Z jednej strony blokowisko, z drugiej - atrakcyjnie położona dzielnica z dobrą infrastrukturą. Poznajcie historię kilku charakterystycznych punktów Zaspy i zobaczcie, jak wyglądają z lotu ptaka.
Jak to z lotniskami w Gdańsku było
Kładka dla pieszych na Zaspie
Zaspa - dzielnica murali
Historia niezwykłego miejsca na Zaspie
2019-08-18 12:28
Proszę nie zaśmiecajcie forum komentarzami typu - twoja Zaspa jest gorsza niż mojsze Przymorze.
Proszę Was rodacy o konstruktywne komentarze.
A jak nie macie co robić, to zamiast wypisywania bzdur - przeczytajcie dobrą książkę albo wyjdźcie na spacer lub pobiegać.
Zróbcie coś dobrego dla siebie.
Zawsze to lepiej zadbać o ciało czy ducha niż bezproduktywnie przeżywać życie.
2019-08-18 12:34
wal sie.
Nic z tego zebys robil tu pr dla dewleoperki niszczacej dzielnice.
2019-08-18 12:59
zawszonego...
2019-08-18 23:05
Nie jestem zawszony
2019-08-18 13:23
to pawlowicz i dulska zniszczyli
zero długofalowego planowania
2019-08-18 15:14
Ostatni ich hit to nazwanie Schleswig Holstein statkiem pasażerskim, a pod pokładem ukrywali się nie żołnierze a osoby. A teraz naziści możecie sobie minusować.
2019-08-18 16:49
jedni i drudzy w imię boga zabijają i zabijać będą
2019-08-18 22:34
On mowi o chlebie ty o wodzie. Pracuj nad sobą.
2019-08-18 13:40
2019-08-18 13:44
2019-08-18 17:46
2019-08-18 14:02
2019-08-18 22:06
Dzisiaj nie polecam. Są lepsze miejsca.
2019-08-18 21:10
Zaspa stolicą, reszta okolicą!!
2019-08-18 20:53
Mieszkałem na Zaspie przez 20 lat. Widok na zatokę i Morenowe Wzgórza. Dzieci do przedszkola i szkoły w środku osiedla, bez przechodzenia przez ulicę.Wszystkie sklepy w zasięgu paru kroków. W 2000 roku przeprowadziłem się do domku na peryferiach Gdańska. Teraz , po tylu latach, trochę żałuję.
2019-08-18 20:51
Czemu wszyscy piszą nieprawdziwe informacje?
Budowa kładki na Zaspie została skończona w latach 80 a budowła ta kladkę państwowa firma WPRD.
2019-08-18 20:30
Zaspa stolicą, reszta okolicą.
Jest tu po prostu najlepiej.
2019-08-18 20:12
Mieszkałam na Zaspie od dziecka, pamiętam jeszcze gospodarza pasącego krowy na łące między Burzyńskiego i Żwirki i Wigury, codziennie jako dzieciaki towarzyszyliśmy mu w pracy, rozmawiając i odprowadzając do gospodarstwa. Łąka służyła mieszkańcom bloków jako plażowisko w gorące dni, wszyscy chodzili się opalać i spotykać, co służyło integracji na osiedlu. Pamiętam jeziorko przy obecnym szpitalu, gdzie chodziliśmy się kąpać w gorące dni i łowić pokarm dla rybek, pamiętam hangary po samolotach i tory kolejowe, a cmentarz służył nam park na spacery i zbieranie kasztanów. Plac budowy okolicznych bloków był naszym placem zabaw, pełnym zagadek i schowków. Taki blaszany bębenek wersja wznowiona.
2019-08-18 19:08
Czy to jest ranking dla dewelopera, żeby wiedział czy tam warto inwestować w budowę a przy okazji reklama mieszkań na sprzedaż? Nie ma przypadków...
2019-08-18 18:23
Choć to blokowiska z prlu to jest przestrzeń ,nie jak teraz że sąsiad do sypialni zagląda ! Mieszkałam na ul .Kilińskiego przy samej bramie lotniska wojskowego ten czas uroku i dzieciństwa to był czas . Już nigdy i nigdzie się tak nie czułam a sąsiedzi to były piękne relacje przyjacielskie nie jak obecnie !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
