• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skazana za Amber Gold chciała wyjść z więzienia. Sąd powiedział "nie"

Szymon Zięba
10 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (161)
Katarzyna P. w Sądzie Okręgowym w Gdańsku podczas procesu dotyczącego Amber Gold. Katarzyna P. w Sądzie Okręgowym w Gdańsku podczas procesu dotyczącego Amber Gold.

Katarzyna P., skazana w aferze Amber Gold, nie opuści wcześniej więzienia. Tak nieprawomocnie orzekł Sad Okręgowy w Toruniu. Nie wiadomo jednak, jak swoje postanowienie wymiar sprawiedliwości uzasadnił, ponieważ posiedzenie odbywało się bez udziału mediów i za zamkniętymi drzwiami.



Znasz się na inwestowaniu pieniędzy?

Postanowienie w sprawie Katarzyny P. zapadło w czwartek, 9 lutego 2023 r. w Toruniu. Sędzia Katarzyna Gujaczyńska-Gajdamowicz, rzeczniczka tamtejszego Sądu Okręgowego, przekazała, że wymiar sprawiedliwości odmówił skazanej w aferze Amber Gold warunkowego zwolnienia.

Orzeczenie jest nieprawomocne, więc P. może złożyć na nie zażalenie. Nie wiadomo, czym się kierował sąd, wydając takie, a nie inne postanowienie, ponieważ posiedzenie miało charakter niejawny.

Dlaczego Katarzyną P. nie zajmuje się sąd w Gdańsku?



W tym miejscu warto przypomnieć, że choć kobieta została skazana przez gdański wymiar sprawiedliwości, jej dalszymi losami zajmuje się Sąd Okręgowy w Toruniu.

Wszystko przez to, że P. przeniesiono do Zakładu Karnego w Grudziądzu, a w związku z tym zmienił się właściwy do orzekania sąd.

Katarzyna P. wyszła na wolność, a potem wróciła za kraty



Sama Katarzyna P. trafiła ponownie za kratki. To wynik prawomocnego wyroku wydanego w maju przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku.

Żona Marcina P. została skazana łącznie na 11,5 roku więzienia.



Wcześniej - w ramach aresztu tymczasowego - przebywała już za kratkami od 2013 do 2021 r.

Choć wydany w maju wyrok był dla Katarzyny P. dość pozytywny, bowiem sąd skrócił jej odsiadkę o rok w stosunku do wyroku sądu pierwszej instancji, to jednak wiązał się dla niej z koniecznością powrotu za kratki.

Amber Gold: Katarzyna P. wróciła za kratki Amber Gold: Katarzyna P. wróciła za kratki

Bo choć w 2021 r. Katarzyna P. wyszła na wolność, gdy sąd uchylił jej tymczasowy areszt i podczas apelacji odpowiadała z tzw. wolnej stopy (w rzeczywistości nie stawiając się na kolejnych rozprawach), to jednak zostało jej do odsiadki około 2 lat.

Przedterminowe zwolnienie Katarzyny P.? Mogła się ubiegać



W tym miejscu należy zaznaczyć, że - zgodnie z prawem - czas, jaki Katarzyna P. spędziła w tymczasowym areszcie, zaliczył się jej na poczet odbywanej kary. Oznacza to, że nadszedł moment, w którym kobieta mogła ubiegać się o przedterminowe zwolnienie (w tym przypadku to 3/4 kary).

Opinie (161) ponad 20 zablokowanych

  • wsadzic do celi z czworka straznikow,niech robi 500 + i w ten sposob splaci dlug

    • 1 0

  • Nawet, jak Ją nie zwolnią i odsiedzi swoje, to wiele Jej już nie zostało.

    A potem to już tylko błoga sielanka. Można się domyślić, że z tych skradzionych 870 mln zł trochę sobie odłożyli na spokojną starość.

    • 1 1

  • Nie powinna siedzieć ona nie złamała prawa .

    Pani Katarzyna nie złamała prawa bo w tym czasie takie tandetne było prawo myślę że władza złamała prawo że dopuściła się gwałtu na niej zamiast ją pilnować to oficer dopuszczał się gwałtu żeby pekła kto jest mocodawcą tego biznesu. Mamy fatalne prawo sam jego doświadczyłem dlatego uważam ze tej aferze nie mówi się prawdy tylko rzuca polityczne hasła.

    • 0 2

  • Grudziądz lepszy?

    Dlaczego pani Katarzyna P. siedzi w Grudziądzu a nie w Gdańsku?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane