• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co najmniej 90 mln za teren w centrum Gdyni

Michał Brancewicz
14 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Radni Gdyni przeciw poszerzeniu granic portu
Atrakcyjnie położony teren Nauty od kilku lat czeka na inwestora. Atrakcyjnie położony teren Nauty od kilku lat czeka na inwestora.

Stocznia Nauta po raz kolejny szuka nabywcy atrakcyjnych gruntów w centrum Gdyni zobacz na mapie Gdyni. Za teren o powierzchni blisko 62 tys. m kw. inwestor będzie musiał zapłacić co najmniej 90 mln zł. Nadal nie wiadomo, czy powstanie tam planowana od lat zabudowa mieszkaniowo-usługowa, czy jednak całość zostanie wchłonięta przez Port Gdynia.



Czy teren Nauty jest warty ponad 90 mln zł?

Przynajmniej od pięciu lat stocznia Nauta próbuje znaleźć nabywcę atrakcyjnych terenów zlokalizowanych w Śródmieściu, bezpośrednio nad wodą. Dotąd inwestorów skutecznie odstraszał brak miejscowego planu, który zezwoliłby na tym przemysłowym obszarze wybudować mieszkania i obiekty handlowo-usługowe.

W międzyczasie teren inwestycyjny skurczył się z 8,5 ha do 6,2 ha, bowiem działkę o powierzchni ponad 20 tys. m kw. Nauta sprzedała swojemu sąsiadowi - Portowi Gdynia, który posiada prawo pierwokupu wszystkich gruntów należących do stoczni.

Planu miejscowego nie ma do dzisiaj, gdyż został on zaskarżony do sądu przez kilka działających tam firm (m.in. Sword) oraz wojewodę. Co więcej, może okazać się, że nie będzie potrzeby w ogóle go uchwalać, przynajmniej nie w takiej formie jak zakładano.

Czytaj też: Kolejne podejście do planu zabudowy centrum Gdyni

- Projekt planu nie został jeszcze skierowany do uchwalenia przez Radę Miasta Gdyni, ponieważ terenem tym zainteresowany jest Port Gdynia. Jeśli faktycznie dojdzie do zakupu, plan wymagał będzie dostosowania do nowych potrzeb - teraz uchwalony od razu stałby się w znacznym stopniu nieaktualny - wyjaśnia Marek Karzyński, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego w Gdyni. - Co prawda zagospodarowanie terenu Nauty na cele portowe nie wymaga miejscowego planu dopuszczającego funkcje mieszkaniowe czy handlowe, jednak nowy plan powinien ustalić lokalizację niezbędnych inwestycji celu publicznego, jak chociażby przebieg ul. Nowej Waszyngtona.
- Port ma prawo pierwokupu i pierwszeństwa na podstawie ustawy o portach i przystaniach morskich. Jednak ze względu na swoje atrakcyjne położenie oraz zainteresowanie tym terenem zgłaszane wcześniej przez wiele podmiotów Zarząd Stoczni Nauta podjął decyzję o ogłoszeniu przetargu nieograniczonego, w którym zostanie wybrana najkorzystniejsza oferta - mówi Anna Bulman, rzecznik Nauty.
Do nabycia jest teren o łącznej powierzchni 61,935 tys. m kw. Cena wywoławcza wynosi 90 mln zł. Oferty można składać do 26 lutego 2018 roku

Czy port zamierza złożyć swoją ofertę?

- Zarząd Morskiego Portu Gdynia przystąpił do analiz technicznych, prawnych i ekonomicznych, których celem jest zamiar złożenia oferty w tym przetargu - mówi Adam Meller, prezes ZMPG S.A.
Po sąsiedzku swoje projekty realizują inni inwestorzy. Na terenach należących do Polskiego Holdingu Nieruchomości, ruszyła budowa mieszkań i mariny. Z kolei latem na tzw. Waterfroncie firma Vastint rozpocznie budowę mieszkań i biurowców.

Zobacz też: Ruszyła inwestycja na terenach po Dalmorze

Natomiast wciąż w sferze planów pozostaje zagospodarowanie Międzytorza przez PKP i dewelopera Semeko.

Opinie (239) 4 zablokowane

  • Ktoś napisał "co ma szczurek do prywatnych terenów" (pisownia oryginalna), to ja się pytam, a co ma Prezydent Szczurek do mojej prywatnej działki? Pozwoli mi wybudować co mi się podoba? Plan zagospodarowania jest podstawą. Niech prezydent wytłumaczy gdynianom co zyska Gdynia i jej mieszkańcy na takiej zabudowie.

    • 3 0

  • Jeżeli jest problem z odgadnięciem motywów patrz kto z tego ma korzyść

    • 1 0

  • szczurek do wymiany

    zamiast tworzyc komfort zycia dla gdynian szczurek flirtuje z developerami a obywateli ma w d....e wymienic darmozjada i jego nieudolnych kierownikow

    • 2 0

  • Jak czytam poniższe opinie to jednym z podstawowych zarzutów jest to, że PIS (rękami Nauty) chce sprzedać tereny w Gdyni. To mam pytanie dlaczego chcemy im ułatwić tę transakcję i pomóc zgarnąć 100 mln złotych od deweloperów, proponując taki plan zagospodarowania. Ja zrobiłbym tak: teren musi pozostać na cele gospodarki morskiej, z której powstała i żyje Gdynia. Niech port przejmie te tereny, wybuduje sobie (na koszt państwa, przecież to państwowe) biurowce, skumuluje całą obsługę portową w jednym miejscu, podnajmie powierzchnie biurowe firmom spedycyjnym, zaopatrzeniowym, może nowy kapitanat. Z tego wszystkiego będą dochody dla miasta i miejsca pracy.

    • 1 0

  • stocznie...

    jakie trzeba mieć głowy żeby myśleć du ..ą a nie głową,głowy napelnione sianem

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane