuls.
  • Wizualizacja pierwszych dwóch budynków osiedla Impuls.
  • Wizualizacja pierwszych dwóch budynków osiedla Impuls.
  • Wizualizacja pierwszych dwóch budynków osiedla Impuls.
Oprócz uwzględnienia lokalu usługowego, deweloper dokonał też podziału całego terenu na kilka działek. Uniknął tym samym zarzutów o brak przedstawienia całościowej wizji zagospodarowania, ponieważ tym razem starał się o pozwolenie na prowadzenie prac tylko na poszczególnych, mniejszych działkach.

- Faktycznie teren został podzielony, co było wynikiem zastosowania się przez Euro Styl do stanowiska Wojewody Pomorskiego. Jest to też efektem zmian projektowych, wynikających z reorganizacji struktury mieszkań. Dokonany podział pozwoli lepiej zorganizować funkcjonowanie wspólnot dla budynków A i B - wyjaśnia Bartosz Podgórczyk, dyrektor działu marketingu Euro Styl.

  • Mapa osiedla z materiałów promocyjnych dewelopera. Zaznaczono obrys całego terenu Euro Stylu oraz pierwszy etap z dwoma budynkami.
  • Podział terenu Euro Styl na działki. Pierwsze dwa budynki powstaną na działkach 87/18 oraz 87/17. Wydzielona została nawet działka pod plac zabaw (87/19). 87/16 to drugi etap osiedla.
Pod względem liczby mieszkań, w stosunku do pierwszej decyzji, zmniejszono je o jeden lokal, zastępując go przypuszczalnie sklepem. Zgodnie z najnowszym pozwoleniem przewiduje się łącznie 128 mieszkań (68 w budynku A oraz 60 w B).

Bez zmian pozostał natomiast układ drogowy. Dojazd ma się odbywać z ul. Hynka zobacz na mapie Gdańska, zgodnie z zapisami planu zagospodarowania. Następnie na terenie działki wyznaczono wewnętrzny układ drogowy, w tym prowadzony równolegle do ul. Hynka.

Czy nie jest to jednak sprzeczne z zapisami planu, które nakazują "pierzejową [zabudowę] wzdłuż ulicy Hynka i projektowanej tzw. Drogi Czerwonej"? Czy budynki wolno stojące można potraktować jako pierzeję?

- W ustaleniach miejscowego planu nie ma definicji zabudowy pierzejowej. Jednocześnie w planie wyznaczono maksymalną nieprzekraczalną linię zabudowy, ograniczającą obszar, na którym dopuszcza się wznoszenie budynków. Nie jest to linia obowiązująca, dlatego też budynki mogą być w stosunku do tej linii wycofane. Zatem posługując się ogólnie przyjętą nomenklaturą za zabudowę pierzejową wzdłuż ul. Hynka należy uznać ciąg elewacji budynków ustawionych w szeregu po jednej stronie ulicy. Ten ciąg elewacji nie może przekraczać wyznaczonej linii zabudowy, może natomiast być przerwany przez wjazdy, dojścia, a także wymagane przepisami prawa odległości od sąsiednich działek budowlanych - przekonuje Piotrowski.

Sam układ drogowy to zresztą także element sporu z mieszkańcami. I nie chodzi tutaj o wjazd od strony ul. Hynka, ale przedłużenie ul. Dywizjonu 303 zobacz na mapie Gdańska.

Obecne "ślepe" zakończenie ul. Dywizjonu 303 w stronę ul. Hynka. Obecne "ślepe" zakończenie ul. Dywizjonu 303 w stronę ul. Hynka.
- Deweloper chce podłączyć się do naszej ulicy, tak by jego mieszkańcy mogli mieć wygodny dojazd w stronę al. Rzeczypospolitej, a nam jednocześnie zabrana zostanie możliwość parkowania oraz wzrośnie liczba aut pod oknami budynków - skarży się pan Michał, czytelnik Trojmiasto.pl i mieszkaniec bloku przy ul. Dywizjonu 303.

Tu jednak sprawa wydaje się przesądzona nie przez dewelopera, ale przywołany już plan zagospodarowania przestrzennego z 2009 r. To on narzuca połączenie istniejącej ul. Dywizjonu 303 z Hynka, prowadząc ją równolegle (od wschodniej strony zobacz na mapie Gdańska) do istniejącej jezdni, która znajduje się na terenie prywatnym.

Czytaj też: Duży deweloper kupił fragment dawnego pasa startowego na Zaspie. Cena: 11 mln euro

Łącznik ul. Dywizjonu 303 z Hynka będzie poprowadzony równolegle (na zdjęciu po prawej stronie) do starej jezdni. Łącznik ul. Dywizjonu 303 z Hynka będzie poprowadzony równolegle (na zdjęciu po prawej stronie) do starej jezdni.
- Euro Styl sfinansuje budowę odcinka ulicy o długości ok. 60 metrów, który będzie także dojazdem zobacz na mapie Gdańska do jego inwestycji. W tej sprawie istnieje już umowa z Zarządem Dróg i Zieleni - informuje Maciej Radowicz, zastępca dyrektora ZDiZ w Gdańsku.

Budowa pozostałego odcinka nie jest jeszcze określona w czasie. Nie wiadomo też, kiedy deweloper zbudowałby "swój" odcinek, bo to zależy od terminu rozpoczęcia prac nad drugim etapem osiedla.

- Teren ten stanowi nasz zasób ziemi i aktualnie nie mamy doprecyzowanych planów inwestycyjnych dla tej działki. Podział na działki nie zmienia założeń planu zagospodarowania, dlatego też nie można spodziewać się w tym miejscu np. galerii handlowej - zapewnia Podgórczyk.

Brak koncepcji na drugi etap sprawia też, że nieznany jest docelowy układ drogowy, który będzie na całym osiedlu, tj. nie wiadomo, czy z realizowanych budynków A oraz B będzie można wyjechać wyłącznie do ul. Hynka czy także do przedłużonej ul. Dywizjonów 303.

W budynkach A oraz B przewidziano łącznie 157 miejsc parkingowych, z czego 104 w halach garażowych. Osiedle ma powstać w formie otwartej - nie będzie ogrodzone.

Euro Styl nie ma szczęścia do inwestycji na Zaspie. Trzy lata temu deweloper chciał zbudować wespół ze spółdzielnią Rozstaje osiedle w rejonie ulic Żwirki i Wigury oraz Burzyńskiego zobacz na mapie Gdańska.

Do realizacji ostatecznie nie doszło ze względu na protesty członków spółdzielni, którzy doprowadzili do zmiany jej zarządu. Spółdzielnia z racji wycofania się z projektu musiała zwrócić deweloperowi zaliczkę w wysokości 8 mln zł.

Sytuacja z osiedlem Impuls jest zgoła odmienna - grunt jest własnością dewelopera, ale jak widać nie udało się uniknąć protestów lokalnej spółdzielni i mieszkańców.

Inwestycje

Impuls

Impuls

Euro Styl

Gdańsk Zaspa, ul. Hynka Mapa

32 do 87 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja

Miejsca

Opinie (267) 5 zablokowanych

  • na układy nie ma rady (1)

    Czy Dyrektor Eurostylu i Członek Zarządu nie jest bratem Pana vice Prezydenta Gdańska??? i wszystko jasne haha

    • 11 1

    • JEST

      Jest - i wszystko jasne. Ale jednak można coś poradzić - w jedności siła - mówiąc eufemistycznie.
      Żabianka protestowała, poszła do sądu - i wygrała. można?- mozna

      • 2 0

  • Ja na zaspie nie chce mieszkac, bo to jest dzielnica toksyczna. Niemcy wybudowali tam lotnisko włašnie z tego powodu.

    • 4 4

  • oj wy paranoicy wszedzie widzicie podstęp

    • 1 5

  • I dobrze, że spółdzelnia się odwołała (2)

    Deweloper zaleje wszystko betonem i ogrodzi wysokim płotem, a nowi mieszkańcy, będą wyprowadzać psy na sąsiednie tereny spółdzielni.

    • 7 2

    • (1)

      nie będzie żadnego płotu jełopie

      • 0 1

      • a szkoda

        a szkoda, niech się grodzą, mieliby niezłe getto -tylko same bloki, mała piaskownica, kisiliby się we własnym sosie.

        • 0 0

  • Szacunek dla prawa (3)

    Deweloper ogrodził teren płotem o wys 2.40 m . Mam pytanie czy zgłosił to
    do Urzędu Miasta i czy miasta nie sprzeciwiło sie tej wysokości ogrodzenia.
    Patrz Prawo Budowlane!!!

    • 7 2

    • (1)

      ma prawo ogrodzić swoją działkę

      • 0 1

      • nie znasz prawa

        Ktoś tu nie zna prawa.
        Może ogrodzić, ale jeśli teren jego działki przylega do drogi publicznej -ma obowiązek zgłosić w urzędzie, z projektem i czekać 30 dni, czy nie ma uwag i zastrzeżeń. Do urzędu musi zgłosić także, jeśli ogrodzenie przekracza 2,20 m, w tym przypadku i wysokość i sąsiedztwo drogi publicznej nakazywało deweloperowi zgłoszenie faktu ogrodzenia.
        Nie trzeba zgłaszać, jeśli jest to ogrodzenie terenu budowy - a w tym przypadku, przez wiele miesięcy pozwolenia na budowę nie było - więc teren jest traktowany jak "zwykła" działka.

        • 3 1

    • nie, nie zgłosił

      Nie, nie zgłosił do urzędu, ba urząd uznał, że nie musi. Dodam, że deweloper nie miał pozwolenia na budowę - więc argument, że ogrodził teren budowy odpada.
      Tak właśnie działa układ urząd miejski -deweloper (bracia górą)

      • 3 1

  • czy to osiedle dla Ukraińców (1)

    bo w ich barwach narodowych ma okreslenia swych czesci

    • 3 1

    • Nie Ukraińcy a arkowcy :-)

      • 0 0

  • Andrzej Bojanowski za tym stoi (1)

    Deweloper aby zapewnić sobie chody daje stanowisko wiceprezesa dla brata Bojanowskiego, wiceprezydenta Gdanska. Następnie w jakiś dziwny sposób dochodzi pomiędzy Eurostylem a Gmina do wielu transakcji, gdzie zamiany gruntów są czymś co należałoby sprawdzić. Typowe klimaty dla CBA, ABW. Wystarczyło zainteresować sie Zaspa i Impulsem i powychpdzily takie ciekawostki.

    • 6 0

    • Zgadza się

      Panie Prezydencie Adamowicz, jak Pan może spokojnie tolerować takie kumoterstwo. Te wczesniejsze pozowlenie na budowe wskazuje, że Eurostyl ma chody w Pana Urzędzie. Niech Pan zrobi z tym porządek. Bardzo na to liczymy.

      • 1 0

  • coś czuję że

    macza w tym palce właściciel domu spokojnej starości?!?!

    • 0 2

  • zabudowa zaspy-młyńca

    Teren od zejścia z przystanku skm w stronę morza oraz w stronę Domu złotej jesieni jest niezabudowany.Ogromne możliwości zabudowy mieszkaniowej, ,rozrywkowej(brak kawiarenek,klubów,hoteli do samego morza wzdłuż ul.Jana Pawła II).Niech miejscy "włodarze" pomyślą ile tracą kasy z braku gdańskiej Riwiery.Pieniądze leżą na" betonie pasa startowego",tylko trzeba odrobinę mózgu uruchomić a z tym "włodarze" mają jak widać problem.A może należałoby zastąpić młodszym,lotnym umysłem.Gdańszczanin od prawie wieku.

    • 2 2

  • Parkingi

    .Pod zabudową pasa startowego należy zaplanować sektorowe parkingi jak w dużych aglomeracjach Europy.Za symboliczną kwotę sprzedać miejsca postojowe z zaznaczonym nr.rejestracyjnym.Tysiące samochodów miałoby miejsce,a nie jak obecnie trzeba walczyć o miejsce po klatką,które są też wykupione od miasta nie wcale przez inwalidów-sprawdziłem.

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane