• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tristar ma pomóc rozładować korki na Obłużu

Patryk Szczerba
2 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dwa dni zwężenia Estakady Kwiatkowskiego
Zmiany dotyczą m.in. skrzyżowania ulic Unruga i Kwiatkowskiego. Zmiany dotyczą m.in. skrzyżowania ulic Unruga i Kwiatkowskiego.

Montaż nowych sterowników sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach ulic Unruga - Boisko, Unruga - Kwiatkowskiego, Unruga - Cechowa zsynchronizowanych z Tristarem ma pomóc rozładować korki na Obłużu. Montaż zaplanowano na koniec roku, o ile uda się rozstrzygnąć przetarg.



Przypomnijmy, że od kilkunastu tygodni z estakady Kwiatkowskiego w kierunku ul. Unruga i dalej na Oksywie można zjechać dwoma pasami ruchu. Przy okazji zniknęła też zielona strzałka przed skrzyżowaniem.

Najpierw zmiany na jezdni



- Było to konieczne z uwagi na obowiązujące rozporządzenie, które nie dopuszcza wyświetlania "zielonej strzałki" w sytuacji, gdy do skrętu przeznaczone są dwa lub więcej pasy ruchu - mówił Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Władze miasta tłumaczyły, że wnioskowali o nią kierowcy, zapowiadając, że nowa organizacja ruchu jest w trakcie opracowania.

W rozładowaniu zatorów ma pomóc Tristar. Mimo że system funkcjonuje od kilku lat, to wiele newralgicznych skrzyżowań nie jest przez niego obsługiwanych. Wśród nich są skrzyżowania ulicy Unruga z ulicami Kwiatkowskiego, Cechową i Boisko na Obłużu. Do końca roku ma się to zamienić.

Wkrótce przeprogramowanie sygnalizatorów



Miasto szuka dostawcy, który zaprojektuje, zamontuje i skonfiguruje nowe sterowniki na sygnalizacji sygnalizatorów.

- Sygnalizacja ta zostanie dostosowana do pracy akomodacyjnej, czyli zależnej od chwilowych charakterystyk ruchu. Planujemy wyposażyć sterowniki sygnalizacji w urządzenia radarowej detekcji pojazdów, system priorytetów transportu zbiorowego, kamery nadzoru wizyjnego oraz wykonać połączenia światłowodowe z siecią Tristar - zapowiada wiceprezydent Gdyni.
Za rok ma być gotowy projekt zmian na samej ul. Unruga. Gdynia wybrała wykonawcę dokumentacji projektowej. Przebudowa dotyczy odcinka od ul. Śmidowicza do estakady.

Plan zmian obejmuje m.in. zmianę nawierzchni ulicy Unruga, a także przebudowę wszystkich skrzyżowań w obrębie inwestycji oraz sygnalizacji świetlnej, która znajdzie się również przy przejściach dla pieszych. Część czytelników chce poszerzenia ulicy, argumentując, że planowane przez miasto działania niewiele zmienią.

Miejsca

Opinie (282) 3 zablokowane

  • Podobno Tristar kosztował... 300 milionów...

    Super mieliśmy prezydenta...
    Pomników mu nastawiajcie.

    • 7 1

  • Upłynnienie ruchu to było w latach 70

    Były wskażniki prędkości 60, 50, 40 które zapalały się nad drogą. Jadąc z tą prędkością trafiało się na zielone światło. I to działało!

    • 7 1

  • Estakada - temat rzeka

    Od powstania, Estakada miała 2 pasy w każdym kierunku. I na odcinku od skrzyżowania z Unruga do pierwszych świateł przy kościele od lat były 2 pasy schodzące w jeden. Ktoś "mądry" zamiast postawić radiowóz i uczyć mandatami "szeryfów" co to znaczy jazda na suwak..... postanowił po prostu wyłączyć prawy pas. Gdzie tu logika? Od kiedy to zabranie pasa ruchu ma zmniejszyć korki? Po to są dwa pasy by z nich korzystać - logiczne że 100 aut na 2 pasach dadzą o połowę krótszy korek niż te same 100 aut na jednym tylko pasie. Dlaczego zamiast rozładowywać korki - włodarze je zwiększają? Jakimi pobudkami kierowali się przy decyzji zabrania prawego pasa? Tłumaczenia "bo tam dochodziło do wymuszeń, bo ludzie stali tylko na lewym pasie a prawy stał pusty''' do mnie nie trafiają - wystarczyło dać policję, która przez pewien okres sukcesywnie karała by "szeryfów" i jednocześnie tłumaczyła jak należy prawidłowo zachowywać się "na suwak".

