- 1 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (272 opinie)
- 2 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (97 opinii)
- 3 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (94 opinie)
- 4 Pościg między autami na trzypasmówce (15 opinii)
- 5 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (197 opinii)
- 6 Bezdomny bez pracy udawał inwestora (54 opinie)
Urząd nie planuje zmian na Piramowicza w tym roku
Po początkowym twardym obstawaniu przy swoim zdaniu magistrat nie wyklucza już, że przywróci pierwotną organizację ruchu przy ul. Piramowicza. Zastrzega jednak, że w tym roku będzie to niemożliwe, ponieważ urzędnicy potrzebują więcej czasu na przeanalizowanie wszystkich propozycji. Jedna z nich zakłada przejęcie fragmentu sąsiedniej działki od Pracodawców Pomorza. Tak się składa, że organizacja ta także domaga się przywrócenia poprzedniej organizacji ruchu.
Dyskusje rozgrzały też fora internetowe i media społecznościowe, a pod pięcioma artykułami na Trojmiasto.pl poświęconymi skutkom decyzji urzędników zamieszczono przeszło 3,8 tys. komentarzy. W dużej części krytycznych wobec nowej organizacji ruchu.
Krytyka przyniosła skutek, bo urzędnicy - początkowo twardo obstający przy swoim zdaniu - analizują możliwość przywrócenia ruchu na Piramowicza. Ale pod warunkiem, że nie odbędzie się to kosztem bezpieczeństwa rowerzystów.
- Chcielibyśmy spróbować dogadać się z sąsiadami, a więc stowarzyszeniem Pracodawcy Pomorza oraz szkołą Conradinum, w zakresie ewentualnego przejęcia części działek albo przebudowy ogrodzenia, by poprawić wzajemną widoczność rowerzystów i pojazdów wyjeżdżających z Piramowicza na al. Zwycięstwa. To bardzo wstępna koncepcja, więc trudno powiedzieć, o jakim zakresie prac mówimy. Czy będzie to metr, trzy czy pięć. Nie wiemy, czy możliwe będzie wywłaszczenie za odszkodowaniem, ile by to mogło kosztować i jak długo potrwałyby ewentualne kwestie formalne przy wydzieleniu działek i włączeniu ich w pas drogowy. Na razie dajemy sobie czas na rozmowy i analizy do końca roku. Nie zmienia się jedno i chcę to podkreślić - najważniejsze jest bezpieczeństwo rowerzystów - mówi Tomasz Wawrzonek, wicedyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Pracodawcy Pomorza: zmiany były niezasadne i szkodliwe
Niewykluczone, że zamiary urzędników spotkają się z przychylnością sąsiadów. Jak się bowiem okazuje, wspomniana organizacja Pracodawcy Pomorza to kolejny podmiot domagający się przywrócenia pierwotnej organizacji ruchu. Prezes Tomasz Limon w piśmie skierowanym do Piotra Grzelaka, wiceprezydenta Gdańska, podkreślił, że odwrócenie ruchu na Piramowicza jest decyzją "niezasadną i szkodliwą zarówno dla okolicznych mieszkańców, jak i samej organizacji".
- W naszym przekonaniu argumentacja pojawiająca się w przestrzeni publicznej, jakoby zmiana miała być podyktowana sytuacją związaną z COVID-19 oraz priorytetem komunikacji rowerowej nad innymi formami komunikacji, nie powinna być uznawana jako podstawowy argument przy opracowywaniu tego typu rozwiązań jako docelowych i stałych - uważa Limon. - Pragniemy zaznaczyć, iż komunikacja rowerowa jest komunikacją sezonową, natomiast zmiany w organizacji ruchu powinny służyć optymalizacji funkcjonowania całego miasta. Niestety w wyniku powyższej zmiany pojawiają się dodatkowe miejsca zakorkowania ulic, natomiast ograniczenie dostępności komunikacyjnej powoduje dodatkowe kilometry objazdów celem dotarcia do miejsca docelowego.
Radni dzielnicy oczekują zmian na skrzyżowaniu przy Operze Bałtyckiej
Poza Pracodawcami Pomorza w ostatnim czasie do miasta z wnioskiem o zmiany w tym obszarze zwrócili się też radni dzielnicy Wrzeszcz Dolny: Halina Królczyk, przewodnicząca zarządu dzielnicy, oraz Roger Jackowski, członek zarządu. Według nich miasto w pierwszej kolejności powinno rozważyć zmiany na skrzyżowaniu al. Hallera z al. Zwycięstwa.
- Proponowana zmiana obejmuje przyporządkowanie każdego z dwóch pasów jezdni al. Hallera na wlocie w al. Zwycięstwa do jednego z kierunków ruchu, tj. prawy pas wyłącznie do skrętu w prawo w al. Zwycięstwa w stronę centrum Wrzeszcza, a lewy pas wyłącznie do skrętu w lewo w al. Zwycięstwa w kierunku Śródmieścia Gdańska - czytamy w propozycji radnych dzielnicy.
Zmiana polegałaby na korekcie oznakowania poziomego i pionowego w rejonie skrzyżowania oraz ustawieniu czytelnego oznakowania i tablic informacyjnych przed dojazdem do skrzyżowania. Ponadto zmiana obejmowałaby modernizację sygnalizacji świetlnej na wlocie al. Hallera do al. Zwycięstwa.
Co ciekawe, radni - podobnie jak nasza redakcja - przeprowadzili w terenie badania natężenia ruchu. Tyle że kontrola dotyczyła skrzyżowania al. Hallera ze Zwycięstwa.
Z ich obserwacji wynika, że na skrzyżowaniu al. Hallera w al. Zwycięstwa ok. 43 proc. kierowców samochodów korzysta ze skrętu w prawo (do centrum Wrzeszcza), a ok. 57 proc. aut jedzie w lewo (w stronę Śródmieścia).
- Z naszych obserwacji wynika, że 22 sekundy zielonej strzałki z Hallera w Zwycięstwa jest obecnie wykorzystywane zaledwie w ok. 26 proc. przepustowości (w ciągu 65 min obserwacji przejechały 73 pojazdy, mogło przejechać ok. 280 pojazdów). Dzieje się tak z dwóch powodów - po pierwsze kierowcy oczekujący na prawym pasie na skręt w lewo blokują wykorzystanie fazy zielonej strzałki kierowcom oczekującym na tym samym pasie na skręt w prawo. Ponadto, ze względu na mało czytelne, nieergonomiczne umieszczenie małego sygnalizatora zielonej strzałki na maszcie z prawej strony jezdni, pewna część kierowców oczekujących na prawym pasie na skręt w prawo nie widzi lub nie interpretuje właściwie sygnału zielonej strzałki i nie wykorzystuje dodatkowego czasu - tłumaczą radni.
Pomysł czytelnika dotyczący ul. Piramowicza (75 opinii)
1) stawiamy znak stopu z białą tabliczka pod spodem ze dotyczy rowerów
2) konstruujemy barierki tak, żeby rowerzyści nie mogli wpaść na pełnej
3) możemy dołożyć próg zwalniajacy
4) przywracamy ruch na piramowicza w kierunku poprzednim.
Rozwiązanie NUMER 2:
-skoro został odwrócony ruch na piramowicza to dlaczego nie odwrócić go na równoległej Konarskiego i tam wpuszczać auta na grunwaldzka w kierunku oliwy? Tam jest szerzej i widoczniej z tym przejazdem, tam będzie bezpieczniej. Dodatkowo na Hallera tak można przemalowac pasy, żeby skrecajacy w Konarskiego nie blokowali jadących pod operę.
Rozwiązanie NUMER 3:
-przecież sygnalizacja świetlna i stanie na czerwonym to żadna ujma. Dlaczego na piramowicza nie może być normalnie po ludzku świateł na ścieżce+przejściu oraz wyjeżdżających z piramowicza?
Czy naprawdę nie da się tego jakoś po ludzku załatwić, tylko urzędnicy muszą pokazać swoją upartosc i zawzięcie? Tam wystarczy trochę pomyśleć, lekki nakład finansowy i wszystko się da. A moje rozwiązania nie wywlaszczają nikomu działek i nie przebudowują płotów, no ludzie. Ja myślałem że miasto jest dla nas i powinno działać tak jak ludzie tego chcą, a tu zaczyna się "postaw się, a zastaw się". Zobacz więcej
1) stawiamy znak stopu z białą tabliczka pod spodem ze dotyczy rowerów
2) konstruujemy barierki tak, żeby rowerzyści nie mogli wpaść na pełnej
3) możemy dołożyć próg zwalniajacy
4) przywracamy ruch na piramowicza w kierunku poprzednim.
Rozwiązanie NUMER 2:
-skoro został odwrócony ruch na piramowicza to dlaczego nie odwrócić go na równoległej Konarskiego i tam wpuszczać auta na grunwaldzka w kierunku oliwy? Tam jest szerzej i widoczniej z tym przejazdem, tam będzie bezpieczniej. Dodatkowo na Hallera tak można przemalowac pasy, żeby skrecajacy w Konarskiego nie blokowali jadących pod operę.
Rozwiązanie NUMER 3:
-przecież sygnalizacja świetlna i stanie na czerwonym to żadna ujma. Dlaczego na piramowicza nie może być normalnie po ludzku świateł na ścieżce+przejściu oraz wyjeżdżających z piramowicza?
Czy naprawdę nie da się tego jakoś po ludzku załatwić, tylko urzędnicy muszą pokazać swoją upartosc i zawzięcie? Tam wystarczy trochę pomyśleć, lekki nakład finansowy i wszystko się da. A moje rozwiązania nie wywlaszczają nikomu działek i nie przebudowują płotów, no ludzie. Ja myślałem że miasto jest dla nas i powinno działać tak jak ludzie tego chcą, a tu zaczyna się "postaw się, a zastaw się". Zobacz więcej
Opinie (493) ponad 20 zablokowanych
-
2020-10-05 07:57
A jakie beda zmiany w Oliwie
w miejscu gdzie rowerzystka zostala wbita w podporke przez pedzace auto? Kiedy wszystkie wazne skrzyzowania zostana orurowane?
Na wioskach stawia sie na zakretach barierki z rur...- 13 1
-
2020-10-05 07:55
Jesteście zalosni
Wszyscy jeczacy mordy w kubeł. I tak znowu na nich zaglosujecie!! Władze wam od wielu lat wmawiają że utrudniają wam życie dla waszego dobra. Łykacie to z pokorą Nigdy faktycznie nie zaprotestujecie. Lubicie tylko anonimowo ujadac!!!!
- 20 3
-
2020-10-05 07:48
Bezpieczeństwo?????
Oj coraz bardziej widać, że ktoś na tego Piramowicza interesów skręcił. I na pewno nie było to kierowcy !!!
A kto ???
Urzędnicy i ich wszechmocny władza. Zapamiętamy.- 21 3
-
2020-10-05 07:40
ONI! mają czas! aż nadto czasu, jedna decyzja pół roku!
wyobrażcie sobie jak działają urzednicy w Gdańsku! a jest ich tysiące
to jest luz- 27 1
-
2020-10-05 07:06
Niezrozumiały ośli upór!!! (1)
Zapamiętamy to sobie.
- 62 6
-
2020-10-05 07:39
No właśnie. jest dobrze. po co to zmieniac
- 2 10
-
2020-10-05 07:38
Jak to , urzędnik ma się przyznać do złej decyzji?! Żartujecie!?
- 20 1
-
2020-10-05 07:34
Co oni chcą analizować w tym urzedzie?
- 20 0
-
2020-10-05 07:25
Może Pani Prezydent...
wreszcie zainteresuje się tym co dzieje się w mieście!!!
Pan Grzelak niech wreszcie przyzna się do winy za błędną decyzję, a Pana Wawrzonka wysłać na kursy doszkalające z bezpieczeństwa ruchu drogowego. Obu Panom nakazać jeździć codziennie Hallera w godzinach szczytu. Było dobrze.
Psuć to tylko w Gdańsku potrafią!!!
Finał odbędzie się przy urnie.- 40 5
-
2020-10-05 07:19
Brawo GZDiZ
Najważniejsze jest bezpieczeństwo rowerzystów. Osobiście nie mam roweru, ale widzę co robią kierowcy na droga Gdańska i popieram takie decyzje.
- 18 42
-
2020-10-05 07:11
Do analizy już zanalizowane!
Będą analizować to co już analizowali zmieniając ruch. Dobrze było kilkadziesiąt lat, komu to przeszkadza? Czy To Państwo musi być zawsze przeciw obywatelowi? Co robi Prezydent w tej sprawie? Czy udziela wywiadu niemieckiej TV?
Niech zajmie się miastem, albo niech idzie do Wielkiej Polityki. Ktoś musi zająć się prozaicznymi problemami w stylu Piramowicza.- 48 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.