• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zobacz, jak wygląda pierwszy taki żywy plac zabaw

Ewelina Oleksy
17 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (64)
Przesuń aby
porównać

Zielono mi! - można by rzec, patrząc na to, jak bardzo od stycznia zmienił się pierwszy taki w Gdańsku - żywy plac zabaw w dzielnicy Chełm. Szałas, altany, tunel i brama wykonane zostały tam z wierzby energetycznej, której początkowo suche gałęzie, teraz obficie obrosły liśćmi i cieszą oko.



Wiedziałe(a)ś o istnieniu takiego żywego placu zabaw?

Naturalny plac zabaw przy ul. CebertowiczaMapka, o którego powstaniu pisaliśmy pod koniec stycznia, zmienił się nie do poznania.

Użyte do jego stworzenia wierzbowe konstrukcje w końcu pokryła bujna zieleń i w końcu zaczęły się prezentować efektownie.

Żywy plac zabaw składa się z dziewięciu elementów:

  • dużej altany,
  • dwóch mniejszych altan / gniazd,
  • czterech altan / szałasów,
  • tunelu o długości 38 m,
  • bramy z przyległymi przęsłami.

Z wierzbowego placu zabaw można korzystać przez cały rok.



  • Tak prezentuje się teraz żywy, wierzbowy plac zabaw na Chełmie.
  • Tak prezentuje się teraz żywy, wierzbowy plac zabaw na Chełmie.
  • Tak prezentuje się teraz żywy, wierzbowy plac zabaw na Chełmie.
  • Tak prezentuje się teraz żywy, wierzbowy plac zabaw na Chełmie.
  • Tak prezentuje się teraz żywy, wierzbowy plac zabaw na Chełmie.
  • Tak prezentuje się teraz żywy, wierzbowy plac zabaw na Chełmie.

Użytkowników ogranicza tylko wyobraźnia



- Wierzbowe konstrukcje służą do zabawy, odpoczynku czy schronienia przed upałem i słońcem. Są także cenione ze względu na walory estetyczne - wprowadzają zieleń, świeżość i bioróżnorodność w krajobraz miasta. Żywa architektura pozytywnie wpływa na poprawę mikroklimatu oraz skutecznie oczyszcza zarówno glebę, jak i wody gruntowe oraz powietrze - mówi Magdalena KiljanGdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który realizował inwestycję. - To, czym roślinne elementy staną się dla młodych użytkowników, ogranicza tylko ich wyobraźnia.


  • Tak konstrukcje wyglądały na początku.
  • Tak konstrukcje wyglądały na początku.
  • Tak konstrukcje wyglądały na początku.
Pomysłodawcą nietypowego, żywego placu była Rada Dzielnicy Chełm, która sfinansowała inwestycję.

Miejsca

Opinie (64) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Fajnie, że dzieciaki mają takie ładne miejsca do zabawy (2)

    Ja, rocznik 1984, mieszkając na Hallera na początku lat '90 miałem z kolegami do dyspozycji kałużę i piaskownicę pełną psich odchodów. Dobrze, że rowery chociaż były :D

    • 28 3

    • Ja się cieszę iż mieliśmy trzepaki. Gra w gumę, własne huśtawki robione przez dziadka itp. Pod tymi wierzbami bym z chęcią posiedziała, dla dzieciaków tam nie ma nic do zabawy.

      • 19 1

    • Dokładnie, nie każda glina znaleziona w piasku nadawała się do budowy :)

      • 8 0

  • Tak powinien wyglądać plac zabaw (1)

    a nie jak plac zabaw dla dorosłych na który wydano 360 000 złotych.

    • 27 3

    • Plac zabaw "dla dorosłych" w Parku Reagana

      Jest mega! Bawią się nie tylko dorośli, ale całe rodziny, młodzież i dzieci też

      • 2 4

  • Opinia wyróżniona

    Nieplace zabaw to jest to! (1)

    Ten wiklinowy przy Polnej w Sopocie był pierwszy :)

    • 25 8

    • Szkodo tylko że teraz taki zaniedbany :-(

      • 0 0

  • Fajnie, trochę jak jakieś Filipiny (8)

    Tylko ile to kosztowało? Czy aby nie setki tysięcy za parę krzaczorów i ich nasadzenie? A poza tym taki plac zabaw jest efektowny tylko latem, parę miesięcy w roku, a poza tą porą - smutek. No i bądźmy szczerzy - atrakcji to tam nie ma żadnych, to taka instalacja roślinna i 2 ścieżki przecież. Co tam można robić i jak długo?

    • 19 18

    • Dokładnie. To może być ciekawy element normalnego placu zabaw czyli jakieś przejście pomiędzy piaskownicami, domkami albo zjeżdżalniami, a tak to raczej słabo trochę prawdę mówiąc.

      • 6 4

    • Nie pytaj ile to kosztowalo (2)

      Nawet. Znam ten temat i pomimo, ze ladnie wyglada, przez chwile, to jest to taki mis na miare naszych mozliwosci. Na jesien bedzie protokol zniszczenia... Kto zarobil ten ma.

      • 2 3

      • (1)

        Podobno 50 tys. Niezły deal jak za parę nasadzeń wierzby energetycznej. To jest miś na miarę naszych czasów.

        • 1 1

        • Ano miś. Taka jedna sadzonka (pęd 1m) jest warta dosłownie 1zł góra w detalu.

          • 0 0

    • Makontent wystartował i sam sobie odpisuje. (1)

      • 2 3

      • Ten "makotent" prawdę napisał, analfabeto. Zabolało? To twój miś? Dowiemy się ile to kosztowało?

        • 1 1

    • troche jak kompleks zniszczonej przez miasto palmy

      • 2 1

    • No bez sensu ten "plac zabaw". Na czym ma polegać zabawa w tych krzakach? Na lataniu od krzaka do krzaka? Widział tam ktoś jakieś bawiące się dziecko w ogóle? Za te 50 koła można było huśtawki dać, zjeżdżalnie, piaskownice itd.

      To jest zwykłe wciskanie kitu ludziom bo kasa poszła i trzeba bajerę podkręcać. A co ja mam dziecku powiedzieć? Idź się pobaw w krzaczkach?

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    Pomysł mega! (1)

    Tylko co to za plac zabaw? Mogliby chociaż jakąś huśtawkę dla picu tam postawić, o zjeżdżalni/drabince itp. nie wspominając.

    • 93 28

    • Pomyślcie choć raz pragmatycznie...

      Ile to kosztowało i ile przetrwa? To jest droga słomianna inwestycja i to dosłownie...

      • 9 10

  • Opinia wyróżniona

    fajne (3)

    na podleśnej bawiłem się w takich krzakach w czasach szkoły podstawowej. Parę lat temu zrobili w tym samym miejscu coś podobnego, ale ktoś to spalił i tyle z niego było.

    • 49 1

    • Też pamiętam te krzaki

      dla nas były olbrzymie

      • 2 1

    • tu tez spala

      dzieci wojny

      • 4 0

    • Fajnie ale żeby, po roku nie wyglądał jak ławki miejskie np. w Parku Regina, na Łąkowej - obdrapane, brudne przez brak konserwacji, i słabą jakość wykonania

      • 3 1

  • Prawie jak park linowy na dabrowie za 150 tys pln :)

    • 5 0

  • Pytam poważnie, po co nam nowe place zabaw skoro są takie w Berlinie ?

    Rafał T.

    • 14 13

  • (1)

    Nie widziałem, żeby ktoś się tam bawił.

    • 13 5

    • poczekaj az zjawia sie tam goscie z alkoholem

      • 2 0

  • Szpilek (1)

    Dla mnie to jak dżungla ,brakuje Tarzana .

    Jeżeli jesteście z Gdańska to zawsze bądźcie mili dla turystów .
    Jak nas widzą tak nas odbierają .

    Warto pokazywać Gdańsk z dobrej strony.
    Dzisiaj miałem przyjemność poznać Niemkę na Długiej (pełna kultura ,przytrzymają mi drzwi na poczcie i miała fajne buty adidasa) ,później poznałem czterech Warszawiaków ,Z dwoma piłem piwo nad Motławą.

    Tu upada stereotyp Warszawiaka .Chłopaki pełna kultura ,poleciłem im puby .

    My jesteśmy z Gdańska .Gdańsk ponad wszystko!

    Ja promuje Gdańsk (Kaszuby ,Prusy ) na całym świecie .Brazylia,RPA,Japonia.

    Tępcie okradanie turystów ,bo my możemy być najlepsi na świecie .

    Fajnie iść na miasto widząc ludzi z całej Polski ,Szwecji ,Norwegii ,Niemiec ,Chin itd.

    Jak będziemy ok oni tu wrócą i będą nasze miasto polecać .

    Gdańsk ,Kaszuby ,Warmia i Mazury ponad wszystko !!!!

    • 12 6

    • nie sprzedawajmy swojego miasta

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane