- 1 Pościg między autami na trzypasmówce (22 opinie)
- 2 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (274 opinie)
- 3 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (219 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (99 opinii)
- 5 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (30 opinii)
- 6 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (96 opinii)
Trudniej kupić papierowy bilet na SKM
Kurczy się sieć sprzedaży biletów Szybkiej Kolei Miejskiej. W tym roku przestały funkcjonować cztery takie punkty, a wcześniej zdemontowano biletomaty w pociągach. Kolejarze sugerują pasażerom, by korzystali z biletomatów stacjonarnych lub aplikacji na telefonach komórkowych.
- Od pani w kasie dworca usłyszałam, że od stycznia nie prowadzą już sprzedaży biletów papierowych SKM. Są wprawdzie automaty biletowe, ale wiele osób starszych nie potrafi z nich korzystać. W kiosku obok dworca nie można natomiast kupić biletów z ulgą dla seniora - pisze nasza czytelniczka.
Szybka Kolej Miejska potwierdza zakończenie sprzedaży biletów w tej formie w Oliwie, a także na przystanku Politechnika . Powodem jest wygaśnięcie umów z dotychczasowymi agentami.
- Do przetargu, który ogłaszaliśmy dwukrotnie, nikt się nie zgłosił - mówi Tomasz Złotoś, rzecznik SKM. - Oprócz Oliwy i Politechniki, podobna sytuacja jest w Strzebielinie Morskim i Godętowie. We wszystkich tych lokalizacjach brakuje chętnych do prowadzenia sprzedaży naszych biletów.
Kolejarze zwracają jednocześnie uwagę, że w Oliwie istnieje opcja zakupu biletów w kasie innego przewoźnika. Tyle, że są to bilety z kasy fiskalnej, których nie można kupić "na zapas" i kasować tuż przed rozpoczęciem podróży.
- Umowy z agentami są roczne. Większość z nich wygaśnie w grudniu i do tego czasu nie powinna się już zmienić sieć ich sprzedaży. Oczywiście ogłosimy nowe przetargi - zapowiada Złotoś.
Kolejarze jednocześnie zachęcają do korzystania z czynnych przez całą dobę biletomatów, które są ustawione na przystankach SKM (w tym Oliwa i Politechnika), aplikacji na telefon komórkowy oraz stron internetowych, prowadzących sprzedaż biletów trójmiejskiego przewoźnika.
Czytaj też: Bilety komunikacji miejskiej zawsze pod ręką - w telefonie komórkowym
Czytaj więcej: Pusty zabytek przy SKM Politechnika
Opinie (269) 4 zablokowane
-
2018-03-05 16:32
Mam smatfona... (2)
Ale nie zamierzam go zaśmiecać "apkami"
- 14 1
-
2018-03-05 16:44
popieram szczegulnie takimi (1)
- 7 0
-
2018-03-05 16:53
podobno da się też bez apki
ale raz próbowałem i nie dałem rady, za wolno to szło- 3 0
-
2018-03-05 16:42
z markietingu to oni sa dobrzy !!
to się nazywa podejście od pasażera ,zniechęcić na samym początku do korzystania z usług.
A potem zdziwienie że tak mało ludzi korzysta z komunikacji miejskiej.- 8 2
-
2018-03-05 15:53
Ta zachodnia Europa jakoś mało nowoczesna
Wszędzie kasy, biletomaty, czasem nawet apek obsługujących bilety nie ma. Widocznie kojarzą, że pasażerowie to nie tylko gimby ze smarkfonami.
- 10 3
-
2018-03-05 15:51
Zawsze mówiłem że pasażer to zło konieczne i trzeba mu utrudniać podróż tak żeby się zniechęcil.
A wtedy występujemy do władz o wyższe dopłaty i szafa gra :)- 11 2
-
2018-03-05 15:40
SKM
Podarujcie mi smartfona i ponieście koszty dostępu do internetu albo nauczcie się sprzedawać bilety papierowe na oferowane przejazdy.
- 16 0
-
2018-03-05 15:06
Ja myślę nie kasować i podać ta bandę do sądu z SKM
- 9 1
-
2018-03-05 15:01
jest rozwiazanie na to
zamiast do kasy po bilet to do sklepu kupic ogórki kiszone lub kapuste i napój gazowany i popić gdy sie zje ogórki wtedy wsiasc do pociagu i jedziesz za darmo bo bedziesz pierdział ze zaden kanar nie podejdzie bo smród pomyśli ze zurek jedzie i wtedy darmowe przejazdy beda, nawet ludzie ustapia miejsce siedzace
- 7 1
-
2018-03-05 14:09
Na dworcu PKP powinien pracować pracownik PKP, a nie ajent (2)
Dlaczego PKP samo nie sprzedaje swoich biletów na swoim dworcu? Ciekawe dlaczego daje się zarabiać agentom wbrew własnym interesom.
- 21 1
-
2018-03-05 14:12
Wbrew własnym interesom (1)
Uwielbiam takich domorosłych ekonomistów.
Zatrudnienie pracownika, opłaty za biuro, narzędzia do pracy itd to rozumiem są za darmo.
Jeżeli sprzedaż w danym miejscu jest słaba to lepiej podpisać umowę z ajentem, co zarobi na innych rzeczach niż samemu prowadzić sprzedaż.- 2 1
-
2018-03-05 14:29
Powinno być za darmo..jak wszystko zresztą..
- 1 0
-
2018-03-05 12:33
Chciałem przypomnieć (5)
W latach 70 / 80 bilety na SKM kupowało się głównie w automatach na peronach i wszytko dobrze funkcjonowało tylko że na każdym peronie było około 10 automatów. Czyli jak się chce to można. Niestety obecna liczba automatów jest niewystarczająca, a część automatów jest przestarzała i przyjmuje tylko gotówkę.
- 32 2
-
2018-03-05 12:35
tamte były chyba mechaniczno- elektryczne a te są elektroniczne, czyli gorsze ( bardziej awaryjne). (4)
- 6 0
-
2018-03-05 12:58
A,jaki ładny dźwięk wydawały... (1)
- 4 0
-
2018-03-05 14:14
Kartoniki były cudowne
Takie kolekcjonerskie
- 4 0
-
2018-03-05 12:58
(1)
ale tamte sprzedawaly bilety:
☼ na zapas
☼ sztywne i latwe do skasowania
☼ taniej
czyli byly lepsze
Gierku, wróć!- 4 2
-
2018-03-05 13:50
Nie sprzedawały na zapas, bilety miały daty i dlatego nie kasowało się ich.
- 4 0
-
2018-03-05 10:49
Bilet tam i powrót (2)
Nowe biletomaty nie mają opcji biletu Tam i Powrót, chyba że ja jako senior nie umiem znaleźć takiej opcji. I muszę dwa razy produkować się przy biletomacie.
- 38 1
-
2018-03-05 13:19
(1)
W biletomacie i tak bilet jest ważny tylko na pierwszy pociąg. Jeśli kupujesz bilet od stacji zwrotnej do tej, z której jedziesz, to on nie jest ważny potem (ważny jest jakby się wsiadło na tamtej stacji w pierwszy pociąg do tej, gdzie kupujesz właśnie bilet...).
- 0 4
-
2018-03-05 14:05
Co za paranoja
Powinny być jak kiedyś tekturowe kartoniki do skasowania przed wejsciem na peron
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.