    • 8 0

  • Żaden system nie pomoże (3)

    System jest ustawiony na 50kmh. Ponieważ polscy kierowcy nie wiedza, co to jest miasto, czy teren zabudowany, maja czasem systemy Jak limiter czy tempomatu w jezdzidelkach, ale nawet nie wiedza jak ich używać, każdy przekracza prędkość, to i miasto się korkuje. Jak jadąc 70-80 km/h (smierć przy uderzeniu blisko 100%), ma dojeżdżać do zielonego. Zielone bedz8e za kilka sekund. A jak ktoś jedzie normalnie i dojeżdża do skrzyżowania to i tak musi stanąć, generując kolejny korek, bo kierowcy musza teraz z czerwonego ruszyć. A ruszają tez jak kierowcy.

    Żaden licznik czasu, żaden system za miliardy. Tylko kamery na każdym skrzyżowaniu (już są!) które łapią każdego, kto jedzie >53kmh. I wysyłają karę administracyjną 500zł. Co skrzyżowanie. O jakie byśmy mieli wtedy warunki do życia w miastach.

    Tak to działa w Niemczech, UK, Austrii, Francji, Szwajcarii... wszędzie tam Polacy chcieliby żyć. Na forach ciagle o tym mowa. Ale żeby samemu coś w kraju zrobić sensownego, to już nie. Bo kierowca polski myśli, ze jak pojedzie 80kmh w mieście to dojedz8e gdzieś szybciej.

    Zamożne społeczeństwo stać na paliwo, smród, hałas. Ludzka głupota nie zna granic.

    Nigdzie w Europie nie poszerza się już w miastach dróg od lat. Zwęża tak. Dając buspasy, szerokie drogi rowerowe, chodniki, zależy od miejsca i potrzeby. W Polsce wciąż wincyj pasów, wincyj na budziku, wincyj parkingów, wincyj betonu... To już nawet nie jest śmieszne:(

    • 4 7

    • Czasami udaje sie mnie przejechac plynnie przez Gdansk od granic Sopotu do blednika w Gfansku, ane na pewno nie dlatego ze jade 50 kmh. Poza scislymi terenami miasa swiatla sa ustawione na 70 kmh i wtedy zielona fala jakos dziala. Gdynia i Sopot to oddzielne tematy, bo tu nic nie dziala.

      • 2 0

    • Nie bardzo wiem gdzie a trochę jezdze (1)

      Tylko te panastwa mają już rozbudowane drogi a nie system na furmanki

      • 2 1

      • miasta w tych państwach mają coraz większe obszary uwalniane od jeżdżących i parkujących samochodów

        na których coraz lepsze warunki ruchu mają piesi i rowerzyści.

        • 0 2

  • Wystarczy wybrać rower... (3)

    Wystarczy wybrać rower, wtedy znika każdy problem.
    Serio, polecam wypróbować chociażby na tydzień.

    • 5 11

    • Fajnie, ale codziennie dylać z Głównego do Kokoszek...

      Takie nam rozlane miasto zaplanowali "geniusze" od Grzelaka w BRG

      • 1 0

    • Zapomnij (1)

      Raz że obcisłe gatki do mnie nie przemawiają, dwa że nie chcę należeć do tak roszczeniowej grupy, a trzy że połowa geniuszy kupuje rower a potem go wozi w skm zamiast nim jeździć... To już wolę na piechotę..

      • 3 2

      • dlaczego piszesz nieprawdę? Na rowerze większość mieszkańców jeździ w codziennych strojach

        rower w mieście nie wymaga specjalnego stroju, Wystarczy opaski odblaskowe na nogawki. Twoja teza o chodzeniu pieszo zamiast jeżdżenia SKM jakoby zastawioną rowerami nie jest wiarygodna.

        • 1 1

  • Tristar to pieniadze wyrzucone w bloto. (1)

    Od momentu jego wprowadzenia Gdynia stoi w korkach.Dzien w dzien.Ponastawiajcie jeszcze wiecej sygnalizacji.Tak orzynajmniej co 20 metrow,a bedzie jeszcze lepiej.

    • 12 1

    • błąd logiczny

      to że coś (zjawisko A) występuje po czymś innym (zjawisku B) nie znaczy, że B powoduje A.
      Korki w Gdyni są powodowane głównie nadmiarem skłonności do korzystania z samochodu, a nie działaniem tristara lub niedostatkiem rozwoju sieci drogowej.

      • 0 1

  • Tristar

    mamy w Trójmieście i co Nic. Wydano kasę a pożytku z niego nie ma. W żadnym mieście gdzie został zamontowany nie przyczynił się do zmniejszenia korków.

    • 4 1

  • Ktoś jeszcze wierzy w ten system?

    • 9 1

  • Obłuże to jeden wielki dramat, najbardziej zakorkowana część Gdyni, bez pomysłu władz na cokolowiek. (2)

    • 16 1

    • jak nie ma pomysłu władz, są pomysły mieszkańców

      na przykład zwodzona kładka pieszo-rowerowa z Oksywia do placu Gombrowicza i dalej ciąg rowerowy (pieszo-jezdny) do placu Kaszubskiego.

      • 0 0

    • Prawda

      Gdyby tylko było mnie stać, to już dawno bym się stąd wyniosła.

      • 2 0

  • A tristar, to badziewie jeszcze działa?

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane