• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radni zgodzili się na mieszkania w miejsce Maxima

neo
23 maja 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Od lat teren po Maximie jest zaniedbany. Nowy plan zagospodarowania ma przyciągnąć do niego inwestorów. Od lat teren po Maximie jest zaniedbany. Nowy plan zagospodarowania ma przyciągnąć do niego inwestorów.

Radni Gdyni zgodzili się, by na terenie po dawnym klubie Maxim zobacz na mapie Gdyni powstała zabudowa wielorodzinna. Nie zabraknie też jednak terenów zielonych i przeznaczonych na działalność kulturalną, o co walczyli mieszkańcy.



Jakie funkcje powinien pełnić teren po Maximie?

Przypomnijmy:

  1. Zmiany w planie miejscowym nadmorskiej części Orłowa - terenu wzdłuż promenady królowej Marysieńki oraz działek po klubie Maxim - radni Gdyni uchwalili w czerwcu 2016 roku, po burzliwej przeprawie planistów z mieszkańcami.
  2. Zgodzili się, by działki po Maximie przeznaczyć na zabudowę mieszkaniową z usługami na parterze.
  3. To wywołało oburzenie wielu mieszkańców, proponujących, by teren pozostał otwarty i dostępny dla wszystkich.
  4. Wspierali ich radni PiS, którym udało się znaleźć w uchwale braki formalne, mogące unieważnić plan i zablokować sprzedaż.
  5. Chodziło o m.in. o wprowadzenie do uchwały zmian dotyczących kart terenów położonych poza obszarem zmiany planu.
  6. Ostatecznie sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który w 2017 roku unieważnił ówczesną uchwałę.
  7. Władze Gdyni podjęły decyzję, by zamiast zmian podjąć próbę ponownego uchwalenia już w pełni nowego planu.
  8. Po przeprowadzonej dyskusji i ponownym wyłożeniu planu, mieszkańcy złożyli do niego 47 uwag. Większość została uwzględniona przez prezydenta Gdyni.


Czytaj więcej: Kolejne podejście do działki po Maximie.

Maxim był lokalem legendarnym nie tylko w Gdyni. Klub rozsławiony m.in. przez zespół Lady Pank i przebój "Tańcz, głupia tańcz" z pierwszym wersem: "U Maxima w Gdyni" do dziś skrywa wiele nieodkrytych tajemnic czasów PRL, kiedy to był miejscem zabawy zarówno dla bohemy, jak i półświatka.

Dziś pozostały jednak po nim już tylko ruiny i różne wizje na zagospodarowanie terenu. Ostatecznie, 22 maja, radni uchwalili nowy plan zagospodarowania części Orłowa, który dotyczy także terenów po dawnym Maximie. Zgodzili się, by powstała tu zabudowa mieszkaniowa.

- Ten teren rzeczywiście wzbudzał najwięcej emocji. Dlatego uznaliśmy, że zabudowa wielorodzinna nie może być tu intensywna. Wieloletnie poszukiwanie chętnego na zagospodarowanie tego terenu pokazało, że funkcja mieszkaniowa jest najbardziej pożądana. Na części terenu będzie za to możliwa tylko funkcja turystyczna i kulturalna. Zostawiamy też spory teren zielony za placem zabaw, a w dalszej części, bliżej morza, odseparujemy drogę rowerową od promenady, by nie było miejsc konfliktowych - podkreśla Andrzej Bień, radny z Samorządności Wojciecha Szczurka.

Opozycja jednogłośnie przeciw



Granice nowego planu zagospodarowania w Orłowie. Granice nowego planu zagospodarowania w Orłowie.
Na planie suchej nitki nie pozostawili jednak radni opozycji. Zmianom sprzeciwił się m.in. PiS, podpierając się uwagami mieszkańców Orłowa.

- Nowy plan diametralnie zmieni charakter dzielnicy. Do tej pory głównie były tu domy jednorodzinne. Walory krajobrazowe i turystyczne zostaną stracone. Teren po Maximie powinien być ogólnodostępny, bo tego chcą mieszkańcy Gdyni. Żebyśmy nie musieli niedługo prosić o dostęp do morza - przestrzegała Dorota Płotka, radna PiS w Gdyni.
Pomysły krytykuje też Platforma Obywatelska.

- To zmiany na gorsze. Ponieważ nie znalazł się chętny do zagospodarowania tej działki, to miasto dopasowuje się do oczekiwań deweloperów. Czasem warto przecież poczekać, nawet bardzo długo: choćby i 10 lat. Tam nie powinno być budownictwa mieszkaniowego, ale to, co zapewni otwarcie tego terenu dla jak największej rzeszy odbiorców: mieszkańców i turystów - mówił Tadeusz Szemiot, lider Platformy Obywatelskiej w gdyńskim samorządzie. - Tymczasem dajemy sygnał deweloperom, że wystarczy poczekać kilka lat, a plan będzie taki, jakiego chcieli. Nie bądźmy tacy ulegli - dodaje.
Podobnego zdania jest prof. Jolanta Sołtysik, znana i ceniona architekt oraz historyk architektury z Politechniki Gdańskiej, autorka książek na temat gdyńskich pereł architektonicznych.

- Od lat walczymy o to, aby teren pozostał miejskim parkiem dla mieszkańców i terenem spacerowym. Usługi turystyki znalazły się w planie dla tego terenu nie bez powodu i powinny pozostać tam nadal - zaznacza prof. Jolanta Maria Sołtysik.
Nowy plan został przyjęty głosami radnych Samorządności.

- Jest zgodny z oczekiwaniami mieszkańców. Wpłynęło do niego 47 uwag i większość została przyjęta. Sześć w całości, a 32 w części - podkreślał radny Andrzej Bień. - Studium dopuszcza w Orłowie zabudowę wielorodzinną, ale Nowe Orłowo naprzeciwko to też zabudowa wielorodzinna, która podniosła prestiż i jakość przestrzeni w Orłowie - przekonywał po głosowaniu.
neo

Opinie (264) ponad 10 zablokowanych

  • Rada osiedla

    Rada osiedla to prywata dbająca o własne interesy szczególnie wnOrlowie

    • 6 0

  • wypchana koperta odwiedzila kiermany decydujacych

    to i decyzja pozytywna jest :)
    na uklady niema rady!!

    • 6 0

  • mam dwie banki

    czy to starczy zeby otworzyc browar numer 2 na bulwarze??

    • 2 3

  • Żeby postawić hotel

    trzeba spełnić mnóstwo upierdliwych warunków, żeby wybudować tzw apartamentowiec (nie mylić ze zwykłym budynkiem mieszkalnym wielorodzinnym) jest prostrzą sprawą. Tak powstają apartamentowce o średniej powierzchni użytkowej ok 40mkw, które są w gruncie rzeczy są hotelami (wynajem krótkoterminowy). Jeżeli ktoś kupi takie mieszkanie z myślą jako docelowe ...współczuję.

    • 6 1

  • Jak można być radnym Gdyni i godzić się na taką zabudowę, w takim miejscu tego miasta?!

    Jak można być radnym Gdyni i zgodzić się na mieszkaniówkę w takim miejscu!? To wyklucza się w rozumie normalnych ludzi. Tam już stoi dość pustawych 'apartamentowców'... Reszta to miejsce użyteczne dla ogółu - mieszkańców i turystów.
    Panie Szczurek, opamietajcie się... bo jak wszyscy uprawnieni Gdynianie pójdą na wybory lokalne, to przekona się Pan o prawdziwym poparciu.

    • 4 2

  • to 'nowi właściciele' częściej narzekają, niż 'starzy mieszkańcy'...

    Budowa mieszkań - tak, ale nie w takim miejscu. Co do opinii, że 'starzy mieszkańcy' będą zawsze narzekać, to przypomnę: W takim Jelitkowie, to nowi tzw. 'mieszkańcy' (właściciele wakacyjno-weekendowo-imprezowych apartamentów) narzekają na hałasy, duży ruch, itp. Wspomnę temat wystawy rzeźb na piasku, które bywały na plaży w Jelitkowie. Zostały oprotestowane przez celebrytów, którzy 'zainwestowali' w apartamenty w Jelitkowie. Za duży ruch, za dużo ludzi.
    Zresztą, czytałem też o kobiecie, która kupiła apartament w Kołobrzegu i zaczęła majaczyć, że przeszkadza jej szum wody (fontanna na Parsęcie). O 'mieszkańcach', którzy wprowadzają się na wieś i narzekają na zapach zwierząt hodowlanych, smród gnojówki, dziką zwierzynę i maszyny rolnicze - nie wspomnę!! W d... się ludziom poprzewracało i zeszło na głowę.

    • 2 1

  • Jak to je robionee ?

    Pan prezydent chcę tutaj zrobić miasto wysokich lotów .
    Ale niestety Gdynia takim nie jest .........
    Fakt jest nowoczesne i takie kolorowsze od innych ale jest jeden problem ......
    gdzie są zakłady pracy ?
    Widzę że w Gdyni niedługo w zdłuż plaży będą stały same tzw. hotelowce
    Normalnie zrobią tu drugie Monako ............
    Ale Janusze myślą tylko o hajsie a o ludziach bezrobotnych nie......

    • 4 0

  • Michal

    Czy ktoś już zgłosił do prokuratora wejście na obcy teren przez dziennikarzy? Trójmiasto.pl jest państwo w państwie? Udostępnić
    nielegalna wejście na teren prywatna chyba jest przestępstwa?

    • 4 0

  • Michał

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane