• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Plany rozbudowy układu komunikacyjnego. Dokąd mogą pojechać tramwaje?

Krzysztof Koprowski
20 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Linia tramwajowa w ciągu al. Havla to najnowszy odcinek tramwajowy w Gdańsku. W budowie jest linia na os. Morena, ale plany rozwoju daleko wykraczają poza te miejsca. Linia tramwajowa w ciągu al. Havla to najnowszy odcinek tramwajowy w Gdańsku. W budowie jest linia na os. Morena, ale plany rozwoju daleko wykraczają poza te miejsca.

W Gdańsku czekają na wsparcie finansowe, by dalej rozbudowywać sieć tramwajową. Niewielu pasażerów wie o planach nowego układu komunikacyjnego. Tymczasem gdyby go zrealizować w pełni, tramwaj dotarłby nie tylko do południowych dzielnic miasta, ale nawet za obwodnicę.



Dzięki wsparciu unijnemu gdańska sieć tramwajowa w ostatnich latach jest rozwijana i modernizowana. Nie licząc trasy na Stogi zobacz na mapie Gdańska, jeździmy praktycznie po nowych torach, od niedawna docierając tramwajami także na tzw. górny taras Gdańska zobacz na mapie Gdańska.

Jednak obecna infrastruktura to zaledwie przedsmak całego układu planowanego od lat przez miejskich urbanistów. Zasadnicza koncepcja rozbudowy sieci znajduje się w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gdańska, czyli podstawowym dokumencie planistycznym miasta.

Realizacja tras tramwajowych już teraz wymusza rezerwacje odpowiedniego pasa terenu pod nowe inwestycje. Tak jest m.in. wzdłuż ul. Obrońców Wybrzeża zobacz na mapie Gdańska albo w ciągu tzw. Trasy Północ-Południe. W przypadku tej drugiej drogi doskonale widać to na krótkim, niedawno wykonanym fragmencie z szerokim pasem zieleni między jezdniami, prowadzącym na parking lokalnego centrum handlowego.

Podobnie wygląda sytuacja dla tras, które jeszcze nie istnieją i nie są ujęte w studium, ale widnieją za to w planach zagospodarowania. Chodzi tu m.in. o tzw. ul. Nową Świętokrzyską oraz Nową Bulońską Południową (zwaną w studium Nową Jabłoniową), gdzie oprócz jezdni zachowano też rezerwę dla transportu szynowego.

Kolejną kategorią tras są te, które wcześniej zostały wykreślone z planów urbanistów. Najlepszym przykładem jest ul. Nowa Politechniczna, która byłaby znacznym ułatwieniem dla podróży między południową częścią miasta a Wrzeszczem i Zaspą. Dzisiaj nie jest jednak ujęta w planach zagospodarowania ani też w studium, a jedynie analizowana pod kątem możliwości powstania.

Czytaj też: Rosną szanse na tramwaj z południowych dzielnic przez Wrzeszcz na Zaspę

W podobny sposób sprawa wygląda z tramwajem na Szadółki. Wstępne koncepcje wiele osób potraktowało jako automatyczną zapowiedź budowy.

- Nie ma decyzji o budowie tramwaju w ciągu ul. Jabłoniowej zobacz na mapie Gdańska. Trasa ta nie jest uwzględniona w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska, a jej pomysł jest badany pod kątem możliwości technicznych i celowości - dodaje Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.

Czytaj też: Krok w stronę budowy ul. Nowej Jabłoniowej z tramwajem w Gdańsku

Jeszcze inaczej należy traktować rozważania w zakresie tras tramwajowych, które byłyby zdublowaniem przebiegu Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Nowa trasa kolei będzie spełnieniem najśmielszych marzeń transportowców. Co ciekawe, jej realizacji nie przewidzieli, opracowując dokumenty planistyczne. Wprawdzie między wierszami można przeczytać o jej potencjalnej budowie, ale ostatecznie jej teren zapisano jako tzw. ul. Nową Abrahama z tramwajem z Zaspy na osiedle Morena oraz... trasą rowerową.

- Ul. Nowa Abrahama jest w dokumentach planistycznych miasta, ale nie została ujęta w Bazie Priorytetów Inwestycyjnych. Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego przy okazji projektowania linii PKM udowadniało, że możliwa jest budowa ulicy po północnej stronie PKM. Tramwaj w ciągu Nowej Abrahama może być zrealizowany jako para odrębnych torów obok PKM, jako wykorzystanie torów PKM dla tramwaju równocześnie z koleją albo system może funkcjonować z przesiadkami, czyli odcinek tzw. cięciwy zachodniej od Rakoczego do Strzyży byłby realizowany poprzez przesiadki na PKM. Nie ma jednak decyzji co do wyboru wariantu - mówi Piskorski.

Który kierunek rozwoju sieci tramwajowej powinien być priorytetowy?

Z powodu budowy PKM-ki wątpliwa wydaje się też sensowność realizacji trasy tramwajowej, która miałaby prowadzić za obwodnicę, do portu lotniczego, a nawet do Osowej. Częściowo trasa ta wykorzystywałaby torowisko kolejowe dzięki zastosowaniu tramwajów dwusystemowych (tzw. koltramów). Podobne rozwiązania stosowane są w wielu niemieckich miastach.

Tramwaje dwusystemowe mogłyby wjeżdżać na torowiska kolejowe w Kokoszkach, w Osowej (do Gdyni) oraz w rejonie węzła integracyjnego Most Czerwony (do Pruszcza Gdańskiego). Na wspomnianym Moście Czerwonym dodatkowo powstałaby nowa zajezdnia tramwajowa oraz autobusowa, przystanek kolejowy (SKM oraz kolei dalekobieżnej lub/i regionalnej), a nawet lądowisko dla helikopterów.

Czytaj też: Czerwony Most, czyli centrum Gdańska za 20 lat

W studium znaleźć można także propozycje ułatwień w ruchu tramwajowym poprzez budowę bardzo krótkich, ale potrzebnych tras. Wśród nich jest m.in. przejazd między ul. Kartuską zobacz na mapie Gdańska a al. Armii Krajowej zobacz na mapie Gdańska (w kierunku przystanku SKM Gdańsk Śródmieście), dla którego wiadukt wykonano już wraz z budową Trasy W-Z. Innym proponowanym rozwiązaniem jest przełożenie torowiska przy Operze Bałtyckiej zobacz na mapie Gdańska, tak by skierować tramwaje pod przystankiem SKM Gdańsk Politechnika zobacz na mapie Gdańska przy jednoczesnej likwidacji torów między al. Grunwaldzką zobacz na mapie Gdańska i ul. Wyspiańskiego zobacz na mapie Gdańska.

Likwidacje torowisk przewidziano też wzdłuż ul. Mazurskiej zobacz na mapie Gdańska w Brzeźnie oraz w Nowym Porcie - tzw. małej pętli ulicznej. Te propozycje są jednak mało realne do wykonania.

- Nie ma planów likwidacji linii tramwajowych w Nowym Porcie. Raczej też nie będzie likwidowana linia w ulicy Mazurskiej, ponieważ wykonanie dwutorowej linii w ulicy Gdańskiej (co warunkowałoby likwidację linii w ulicy Mazurskiej) byłoby nadzwyczaj trudne technicznie i potencjalnie konfliktowe - zapewnia dyrektor BRG.

Poznaj również historię tramwajów w Gdańsku:
Dotychczasowy rozwój sieci tramwajowej
Początki budowy sieci tramwajowej ponad 140 lat temu

Gdzie szukać informacji o planach i studium?
Obowiązujące studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Gdańska oraz obowiązujące plany zagospodarowania przestrzennego są ogólnie dostępne na stronach internetowych miasta Gdańska.

W przypadku poszukiwania planów najpierw najlepiej odnaleźć jego numer na mapie pokrycia miasta planami, a dopiero potem szukać odpowiedniego dokumentu.

W zakresie studium, przy analizowaniu jego rysunków warto uzbroić się w cierpliwość. Rysunki są bowiem dokumentami mocno rozbudowanymi, a tym samym mocno obciążającymi komputer.

Miejsca

Opinie (345) 4 zablokowane

  • Dajcie spokój z tymi tramwajami! (2)

    To co jest w zupełności wystarczy!!!

    • 5 17

    • wlasnie

      czy kto zrobil bilans oplacalnosci calej sieci? zeby nie bylo jak ze stadionami....

      • 1 0

    • No mi akurat nie

      Przyjedź na Przeróbkę i Stogi,zobaczymy czy tak wystarczy?:( Kurna ile mogę to powtarzać:(

      • 0 0

  • Tramwajem do Gdyni!!! (3)

    Pomóżmy sąsiadom:)

    • 4 2

    • to akurat bardzo kiepskie sąsiedztwo (2)

      z rodzaju Kargula i Pawlaka

      • 3 1

      • To się wyprowadź tam, gdzie Ci (1)

        sąsiedztwo będzie odpowiadało. Nie jesteś pępkiem świata.

        • 3 3

        • TY TYM BARDZIEJ

          niektórzy sąsiedzi nie zasługują na pomoc, tylko na eksmisję

          • 4 0

  • Ekonomiści i niezależni planiści już dawno wskazywali na sens rozbudowy sieci linii tramwajowych (9)

    Dlatego krytykowali budowę Pomorskiej Kolei Metropolitalnej jako zbyt drogiej i nie spełniającej wymogów miejskich - za rzadko przystanki (stacje). Proponowano puścić tramwaj z Chełma do węzła Karczemki i dalej do lotniska. Linia kolejowa Kościerzyna-Gdynia jest za słabo obciążona, zlikwidowano kilka kursów. Ale oczywiście te problemy wychodzą jak PKM jest w budowie.
    W mieście tylko metro i tramwaj oraz autobusy - na krótkich trasach najlepiej elektryczne. To przyszłość. Kolej spalinowa w mieście to przeżytek! Po likwidacji nieekonomicznej PKM jej trasą pojadą tramwaje. To kwestia czasu.

    • 13 11

    • Bogu dzięki to Unia decyduje a nie miejscowi "eksperci"

      PKM to projekt regionalny. Gdyby przystanki były tak gęsto, to czas przejazdu wyniósłby ponad 1h i nikt by z tego nie korzystał na dłuższych trasach. Komunikacja lokalna ma być sprzężona z regionalną.

      • 10 1

    • Czyż troleejbus to nie to samo co autobus elektryczny? (1)

      • 2 2

      • autobus elektryczny to taki trolejbus ale bez "szelek"

        jest zasilany z akumulatorów

        • 3 1

    • lepiej dojechać szybko do centr przesiadkowych, zamiast kilkadziesiąt minut jechać tramwajem zatrzymującym się co 500 metrów.

      • 4 2

    • A czy wiesz, że w krajach zachodnich jest multim linii kolei miejskich? (4)

      Przy wielkich potokach pasażerów, to najlepsze. Niektórych irytuje znaczna liczba przystanków. Np. Oliwie ledwo tramwaj ruszy, już musi hamować. No i tramwaj miałby problem z obsługą Gdyni w przeciwieństwie do PKM.

      Główną wadą SKM jest to, że tak niewiele dzielnic obsługuje. Że traktowana jest jako "kręgosłup", a autobusy i tramwaje jako "żebra". Tymczasem, w prawdziwej metropolii takich "kręgosłupów" jest jak najwięcej i planuje się jeszcze więcej. Dzielnica, do której dojechać trzeba, i tramwajem i kolejką jest tak sobie atrakcyjna. A jeśli trzeba skorzystać z "kręgosłupa" i dwóch "żeber", odechciewa się żyć. Jeśli muszę jak w Nowym Jorku, Tokio, Szanghaju skorzystać z trzech, czterech linii metra ("kręgosłupów") trauma to mniejsza.

      Nie mówię, że każda dzielnica musi mieć swoją stację kolejową. Ale każda która jej nie ma, winna sąsiadować z taką którą ją ma. Wielu myśli, że za Gdańskiem Głównym jest szczere pole. Że to centrum na skraju. A dalej jest tak wiele miasta. Które z koleją miejską nie byłoby trzeciorzędne jak teraz. Gdańsk Śródmieście winne znajdować się na Starym Przedmieściu.

      PKM musi być początkiem sieci kręgosłupów. Tramwaje mają tylko wspomagać na mniejsze odległości. Na większe, tylko do czasu powstania prawdziwej kolei miejskiej.

      • 4 1

      • (1)

        Porównywanie 10-cio i więcej milionowych aglomeracji do ledwie milion liczącej jest nie na miejscu.
        Czysty populizm, zaś ekonomia i rozsądek jak widać nie liczą się zupełnie.

        • 1 3

        • To jest czyste myślenie perspektywiczne. Aby w kraju i w mieście był dobrobyt, należy robić to co te kraje i miasta...

          ...robiły w tym czasie kiedy znajdowały się w tej samej sytuacji. Wtedy wszyscy robili metro i gwizdali na rowery. Metro, jeszcze zanim auto przestało być luksusem.

          • 1 2

      • czy wiesz, że w krajach zachodnich koleje miejskie mają przystanki w odległościach tak małych, jak u nas tramwaje? (1)

        • 2 2

        • Czyli w połowie drogi, jeden koniec składu jest na następnym, a drugi na poprzednim, tak?

          Czy to nie irytujące? Jeśli to prawda, to tym krajom odbiło bardziej niż myślałem.Tramwaje są lepsze na małe odległości.

          • 2 1

  • dajcie..!

    dajcie więcej krzeseł w tych tramwajach...

    • 8 3

  • Widzicie to co ja? Czy wzdłuż samego tylko falowca jest planowany tramwaj?

    • 0 2

  • Szybki tramwaj Tczew - Pruszcz - Gdańsk - Sopot - Rumia / Przystanki co 2- 5 km. (3)

    HIT.

    a może i Wejcherowo.

    • 4 6

    • jest już..nazywa się SKM

      • 5 2

    • Proponuję od razu Maglev (1)

      W Chinach już jest.
      W minutę z Gdańska do Wrzeszcza.
      W 5 minut do Gdyni.

      • 3 2

      • popieram!

        • 2 0

  • Pisałem nie raz. SKM powinna iść pod ziemię. Mielibyśmy metro.

    Budowa odkrywkowa oraz fakt że nie ma zabudowy na powierzchni aktualnie powoduje atrakcyjny koszt budowy. Następnie sprzedać tereny nad metrem i spłacić kredyty zaciągnięte na budowę.

    • 1 10

  • PRZED WYBORAMI TO NAWET NA KSIĘŻYC!!!

    "Dokąd mogą pojechać tramwaje?

    • 4 1

  • Do pracy mam równo 10 km (1)

    Rowerem jadę poł godziny, samochodem 18 min. środkami transportu ...1,5 godziny. Mówią, że czas to pieniądz więc pozostawiam bez komentarza!

    • 10 4

    • Nawet na lodzie?

      Tak jak teraz obecnie za oknem?

      • 0 0

  • Gdansk odwraca sie od morza (2)

    Gdansk jest jedynym miastem na swiecie gdzie najbiedniejsze dzielnice Brzezno, Nowy Port, Stogi, znajduja sie nad morzem. Nawet tam jezdza najstarsze tramwaje. Niemcy zbudowali pasazerska kolej z Gdanska Glownego przez Brzezno do Nowego Portu a Polacy zdewastowali i zamkneli. Ta koleja mozna by dojechac z Gdanska Glownego na plaze w Brzeznie w 10 minut.

    • 20 3

    • No nie bałdzo (1)

      Ludzie dlatego osiedlają się na Jasieniach, Szadułkach, Kowalach i Baninach, że o innych Straszynach nie wspomnę, bo ich a mieszkanie w takim Brzeźnie nie stać. Popatrz sobie ile kosztują mieszkania w takim Jelitkowie.

      • 10 1

      • Dokładnie

        Po co tam?miało być pięknie,za chełmem,łostowicami i ujeściskiem,piękne widoki,teraz można zobaczyć,bloki na blokach i w gratisie z tramwajem i autobusami i samochodami,a potem ludzie kupują te mieszkania i jedzą codziennie zupki chińskie bo muszą spłacać mieszkanie itp. no i liczmy że około 40% z tych bloków jest nie zasiedlone ?No i po co to?

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane