• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z Trójmiasta do Wiednia lub w Bieszczady. Zmiany w rozkładzie PKP

Maciej Naskręt
18 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Wjazd pendolino na tory do Warszawy sprawił, że dotychczasowe lokomotywy (z prędkością max. 160 km/h) zostały przesunięte ze wspomnianej trasy na tory m.in. Poznania i Wrocławia. Dzięki temu teraz tam skróciły się podróże. Wjazd pendolino na tory do Warszawy sprawił, że dotychczasowe lokomotywy (z prędkością max. 160 km/h) zostały przesunięte ze wspomnianej trasy na tory m.in. Poznania i Wrocławia. Dzięki temu teraz tam skróciły się podróże.

Od kilku dni mówi się tylko o pendolino, ale nie jest to jedyna zmiana na polskich torach po wejściu w życie nowego rozkładu jazdy. Od 14 grudnia szybciej podróżujemy do Poznania i Wrocławia, pojawiły się też ciekawe połączenia w Bieszczady i do Wiednia. Wrócił też pociąg do Zakopanego.



Wraz z wejściem nowego rozkładu jazdy 14 grudnia, PKP Intercity wprowadziło dwie nowe marki na torach. Pierwsza to Express InterCity Premium, czyli połączenie obsługiwane przez pociąg pendolino. Spółka powróciła też do marki InterCity - tu mają kursować lepsze składy, które dotąd obsługiwały połączenia Twoich Linii Kolejowych (TLK). Na torach będą poruszać się nadal składy pod nieco starszymi markami, czyli wspomniane TLK, a także Express Intercity, które od niedawna są obsługiwane zmodernizowanymi wagonami.

Cztery rożne marki mogą wywołać mały zawrót głowy wśród podróżnych, ale my postaramy się nieco przybliżyć najważniejsze zmiany na liniach kolejowych z Trójmiasta w głąb Polski.

Pendolino do Warszawy i Krakowa

Najistotniejsza zmiana to wzmocnienie siatki połączeń na trasach między największymi miastami Polski. Zacznijmy od pendolino. Od niedzieli w ruchu jest pięć pociągów pomiędzy Warszawą i Gdynią, z czego cztery jadą aż do Krakowa.

Czytaj też: Pojechaliśmy pendolino do Warszawy

To liczba mocno okrojona w porównaniu do pierwotnych planów kolejarzy. Powód? Jak na razie nie odebrano od producenta, firmy Alstom, wszystkich 20 składów pendolino i w efekcie od 14 grudnia w dyspozycji kolejarzy jest 15 składów (dziewięć w ruchu i sześć w rezerwie).

Gdy PKP odbierze już wszystkie składy, to pociągi pendolino będą kursować z Trójmiasta do Warszawy co godzinę, w ciągu dnia wyjedzie na trasę 10 par pociągów. Wtedy pojawi się też nowe bezpośrednie połączenie z Trójmiasta do Katowic przez Warszawę.
  • Nowe wagony na trasie Gdynia - Wrocław.
  • Nowe wagony są przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
  • Toaleta w nowych wagonach.
  • Modernizacja torów i przeniesienie szybszych lokomotyw z linii Gdynia Warszawa skróciło podróże między Gdynią a Wrocławiem.
  • Efekty modernizacji na linii z Gdyni do Wrocławia.

Szybciej do Poznania i Wrocławia

Jeszcze przed Euro 2012 niewielkimi nakładami finansowymi (w porównaniu do wartej 9 mld zł przebudowy linii do Warszawy) kolejarze zdołali wyremontować linię między Trójmiastem a Wrocławiem przez Poznań. Podobnie jak na trasie do stolicy podniesiono tam dopuszczalną prędkość do 160 km/h. Problem polegał na tym, że przewoźnik PKP Intercity nie mógł dotąd skorzystać z lokomotyw, które ciągnęłyby wagony z taką prędkością.

Po wprowadzeniu pendolino na linię warszawską, lokomotywy mogące uciągnąć skład z prędkością 160 km/h trafiły na trasę do Poznania i Wrocławia. Dlatego czas przejazdu do Wrocławia skrócił się z ośmiu do sześciu godzin. Do Poznania jedziemy już nieco ponad trzy godziny, a nie jak jeszcze miesiąc temu - cztery.

Składy w kierunku Dolnego Śląska są zestawione z nowych wagonów, które dostarczyła w tym roku poznańska Fabryka Pojazdów Szynowych H. Cegielski. Posiadają one ergonomiczne fotele, nowoczesne toalety i klimatyzację. Przy każdym fotelu zamontowano gniazdko elektryczne oraz indywidualne oświetlenie - jak w pendolino. Zamiast tradycyjnych tablic informacyjnych, w wagonach umieszczono elektroniczne wyświetlacze, na których pojawiają się informacje o przebiegu trasy.

Przewoźnik nie zapomniał również o podróżujących z dziećmi - w wybranych toaletach zamontowane zostały przewijaki dla niemowląt. Dla aktywnie spędzających czas przewidziano miejsca do przewozu rowerów i nart.

Nowe wagony oznaczają również wyższy komfort podróży osób niepełnosprawnych. Część z nich wyposażono w specjalne podjazdy, szersze drzwi oraz miejsca przeznaczone dla osób o ograniczonej mobilności.

Od 14 grudnia mieszkańcy Trójmiasta mogą korzystać z bezpośredniego połączenia do Wiednia. Od 14 grudnia mieszkańcy Trójmiasta mogą korzystać z bezpośredniego połączenia do Wiednia.

Czy podróżując po Polsce wybierasz połączenia koleją?

Bezpośrednio z Trójmiasta do Wiednia i Berlina

Od 14 grudnia z Trójmiasta można dojechać pociągiem EuroCity bezpośrednio do Wiednia. Podróż trwa ok. 11 godz. Cena biletu na tej trasie zaczyna się do 25-30 euro.

Pociąg do Wiednia wyrusza codziennie o godz. 9:04 z Gdyni. Na głównej stacji w Wiedniu skład się pojawia o godz. 19:52. W przeciwnym kierunku skład odjeżdża o godz. 8:07, a w Trójmieście melduje się o godz. 19:02 (w Gdańsku).

Pociąg do Wiednia to drugie bezpośrednie połączenie Trójmiasta z miastem poza granicami naszego kraju. Od połowy 2012 r. mieszkańcy mogą korzystać z połączenia Gdynia Główna - Berlin. Podróż kosztuje od 29 euro i w niespełna sześć godzin podróżni docierają do stolicy Niemiec.

Z Trójmiasta w Bieszczady można dojechać od 14 grudnia bezpośrednim pociągiem. Z Trójmiasta w Bieszczady można dojechać od 14 grudnia bezpośrednim pociągiem.

W Bieszczady dojedziemy w 16 godzin

Na tory wrócił pociąg relacji Gdynia Główna - Zagórz. To oferta dla mieszkańców Trójmiasta, którzy kochają Bieszczady, albo chcieliby je zobaczyć po raz pierwszy. Trzeba jednak do tej podróży nieco lepiej się przygotować, bowiem trwa ona prawie 16 godzin.

Koszt przejazdu w drugiej klasie wynosi 83 zł, a w pierwszej ok. 110 zł. Pociąg jedzie nocą - wyjeżdża z Gdyni o godz. 19:30 a w Zagórzu jest o 11:13. Co ważne, w składzie są wagony z kuszetkami i sypialne.

Wraca bezpośredni pociąg do Zakopanego

Ucieszą się także ci, którzy kochają Tatry. Po ok. rocznej przerwie wraca codzienny pociąg Monciak z Trójmiasta do Zakopanego. W 2014 r. skład kursował wyłącznie latem. Skraca się też czas podróży - odtąd wynosi 12, a nie jak latem 17 godzin.

Pociąg do Zakopanego wyjeżdża z Gdyni jako jeden skład z wagonami do Zagórza. Na stacji w Krakowie ok. godz. 3 wagony są rozłączane. Część do Zakopanego dojeżdża o godz. 7:31.

Miejsca

Opinie (319) 8 zablokowanych

  • (12)

    i tak wciąż przejazdy koleją trwają absurdalnie długo. Tu doskonale widać to na przykładzie gór. Jedyny plus, że chociaż dają wagony z przedziałami, gdzie nie trzeba słuchać dzieciaka na początku wagonu i "biznesmena" uczepionego telefonu przez 3/4 podróży.

    • 22 5

    • znasz definicję słowa "absurd"? chyba spałeś na lekcji polskiego.... (6)

      • 1 6

      • (5)

        Jezeli do krakowa dojedziemy pendolino w 6 godzin a do zakopca w 12 to jest to absurd

        • 10 1

        • (4)

          Ale Pendolino nie jedzie do Zakopca, a pociąg który jedzie do Zakopca nie jedzie do Krakowa 6 godzin.

          • 2 2

          • (3)

            To super to pojade to krakowa pendolino a potem przesiade sie na ten co z krakowa nie jedzie 6 godzin do zakopca i bede tam szybciej niz w 12. Nie wiem po co tamte w ogole kursuja.

            • 1 0

            • (1)

              Po to, żeby wieczorem wsiąść sobie w pociąg, wyspać się i rano wysiąść wypoczętym w Zakopanem.

              • 1 1

              • A jakby jechal 8 godzin to za malo snu?

                • 1 1

            • Żebyś miał wybór - taniej i dłużej bez przesiadek, czy drożej i krócej z przesiadką?

              • 0 1

    • (2)

      A ja lubie wagony bez przedzialow. Nie musisz sie kopac z biznesmenem ktory akurat ma miejsce w tym samym przedziale co ty

      • 6 1

      • (1)

        gdekajacego biznesmenu lub wrzeszczacego dzieciaka uslyszysz w calym wagonie bezprzedzialowym. A tak wystarczy przejść do przedzialu obok. Oczywiście jak bedzie szedl kontrol, to wypada szybko wrocic na miejsce zgodne z miejscowka.

        • 2 1

        • proponuje gdelajacemu na caly wagon biznesmenowi zwrocic grzecznie uwage ze nie jest sam w tym wagonie, a nie kombinowac jak pies z podkulonym ogonem co zrobic.

          • 3 2

    • Na trasie z Krakowa do Zakopanego wolny przejazd pociągu wymuszony jest przez krętą trasę, (1)

      Tak samo jak z Zielonej Góry do Szklarskiej Poręby.

      • 4 0

      • Chyba Jeleniej Góry

        Miś: Ahaa, największa rzecz bym zapomniał ... kamyk ..., o który Pan prosił z ... Jeleniej Góry przywiozłem !
        Janek: Z Jeleniej ?!
        Miś: Z Jasnej Góry oczywiście ! Pamiątka. Pan wie, kto po nim stąpał ?!! Tu kładę, Panie Janie kochany ...

        • 0 2

  • (6)

    49 eur za osobę w jedną stronę i nie ma tragedii??
    200 euro za podróż dla pary? czyli jakieś 900 pln po kolejowym kursie?
    tanio?

    • 15 9

    • Dla Ciebie powinno byc 3,50 PLN z obiadem i taksowka na dworzec.

      Niech para wczesniej kupi bilet, to zaplaci 116 EUR.

      • 9 3

    • Za 100 euro to lece samotem (3)

      Gdańsk-Warszawa-Gdańsk , kupiony bilet tydzień przed wylotem ! Wiec PKP nie ma szans , a dojechać i tak musze albo na lotnisko albo na dworzec

      • 3 4

      • Nie Warszawa, tylko Modlin. (1)

        A tu mówimy o połączeniu Gdańsk-Berlin.:-)

        • 8 1

        • mylisz sie- lot Eurolotem latem do i z Warszawy , dorosly i 1 dziecko

          Kosztowało mnie 530zl za nas oboje! Na lotnisko Szopena

          • 0 0

      • A później stoisz w korku w Łomiankach aby wjechać do W-wy :-)

        • 4 1

    • Jak ci mama z kieszonkowego żałuje

      To musisz stopem jechać, trudno...
      Ew. znajdź taniej autobusem lub samolotem, powodzenia!

      • 2 2

  • PKP 4,5 godziny rozłącza wagony. Tylko w Polsce. (4)

    Kogoś tu powaliło?
    Od 3 w nocy do 7,31 (odjazd do Zakopanego) trwa rozłączenie wagonów?

    • 7 12

    • Czytaj ze zrozumieniem... (2)

      O 7:31 pociag jest w Zakopanem. 3:28 dojezdza do Plaszowa i o 3:58 jedzie dalej.

      • 8 0

      • (1)

        Hurra, hurra, 3.5h z Krakowa do Zakopanego, bryczką konną byłoby szybciej

        • 2 6

        • Zawsze tyle jeździł

          Nawet za zuej komuny. Tam jest jednotorowy szlak, w górskim terenie, z dwukrotną zmianą kierunku jazdy (w Suchej i w Chabówce). Nie ma szans szybciej...

          • 8 0

    • ciebie powaliło

      O godz 7.31 pociąg jest w zakopcu.

      • 3 0

  • Z Trojmiasta do Wiednia? Nie.........w Bieszczady !!!!!

    • 4 6

  • Karkonosze? (4)

    A bezpośredni pociąg do Szklarskiej Poręby?????
    My chcemy na biegówki do Jakuszyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 21 1

    • A ja chcę bezpośredni pociąg relacji Puck-Mońki!

      Najlepiej cztery razy dziennie.

      • 4 1

    • karkonosze (1)

      Latem jest taki ,pociąg, jechalam nim w tym roku

      • 8 0

      • Zgoda, ale przydałby się też w okresie świąteczno-noworocznym

        • 5 1

    • Jest nocne "Rozewie".

      Choć niestety dojeżdża tylko do Jeleniej Góry. Szkoda, że nie wydłużyli do Szklarskiej... :(

      • 1 0

  • w końcu jakieś przydatne informacje a nie zajmujecie się (1)

    głupotami, kto pierwszy dojedzie do Warszawy z Gdańska.. opciąg czy samolot, wczoraj Radio Gdańsk wpadło na ten świetny pomysł i cały dzień chrzanili na ten temat, kilka dni temu wirtualna polska eksperymentowała... brak słów

    • 11 0

    • Kreatywnosc dziennikarzy...

      Powtarzanie po sobie tych samych pomyslow, na ogol nie najmadrzejszych. Skutek zatrudniania stazystow na umowach smieciowych.

      • 6 0

  • Bieszczady (10)

    " W Bieszczady dojedziemy w 16 godzin "

    W tym roku zaliczyłem Bieszczady samochodem - 3 godziny do Łodzi autostradą i potem 5 godzin różnymi drogami do Soliny.

    Czyli
    16 godzin - PKP
    8 godzin - własny samochód

    • 29 11

    • 3h własny śmigłowiec.

      • 14 0

    • Z Łodzi do Soliny w 5h nie ma szans, chyba, że masz helikopter

      • 13 0

    • (7)

      Zdradź trasę, którą zaliczasz ten odcinek w 5h

      • 10 0

      • Niedowiarki (6)

        Trasę wyznaczyła mi nawigacja.

        W wyszukiwarce wpiszcie odległość między miastami i ustawcie Łódź i Polańczyk (Solinę wyszukuje gdzieś za granicą) Polańczyk jest 20 minut drogi dalej od Gdańska
        Odległość drogowa: 532.973 km
        Czas podrózy: 5 godz. 54 min

        Czyli do Soliny 5 h 34 min.

        • 2 2

        • (5)

          Trochę pitolisz głupoty, jeżdżę w Bieszczady dwa razy w miesiącu, więc wiem, co piszesz. Po pierwsze przyjmujesz zły punkt odniesienia, bo Solina, jak twierdzą znawcy, to właściwie jeszcze nie prawdziwe Bieszczady, a Góry Sanocko - Turczańskie (wiem, wiem, Bieszczady brzmi lepiej, ale większość prawdziwych Bieszczadników powie ci, że Bieszczady właściwie zaczynają za Jabłonkami, względnie jadąc drogą od strony Polańczyka za Bukowcem / Terką). Z Soliny do prawdziwych, Wysokich Bieszczad, masz jeszcze około 40-50 km, co w bieszczadzkich warunkach - krętych górskich i wąskich dróg = około 45-60 min jazdy. O ile do północnych rogatek Łodzi dojedziesz jeszcze we wskazywane przez ciebie 3h, to sam przejazd przez Łódź to około 1h. Z Łodzi zostaje do podawanej przez ciebie Soliny najkrótszą drogą ok. 400 km, które może i zrobisz w 5h, ale w środku nocy i to jak bardzo dobrze znasz trasę. W dzień jest to niemożliwe. Dolicz jeszcze co najmniej 45 min z Soliny w prawdziwe Bieszczady, czas na tankowanie, postoje - realnie przy sprzyjających warunkach wychodzi na trasie Gdynia - Wetlina około 10-11h.

          • 10 1

          • (4)

            1. W artykule jako stacja docelowa w Bieszczadach wymieniony jest Zagórz czyli pociąg nawet nie dojeżdża do Ustrzyk Dolnych a Ty mi gościu wyjeżdżasz z filozofią bieszczadzkich granic.
            2. Nie przejeżdżam przez Łódź bo z A1 nawigacja kieruje bezpośrednio na autostradę w kierunku Warszawy, a dopiero po chwili na zwykłe raz lepsze raz gorsze drogi. I tu można zadać pytanie czym jeździsz te 2 razy w miesiącu skoro o tym nie wiesz.
            3. Jedyne co bym odradzał to zaliczanie tej trasy w weekend bo wtedy faktycznie turyści robią zatory na drogach.

            • 2 4

            • (3)

              Czy Twoja nawigacja to google maps sprawdzane w fotelu?

              Bo czasy przejazdu z google maps to nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Nawet w zwykłych nawigacjach czas przejazdu nie uwzględnia jakichkolwiek opóźnień - robót drogowych, korków i takich tam.

              • 3 1

              • (1)

                Moja nawigacja to Automapa a czas przejazdu biorę z fizycznego przejazdu.
                Zadzwoń do pani obsługującej szalety na dworcu w Ustrzykach to potwierdzi Ci że w lecie rozmawiał z nią facet z żoną i synkiem. O tym jak to kiedyś ten dworzec funkcjonował.

                • 0 4

              • Żadnych korków, robót, zmęczenia też nie było, do kibla też nie trzeba było iść. Znaczy, chyba 25 grudnia jechałeś.

                • 3 0

              • Bzdura mozna zrobic trasy dokladnie wg prognoz google maps

                • 0 2

  • Na 15 krajów , 15 sprzedazy pendolino 14 spraw o łapowki (3)

    a tylko w POLSCE tej sprawy nigdy nie bedzie - bo tu sa sami zło.... głownie w sądach urzedach i administracji a
    ZEBY UZDROWIĆ CAŁY KRAJ ! wystarcyz zrobic odpowiedzialnosc urzedasa za decyzje! 1 mały wpis ! całym majątkiem ! 5lat wstecz -wszystkie przepisania na rodziny darowizny!!!

    jak za przestepstwo wobec kraju odpowiedzialnosc i gwarantuje ze 80% urzednikow odejdzie samo! albo sie doucza i beda dzaialc zgodnie z prawem!

    • 17 9

    • nie kłam - temat był omawiany wiele razy

      to mit wpolityce

      • 5 1

    • Łżesz (1)

      Alstom miał tylko jedną sprawę - w Czechach, zakończyła się ugodą.

      • 4 1

      • 700 mln zielonych kary

        700 mln zielonych kary za korupcię ma ta firma

        • 0 0

  • zamiast narzekać (3)

    nie widzicie jeszcze jednego plusa wprowadzenia pendolino na polskie tory. Wszytskie składy EIC , które miały dobre wagony zastąpią słabe składy innych pociągów, zaś lokomotywy EP 09 zostaną przerzucone na inne trasy. Poza tym w przyszłym roku zostanie dostarczone do PKP 20 flirtów i 20 dartów Pociągi te jako dalekobieżne elektryczne jednostki trakcyjne wyprą z innych tras tradycyjne wagony z lokomotywami. Zespoły te są polską produkcją pierwsze z Newaga drugie z Pesy i mają prędkość 160 km.h> Pozwoli to znowu te lepsze wagony zachować bądx dla pociągó międzynarodowych jak Gdynia Berlin ekspres czy pociąg do Wiednia oraz przerzucić je na linie obsługiwane przez pociągi TLK. Obecne wagony zas TLK trafią gdzie jest ich miejsce , czyli pod prasę

    • 17 2

    • PiSiętom nie przetłumaczysz (2)

      Ciekawe ile zegarków dostał Nowak od Pesy i Newaga za te nowe składy, co, pisięta?

      • 3 3

      • a EZT?? (1)

        kiedy te flirty zastąpią stare wysłużone kibelki? z tego co ja pamiętam to takie było założenie na samym początku. a teraz co? stare trupy są remontowane (tylko kosmetycznie) za grube miliony, a w to miejsce za taką samą kasę PR mogoby szarpnąć się na nowsze składy i zadbać o mniej majętnych pasażerów, którzy tłoczą się za kilka złotych tańszy bilet i koszmarne przesiadki...

        • 2 1

        • najważniejsze są podwyżki pensji kolejarzy, tabor modernizowany jest na końcu

          • 0 4

  • Ludzka waadza (1)

    dobra, ludzka waadza...'Cztery rożne marki mogą wywołać mały zawrót głowy wśród podróżnych"...
    Cztery spółki , czterech prezesów , dwunastu vice , liczna zarządy , rady nadzorcze...dobra , ludzka waadza.! Da POżyć swoim !

    • 8 5

    • Cztery MARKI, a nie cztery spółki.

      Spółka jest ta sama. Czytanie ze zrozumieniem.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane