• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd zdecyduje, czy Renoma zapłaci pasażerce

Grzegorz Szaro
19 grudnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Atak na dwóch kontrolerów biletów w tramwaju

Trzydzieści tysięcy złotych powinna zapłacić Renoma niepełnosprawnej Oldze S., której przypadek opisała "Gazeta Wyborcza". Sąd nie miał wątpliwości, że kobiecie należy się zadośćuczynienie za znieważenie i poturbowanie jej w tramwaju przez kontrolerów.



Pozew, w którym gdańszczanka domaga się pieniędzy za doznaną krzywdę, przed miesiącem trafił do Sądu Rejonowego w Sopocie (tam siedzibę ma pozwana spółka Renoma). W imieniu pani Olgi pozew przygotował mecenas Grzegorz Ksepko z Kancelarii Radców Prawnych i Adwokatów Głuchowski Jedliński Rodziewicz Zwara i Partnerzy.

Prawnik pomaga poszkodowanej kobiecie całkowicie za darmo. Tłumaczy, że bardzo poruszyły go artykuły w "Gazecie", w których opisaliśmy skandaliczne zachowanie kontrolerów, a potem, że ich przełożeni nie poczuli się do odpowiedzialności za to zdarzenie. Oficjalne stanowisko Renomy jest takie, że... to drobnej budowy pasażerka rzuciła się i pobiła atletycznie zbudowanych mężczyzn.

O tym, że pani Oldze należy się 30 tys. zł zadośćuczynienia sopocki sąd zdecydował bez procesu.

- Wydany został nakaz zapłaty zadośćuczynienia w postępowaniu upominawczym. Oznacza to, że sędzia nie miał wątpliwości, że roszczenie poszkodowanej kobiety jest zasadne, a przytoczone w pozwie okoliczności nie budziły wątpliwości - usłyszeliśmy w wydziale cywilnym sopockiego SR.

Decyzja zapadła w listopadzie, ale prawnicy Renomy mieli dwa tygodnie na wniesienie odwołania i z tego prawa skorzystali. Ich sprzeciw wpłynął w tym tygodniu do sopockiego sądu. Oznacza to, że sprawa zostanie rozpatrzona przez sąd ponownie, ale tym razem będzie musiał odbyć się proces cywilny w normalnym trybie (trzeba będzie przesłuchać zgłoszonych przez strony świadków i biegłych, przeanalizować dowody itd.). Terminu pierwszej rozprawy jeszcze nie wyznaczono.

- Nie można mieć wątpliwości, że Renoma powinna zapłacić ofierze swoich kontrolerów. Niepotrzebnie odwlekają to jednak, bo w konsekwencji pani Olga będzie zmuszona czekać na pieniądze przez kolejne miesiące - mówi Kamila Wróblewska, asystentka mecenasa Ksepko.

Tymczasem 26 stycznia przed gdańskim sądem ruszyć ma inny proces wytoczony agresywnym kontrolerom z Renomy. - W tym przypadku w prywatnym akcie zarzucamy im naruszenie czynności narządów ciała bezbronnej pasażerki oraz to, że wspólnie i w porozumieniu znieważyli panią Olgę słowami uznawanymi powszechnie za obraźliwe. Grozi za to do 2 lat więzienia - dodaje Wróblewska.

Sprawa ataku na panią Olgę ujrzała światło dzięki "Gazecie". W czerwcu br. opublikowaliśmy artykuł Marka Sterlingowa, który był naocznym świadkiem brutalnego ataku na kobietę w tramwaju i wszystko opisał.

Przypomnijmy, gdy Olga S. powiedziała kontrolerom, że nie ma biletu (jako osoba niepełnosprawna miała do tego prawo), ci wypchnęli ją na przystanek, a potem przewrócili na ziemię, podcinając jej nogi. Krzyczeli przy tym wulgarne słowa, m.in. wariatka, małpa jebana, pierdolona świnia.

Przestali się pastwić dopiero, gdy na miejscu pojawił się policjant. Przerażona kobieta została przewieziona karetką do szpitala, gdzie udzielono jej pierwszej pomocy, bo miała m.in. obrażenia twarzy.

Artykuł wywołał burzę w mieście. Po nas napisały o tym także inne gazety i internetowe portale, a z redakcją skontaktowały się dziesiątki osób, które też były w skandaliczny sposób potraktowane przez kontrolerów.
Gazeta WyborczaGrzegorz Szaro

Opinie (219) ponad 20 zablokowanych

  • Zarząd Komunikacji Miejskiej w Gdyni ma swoich kontrolerów. (4)

    XXX masz rację że dochody by pozostały w mieście gdyby gdański ZTM prowadził sam kontrolę biletów ale to nie zmienia podstawowego podejścia społeczeństwa do samej kontroli i kontrolerów.Po prostu ci co jeżdżą na gapę nie lubią kontrolerów i nic tego nie zmieni. W gdyńskim ZKM-ie chciano zatrudniać tylko ludzi z wyższym wykształceniem na stanowisko kontrolera i nic z tego nie wyszło- brak chętnych. Pomimo że taryfa przewozowa w Gdyni jest prostsza i często kontrole są przeprowadzane w obecności policji tez dochodzi do incydentów za sprawą agresywnych pasażerów bez biletów.Uważam że umocowanie prawne kontroli biletów w naszym ustawodawstwie ma ogromne luki a również sankcje za naruszenie nietykalności kontrolerów są obecnie żadne to mamy to co mamy- proste gapa może więcej od kontrolera.

    • 0 0

    • szofer jesteś zwykłym durniem (3)

      "Po prostu ci co jeżdżą na gapę nie lubią kontrolerów i nic tego nie zmieni"

      Nie dostrzegasz tego głupku forumowy, że nie tylko "gapowicze" mają zastrzeżenia odnośnie pracy RENOMY???!!!
      A dobrego kontrolera można poznać po tym jak się zachowuje w sytuacjach stresowych, kryzysowych. Bo "dzień dobry, dziękuję i do widzenia" to każdy głąb potrafi powiedzieć! Pojmujesz to? Czy zbyt skomplikowane?

      • 0 0

      • Widzę, ż mówisz jedno a robisz drugie. (2)

        Oceniasz kontrolerów a sam na forum wyzywasz innych.

        • 0 0

        • a jak miał do głupawego szoferaka napisać? TY MĄDRALO może? (1)

          • 0 0

          • Normalnie przedstawić swoje argumenty a nie atakować.

            szofer nikogo nie wyzywa, a jak ktoś n ie potrafi zapanować nad sobą w pisząc na forum to ciekawe co robi stojąc twarzą w twarz.

            • 0 0

  • renoma (3)

    zatrudniaja debili ktorzy nie maja co ze soba robic,uwazaja sie za nietykalnych,maja ssczescie ze nie bylo mnie obok tej kobiety,bo wtedy oni zapewne byli by poszkodowani.

    • 0 0

    • raz widziałem jak zaczepili niewłaściwego gościa (2)

      miał bilet ale puścili głupi tekst w jego stronę, to trwało ułamki sekund jak jeden dostał w ryja, drugi chciał mu pomóc ale wyladował na podłodze z kopem w brzuch, ale był ubaw, a dupki z renomy wygądali jak dwa zbite kundle kiedy w pośpiechu opuszczali wagon, gościu wygądał naprawdę nie pozornie

      • 0 0

      • Znam kogoś kto ma kolegę i ten kolega widział jak....... (1)

        • 0 0

        • ten kolega widzial jak inny kolega mowil koledze o takiej akcji z kontrolerami...

          • 0 0

  • Zrozumcie w koncu idioci: (2)

    Wlasciciel Renomy to bliski znajomy Adamowicza i dopoki bedzie rzadzil Adamowicz,bedzie Renoma w Gdansku!
    Brawo dla sadu,takich procesow moze byc wiecej,mozna zalac ta firme pozwami,takich sytuacji sa dziesiatki.
    Wszyscy pamietamy slowa Lisickiego z PO po tym zajsciu,ze to kobieta jest winna...!!!!!
    Oczywiscie ci kontrolerzy nadal pracuja!!!!
    Takie rzeczy to niestety tylko w Gdansku...

    • 0 0

    • Nie miała bieltu ani dokumentów i próbowała uciekać pomimo tego że radiowóz już podjeżdżał. (1)

      • 0 0

      • tak i sama się pobiła na pewno a jej niepełnosprawność to tylko taki trick pfff

        • 0 0

  • Ciekawy jestem czy sprawa zostanie zatuszowana jak to zrobili w Gdyni

    • 0 0

  • http://renomastop.pl/

    podpisz

    • 0 0

  • (1)

    Sporadycznie jeżdżę komunikacją miejską (wolę już korki i samochód), więc nie doświadczyłem jeszcze kontaktu z Renomą. Niech mnie jednak tylko, któryś z tych buraków spróbuje szarpnąć to potraktuję go jak agresywnego psa - gazem - i wyłączę na 30 min.

    • 0 0

    • mocny w gebie

      • 0 0

  • TA KOBIETA POWINNA ZAPLACIĆ ODSZKODOWANIE.. (7)

    jechala bez biletu ktorys raz nikt sie nie zapytal czemu,w chwili gdy kontrolerzy powiedzieli jej ze wzywaja policje do niej probowala uciec aby nie poniesc konsekwencji zaplaty mandatu bo wiele razy uciekala i sie udawalo a tym razem sie nie udalo bo sie przewrocila i zaczela krzyczec stary trik narobic szumu ,krzyku,zametu aby tylko zaoszczedzic 2zl i po co to i po co,,powinno sie ja zamknąc za te mandaty ale coż taki kraj że oszust jest na lepszej pozycji niz uczciwy czlowiek ktory wykonuje tylko swoją pracę..

    • 1 2

    • kanary się gubią w zeznaniach! hehehe...

      Ooo, to już nie pobiła ta kobieta kanarka biednego??? Hmm...
      Czyżbyście się sami kanary w zeznaniach zaczęłi gubić?
      A ten burak co się sam poobijał, a potem poszedł sobie obdukcję zrobić, to twoim zdaniem "uczciwy czlowiek ktory wykonuje tylko swoją pracę." Buhahahha...
      Śmieszny człowieczek jest z ciebie kanarku biedny :)

      • 0 0

    • (4)

      nie dotarło do ciebie że TO OSOBA NIEPEŁNOSPRAWNA A OSOBY NIEPEŁNOSPRAWNE NIE PŁACĄ ZA PRZEJAZDY?!

      • 1 0

      • przecież to kanar

        więc nie należy od niego wymagać Bóg wie czego :)

        • 0 0

      • nie płacą za przejazdy (2)

        jeśli okażą dokument poświadczający niepełnosprawność. Poza tym taka niepełnosprawna a uciekała...dziwne...

        • 0 0

        • (1)

          a nie pomyślałeś, że osoby niepełnosprawne to też osoby niepoczytalne?

          • 1 0

          • kolejny optymista uzywający słowa pomyślałeś w stosunku do przedstawiciela renomy. :-)

            • 0 0

    • 3 idiota, do którego piszę...
      osoba niepełnosprawna jest ZWOLNIONA OD PŁATNOŚCI ZA BILET - OPIEKUN OSOBY NIEPEŁNOSPRAWNEJ JADĄCY RAZEM Z NIĄ JEST RÓWNIEŻ ZWOLNIONY OD PŁATNOŚCI ZA BILET wbij sobie to w końcu do łba.

      • 0 0

  • Może jestem głupkiem!!! (2)

    I wolę takim pozostać, ale widzieć świat takim jakim jest. Wycieczek osobistych do swoich adwersarzy nie będę robił bo one nie maja sensu. Wypowiedzi na forum portalu traktuję jako dobro którego byłem przez czterdzieści lat pozbawiony bo to było za komuny nie do pomyślenia żeby cokolwiek nie po myśli władców się przecisnęło na strony gazet czy chociażby antenę radia. Z tych zdobyczy należy umieć korzystać i tego życzę swoim adwersarzom.Co do jeszcze jednej istotnej uwagi na temat kontroli biletów i sankcji grożących za jazdę bez ważnego biletu to jest jeszcze scheda po komunizmie. Konkretnie uważam że wysokość opłaty dodatkowa jak to się pięknie nazywa jest stanowczo za wysoka i jej wysokość powoduje że ludzie ukarani za tak drobne wykroczenie czują się pokrzywdzeni. Bo jak można wymierzyć karę za nie posiadanie biletu wartości 1 zł w wysokości 140 zł? Są to kary naliczane jeszcze na podstawie przepisów z lat 80-tych i budzą sprzeciw społeczny który skupia się na kontrolerach a nie na tych którzy maja wpływ na to. Moim zdaniem człowiek dopuszczający się jazdy na gapę nie powinien być ukarany wyższą karą jak 15zł. To wynika z prostej logiki jeszcze nie słyszałem żeby jakiś łobuz za zbitą szybę we wiacie zapłacił 50-cio krotną karę wartości tej szyby a do tego porównać szkodliwość obydwu czynów .

    • 0 0

    • łobuz zapłaci za szybke + wyrok w zawiasach dostanie (1)

      a pasazem jakby mial tylko placic 15 zł kary, to by jezdzili na gape. Co to jest 15 zł? kara musi byc wysoka zeby ludzie wiedzieli ze za brak biletu sporo z portfela im ubedzie.

      • 0 0

      • nie rozśmieszaj mnie...

        wystarczy zwykła matematyka
        Podstawić sobie do wzoru liczbę kursów jakie są dziennie wykonywane, liczbę zatrudnionych kontrolerów (uwzględniając dni robocze) i wyjdzie prawdopodobieństwo natknięcia się podczas jazdy na kontrolę wyjdzie na pewno mniejsze niż 1/15.
        Wniosek nasuwa się sam. Jeżeli mandat będzie wynosił nie więcej niż 15 zł to awet w przypadku wpadek raz na jakiś czas opłaca się cwaniakować

        • 0 0

  • podobieństwa i różnice kontrolerów z Polski i np tych z Anglii... dopisujcie (4)

    Ciężko będzie wymienić jakiekolwiek podobieństwa natomiast różnic cała masa a te podstawowe to:
    NASI:
    - biją i poniżają pasażerów, wygląd napakowanych brutali, zupełny brak kontroli nad emocjami
    ZAGRANICZNI:
    - zawsze grzeczni z uśmiechem na twarzy, proszą o ukazanie biletu, zawsze zadbani, schludnie ubrani

    • 0 0

    • to teraz porownanie pasażerów z polski i np. anglii: (2)

      zagraninca:
      - maja bilet, chetnie z usmiechem na twarzy daja go do kontroli

      nasi:
      -nie maja biletow i cwaniakuja
      -jak maja to od niechcenia go daja, mowiac jakas niemila wiazanke do kontrolera...

      • 0 0

      • warto może się zastanowić dlaczego taki pasażer nie ma biletu. Swego czasu sporo jeździłem komunikacja. Raz np. otrzymałem mandat za to,że stanąłem w kolejce żeby kupić bilet u motorniczego. Innym razem za brak numerku na bilecie, brak legitymacji chociaż miałem indeks.każdy jest za tym żeby karać gapowiczów,ale gdzieś jest granica wyrozumiałości.wszystko jest wina pasażera, nawet wtedy gdy go pobiją w tramwaju

        • 0 0

      • to nie tak - po pierwsze- na przyklad w londynskim metrze gdzie bilet kosztuje okolo 2 funtow (zalezy od formy platnosci- karta oyster wychodzi taniej...z reszta teraz juz na wszystkich stacjach jest opcja placenia karta- znizka miala zachecic ludzi do placenia karta....ale kara tam za przejazd bez biletu wynosi okolo 10 krotnosc biletu - z tego co wiem jest ona rowna 20 funtow i koniec. w londynie trudno jest dosac sie do metra bez biletow- bo sa bramki- w calej anglii w koleji bilety kontroluja konduktorzy -ktorzy sa pracownikami danej firmy przewozowej a nie firmy z zewnatrz...wiec sa zyczliwi bo mogliby w innym przypadku stracic robote.....i CO NAJWAZNIEJSZE- KONTROLER MA OBOWIEZEK SPRZEDAC CI BILET JESLI GO NIE POSIADASZ- POBIERA SIE ZA TO DODATKOWA OPLATE - OKOLO 1 FUNTA.... gdyby te skoksowane barany mialy wypisywac bilety- odrazu odechcialo by im sie bicia innych .....ja w kazdym razie jeszcze przed swietami kupie sobie gaz - i jesli mnie jakis zaatakuje - to potraktuje go jak agresywnego psa...a i dokumenty zabiore co by zrobic mu ze znajomymi najazd na chate :)

        • 1 0

    • spisywał Cię z uśmiechem na ustach kiedy jechałeś bez biletu, sknero? ^^ żarcik :P

      • 0 0

  • Szofer, 15 zł za jazdę bez biletu to śmiech na sali. Jakby były takie kary to ja bym w życiu nie kasował biletu - już bym wolał raz na kilkadziesiąt przejazdów zapłacić 15 - wyszło by o wiele taniej.
    Mandat ma spowodować że jazda na gapę będzie nieopłacalna, stąd taka furia wśród złapanych gapowiczów. A sytuacja jest patologiczna bo Renomie opłaca się łapać staruszki a nie dresiarzy - kasa ta sama a wysiłek i ryzyko żadne.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane