- 1 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (58 opinii)
- 2 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (81 opinii)
- 3 Nowe zatoki na styku dwóch miast (45 opinii)
- 4 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (206 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (97 opinii)
- 6 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (32 opinie)
Podpalaczowi z Gdańska grozi 10 lat więzienia
W Gdańsku odbyło się już osiem posiedzeń sądu w sprawie, w której Marcin W. odpowiada za podpalenia aut z 2012 roku. Wyrok wciąż nie zapadł, gdy 33-latek podpalał 19 samochodów w kilku gdańskich dzielnicach. Psychiatrzy stwierdzili, że w chwili popełniania przestępstw był poczytalny. Tym razem został już aresztowany.
Zobacz ostatnie efekty działań podpalacza.
- Przyjęliśmy inną kwalifikację czynu, czyli zniszczenie mienia znacznej wartości, a to zagrożone jest dwukrotnie bardziej surową karą - wyjaśnia prokurator Emilia Kępińska z Prokuratury Rejonowej Gdańsk Wrzeszcz.
Marcin W. odpowiada już bowiem przed sądem za podpalenia z 2012 roku. W tej sprawie, w której odpowiadał z wolnej stopy, odbyło się już osiem posiedzeń sądu, ale wyrok jeszcze nie zapadł. Mieszkaniec Gdańska jest więc notowany, ale w świetle prawa wciąż niekarany. Twierdzi natomiast, że leczył się kiedyś psychiatrycznie, co sprawdzać będzie prokuratura. Po pierwszym spotkaniu z psychiatrami lekarze orzekli jednak, że był poczytalny w momencie popełniania przestępstw.
Bezrobotny 33-latek przyznał, że przed podpaleniem wypił "kilka piw", a potem kupił na stacji benzynowej kanapkę, kilka zapalniczek i ruszył w miasto. Podpalał przypadkowe samochody, głównie zaczynając od nadkoli i chlapaczy, co pokrywa się z zeznaniami świadków i naszych czytelników.
Film archiwalny - zobacz jak płonęły auta na osiedlu Nowy Horyzont
Film archiwalny - zobacz jak płonęły auta na Łostowicach
Film archiwalny. Płonące auto w Brzeźnie.
Opinie (263) ponad 20 zablokowanych
-
2014-09-09 12:22
a gdzie policja, gdzie onitoring? (1)
Ja rozumiem, ze policja nie robiła oblawy gdy płonał jeden samochód, no dwa, trzey może nawet pięć. Ale ja się pytam i może szanowny Pan dziennikarz zapytałby kogoś z Policji gdzie była Policja, gdy w środku miasta biega od północy do 5 rano koleś i podpala samochody? Co z monitoringami, czy ktoś je ogląda live?
- 3 1
-
2014-09-09 21:16
buahahah, przeczytałem "Gdzie ornitolog?" :-)
On by przyskrzynił ptaszka !
- 0 0
-
2014-09-09 12:35
10 lat za podpalenie 19 aut? To chyba tyle samo zo za "atak na obraz" ....
- 2 1
-
2014-09-09 12:35
Sąd, prokurator - kto podjął decyzję, żeby za poprzednie podpalenia odpowiadał z wolnej stopy? Kto przeciągał sprawę przez 2 lata? Teraz ten KTOŚ niech pokryje przynajmniej połowę strat jako współodpowiedzialny za te podpalenia.
- 9 0
-
2014-09-09 12:47
Powinni razem z nim posadzić tych którzy pozwolili że chodził na wolności po uprzednich podpaleniach.
- 10 0
-
2014-09-09 12:57
Co robi sąd?
Osiem posiedzeń sądu przez dwa lata bez wyroku? Sprawca odpowiada z wolnej stopy? Jak sędziów wynagradzają za nieskuteczne posiedzenia? Czyżby to był sposób na nabijanie kasy przez prawników?
- 8 0
-
2014-09-09 13:03
Brawooooooooooooooooo (1)
Bardzooo dobrze 10 lat!!!
i niech pokrywa wszystkie koszta za auta!!!
debil bez mozgi!!!- 5 0
-
2014-09-09 21:17
"Koszty".
- 0 0
-
2014-09-09 13:10
19x5 lat w pierdlu, dłużej jeżeli w tym czasie nie odpracuje strat
- 3 0
-
2014-09-09 13:20
Podpalacz (1)
Grozi mu 10-ć lat wiezienia???>
Dobry "papuga" zrobi z niego człowieka z "żółtymi papierami" ,wymyśli "pomroczność jasną" i Sąd odda go na leczenie!- 6 0
-
2014-09-09 21:18
Chyba "podpalność",a nie pomroczność...
- 0 0
-
2014-09-09 13:22
Zutylizować chwasta
Po co więzić 10 lat na koszt podatnika . Nalezy gnoja wykończyć tak aby nawet wspominia po nim niebyło
- 5 1
-
2014-09-09 13:44
zrobić mu to samo !!
podpalić gacie na nim i patrzeć czy równo się palą ! Świr jeden !!! dożywocie powinien dostać by nie zrobić powtórki w przyszłości !!!
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.