• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o budowę nowego budynku na Dolnym Mieście

Rafał Borowski
17 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.

Na działce pomiędzy ulicami Toruńską, Kamienna Grobla i JałmużnicząMapka na Dolnym Mieście rozpocznie się niebawem budowa budynku mieszkaniowo-usługowego. Inwestycji sprzeciwia się grupa mieszkańców, którzy chcą, aby działka pozostała - jak to określają - parkiem. Inwestor i władze miasta tłumaczą, że to miejsce formalnie nie jest i nigdy nie było parkiem. Przedstawiają także korzyści, które wynikają z realizacji inwestycji w formule partnerstwa publiczno-prywatnego.



Czy śledzisz inwestycje, które są realizowane w twojej dzielnicy?

Na drzewach, które rosną na wspomnianej działce, pojawiły się niedawno afisze, na których można przeczytać m.in.: "Esencją tego miejsca jest park. Chrońmy tereny zielone przed zabudową" czy "Chcemy parków z zielonymi drzewami".

Jak nietrudno się domyślić, autorzy haseł sprzeciwiają się w ten sposób budowie budynku mieszkalno-usługowego, która niebawem rozpocznie się w tym miejscu.

Udało nam się skontaktować z jedną z osób, które zainicjowały protest. Jak tłumaczy, przeciwnicy utworzą w najbliższych dniach na Facebooku grupę "Drzewozależni", która skupi kilkudziesięciu mieszkańców Dolnego Miasta.

Miejsce sąsiedzkiej integracji od wielu lat



W jaki sposób argumentują oni swój sprzeciw wobec planowanej inwestycji? Działkę pomiędzy ulicami Toruńską, Kamienna Grobla i Jałmużniczą określają mianem parku, który od wielu lat stanowi dla nich miejsce sąsiedzkiej integracji.

- To miejsce rekreacji wpisane w życie tej dzielnicy, porośnięte pięknymi, kilkudziesięcioletnimi drzewami, na których bytują ptaki. Aż 22 drzewa spośród 30 mają zostać wycięte. Wprawdzie pas drzew rosnących przy chodniku ma pozostać, ale w bardzo bliskiej odległości będzie podziemna hala garażowa, więc mają one niewielką szansę na przetrwanie - tłumaczy Joanna Maszczyk, mieszkanka Dolnego Miasta. - Organizowano tutaj różne wydarzenia kulturalne, np. Festiwal Szekspirowski czy Festiwal Teatrów Ulicznych Feta oraz pikniki sąsiedzkie. Na terenie tego parku znajduje się boisko, które na razie spełnia swoją rolę. Młodzież tam się bawi. Był tu także ogródek jordanowski, który wszyscy wspominają z wielkim sentymentem jako miejsce tętniące życiem.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.

Przeciwnicy wystosują petycję



Zdaniem przeciwników zrealizowanie inwestycji niesie ze sobą ryzyko, że pobliskie kamienice mogą podzielić los kościoła św. Mikołaja w Gdańsku, którego mury zaczęły pękać. W najbliższym czasie wystosują oni petycję do wszelkich organów i instytucji, które mogą pomóc zablokować budowę. Trafi ona m.in. do wszystkich radnych Gdańska. Z treścią petycji można zapoznać się pod tym linkiem (PDF).

- Budynki, w których mieszkamy, pochodzą w większości sprzed wojny. Wszystkie budynki są posadowione na drewnianych palach, gdyż grunt jest tutaj bardzo grząski. Gdy rozpocznie się budowa hal garażowych, które będą sięgać 6 m w dół, zostanie obniżony poziom wód gruntowych. Pale zaczną kruszeć, a nasze budynki osiadać. Planowany budynek ma być najwyższy w okolicy. Przez kostkę brukową na ulicach już jest głośno, a w związku z budową hałas będzie jeszcze bardziej uciążliwy - wyjaśnia Joanna Maszczyk. - Uważamy, że trzeba przywrócić tej działce formę parku, gdzie wszyscy sąsiedzi mogą się ze sobą spotkać. Mamy też żal, że od momentu, gdy miasto zdecydowało się na realizację tej inwestycji, zaprzestano regularnego sprzątania działki. Nie była ona sprzątana od trzech lat aż do kwietnia, kiedy została w końcu posprzątana przez miasto po licznych interwencjach sąsiadów. Od tego czasu sprzątamy w parku codziennie, siejemy nową trawę, sadzimy kwiaty.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.
  • Aktualne zdjęcia działki, która zostanie przeznaczona pod inwestycję.

Samosiejki w miejscu nieodbudowanych kamienic



Budynek mieszkaniowo-usługowy przy ul. Toruńskiej zostanie wybudowany przez dewelopera Euro Styl, a właściwie przez należącą do niego spółkę GGI Dolne Miasto. Inwestor na wstępie podkreśla, że budowa odbędzie się zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Z formalnego punktu widzenia - co potwierdza gdański magistrat - wskazana działka nie jest i nigdy nie była parkiem.

Dawniej wypełniały ją kilkupiętrowe kamienice, które zostały zniszczone pod koniec II wojny światowej. Natomiast jak wynika ze stanowiska wojewódzkiego konserwatora zabytków, przeznaczone do wycięcia drzewa "cechuje niewielka wartość przyrodnicza" oraz "są pozbawione wartości historycznej".

- Nowa zabudowa przywróci w tym miejscu historyczny miejski układ urbanistyczny. Zniszczone na skutek działań wojennych kamienice nie zostały odbudowane i przez kolejne lata teren pozostawał niezabudowany, częściowo zarastając "na dziko" samosiewami. Obecnie teren inwestycji nie pełni żadnej szczególnej funkcji, pozostając otwartą przestrzenią o zdegradowanym charakterze. Opinia pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, którą otrzymał inwestor, wskazuje zasadność przeprowadzenia tej wycinki w celu uzupełnienia pierzei zabudowy wynikającej z historycznych podziałów parcelacyjnych - wyjaśnia Bartosz Podgórczyk, dyrektor marketingu w Euro Stylu.
Ul. Toruńska na współczesnej grafice, wykonanej w oparciu o przedwojenną widokówkę. Po lewej widoczne kamienice, w miejscu których znajduje się obecnie opisana w artykule działka. Autorem grafiki jest Bronisław Lis, a jej właścicielką jest mieszkanka Dolnego Miasta Elżbieta Woroniecka. Ul. Toruńska na współczesnej grafice, wykonanej w oparciu o przedwojenną widokówkę. Po lewej widoczne kamienice, w miejscu których znajduje się obecnie opisana w artykule działka. Autorem grafiki jest Bronisław Lis, a jej właścicielką jest mieszkanka Dolnego Miasta Elżbieta Woroniecka.

Szpaler drzew zachowany wbrew historycznym podziałom



Co ciekawe, szpaler drzew od strony ul. Toruńskiej, który nie podlega wycince, koliduje z historyczną linią zabudowy. Mimo tego - przy aprobacie konserwatora wojewódzkiego - zdecydowano o przesunięciu planowanego budynku w głąb działki ze względu na "walor przyrodniczy i kompozycyjny" wspomnianych drzew. Określenie ich odległości od budynku było konsultowane z dendrologiem, aby zminimalizować ryzyko ich obumarcia.

- Działania osób, które na drzewach przy ul. Toruńskiej zawiesiły plakaty, wprowadzają w błąd opinię publiczną. Plakatami oznaczone zostały głównie drzewa, które nie podlegają wycince. Nieprawdziwe informacje na ten temat oraz na temat innych inwestycji związanych z rewitalizacją Dolnego Miasta publikowane są również w mediach społecznościowych, m.in. na profilu stowarzyszenia OdDolne Miasto, a także rozpowszechniane w innych wypowiedziach medialnych. Dziwi to, tym bardziej że stowarzyszenie było licznie reprezentowane podczas listopadowej prezentacji inwestycji. Można więc podejrzewać, że mamy do czynienia z celowym przeinaczaniem faktów - mówi Podgórczyk.
Szpaler drzew przy ul. Toruńskiej, który nie podlega wycince w związku z realizacją inwestycji. Szpaler drzew przy ul. Toruńskiej, który nie podlega wycince w związku z realizacją inwestycji.

Inwestycje publiczne na Dolnym Mieście



Deweloper broni się, że podczas wspomnianej prezentacji inwestycji mieszkańcom dzielnicy zaprezentowano także korzyści wynikające z realizacji inwestycji w formule partnerstwa prywatno-publicznego. Umowa pomiędzy miastem a deweloperem została skonstruowana w taki sposób, że fundusze, które trafią do miejskiej kasy ze sprzedaży działek - działka przy Toruńskiej to tylko jedna z nich - zostaną zainwestowane na cele publiczne obejmujące tylko Dolne Miasto. Więcej na ten temat pisaliśmy zresztą w artykule, który opublikowaliśmy pod koniec listopada.

Czytaj więcej: Zabudowa Dolnego Miasta ruszy w 2021 r.

- W wypadku sprzedaży działek w ramach normalnej procedury zbycia pozyskane środki trafiły do ogólnego budżetu miejskiego. Działka, na której planowana jest inwestycja, nie zostanie przekazana inwestorowi przez miasto. Zgodnie z umową PPP zostanie przez niego zakupiona. Jest to jedna z działek, które miasto sprzeda spółce GGI Dolne Miasto - z przeznaczeniem na cele komercyjne - jako wkład służący pokryciu części kosztów inwestycji publicznych. Sukcesywnie w ciągu ośmiu lat, licząc od listopada 2019 r., inwestor zrealizuje na obszarze Dolnego Miasta szereg inwestycji o charakterze publicznym - dodaje Podgórczyk.

Czego dokładnie mogą spodziewać się mieszkańcy?



O wyliczenie, jakich dokładnie inwestycji mogą spodziewać się mieszkańcy Dolnego Miasta, zwróciliśmy się do gdańskiego magistratu. Choć przedsięwzięcie nosi nazwę "Zagospodarowanie obszaru dawnej zajezdni tramwajowej na Dolnym Mieście w Gdańsku", jego zasięg obejmie znacznie więcej niż bezpośrednie sąsiedztwo nieczynnej od 1999 roku zajezdni.

- Powstanie nowy układ komunikacyjny dzięki modernizacji i budowie około dwóch kilometrów dróg i ciągów pieszych lub pieszo-rowerowych. Dzielnica zyska też służące mieszkańcom obiekty użyteczności społecznej, m.in. nowe, większe przedszkole oraz nowoczesny kompleks sportowy. Rewitalizacji zostanie poddany historyczny gmach dawnej szkoły dla chłopców przy ul. Śluza 3. Tereny zielone stanowiące w sumie ponad 5,5 ha zostaną zagospodarowane i zrewitalizowane. W ich skład wchodzą m.in. bastiony Wilk i Wyskok oraz nabrzeże wzdłuż opływu Nowej Motławy. Poza celami publicznymi zrealizowana zostanie niezwykle istotna z punktu widzenia całego przedsięwzięcia inwestycja o charakterze komercyjnym, zakładająca rewaloryzację budynku dawnej zajezdni tramwajowej, w którym znajdą się lokale usługowe i handlowe. Przed odnowionym budynkiem powstanie ogólnodostępny plac - wylicza Jędrzej Sieliwończyk z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Ze szczegółowym wyliczeniem inwestycji można zapoznać się pod tym linkiem (PDF). Miejski urzędnik zapewnia, że ich lista powstała w oparciu o konsultacje społeczne przeprowadzone na potrzeby opracowania Gminnego Programu Rewitalizacji w 2016 r. Dokładny termin rozpoczęcia inwestycji - i tym samym wycinki - przy ul. Toruńskiej pozostaje nieznany. Inwestor wciąż jest w trakcie finalizowania procedur prawno-administracyjnych.

Miejsca

Opinie (409) ponad 10 zablokowanych

  • (14)

    Jaki park. To miejsce spotkań żulików. Jak zwykle niewielka grupka nawiedzonych chce storpedować inwestycje.

    • 84 164

    • Mówisz o sobie? (2)

      • 31 22

      • (1)

        A może brakuje tam patologi? Dolne Miasto to siedlisko meneli.

        • 8 14

        • srodmiescie i wyspa spichrzow tym bardziej.

          • 4 3

    • Troll z UM. (2)

      Warto sprzedać się za 2 zł od wpisu? Tak narzdkscis na PiS, a stisijdcie te same ubeckie metody.

      • 23 30

      • Co Ty wiesz o ,,ubecji,,? (1)

        Jesteś w temacie. Znasz ceny.

        • 9 19

        • Inwestycja tego z OBC z Oliwy?

          • 4 3

    • Nen wazeliniarz władz miasta zawsze pierwszy w postach

      • 8 5

    • A to buduje ten co OBC ? (1)

      Syn działacza PiS ?

      • 3 5

      • Tak

        • 3 4

    • Kolejna kasa wyprana ?

      • 3 3

    • 470 podpisów w 8 godzin To nie grupka oszołomów

      Proszę nie obrażać mieszkańców!

      • 19 3

    • Jak zwykle

      to trzeba wyciąć drzewa a nie jak zwykle ktoś blokuje. Wyciąć bo to przecież nie park. To niech zrobią w papierach park! Drzew nie ma za dużo! Betonowy bandytyzm, zupełnie jak w Gdyni :/

      • 8 5

    • To samo mowiles gdy dulkiewicz sprzedawała tereny na ul. POwstańców? (1)

      tereny warszatów miejsca pracy mieszkanców, burse, szkole. Scene muzycza, na ktora miasto wylozylo miliony.

      Wiecej niz dostalo za teren od eurostyl.

      • 8 3

      • Koperty , koperty ...

        Dalej 10% ?

        • 6 3

  • Gdańsk miastem deweloperów, przecież wiadomo :( (3)

    • 167 40

    • Dziękuję, że podzieliłeś się wartościową opinią (1)

      • 10 12

      • Developerzy ach te ich pralnie

        • 7 3

    • i deficytów umyslowych u wybierajacych wladze

      likwiduja nauke, kulutre i przyrode. bo tak chce zysk dewlopera. - taki jest fgdanski samorzad.

      Miasto zachowuje sie jak paser. Kradnie wlasnosc wspólna urzednik a potem do deweloperskiego lombardu.

      • 8 1

  • Ale wy słabi jesteście (7)

    I co z tego że to nigdy nie był park na papierze, ale inwestor wytnie ostatnie duże dorodne zdrowe drzewa pod apartamenty?
    Dlaczego wy podburzanie przeciw zwykłym ludziom!

    • 129 44

    • Te rzekome korzyści to nie dla zwykłych mieszkańców (5)

      Te przedszkole i remont drogi robi deweloper żeby mieszkania się sprzedawały lepiej

      • 56 13

      • Dla zwykłych mieszkańców to bon do Żabki na specjala (2)

        Wtedy zgodzą się na wszystko

        • 15 21

        • Piszesz o sobie i swojej rodzinie z Zaspy i Przymorza (1)

          • 8 11

          • ej, bez takich (niemądrych) wycieczek geograficznych.

            • 9 1

      • A robi Ci to różnicę że ktoś zarobi na tym że będziesz miał lepiej?

        • 6 10

      • Przedszkole miejskie stanie się prywatnym z zabudowanym ogrodem na kolejny budynek

        • 0 0

    • Bo dostają kasę z reklam, ot co.

      Będą kąsać tych, którzy im płacą?

      • 12 2

  • (5)

    Jaki park deweloper i Grzelak mają inny plan

    • 120 26

    • Grzelak jest jak Duda... (1)

      Podpisuje wszystko co mu każą...taki notariusz deweloperski

      • 10 8

      • to co powiesz o zastepczyni admaowicza

        ona sprzedala eurostylowi cala dolna czesc ul POwstancow Warszawskich. Ze scena muzyczna swiezo zdbudowaną.

        • 10 0

    • "..przez dewelopera Euro Styl," ci szkodnicy maja jakies stare ustalenia z ex prezydentem w calym miescie. (1)

      ci sami dla ktorych z polamaniem prawa budyn zniszczyl jedyna szkole plastyczna w Gdansku
      oraz caly zespol szkol architektonicznych. Ul Powstancow Warszawskich. Wtedy tez tlumaczyli, ze trzeba oszczedzaja na szkolnictwie. A chodzilo o zamkniete osiedle

      • 12 0

      • Dekpol nic nie lepszy....

        • 3 0

    • oni nie sluchaja.

      Jak ktos nie zginie to w tym miejscie nic sie nie zmieni.

      • 7 0

  • Czuja sie krolami (2)

    Zastali Gdansk zielony a chca oddac (ZA)murowany.

    Najlepsze jest to- korzysci dla mieszkancow;)

    • 121 26

    • afera z tym samym dewloperem

      https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Radni-likwiduja-szkoly-rodzice-ida-do-prokuratury-n53307.html

      "Nie jest tajemnicą, że terenem po zespole szkół przy Powstańców Warszawskich zainteresował się deweloper, który w zamian za grunt ma wybudować szkołę na południu Gdańska, w ramach programu "Szkoła za Szkołę".

      Tymczasem miasto w przeciągu pięciu ostatnich lat na remonty tej szkoły wydało ponad 600 tysięcy zł. Urzędnicy tłumaczą, że remonty były wykonywane na polecenie Sanepidu.

      - Dlaczego radnych nikt nie poinformował o sytuacji? Przez pięć lat w ten budynek były wkładane olbrzymie pieniądze. Ma nowe okna, toalety i salę gimnastyczną, a teraz publicznie dowiadujemy się, że deweloper ma go przejąć wraz z działką, zburzyć i wybudować w tym miejscu własną inwestycję. Dlatego jest to sytuacja wymagająca interwencji prokuratury. Nie można w dobie kryzysu tak wyrzucać pieniędzy w błoto - podkreśla Piotr Gierszewski, radny Prawa i Sprawiedliwości.

      Radny wylicza, że miasto - szukając oszczędności - mogłoby, zamiast likwidować dobrze funkcjonujące szkoły, sprzedać inne budynki, a uzyskane środki przeznaczyć na budowę szkół w górnym tarasie Gdańska, gdzie obecnie takich placówek brakuje. Chodzi mu o byłą szkołę zawodową nr 10, przy Wojska Polskiego, szkołę przy ul. Jagielońskiej czy dawną szkołę zawodową Unimoru.

      Czytaj więcej na:
      https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Radni-likwiduja-szkoly-rodzice-ida-do-prokuratury-n53307.html#tri
      "

      • 8 0

    • skoro i tak rzadza interesy deweloperow, a nie mieszkancow.

      Sprzedajcie UM jak tam bardzo potrzebujecie kasy szanowni wlodarze

      do podpisywania zgód wystarczy wam biuro zdalne.. Moze nawet wam takie dewloper odstąpi w zamian za odstąpienie od reprezentowanie szerokich interesow mieszkanców.

      • 7 1

  • Wystarczy, że pani Joanna odkupi działkę od Eurostylu. (6)

    Współprotestujący na pewno się dołożą.

    • 58 114

    • Jeżeli to jest działka miejska to i pani Joanna jako mieszkanka Gdańska ma w niej swój udział. Miejskie - znaczy mieszkańców a nie władzy ale o tym dzielni urzędnicy zdają się zapominać.

      • 38 5

    • Nie nie wystarczy.Dzialka byla miejska a klamcy i manipulanci sprzedaja miejskie tereny czyli dzialki nas mieszkancow bez

      Wiec dzialki sa sprzedawane wbrew woli mieszkancow.Miasto zachowuje sie jak paser.Nie ma na to naszej zgody...Deweloperka poza tym tak sie wzbogacila na tych ukladach ze dziala teraz efekt kuli..deweloper staje sie niewspolmiernie bogaty w stosunku do zwyklego mieszkanca ,wiec nie proponuj kolego z Eurostylu rozwiazan nierownowaznych.Staliscie sie milionerami i stac was na korupcje urzednikow decyzyjnych oraz stac was na kupowanie dzialek oddanych na sprzedaz ,nie przez mieszkancow a przez posrednikow.Nie ma na to naszej zgody.Won.

      • 38 8

    • co ty nie powiesz.

      moze najpierw tak nie wyprzedawac wszystko jednemu dewloperowi
      JAk to zrobiono likwidujac nawet szkoly na ul. POwstancow.

      • 11 2

    • Chętni kupię ponoć idzie po 300zł za metr. A cena mieszkania to już wiemy.

      • 8 4

    • Za 300 zł za metr kwadratowy według stawki dla dewelopera dzielnica kupi chętnie.

      Tylko podatki gdzie płacimy? Niech się zastanowię....płacimy dla Gdańska? Czy się mylę...

      • 4 3

    • Najpierw trzeba wiedzieć komu dać koperte.

      • 2 2

  • Blok , turyści, wynajem (2)

    • 128 15

    • CZyli alkohol, hałas i syf (1)

      • 16 4

      • A co to będzie jak jeszcze do tego turyści przyjadą...

        • 10 6

  • Nie czarujmy się, ze temu miejscu (2)

    Do parku to jak stąd na księżyc, ale protest popieram. Beton beton. Wszędzie beton. 5min deszczu i Gdańsk staje się Wenecją

    • 157 26

    • Oczywiście, że daleko (1)

      Miasto robi wszystko, żeby tereny niszczały. Taka jest jwgo polityka. Zaniedbać i sprzedać!

      • 13 0

      • Taki jest ich system !

        • 1 1

  • Niech mieszkańcy wykupią ten teren i zrobią sobie park (13)

    Kto bogatemu zabroni? A prawda jest taka że gdyby nie zniszczenia wojenne lub szybsza odbudowa powojenna to tematu by nie było.

    • 90 157

    • Płatny troll z urzędu albo od dewelopera (2)

      • 39 27

      • To pląsający Piotruś

        • 8 7

      • Albo zwykły pożyteczny i**ota

        Pełno takich

        • 17 9

    • ogarnij czasami ten swój ptasi móżdżek (4)

      Przecież to jest miejski teren, czyli nasz wspólny. Swoje chcesz, trollu, wykupywać?!

      • 29 5

      • No to może by tak łaskawie zadbać? (3)

        A nie zostawiać tam ugór?

        • 5 12

        • (2)

          Skoro jest miejski to i jest mieszkańców.
          Skoro jest miejski to miasto na o niego zadbać bo a to płacimy podatki. To władze zadbały o to żeby teraz tak wyglądał ten teren, tylko po to żeby pokazać że nie ma żadnej wartości przyrodniczej.
          Czemu nie można zadbać o ten teren? Wystarczy posadzić kilka pieknie kwitnących drzew, zrobić małe alejki z ławkami i odbudować boisko do koszykówki.
          Przy Szkole sp65 jest boisko krótka wygląda jak za gierka. Obok jest, a właściwie było, jeszcze jedno boisko. Miasto przejęło budynek po szkole, wycięło kosze i bramki i czeka teren nas dewelopera.

          • 16 5

          • Wystarczy nie łazić po trawie, to może wygląd parku zostanie. (1)

            Jak jest i mieszkańców, to i mieszkańcy powinni o niego dbać, a przynajmniej nie niszczyć.

            • 5 9

            • Wystarczy nie chodzić po chodniku, jeżeli przeszkadza ci, że jest dziurawy.

              • 5 1

    • (1)

      Mieszkańcy są z tych pomarańczowych bloków z drugiej strony wody, gdzie betonem jest zalany każdy metr.

      No to pewnie że chcą sobie zawłaszczyć mienie publiczne.

      • 5 5

      • A najlepsze jest to, że sami dążyli do budowania parkingów na trawnikach, bo 2 samochody na rodzinę trzeba mieć

        A teraz płacz że zieleni nie ma.

        • 1 6

    • Już wykupili- miejski teren, czyli też ich !

      • 5 1

    • (1)

      Już Ci d*pku ktoś napisał,miejskie to znaczy mieszkańców,a Ty pewnie z tych co pierwsz miljon ukradli,no powiedzmy grzeczniej wzieli.

      • 3 3

      • komuna pełną gębą

        • 3 1

  • Za kadencji tego rzadu w Gdansku nie ma co liczyc na parki (6)

    Tu liczy sie beton i kasa

    • 138 26

    • Przeciez oczywiste budyn juz za życia swoje zarobil wiec robil powoli cos dla miasta a tu nowe wladze wiec teraz trzeba się nachapac

      • 17 6

    • (1)

      Ale w Gdańsku rządzi "opozycja" ;-)))
      Jak widać niewiele się różni od rządzących centralnie!

      • 13 3

      • Co to za opozycja, jak ich przedstawicieli nie ma wcale w sejmie i senacie?

        • 1 7

    • Czy byłrś kiedykolwiek w Gdańsku? (1)

      Bo wygląda, że raczej nie pisowski trollu.

      • 2 4

      • ja tu sie urodzilem

        i zyje tu juz drugi wiek

        • 2 1

    • śmieszne to jest.

      Słychać wycie pop sojalisów. Powykupowane Mieszkania z zasobów miasta za ułamek wartości. Rozkułaczone w prl kamenice kapitalistów, setki metrów od pijaków za bezcen, bo brak kasy na remonty, bo drogie w utrzymaniu, bo zapuszczone....ta sama dżwignia co deweloper tylko w mniejszej skali. Teraz oczywiście darcie mordy bo drzewa, dogęścić zabudowę chcą ..Powiem wam: Place i wygony macie na swoich socjalistycznych osiedlach na zaspie. Kilometrowe trawniki jak na waszych haimatach na Mazurach. Wiadomo jednak, że tak to jednak nie, nie do Was tak, do was to nie, bo nie chcecie w blokach, bo są brzydkie. Wysokie sufity, by wypełnić ego potrzebne, prawie jak w berlinie, prawie jak w soho. Idzicie napijcie się wody, przebiegnijcie się po hektarach opływu za rogiem, załadujcie sie do kajaka i podpłyńcie kajakiem na starówkę na kawkę, co za wspaniały to będzie dzień.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane