• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: wszystkie reklamy muszą być już zgodne z uchwałą krajobrazową

Krzysztof Koprowski
2 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
W ostatnich dniach zdemontowano m.in. ekran na kantorze przy GCH Manhattan we Wrzeszczu. Centrum handlowe także odzyskało pierwotną elewację, przesłoniętą latami przez wielkie reklamy. W ostatnich dniach zdemontowano m.in. ekran na kantorze przy GCH Manhattan we Wrzeszczu. Centrum handlowe także odzyskało pierwotną elewację, przesłoniętą latami przez wielkie reklamy.

Od czwartku, 2 kwietnia, obowiązuje w pełnym brzmieniu gdańska uchwała krajobrazowa. Nie ma już podziału na "stare" i "nowe" nośniki reklamowe. Właściciele wszystkich nieruchomości muszą dostosować się do nowych regulacji. Tymczasowo, ze względu na epidemię koronawirusa, urzędnicy odstępują od nakładania kar przedsiębiorcom, którzy nie zdążyli przez dwa lata wymienić szyldów.



Czy zauważyłe(a)ś efekty uchwały krajobrazowej w Gdańsku i Sopocie?

Rozpoczęcie prac nad uchwałą krajobrazową w Gdańsku oficjalnie zapowiedziano w maju 2015 r. Kilkanaście dni wcześniej w Sejmie posłowie próbowali ją storpedować, proponując m.in. jednorazową karę za nielegalny nośnik w wysokości zaledwie 5 tys. zł.

Ostatecznie dopiero w Senacie dokonano poprawek, które przywróciły wysokość kar na poziomie pozwalającym oddziaływać na właścicieli nieruchomości, czerpiących zyski z dewastacji przestrzeni publicznych. I w takiej formie została podpisana w połowie maja 2015 r. przez prezydenta Bronisława Komorowskiego, który skierował ją do prac w Sejmie już w 2013 r.

Kary za każdy dzień niezgodności posesji z uchwałą



Przykładowo, zgodnie z gdańską treścią uchwały krajobrazowej, umieszczenie nielegalnej reklamy o powierzchni 18 m kw. (to odpowiednik dużego billboardu) wiąże się z nałożeniem kary w wysokości 244 zł za każdy dzień od momentu stwierdzenia przez urzędnika złamania postanowień uchwały.

Przesuń aby
porównać

Gdańsk podjął próbę regulacji reklam już w 2012 r.



Warto nadmienić, że Gdańsk znacznie wcześniej, bo już w 2012 r., rozpoczął prace nad własnymi standardami zasad sytuowania reklam w oparciu o tzw. Koncepcję Regulacji Estetyki Miasta, czyli zbiorem wytycznych przenoszonych następnie do planów zagospodarowania.

Problemem pozostawała jednak egzekucja nielegalnych reklam poprzez nadzór budowlany, dla którego reklamy (szczególnie niewielkie banery czy tablice na płotach) nie stanowiły żadnego priorytetu w działaniach.

Prawo i Sprawiedliwość przeciwko regulacji reklam



Dodajmy, że rząd PiS-u przed ostatnimi wyborami rozpoczął prace nad likwidacją ustawy krajobrazowej, której zapisy miały być przeniesione właśnie do planów zagospodarowania przestrzennego, a więc niejako miały cofnąć cały proces działań na rzecz regulacji sytuowania reklam o ponad osiem lat.

W skali lokalnej wojewoda pomorski Dariusz Drelich próbował bezskutecznie unieważnić przyjęty dokument przez Radę Miasta Gdańska.

Ponadto 12-krotnie i również bezskutecznie na drodze postępowania sądowego zapisy uchwały próbowali unieważnić przedstawiciele branży reklamowej oraz podmioty z nią związane.

Przesuń aby
porównać

Od czwartku wszystkie reklamy muszą być zgodne z uchwałą



Od czwartku (2 kwietnia 2020 r.) wszyscy właściciele nieruchomości muszą dostosować się do zapisów uchwały krajobrazowej. Dotychczas kary nakładano jedynie tym, którzy sytuowali nowe nośniki po wejściu w życie uchwały Rady Miasta Gdańska 2 kwietnia 2018 r. Pod koniec lutego z tego tytułu nałożono kary w łącznej wysokości ponad 208 tys. zł.

Gdańsk idzie na rękę spóźnialskim



Kilka dni temu Gdańsk postanowił jednak ugiąć się pod krytyką lokalnych firm reklamowych i w ramach tzw. pakietu wsparcia Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju, zapowiedział wydłużenie vacatio legis w zakresie szyldów, informujących o prowadzonej działalności w danym miejscu (np. napis sklep spożywczy, serwis telefonów komórkowych, nazwa banku itp.).

Przesuń aby
porównać

Nie będzie zmiany uchwały krajobrazowej



Już wówczas zwracaliśmy uwagę, że tego typu rozwiązanie jest praktycznie niemożliwe do wdrożenia ze względów prawno-proceduralnych. Dzisiaj urzędnicy potwierdzają nasze słowa.

- Uchwała krajobrazowa Gdańska podjęta została na podstawie tych samych przepisów co miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Jej zmiana, w celu przedłużenia okresu dostosowawczego, wymaga długiej procedury - podjęcia kolejnej uchwały inicjującej, przygotowania projektu, uzyskania niezbędnych uzgodnień oraz opinii, wyłożenia projektu, uchwalenia przez Radę Miasta Gdańska oraz ogłoszenia. Przygotowanie uchwały zmieniającej zajęłoby nie mniej niż cztery-pięć miesięcy. We wrześniu (w optymistycznym wariancie) nie byłoby zatem możliwe przedłużenie terminu, który dawno minął [tj. 2 kwietnia - dop. red.] - wyjaśnia Dariusz Słodkowski, kierownik Działu Użytkowania Przestrzeni Publicznej w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
Przesuń aby
porównać

Pomorscy przedsiębiorcy chcą dłuższego okresu dostosowawczego



Dodajmy, że po ogłoszeniu tzw. pakietu wsparcia, pod koniec z apelem do władz miasta (treść apelu w formie pdf) wystąpiły również organizacje zrzeszone w Sztabie Kryzysowym Pomorskich Przedsiębiorców (m.in. Loża Gdańska Business Centre Club, Pomorski Związek Pracodawców Lewiatan, Pracodawcy Pomorza, Gdański Klub Biznesu oraz Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza). Wnioskowali oni o wydłużenie tzw. okresu dostosowawczego w uchwale do końca 2020 r. lub o odstąpienie od nakładania kar.

Urzędnicy będą wyrozumiali wobec przedsiębiorców



Ostatecznie władze miasta zaleciły podległym urzędnikom "przymykanie oka" wobec przedsiębiorców, którzy wciąż nie dokonali wymiany szyldów. Tymczasowe nakładanie kar w tym zakresie ma być wstrzymane "do czasu ustania stanu epidemii". Nie przewiduje się jednak żadnej nowelizacji uchwały w zakresie vacato legis, co pierwotnie zapowiadał zastępca prezydenta.

  • Uchwała nie dopuszcza wieszania jakichkolwiek banerów reklamowych.
  • Zgodnie z treścią uchwały zabronione jest również zaklejanie w całości reklamami witryn.

Sopot: pełna moc uchwały od czerwca br.



W Sopocie uchwała krajobrazowa w kontekście nośników reklamowych wprowadzana jest dwuetapowo:
  1. w czerwcu 2019 r. minął czas na dostosowanie nieruchomości w zakresie wszystkich nośników reklamowych z wyjątkiem szyldów,
  2. w czerwcu 2020 r. minie czas na dostosowanie wszystkich szyldów.

Dotychczas władze Sopotu nie zapowiedziały żadnej taryfy ulgowej dla tych, którzy ociągają się z dostosowaniem swoich posesji do wymagań uchwały. Podkreślają jednak, że sytuacja jest dynamiczna i trudno dzisiaj ocenić, jaki wpływ na szeroko pojętą gospodarkę i codziennie życie będzie miała epidemia koronawirusa za kilka miesięcy.

Gdynia: wciąż bez uchwały krajobrazowej



W Gdyni dotychczas nie przyjęto uchwały krajobrazowej. W I kwartale 2020 r. planowano przedstawić jej projekt. Na razie jednak zagrożenie epidemiologiczne utrudnia prowadzenie jakichkolwiek konsultacji społecznych.

Czytaj też: Gdynia: sesja Rady Miasta odwołana

Poradnik Szyld Gdański (pdf)


Szyld Gdański od Trojmiasto.pl


Przewodnik po gdańskiej uchwale krajobrazowej (pdf)


Przewodnik po uchwale krajobrazowej Gdańska od Trojmiasto.pl


Przewodnik po sopockiej uchwale krajobrazowej (pdf)


Katalog dobrych praktyk - przewodnik po uchwale krajobrazowej Sopotu od Trojmiasto.pl

Miejsca

Opinie (287) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Bardzo się cieszę - podobnie jak większość nie spodziewałem się, że kiedyś to nastąpi, że miasto przestanie wyglądać jak fawela.

    Łatwiej uderzyć (bez straty dla swojego portfela) w bilboardy i paskudne szyldy niż nie dopuścić do budowy czterech wieżowców w pobliżu stoczni cesarskiej, ale to po prostu dobre - czy ufamy autorom czy nie.

    • 1 1

    • że miasto przestanie wyglądać jak fawela

      jasne. Dopiero teraz będzie wyglądać jak fawela. Tam reklam nie ma. Będzie teraz pełno ulotek na chodniku, starych samochodów z reklamami i megafonów zapraszających do sklepów.

      • 0 0

  • Nareszcie... (1)

    ... likwidują ten bazarowy wygląd pięknych miast. Jaki jest sens projektowania elewacji, by potem zasłaniać ją odpustowymi reklamami? Dobrze by było, jakby wypiękniał też Internet, bowiem na niektórych portalach jest więcej reklam niż treści.

    • 3 1

    • Super

      Teraz nie dowiesz się co grają w Operze, że szkoła ma dni otwarte, anie że to mieszkanie jest na sprzedaż. Będzie szaro jak za Gierka. Super. No po prosu super.

      • 0 1

  • Wyborcze banery mogą być

    I to się nazywa równość wobec prawa. Siebie urzędasy mogą reklamować jak chcą

    • 1 1

  • Żeby uchwalono taką analogiczną ustawę dla parków krajobrazowych, np. dla TPK.

    Są one dewastowane przez nadleśnictwo, wyglądają okropnie. Całe połacie wyciętych drzew, rozjechane drogi, poobijane drzewa, zniszczona ściółka, śmieci pozostawione przez drwali, m.in. butelki po alkoholu itp.

    • 1 0

  • Rok2020

    Wspaniale, wszystko powinno być uporządkowane jedna z najlepszych decyzji Gdańska w historii. Teraz czas na Młode Miaste i kawałek nowoczesnego świata !

    • 0 4

  • no i po co to?

    Kolorowe reklamy zastępowane są czarno-białymi, wręcz pogrzebowymi szyldami... Świat kolorowej reklamy zastępowany jest szarą i ponurą rzeczywistością. Chociaż, teraz i tak wszyscy w domach siedzą. a wyjdą jak już kwiatki przekwitną to może to i lepiej, że będzie szaro i ponuro. Po co kolory wprowadzać...? Jeszcze ludzie się poczują szczęśliwi... Na pewno turystom będzie łatwiej dostrzec te powojenne zabytkowe kamienice i inne niby zabytkowe gdańskie budowle. Może gdyby w parze z tym i**otycznym przepisem szło tworzenie skwerów, altan, kwietników i innych form kolorowego roślinnego dopełnienia to miałoby sens estetyczny a tak jest po prostu smutne. Wiem, że administracja miasta sądzi, iż trzeba ludzi z kanałów wyprowadzić i dlatego inwestuje w naziemne przejścia dla pieszych w miejsce tych podziemnych przez co brakuje kasy na uzupełnienie natury. Jednak wydaje mi się, że w końcu ktoś, poza mną, dostrzeże, że działa UM są typowo po łebkach. Co im się uwidzi to zrobią nie bacząc na konsekwencje i faktyczne potrzeby mieszkańców.
    Mieszkam w Gdańsku już 12 lat i niestety zauważam, że od pewnego momentu wszystko idzie w złą stronę. Od jakiego momentu to chyba nie muszę mówić bo to raczej wiadomo...
    tyle ode mnie. Pozdrawiam!

    • 2 0

  • Lubię reklamy

    Mnie reklamy nie przeszkadzają, po zdjęciu ich będzie szaro i smętnie jak w PRL. Podobają mi się kolorowe, nowoczesne miasta azjatyckie z neonami i reklamami. Niekoniecznie chcę oglądać fasady od lat nie remontowanych budynków. Bardziej zachwycałabym się gdyby wyremontowane były ulice i czyste chodniki.

    • 1 0

  • Ikea

    Gdzie jest ikea? Castorama? Zlikwidowali?

    • 1 0

  • Uchwała krajobrazowa

    Szanowni Państwo, którzy tak chwalicie tą źle opracowaną uchwałę to bubel, który uderza w małych sklepikarzy i właścicieli mikrofirm. Walka z dużymi reklamami i banerami na płotach to tylko zabieg marketingowy kilku etatowych urzędników dla własnej autopromocji w urzędzie. W CV będzie pisał o przeprowadzonym projekcie a zwykli mali przedsiębiorcy narażeni są na ogromne koszty wymiany często bardzo estetycznych reklam. Tak dla niezorientowanych wszystkie żabki są niezgodne z uchwałą, nawet tablica na urzędzie miejskim przy partyzantów, hala Leszka Blanika w Oliwie itp. Przy następnych wyborach samorządowych przedsiębiorcy będą pamiętać kto popierał ten projekt a przynajmniej ja.

    • 3 0

  • w usa nie ma takich dziwnych ograniczeń

    W cywilizowanych i kapitalistycznych krajach np. w USA to obywatel ,przedsiębiorca który tworzy miejsca pracy jest na I miejscu a nie urzędnicze widzimisię .
    Wolność to jest coś czego nam brakuje i ciągle władza dyktuje jak ma być .
    Sam założyłem działalność w tamtym roku zapłaciłem za kaseton reklamowy 1000 zł i co teraz mam go zdejmować bo komuś się nie podoba? to absurd i głupota.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane